Skocz do zawartości

hydroizolacja pozioma schodów


Recommended Posts

Witam.
Mam problem i nie znajduję odpowiedzi.
Czy i ewentualnie jak wykonać poziomą izolację (na podkladzie tzw. chudziaku) schodów wylewanych wewnątrz budynku?
Nigdzie nie znalazłem odpowiedzi - są tylko wskazania, że słupów się poziomo nie hydroizoluje (po wyprowadzeniu zbrojenia z "chudziaka"). To ostatnie stwierdzenie mogę "kupić", ale co do schodów łączonych przecież bezpośrednio z betonem na gruncie.....???? Tego nie wiedzę i nie czuję..
Proszę o pomoc i doradę - czy i ewent. jak to izolować (czy tak samo, jak resztę, np. gruntoanie i 2 x papa zgrzewalna? ale wtedy nie ma ciągłości betonu). Totalna pustka i zero pomysłu.
Pozdro - Stef.
Link do komentarza
Nie do końca rozumiem o co pytasz, ale jedno wiem na pewno - słupy poziomo jak najbardziej się izoluje! Dokładnie na poziomie zero. Jeśli mówisz o schodach, to na pewno zbrojenie nie wychodzi z chudziaka, a z fundamentowego posadowienia schodów na gruncie (jeśli Cię dobrze zrozumiałem). Ciągłość betonu? W ścianie fundamentowej też nie masz ciągłości betonu, jak wykonasz izolację poziomą np. na ławie. Budynek który akurat buduję ma wylane ławy fundamentowe. Razem z ławami wylałem fundamenty schodów, z których wypuściłem pręty zbrojeniowe do połączenia z przyszłym zbrojeniem schodów. W tym miejscu gruntuję podłoże i daję folię do izolacji poziomej fundamentów, a na koniec jeszcze raz mazidło, aby zapewnić maksymalną ochronę w miejscach gdzie pręty przechodzą przez folię. Tak samo izoluję słupy (trzpienie żelbetowe)!
Link do komentarza
Cytat

Nie do końca rozumiem o co pytasz, ale jedno wiem na pewno - słupy poziomo jak najbardziej się izoluje! Dokładnie na poziomie zero. Jeśli mówisz o schodach, to na pewno zbrojenie nie wychodzi z chudziaka, a z fundamentowego posadowienia schodów na gruncie (jeśli Cię dobrze zrozumiałem). Ciągłość betonu? W ścianie fundamentowej też nie masz ciągłości betonu, jak wykonasz izolację poziomą np. na ławie. Budynek który akurat buduję ma wylane ławy fundamentowe. Razem z ławami wylałem fundamenty schodów, z których wypuściłem pręty zbrojeniowe do połączenia z przyszłym zbrojeniem schodów. W tym miejscu gruntuję podłoże i daję folię do izolacji poziomej fundamentów, a na koniec jeszcze raz mazidło, aby zapewnić maksymalną ochronę w miejscach gdzie pręty przechodzą przez folię. Tak samo izoluję słupy (trzpienie żelbetowe)!


BZDURY
nie przerywa się NICZYM i NIGDZIE ciągłości zbrojenia w słupach, to samo można powiedzieć o schodach i ich powiązaniu z fundamentem
przestań pisać w końcu takie farmazony! zajmij się sianem na dachu

Drogi Autorze, masz projekt? jest tam przekrój, ktory obejmuje schody?
Link do komentarza
Witam i dzieki za porady.
Niestety projekt milczy w tej kwestii - odnośnie schodów przekroju nie ma, nic też nie wskazano w opisie.
Wykonawca też mówi, że nie daje się izolacji poziomej, w każdym razie on nigdy nie dawał.
Co do słupów - czytałem różne wypowiedzi, w tym i Szanownych Kolegów chyba - i niemi się będę kierował, czyli bez izolacji na poziomie "0".
Co do schodów - o tyle mam wątpliwości, że jednak jakieś tam podciąganie kapilarne będzie zapewne, a są one w środku przyszłego (mam nadzieję) domu...W sumie mechanizm ten sam, co przy ścianach, a pod nimi dałem 2 warstwy papy. Dlatego tak na nosa coś chyba należałoby tam zapodać.
Może wspomniany środek uszczelniający do betonu? Ale nie wiem, jaki. Daltego wspomniałem o szkle wodnym - tak coś prawił wykonawca, ale też - czy nim np. 2 razy pokryć chudziaka w miejscu schodów i na to po połączeniu zbrojenia lać beton na schody, czy w trakcie owego lania - wlać to szkło do tej partii, która będzie się stykać z chudziakiem.
Naprawdę mało popularny temat, ale chyba jednak jest coś na rzeczy i z takim zabezpieczeniem przed wilgocią.
Pozdrawiam - Stef.
Link do komentarza
Cytat

