Buster Napisano 30 października 2018 Udostępnij #5001 Napisano 30 października 2018 7 godzin temu, bobiczek napisał: To mnie zaintrygowało. Co to ten Kserkes zrobił że nim nie chcesz być? Bo nie potrafię znaleźć! Coś musiał nabroić.Ponieważ jego ojciec Dariusz I Wielki w odczytanej po tysiącach lat inskrypcji pisał że ówczesna młodzież jest nic nie warta,że świat czeka zagłada gdy ona dojdzie do władzy.To na bank było o nim No i ojciec miał rację bo chłostać morze? Link do komentarza
bajbaga Napisano 30 października 2018 Udostępnij #5002 Napisano 30 października 2018 Jak dla mnie, to jest alegoria - trafnie personifikowana. Link do komentarza
Buster Napisano 30 października 2018 Udostępnij #5003 Napisano 30 października 2018 8 minut temu, bajbaga napisał: Jak dla mnie, to jest alegoria - trafnie personifikowana. Może Ja o tym czytałem ze 45 lat temu i czasem przytaczam gdy ktoś mówi źle o dzisiejszej młodzieży. A jak widać od czasów Dariusza I jakoś świat się kręci Link do komentarza
solange63 Napisano 30 października 2018 Udostępnij #5004 Napisano 30 października 2018 (edytowany) 4 godziny temu, Buster napisał: No i ojciec miał rację bo chłostać morze? Patrzysz na to przez pryzmat obecnych czasów, a to zaburza obraz. Kserkses był królem królów, królem narodów... bogiem na ziemi. Jako bóg miał panowanie nad wszystkim. Dlaczegóż nie nad wodą? Z resztą po wymierzeniu kary, morze stało się spokojne i oddziały Kserksesa mogły się przez nie przeprawić. Edytowano 30 października 2018 przez solange63 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Jani_63 Napisano 30 października 2018 Udostępnij #5005 Napisano 30 października 2018 55 minut temu, solange63 napisał: Patrzysz na to przez pryzmat obecnych czasów, a to zaburza obraz. Kserkses był, w swoim mniemaniu, królem królów, królem narodów... bogiem na ziemi. Jako bóg miał panowanie nad wszystkim. Dlaczegóż nie nad wodą? Z resztą po wymierzeniu kary, morze stało się spokojne i oddziały Kserksesa mogły się przez nie przeprawić. Link do komentarza
solange63 Napisano 30 października 2018 Udostępnij #5006 Napisano 30 października 2018 Tak Jani. Było to dla mnie tak oczywiste, że aż zapomniałam wspomnieć Wszak przeważnie o to ego się rozchodzi. Link do komentarza
Jani_63 Napisano 30 października 2018 Udostępnij #5007 Napisano 30 października 2018 Ego kroczy przed upadkiem. Link do komentarza
Buster Napisano 30 października 2018 Udostępnij #5008 Napisano 30 października 2018 41 minut temu, Jani_63 napisał: Ego kroczy przed upadkiem. ale on nie wiedział co to ego,nie znał tego nowoczesnego pojęcia i to był jego potworny błąd Link do komentarza
Jani_63 Napisano 30 października 2018 Udostępnij #5009 Napisano 30 października 2018 Bo to był "prosty człowiek". Mienił się tylko królem królów, królem narodów... bogiem na ziemi. Gdyby się mienił zbawcą narodu, to... Link do komentarza
Buster Napisano 30 października 2018 Udostępnij #5010 Napisano 30 października 2018 3 godziny temu, Jani_63 napisał: Bo to był "prosty człowiek". Mienił się tylko królem królów, królem narodów... bogiem na ziemi. Gdyby się mienił zbawcą narodu, to... masz na myśli Mesjasza? Link do komentarza
demo Napisano 30 października 2018 Udostępnij #5011 Napisano 30 października 2018 (edytowany) Założę się o trzy dychy że użyła postaci Kserksesa jako archetypu człowieka nieobliczalnego i nerwowego furiata. Teraz czekam spokojnie na potwierdzenie. Zakłady przyjmuję do 19 zero zero. Edytowano 30 października 2018 przez demo (zobacz historię edycji) Link do komentarza
solange63 Napisano 30 października 2018 Udostępnij #5012 Napisano 30 października 2018 1 godzinę temu, demo napisał: Założę się o trzy dychy Link do komentarza
Jani_63 Napisano 30 października 2018 Udostępnij #5013 Napisano 30 października 2018 6 godzin temu, Buster napisał: masz na myśli Mesjasza? Jeśli mesjaszem nazywasz tego co dochodzi, dochodzi, jest już blisko... i dojść nie może - to tak. Yno postumencik jakiś taki miał/ma niemrawy, bo prawdziwy cysorz... to ma klawe życie. Link do komentarza
demo Napisano 8 listopada 2018 Udostępnij #5014 Napisano 8 listopada 2018 Kwiatek dla Baszki w intencji wybaczenia naszych win i rychłego powrotu do pisania. Taka mi zakwitła jesienna strelicja. Link do komentarza
Baszka Napisano 6 grudnia 2018 Autor Udostępnij #5015 Napisano 6 grudnia 2018 Pięknota . Jak będziesz ją rozmnażał ze skutkiem pozytywnym, to proszę mnie zapisać na sztukę. Serio, serio . Nie mam zupełnie czasu, zatem teraz ekspresowo o tym , co teraz w planach. Otóż chcę mieć listwy przysufitowe. Wymyśliłam sobie, że z nimi moje życie stanie się łatwiejsze. Chodzi o ten moment życiowy, że trzeba będzie w końcu uskutecznić malowanie. Na razie jest tak, hmmm roboczo powiedzmy. Poza tym listwy przykryją pęknięcia na styku łączenia ściany z karton-gipsem. Chcę kupić klej, który ( uwaga, mam wymagania) - przyklei skutecznie i nic nie spadnie za jakiś czas - szybko będzie wiązał, bo perspektywa imprezy na drabinie z rękami uniesionymi do góry niespecjalnie mnie zachwyca -po wyschnięciu będzie biały, to by było na tyle. Koledzy wskazali różne, ale po Mamuta musiałabym jechać daleko, ten Animusowy pewnie nie dojdzie na sobotę, jedynie Tytan w zasięgu ręki w Casto. Tam , skąd biorę listwy mają polimerowy i taki Tytana w większych opakowaniach przeznaczony do klejenia styro. Pokazuję je. Który będzie lepszy? Ten Mamut w ostateczności też jestem w stanie kupić. Co radzicie? Na koniec jeszcze jesienne widoki. Mała impresja kolorystyczna i na kolejnym ostatnie płomienie brzozy. Na koniec róża w trzecim kwitnieniu w sezonie i jeszcze maliny , z tego samego dnia 17 listopada. 1 Link do komentarza
joks Napisano 7 grudnia 2018 Udostępnij #5016 Napisano 7 grudnia 2018 Klej kup ten z Tytana , jeśli coś umażesz to natychmiast można to na mokro usunąć szmatką albo gąbkowym zmywakiem , ten Mamut (biały ) może narobić kłopotów , jak coś pobrudzisz t o takie zostanie Link do komentarza
solange63 Napisano 7 grudnia 2018 Udostępnij #5017 Napisano 7 grudnia 2018 Ja montowałam tym. Wkładasz w pistolet do silikonu i z łatwością rozprowadzasz. https://www.castorama.pl/produkty/wykonczenie/drewno-i-drewnopodobne/akcesoria-do-podlog-drewnianych/kleje/klej-montazowy-soudal-50a-bialy-300-ml.html?exactc=14976614ef48e5d8de74469b8d94e2e5&keyword=pla_wykonczenie&gclid=CjwKCAiA0ajgBRA4EiwA9gFOR4svUE1TKSeBfvmdQ7u0voHQFW0ac7dYeObFxRtURokRoW6WykfnyRoCnYAQAvD_BwE 2 Link do komentarza