BZDURY
nie przerywa się NICZYM i NIGDZIE ciągłości zbrojenia w słupach, to samo można powiedzieć o schodach i ich powiązaniu z fundamentem


Drogi Barbosso, czyżbyś jednak wychodził z obiegu???
Dysponuję projektami, w których zastosowano izolację poziomą wykonaną z tzw. "folii chemicznej", nanoszonej pędzlem jak bitum, ale będącej zaprawą na bazie cementu!!! W trzpieniach żelbetowych miejsce wykonania tej izolacji to "przerwa robocza" na wysokości poziomu "0". To tak w kwestii projektu! Ja go nie tworzyłem - jestem tylko wykonawcą. Mogę podrzucić nazwę środka, ale skoro wypisuję farmazony to może lepiej się wstrzymam...

Wytłumacz mi tylko, proszę, w jaki sposób izolacja pozioma przerywa ciągłość zbrojenia...???
Odnoszę wrażenie, że nie za bardzo wiesz o czym mówisz.

Edytowałem:
- wyrzuciłem zbędną część cytatu, z którą można się zapoznać w oryginale
- podkreśliłem to, co moim zdaniem, przez subiektywny odbiór moich postów, umknęło adwersarzom, bądź umknęło im nie wiem dlaczego...!
Link do komentarza
skoro to Ci się wydaje, to co ja na to poradzę :bezradny:
mam tylko nadzieję, że stracisz (jeżeli masz) klientów, a nowych lepiej nie bierz, bo walisz baraninę zalamka.jpg
ponowię propozycję - zajmij się siankiem na dekielkach, rób to na czym się znasz, a nie to na czym wydaje Ci się, że się znasz

aha, Brzęczkowski też dysponował projektami :hahaha2:
Link do komentarza
Przy każdej wpadce, aby odwrócić od niej uwagę, wywołujesz ducha Brzęczkowskiego?
Tak jakoś nieprofesjonalnie, bo wystarczyło powiedzieć, że jeszcze w głowie ci szumi od nadmiaru "wrażeń zlotowych" i się przejęzyczyłeś....

Chyba, że się nie przejęzyczyłeś i nadal uważasz, że ciągłość zbrojenia jest przerywana przez izolację?
W takim przypadku mogę wyrazić tylko głębokie współczucie.

Każde zwierzątko zapędzone w kozi róg może próbować ugryźć, tak jak ty wtrącając tekst o moich klientach, ale to tylko złośliwy gest rozpaczy mający odwrócić uwagę od absurdów jakie ty wypisujesz, bo jak zwykle merytorycznej dyskusji z tobą brak
Link do komentarza
jaka merytoryczna dyskusja?! i po co?
specjalista od siana znawcą żelbetu, śmiechu warte i tyle
napisałeś jakieś absurdy (nie po raz pierwszy zresztą) i chcesz o tym dyskutować?
nie mam ochoty udowadniać Tobie, żeś lamer w tej materii, uznajmy to za aksjomat
a że masz dęte ego, to nie przyznasz się do błędu za Chiny Ludowe
amen
Link do komentarza
Od zarania dziejów atak był najlepszą obroną i widzę, że korzystasz z dorobku!
Padło pytanie, nikt nie raczył odpowiedzieć, więc opisałem swoje doświadczenia (realne!)
w odpowiedzi słyszę o przerywaniu ciągłości stalowego zbrojenia przez izolację poziomą z masy cementowej.

Może spuść powietrze z "ego balona" i spróbujmy wyjaśnić tę kwestię, bo w odróżnieniu od TB ja odpowiadam na zadane pytania i nie twierdzę, że głoszę prawdę objawioną, a rzecz jest stosowana przez biura konstrukcyjne. Czyżby poziom wiedzy technicznej spadł u nas tak nisko? Czy może jednak stosuje się nowe rozwiązania?
Mniej bicia piany Barbossa, bo to nie piekarnia, a forum o budowaniu.