Baszka Napisano 16 grudnia 2018 Autor Udostępnij #5018 Napisano 16 grudnia 2018 Pierwsze koty za płoty. Od tygodnia w salonie są listwy. Kupiłam klej polecony przez Solę. Jedyne w czym się z Siostrą nie zgadzam ( jeśli chodzi o listwy) to to, że się je montuje szybko. Może to kwestia nierównych ścian, może braku wprawy. Robiliśmy to we trójkę, zeszło kilka godzin. Wczoraj zaczęłam je malować, myśląc optymistycznie, że malowanie przykryje połączenia. Nie przykryło. Macie jakiś patent na to? Na zdjęciu stan jeszcze przed malowaniem. Z tematów niebudowlanych. Sąsiedzi mają zwyczaj wyrzucania starego pieczywa za płot. Moi kudłacze z radością je znajdują. Pierwsze zdjęcie zatytułowałam : "moja ci ona", a drugie: " jego ci ona, niestety". Pamiętacie, jak omawialiśmy kwestię kinkietów przy kominku? Animus szczególnie się ich czepiał, że niebezpiecznie z uwagi na abażury. Ostatecznie zostały (przynajmniej na razie), abażury zdjęłam, a przydały się ponadnormatywnie . W temacie grzybowym mam pytanie. Po pierwsze, co to za grzyby (na ostatniej fotce)? Od spodu blaszki. Po drugie co z tym rydzem? Czytałam, że rydze bywają atakowane przez inne grzyby, ale to białe cudo nie miało zapachu typowego dla grzyba. Nadmieniam , że zjadłam tego rydza też. I nic, żadnych sensacji. Pytam, bo wcześniej takie wyrzucałam.Podejrzewam, że Animus może wiedzieć, czego On nie wie?. 1 Link do komentarza
Baszka Napisano 16 grudnia 2018 Autor Udostępnij #5019 Napisano 16 grudnia 2018 Teraz o studni. W końcu doczekałam tego, że przyjechał elektryk i przeniósł gniazdko studni najwyżej jak się dało. By to zrobić, odkopał kabel z drugiej strony studni, czyli od zewnętrznej. Zostawił dziurę, bo wiedział, że mam w planie akcję uszczelnianie. Po drodze zrezygnowałam z pianki ( tej słynnej ) i postanowiłam zakupić jednak maxpluga, preparat polecany onegdaj przez Animusa . Nawet to mniejsze opakowanie wydawało mi się zbyt duże na potrzeby studni. Postanowiłam zapytać u źródła o jeszcze mniejsze. Zadzwoniłam, opakowań mniejszych nie ma, ale ichni technolog odesłał mnie do marketu po ceresit cx20. Kupiłam, ale temperatura nie sprzyja. U mnie jest 0 lub ciut na minusie. Elektryk wymyślił, że skoro jest dziura w ziemi i chcę uszczelnić to połączenie, to zasadne będzie uszczelnienie z obu stron. No i mam zagwozdkę. Nie ociepla się, a dziura straszy. Boję się, że przyjdą mrozy i dopiero będzie. Chyba jednak zrezygnuję z tego obustronnego uszczelniania i zasypię tę dziurę, póki mam wodę. A jak się ociepli, to od strony wnętrza zakituję. Co myślicie? 1 Link do komentarza
animus Napisano 16 grudnia 2018 Udostępnij #5020 Napisano 16 grudnia 2018 Zasyp piaskiem i zakituj na wiosnę. Akrylem zamaskuj łączenia. 1 Link do komentarza
Baszka Napisano 17 grudnia 2018 Autor Udostępnij #5021 Napisano 17 grudnia 2018 Zasypałam wczoraj wieczorem. W panice niemałej, jako że temperatura zaczęła spadać. Zrobiło się -6. Napiszcie proszę coś o maskowaniu listew . Mam rozłożony cały kram do malowania i nie wiem, jak to ugryźć. 1 Link do komentarza
demo Napisano 17 grudnia 2018 Udostępnij #5022 Napisano 17 grudnia 2018 3 godziny temu, Baszka napisał: Napiszcie proszę coś o maskowaniu listew . Mam rozłożony cały kram do malowania i nie wiem, jak to ugryźć. Animus Ci napisał że akrylem. https://www.castorama.pl/produkty/budowa/silikony-piany-i-akryle/silikony-i-akryle/akryle/uszczelniacz-akrylowy-ceresit-280-ml-bialy.html?exactc=14976614ef48e5d8de74469b8d94e2e5&keyword=pla_budowa&gclid=EAIaIQobChMIsZbtr9um3wIVC4uyCh2x9Ac2EAYYBSABEgKHg_D_BwE 1 Link do komentarza
joks Napisano 17 grudnia 2018 Udostępnij #5023 Napisano 17 grudnia 2018 Ja maskowałem Tytanem - Akryl Szpachlowy , daje się ładnie przetrzeć potem papierem ściernym. 3 Link do komentarza
demo Napisano 17 grudnia 2018 Udostępnij #5024 Napisano 17 grudnia 2018 Dobrze wiedzieć że jest coś takiego, co przy zwykłym akrylu jednak dość szybko schnie. Link do komentarza
Baszka Napisano 17 grudnia 2018 Autor Udostępnij #5025 Napisano 17 grudnia 2018 Oj źle ze mną, nie widziałam tego wpisu Animusa. Ciekawe . Zwykły akryl mam, ten polecony przez Joksa muszę kupić. A tak zapytam, którym będzie mi łatwiej? Bo wyobrażam to sobie tak, że jakoś palcami to nakładam? A może małym pędzelkiem? Nigdy tego nie robiłam, stąd ograniczenie wyobraźni. Skoro część pomalowałam, to czy mogę na pomalowanych "akrylować"? I kiedy potem mogę malować? Dla odmiany pochwalę się marchewką. To pierwsze zbiory w moim życiu. Jestem z niej bardzo dumna. Nie czepiać się szczegółów, czyli kształtu. Wynika on z tego, że nie pikowałam, jak była malutka, a potem było mi szkoda wyrzucać, bo podrosła i ją wtykałam w różne miejsca w ogrodzie.Przy tym wtykaniu musiała się wyginać Za to pachnie fenomenalnie i jest słodka. Na zdjęciu ta jej część, która została w warzywniku. Widać , że jest po wizycie gości, bo nać częściowo obgryziona. Link do komentarza
joks Napisano 18 grudnia 2018 Udostępnij #5026 Napisano 18 grudnia 2018 8 godzin temu, Baszka napisał: palcami to nakładam? A może małym pędzelkiem? Można palcem , można szpachelką typu Japonka , 8 godzin temu, Baszka napisał: Zwykły akryl mam, ten polecony przez Joksa muszę kupić. A tak zapytam, którym będzie mi łatwiej? W nakładaniu niczym się nie różni od innych akryli tylko po wyschnięciu nie jest taki ......gumowy . 1 Link do komentarza
demo Napisano 18 grudnia 2018 Udostępnij #5027 Napisano 18 grudnia 2018 (edytowany) 14 godzin temu, Baszka napisał: Skoro część pomalowałam, to czy mogę na pomalowanych "akrylować"? I kiedy potem mogę malować? Możesz na pomalowanych też. Ten szpachlowy piszą że można malować i szlifować już po 20 minutach. A tu jak to robią inni: Edytowano 18 grudnia 2018 przez demo (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Baszka Napisano 4 stycznia 2019 Autor Udostępnij #5028 Napisano 4 stycznia 2019 No cóż, filmik zobaczyłam , ale niestety w moim wykonaniu wyszło beznadziejnie. Wklejam zdjęcie, zrobiłam je niedawno, może w świetle dnia byłoby lepiej widać, jak to spartoliłam. Widzę ciemną plamę, jest na wprost drzwi. Jak wchodzę do salonu, nie muszę pisać, na co najpierw kieruje się mój wzrok?. Dałam akryl i pomalowałam. Dziś wpadł do mnie długo oczekiwany gość do klejenia. Na razie tylko wkleił i to w dwóch pomieszczeniach , akryl i reszta zabawy jutro, o ile dojedzie, bo strasznie sypie śnieg. Na skosach nie ma kąta prostego , w związku z tym mam pytanie, jak to wykończyć? Pan klejący mówi, żeby kupić gips z włóknem szklanym, że to się też nada do maskowania pęknięć na styku ściana-kg. Ta ciemna plama na trzecim zdjęciu to niegdysiejsze zapacykowanie przez wykonawcę ( już nie pamiętam czym, ale mogę znaleźć, jakby to było ważne). Żeby nie było tak monotonnie biało, wklejam zdjęcia wschodów słońca z listopada i grudnia. Link do komentarza