Czepiasz się zresztą wyłącznie tych bzdur, które twoim zdaniem ja wypisuję, a już zbrojenie podwaliny schodów w chudziaku jest twoim zdaniem, tym razem, normalnym rozwiązaniem. Fajnie się będzie czytało kiedyś ten wątek - jako przykład personalnych wycieczek bez pokrycia, ale za to z dużym wkładem niechęci, jednak bez wartości poznawczej w kwestiach budowlanych
Link do komentarza
Bajbaga - druh Barbossy też nie widzi nic zdrożnego w zbrojeniu chudego posadowienia schodów czy myleniu podstawowych pojęć... ale oni już tak mają - najbardziej aktywni członkowie forum!

Żenujące jest, że forum zawłaszczają ludzie, którzy nie umieją rozmawiać, a merytoryczne kwestie sprowadzają do personalnych wycieczek na poziomie spod budki z piwem. Cóż, anonimowość w internecie bywa sposobem na rozładowanie frustracji, ale nie dajmy się zwariować. "Psy szczekają, a karawana jedzie dalej" tak można by skwitować sprawę.

Dla jasności podsyłam projekt, bo tworzyli go ludzie z uprawnieniami, którzy, jak z uporem maniaka twierdzi Bajbaga, mają największą władzę na budowie.

Link do komentarza
Cytat

nic nie ma,
beton zamawiasz?


Beton muszę zamówić, bo za jednym razem mam do łącznego wylania schody ze stropem i wieńcami (projektant zaznaczył, aby robić to wszystko razem).
Znalazłem coś chyba dobrego - ale nieosiągalnego na razie :jeden z produktów Hydrostopu oraz Penetron Plus. To taka posypka - sypie się na chudziaka, lekko zwilża i na to można lać beton zamówiony z gruszki. W składzie ma to cement, więc chyba nie powoduje jakiejś "kolizji".
Ale - u mnie nie ma tego, a przy tym potrzebuję 3 kg max, a worki są min. 25 kg.
Zostaje mi więc chyba zrobić trochę betonu z doradzonym uszczelniaczem (dzięki!) i tuż przed wylewką z gruszki - zapodać ów wytwór na jakieś 5 cm na chudziak przed przystąpieniem do wylewania schodów zamówionym betonem.
Mam nadzieję, że to zadziała
Pozdro - Stef.
Link do komentarza
BARBOSSA jakiś dobry towar dorwał - czytanie ze zrozumieniem przekracza jego możliwości!
Nigdzie nie pisałem o przerywaniu ciągłości zbrojenia - stalowymi prętami woda nie wędruje, choć w jego zwidach być może.

Cytat

Problemem jest to, że Ty z "wyjątków", za wszelką cenę chcesz uczynić standard, a przy tym nie czytasz (lub czytasz po łebkach) to co piszą inni.


Niestety nie:
Cytat

"Izolacja pozioma w elementach zbrojonych jest niedopuszczalna"


taką to tezę postawiliście, odżegnując moją odpowiedź od praktyki budowlanej, ba wiedzy o budowaniu w ogóle!

Można, przy podejściu gwiazdorskim, interpretować moją odpowiedź na wasz sposób, ale istotą problemu była podobno przerwa w ciągłości betonu otulającego zbrojenie?

Na przedstawionym przykładzie masz pokazane zbrojenie słupa żelbetowego, który na wysokości izolacji poziomej ma wykonaną izolację z "folii chemicznej" - Wasza teza "Izolacja pozioma w elementach zbrojonych jest niedopuszczalna" okazuje się fikcją, bronioną bez przebierania w środkach, oby tylko adwersarz zamilkł!

Nie widzę praktycznej różnicy pomiędzy izolacją poziomą trzpienia żelbetowego znajdującego się w murowanej ścianie (którą to ścianę muszę zaizolować poziomo - zostawiając słup bez izolacji!!!), czy izolacji poziomej posadowienia schodów. W obu przypadkach występuje zbrojenie, występuje beton je otulający, w którym należy wykonać izolację poziomą aby powstrzymać kapilarne podciąganie wody. Mając do czynienia z takim problemem automatycznie powielam raz wykonane rozwiązanie jeśli sytuacja jest adekwatna, bo po to gromadzę doświadczenie, aby je wykorzystywać w praktyce, a nie trzymać się ułomnych rozwiązań sprzed wieków. Nowoczesne "folie chemiczne" na bazie cementu stosuje się w szczególnych przypadkach (! więc nie macie racji !) a dlaczegóż to nie można ich zastosować w przypadku z pytania???