cieszynianka Napisano 4 stycznia 2019 Udostępnij #5029 Napisano 4 stycznia 2019 2 godziny temu, Baszka napisał: No cóż, filmik zobaczyłam , ale niestety w moim wykonaniu wyszło beznadziejnie. Wklejam zdjęcie, zrobiłam je niedawno, może w świetle dnia byłoby lepiej widać, jak to spartoliłam. Widzę ciemną plamę, jest na wprost drzwi. Sprostuję - trzeba wiedzieć gdzie szukać i należy się dobrze przyjrzeć, żeby wspomnianą plamę zobaczyć. A że jest ciemna - to też subiektywne stwierdzenie. Link do komentarza
solange63 Napisano 4 stycznia 2019 Udostępnij #5030 Napisano 4 stycznia 2019 5 minut temu, cieszynianka napisał: Sprostuję - trzeba wiedzieć gdzie szukać i należy się dobrze przyjrzeć, żeby wspomnianą plamę zobaczyć. A że jest ciemna - to też subiektywne stwierdzenie. Nie wiem jak na żywo, ale na zdjęciu nic nie widzę. Baszka, nie dramatyzuj! Link do komentarza
cieszynianka Napisano 5 stycznia 2019 Udostępnij #5031 Napisano 5 stycznia 2019 12 minut temu, solange63 napisał: Nie wiem jak na żywo, ale na zdjęciu nic nie widzę. Pisałam o "na żywo" Link do komentarza
Baszka Napisano 5 stycznia 2019 Autor Udostępnij #5032 Napisano 5 stycznia 2019 Proszę mnie tu nie robić kreciej roboty . Nawet pan Czesio widzi i potwierdza. Trzeba to poprawić. Sąsiad po ustnych konsultacjach sugeruje , że miałam ten akryl popacykować gruntem przed malowaniem. Prawda to? Inny, palący problem do rozwiązania ta dziura, gdzie kąt rozwarty. Widać na zdjęciu z lampą. Może powinnam w świetle dnia te fotki trzasnąć. Kto wie, co z tym zrobić, niech się podzieli wiedzą. Póki pan Czesiu jest i jest łaskaw mnie wspomóc. Link do komentarza
Baszka Napisano 5 stycznia 2019 Autor Udostępnij #5033 Napisano 5 stycznia 2019 Zrobiłam fotkę tej nieszczęsnej szczeliny w świetle dnia. Mam nadzieję, że lepiej będzie na nim widać, w czym problem. Czy to można wypełnić gipsem? Może gipsem z włóknem szklanym? Link do komentarza
joks Napisano 5 stycznia 2019 Udostępnij #5034 Napisano 5 stycznia 2019 Jak szeroka jest ta szpara ? Link do komentarza
Baszka Napisano 5 stycznia 2019 Autor Udostępnij #5035 Napisano 5 stycznia 2019 Ma 1,5 cm. Link do komentarza
joks Napisano 5 stycznia 2019 Udostępnij #5036 Napisano 5 stycznia 2019 14 minut temu, Baszka napisał: Czy to można wypełnić gipsem? Myślę że można . Link do komentarza
MrTomo Napisano 5 stycznia 2019 Udostępnij #5037 Napisano 5 stycznia 2019 No jak nie gipsem to czym. Spokojnie gipsem Link do komentarza
Baszka Napisano 5 stycznia 2019 Autor Udostępnij #5038 Napisano 5 stycznia 2019 Zwyczajnym? Podobno są takie z włóknem szklanym. Który lepiej się do tego nada? Ten styk k-g i ściany ciągle pracuje. Widzę to, bo się nowe szczeliny pojawiają. A jakąś siatkę tam pakować? Wolę, by to było zrobione raz a dobrze. 2 minuty temu, MrTomo napisał: No jak nie gipsem to czym. U jednej forumowiczki wykonawca dał pianę niskoprężną, potem przycinał kawałki k-g, ale u niej były większe te szczeliny. Link do komentarza
MrTomo Napisano 5 stycznia 2019 Udostępnij #5039 Napisano 5 stycznia 2019 Chodzi o całą długość czy ten róg? Myślisz, że bedziesz tam zagladac za jakiś miesiąc? Link do komentarza
Baszka Napisano 5 stycznia 2019 Autor Udostępnij #5040 Napisano 5 stycznia 2019 Chodzi o całą długość. Akurat w sypialni będę patrzyła non stop, bo mam w tym miejscu łóżko . Link do komentarza
bajbaga Napisano 5 stycznia 2019 Udostępnij #5041 Napisano 5 stycznia 2019 Ale najlepiej by było zastosować gips alabastrowy/formierski. Dla dużych szczelin (ta 1,5 cm): Najpierw, z grubsza, wypełnić (upchać) gipsem w stosunku gips/woda 3/1 i po kilku minutach uzupełnić i wyrównać gipsem 2/1. Dla mniejszych pęknięć gips 2/1 . Gładzisz, po kilku minutach, mokrym zmywakiem (gąbką) do naczyń: z grubsza częścią zieloną, a na "puc" gąbką - nie dociskając zbytnio. Ps. Gips najlepiej rozrabiać w połówce piłeczki gumowej. Link do komentarza
Baszka Napisano 5 stycznia 2019 Autor Udostępnij #5042 Napisano 5 stycznia 2019 Wnioskuję z wpisu Rysia, że ten z włóknem szklanym niekoniecznie. Pytam o niego, bo to pomysł pana Czesia. Z tego, co czytałam to on jest przeznaczony do narożników. Link do komentarza
MrTomo Napisano 5 stycznia 2019 Udostępnij #5043 Napisano 5 stycznia 2019 22 minuty temu, Baszka napisał: Chodzi o całą długość. Akurat w sypialni będę patrzyła non stop, bo mam w tym miejscu łóżko . To zmienia postać rzeczy A może jakiś maly waleczek (pół, ćwierć) Tam wpasować? Link do komentarza
Baszka Napisano 5 stycznia 2019 Autor Udostępnij #5044 Napisano 5 stycznia 2019 Też mi taki pomysł przemknął przez głowę, ale nie mam pojęcia, czy są tak maleńkie. Tam, gdzie kupowałam listwy raczej nie. Sprawdzę. Link do komentarza
bajbaga Napisano 5 stycznia 2019 Udostępnij #5045 Napisano 5 stycznia 2019 15 minut temu, Baszka napisał: Wnioskuję z wpisu Rysia, że ten z włóknem szklanym niekoniecznie. Ten w włóknem ma jedną wadę - trzeba szlifować na sucho albo depilować. Link do komentarza
joks Napisano 5 stycznia 2019 Udostępnij #5046 Napisano 5 stycznia 2019 (edytowany) 58 minut temu, Baszka napisał: Chodzi o całą długość. Akurat w sypialni będę patrzyła non stop, bo mam w tym miejscu łóżko . Może na brzuchu śpij ? Gdyby ten post został wyrwany z kontekstu .......hmmmmmm, Edytowano 5 stycznia 2019 przez joks (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Baszka Napisano 6 stycznia 2019 Autor Udostępnij #5048 Napisano 6 stycznia 2019 Joksiu, Ty już lepiej nic nie wyrywaj, z kontekstu też nie . Wpadłam wczoraj na chwilkę do Casto. Był jakiś wałeczek, wzięłam go na próbę. Może ciut mniejszy byłby lepszy, ale nie mieli. Sprawdzę jutro tam, gdzie kupowałam listwy właściwe, może coś znajdę. Przymierzyłam. Esteci, budźcie się i wyraźcie swoją opinię . Może nie jest idealnie, ale też nie najgorzej. Czekam na sugestie. Link do komentarza
Gość gawel Napisano 6 stycznia 2019 Udostępnij #5049 Napisano 6 stycznia 2019 Dlaczego zdecydowałaś się na te listwy? Czy one mają coś zasłonić, nie obraź się ale to wygląda jakoś tak jak z późnego PRL-u Link do komentarza
Baszka Napisano 6 stycznia 2019 Autor Udostępnij #5050 Napisano 6 stycznia 2019 Owszem, zasłonić też, pisałam wcześniej. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się