Warto czasem choćby odrobinę się zastanowić i sprawdzić, czy kanony nadal nimi pozostają!

Zresztą Stefankarwowski sam już do tego doszedł, może koszt takiego rozwiązania mu nie odpowiada, co nie znaczy, że jest niedopuszczalna, ani że go w ogóle nie ma

Edytowałem:
- podkreślenie tego co jest istotą sporu
Link do komentarza
Cytat

Beton muszę zamówić, bo za jednym razem mam do łącznego wylania schody ze stropem i wieńcami (projektant zaznaczył, aby robić to wszystko razem).
Znalazłem coś chyba dobrego - ale nieosiągalnego na razie :jeden z produktów Hydrostopu oraz Penetron Plus. To taka posypka - sypie się na chudziaka, lekko zwilża i na to można lać beton zamówiony z gruszki. W składzie ma to cement, więc chyba nie powoduje jakiejś "kolizji".
Ale - u mnie nie ma tego, a przy tym potrzebuję 3 kg max, a worki są min. 25 kg.
Zostaje mi więc chyba zrobić trochę betonu z doradzonym uszczelniaczem (dzięki!) i tuż przed wylewką z gruszki - zapodać ów wytwór na jakieś 5 cm na chudziak przed przystąpieniem do wylewania schodów zamówionym betonem.
Mam nadzieję, że to zadziała
Pozdro - Stef.


skoro zamawiasz beton, a tak Cię temat męczy, to zamów sobie pierwszą gruchę beton W8 (mam nadzieję, że w projekcie jest min B20) i po "problemie", który takim nie jest, uwierz mi
co do szuwaksów to nic nie dawaj, podciągania nie będzie

a to sobie zostawię na pamiątkę

Cytat

BARBOSSA jakiś dobry towar dorwał - czytanie ze zrozumieniem przekracza jego możliwości!
Nigdzie nie pisałem o przerywaniu ciągłości zbrojenia - stalowymi prętami woda nie wędruje, choć w jego zwidach być może.


Niestety nie:
taką to tezę postawiliście, odżegnując moją odpowiedź od praktyki budowlanej, ba wiedzy o budowaniu w ogóle!

Można, przy podejściu gwiazdorskim, interpretować moją odpowiedź na wasz sposób, ale istotą problemu była podobno przerwa w ciągłości betonu otulającego zbrojenie?

Na przedstawionym przykładzie masz pokazane zbrojenie słupa żelbetowego, który na wysokości izolacji poziomej ma wykonaną izolację z "folii chemicznej" - Wasza teza "Izolacja pozioma w elementach zbrojonych jest niedopuszczalna" okazuje się fikcją, bronioną bez przebierania w środkach, oby tylko adwersarz zamilkł!

Nie widzę praktycznej różnicy pomiędzy izolacją poziomą trzpienia żelbetowego znajdującego się w murowanej ścianie (którą to ścianę muszę zaizolować poziomo - zostawiając słup bez izolacji!!!), czy izolacji poziomej posadowienia schodów. W obu przypadkach występuje zbrojenie, występuje beton je otulający, w którym należy wykonać izolację poziomą aby powstrzymać kapilarne podciąganie wody. Mając do czynienia z takim problemem automatycznie powielam raz wykonane rozwiązanie jeśli sytuacja jest adekwatna, bo po to gromadzę doświadczenie, aby je wykorzystywać w praktyce, a nie trzymać się ułomnych rozwiązań sprzed wieków. Nowoczesne "folie chemiczne" na bazie cementu stosuje się w szczególnych przypadkach (! więc nie macie racji !) a dlaczegóż to nie można ich zastosować w przypadku z pytania???

Warto czasem choćby odrobinę się zastanowić i sprawdzić, czy kanony nadal nimi pozostają!

Zresztą Stefankarwowski sam już do tego doszedł, może koszt takiego rozwiązania mu nie odpowiada, co nie znaczy, że jest niedopuszczalna, ani że go w ogóle nie ma




a i jeszcze jedna uwaga
faktycznie - nie chodzi o ciągłość zbrojenia, a o ciągłość betonu w konstrukcji żelbetowej, mam nadzieję, że ten, kto chciał, zrozumiał o co mi chodziło
Link do komentarza
Cytat

Problemem jest to, że Ty z "wyjątków", za wszelką cenę chcesz uczynić standard, a przy tym nie czytasz (lub czytasz po łebkach) to co piszą inni.
......................


nie do końca jest to wyjątek
w karcie produktu pod nazwą aquafin 1k nie ma informacji, że służy do "wypełniania" przerw technologicznych, nic nie ma o szczepności "konstrukcyjnej" z betonem, ergo - że nie stanowi przerwy w konstrukcji żelbetowej i można go w takie miejsca pchać
ostrożnie bym stosował ten materiał w przypadku smarowania "przerw technologicznych" w jakimkoliwek przypadku, a zwłaszcza przy słupach, do przerw technologicznych w innych elementach konstrukcyjnych są inne materiały/metody

cóż projekt zapodany przez Pana Irbis Strzecharstwo jest prawdopodobnie przez kogoś podpisany, nie wiemy, czemu ten układ ma służyć, ale gdyby to była jakaś poważniejsza konstrukcja, to zastanowiłbym się nas stosowaniem takiego smarowidła w tym miejscu,
osobiście - nie zastosowałbym go, a z pewnością nie przed skonsultowaniem się z kimś, kto na tym się zna, czyli niekoniecznie z pojektantem, który się pod tym podpisał

stąd też być może kaganek takiej oświaty w tej dziedzinie niesiony przez Pana IS nie jest dla mnie, czego niekoniecznie żałuję

trochę zredagowałem Edytowano przez Barbossa (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Barbossa ma rację. Izolacja pozioma w elementach zbrojonych jest niedopuszczalna. Zabezpieczenie posadowienia schodów przed podsiąkaniem wody z gruntu można uzyskać dodając do betonu środek uszczelniający lub wylewając stopę w wykopie wyłożonym folią.



A ta "folia chemiczna" to nic innego jak beton (zaprawa betonowa) z uszczelniaczem.

I gdybyś nie mieszał, to Stefankarwowski, wcześniej, wyłowiłby z tego bełkotu, podpowiedź eksperta.

I przypominam, że odpowiedź (zastrzeżenia) dotyczyły Twojej wypowiedzi:

Cytat

Ciągłość betonu? W ścianie fundamentowej też nie masz ciągłości betonu,



A wklejony projekt, też przeczy temu (Twojemu) twierdzeniu, bo ta izolacja chemiczna taką ciągłość zapewnia/?/ (bo jest tylko po to zastosowana), przy przerwach roboczych (jeśli już, bo nie znam tego specyfiku).


dopisałem:

Ps. I przypominam, że sprawa dotyczyła hydroizolacji schodów - to tak dla przypomnienia, bo umknęło. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

skoro zamawiasz beton, a tak Cię temat męczy, to zamów sobie pierwszą gruchę beton W8 (mam nadzieję, że w projekcie jest min B20) i po "problemie", który takim nie jest, uwierz mi
co do szuwaksów to nic nie dawaj, podciągania nie będzie


W8 w betoniarniach robią zwykle od B25 wzwyż. Różnica w cenie jakieś 100 zł na gruszce.
"Szuwaks" zalecany w projekcie i tak wykorzystywany był do wykonania izolacji piwnicy, więc nie był to żaden problem.

Cytat

a i jeszcze jedna uwaga
faktycznie - nie chodzi o ciągłość zbrojenia, a o ciągłość betonu w konstrukcji żelbetowej, mam nadzieję, że ten, kto chciał, zrozumiał o co mi chodziło


To jedno nam się wyjaśniło, choć z trudem - ale to wczesna pora może dlatego?

Co do nieporadnej riposty Bajbagi pragnę przypomnieć, że to kategoryczne stwierdzenie:
"Izolacja pozioma w elementach zbrojonych jest niedopuszczalna"
plus kilka epitetów przyczyniło się do mojej odpowiedzi, udokumentowanej w obliczu zarzutów o konfabulację (jak zwykle zresztą). Bełkot zwykle jest efektem twórczości Barbossy, przepraszam - EKSPERTA, vide "przerywanie ciągłości zbrojenia przez izolację poziomą"
Link do komentarza
nazwałeś sobie zaprawę na bazie cementu "folią", pomimo, ze w projekcie przez Ciebie opublikowanym nazwy takiej nie stosowano, rozumiem, że czekałeś jak ktoś się o to dop..., a wtedy Ty na białym koniu....

łapałeś za słówka, mimo, że bardzo dobrze rozumiałeś o co chodzi (vide #17), przez ileś tam postów z tego powodu się ...., w poście powyżej, w ostatnim akapicie wymieszałeś ileś tam tekstów z wcześniejszych postów wytykając bełkot
ok, niech tak będzie, proponowałbym tylko nie nadinterpretować za bardzo pewnych słów (np folia)

swoją drogą określenie "lamer" bardzo Cię obruszyło
trochę smieszny jesteś jak na redakcyjnego eksperta,
cóż - dawstrieczy Amigo
Link do komentarza
nie chcę edytować wcześniejszych postów, ale też nie chcę aby to umknęło, bo wyjdzie, że niesłusznie nazwałem IS lamerem
Cytat

a i jeszcze jedna uwaga
faktycznie - nie chodzi o ciągłość zbrojenia, a o ciągłość betonu w konstrukcji żelbetowej, mam nadzieję, że ten, kto chciał, zrozumiał o co mi chodziło



za to przepraszam, mój bląd, biję się w pierś i strzelam baranka, resztę podtrzymuję
Link do komentarza
DAJCIE se po razie
Irbis pomijając Twoją dobrą wolę pochwalę za czujność Barbossę izolacja czy to folią , czy folią w płynie czy papą jest do D.
i to są fakty.
Ciebie muszę pochwalić za odsyłanie w dobrą stronę choć nieco na około - nazewnictwo w tym wypadku stanowi różnicę
faktem jest również że szlamy będące pochodną cementu z dodatkami - poza właściwościami izolującymi mają właściwości zczepne , a przynajmniej większość z nich oraz dopuszczenie do obciążeń konstrukcyjnych .
co do malowania szlamu pędzlem to umówmy się że tego nie pisałeś icon_smile.gif
sam aktywator jest anty-zczepny po wyschnięciu czyli musi być zaprawa.
Jak zwykle prawda leżała po środku izolacja przecinająca słup nie , ale szlam jak najbardziej.
przy okazji Marcin może tu trochę posprząta tą zbędną jak się okazuje awanturę . Edytowano przez MTW Orle (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Irbis pomijając Twoją dobrą wolę pochwalę za czujność Barbossę izolacja czy to folią , czy folią w płynie czy papą jest do D.
i to są fakty.


Zgadzam się z tym w całej rozciągłości i byłem przekonany, że to wynika z tego co pisałem icon_confused.gif

Cytat

Ciebie muszę pochwalić za odsyłanie w dobrą stronę choć nieco na około - nazewnictwo w tym wypadku stanowi różnicę


To była tylko niewinna prowokacja polegająca na użyciu określenia marketingowego, co wydawało mi się, że natychmiast wyjaśniłem (porównanie "folia paro przepuszczalna" ma tyle samo wspólnego z folią, co użyta prze ze mnie "folia chemiczna" - z projektu jasno wynikało jaki środek został użyty, a mój opis nie pozostawiał wątpliwości), ale istota sporu polegała na zanegowaniu w ogóle możliwości użycia jakiejkolwiek izolacji, więc musielibyśmy przyjąć, że ten "szlam będący pochodną cementu" jak go określasz nie jest izolacją przeciwwilgociową, a tu nie bardzo chciałem się zgodzić, bo dokładnie w takim celu został wyprodukowany i w tym przypadku użyty.

Cytat

- faktem jest również że szlamy będące pochodną cementu z dodatkami - poza właściwościami izolującymi mają właściwości zczepne , a przynajmniej większość z nich oraz dopuszczenie do obciążeń konstrukcyjnych.
co do malowania szlamu pędzlem to umówmy się że tego nie pisałeś icon_smile.gif


Ze mną jak z dzieckiem - za rączkę i do celu... ale w tym przypadku niestety muszę być w zgodzie z rzeczywistością. Dokładnie "paćkę" nakładałem pacą na powierzchnię przerwy roboczej, a bezpośrednio przed wylaniem pozostałej części słupa przejechałem jeszcze dla pewności okolice prętów "paćką" nakładając pędzlem - producent jak najbardziej dopuszcza taką możliwość...

Cytat

sam aktywator jest anty-zczepny po wyschnięciu czyli musi być zaprawa.


Gdybyś mógł rozwinąć powyższą myśl, bo nie do końca zrozumiałem jaki jest sposób wykonywania takiej izolacji według Ciebie... To pozwoli spokojnie na poniższe:

Cytat

Jak zwykle prawda leżała po środku izolacja przecinająca słup nie , ale szlam jak najbardziej.
przy okazji Marcin może tu trochę posprząta tą zbędną jak się okazuje awanturę .



Edytowałem:
- pochylony tekst
Link do komentarza
Cytat

Zgadzam się z tym w całej rozciągłości i byłem przekonany, że to wynika z tego co pisałem icon_confused.gif



dopiero od któregoś tam postu z projektem dokładnie

Cytat

To była tylko niewinna prowokacja polegająca na użyciu określenia marketingowego



no cóż na folię paraprzepuszczalną to nie raz mnie złapiesz - generalnie wiem że to nie folia jednak jest drobna różnica
jeżeli p.ójdę do marketu i poproszę o folię paraprzepuszczalną to dostanę dokładnie to co chcę otrzymać icon_smile.gif bo mówią w zasadzie tak wszyscy .
jeżeli zaś Ty pójdziesz do marketu i poprosisz o folię chemiczną czy w płynie to dokładnie otrzymasz folię w płynie która ze szlamami nie ma nic wspólnego , i na którą wszyscy mówią folia w płynie .
żebym nie trafił tu tak późno to osobiście bym Ci siodło przymierzył bo takie prowokacje i celowe niedomówienia były specjalnością wspomnianego tu tego o którym się nie wspomina - aczkolwiek widać duch jego jest obecny a my malutczy się obawiamy żeby w innym wcieleniu nie wrócił.

Cytat

Gdybyś mógł rozwinąć powyższą myśl, bo nie do końca zrozumiałem jaki jest sposób wykonywania takiej izolacji według Ciebie... To pozwoli spokojnie na poniższe:


cement portlandzki jest główną składową czy jak wolisz wypełniaczem lub pożywką . oprócz cementu w zależności od marki są takie czy inne związki czynne powodujące powstanie reakcji - zwłaszcza dotyczy szlamów krystalizujących.
rozbełtanie samego aktywatora powoduje zagruntowanie lecz po wyschnięciu dostajesz szkliwo , i powiedzmy klejenie się kolejnej warstwy betonu nie mieści się w zakresie oderwanym od Tworek choć też nie do końca icon_smile.gif.

Cytat

Ze mną jak z dzieckiem - za rączkę i do celu... ale w tym przypadku niestety muszę być w zgodzie z rzeczywistością. Dokładnie "paćkę" nakładałem pacą na powierzchnię przerwy roboczej, a bezpośrednio przed wylaniem pozostałej części słupa przejechałem jeszcze dla pewności okolice prętów "paćką" nakładając pędzlem - producent jak najbardziej dopuszcza taką możliwość...



nie podoba mi się zwrot paćka powinna być zaprawa i jak walnąłeś z góry betonem to to co nałożyłeś to w zasadzie większego znaczenia nie miało za przeproszeniem .

Link do komentarza
Cytat

dopiero od któregoś tam postu z projektem dokładnie


Od mojego drugiego, w tym wątku, postu, w którym dokładnie wyjaśniłem co rozumiem pod pojęciem folia chemiczna

Cytat

no cóż na folię paraprzepuszczalną to nie raz mnie złapiesz - generalnie wiem że to nie folia jednak jest drobna różnica jeżeli p.ójdę do marketu i poproszę o folię paraprzepuszczalną to dostanę dokładnie to co chcę otrzymać icon_smile.gif bo mówią w zasadzie tak wszyscy.
jeżeli zaś Ty pójdziesz do marketu i poprosisz o folię chemiczną czy w płynie


Nigdy w tym wątku nie użyłem nazwy "folia w płynie" a, jak już wspomniałem, w drugim swoim poście wyjaśniłem że chodzi o, cytuję:"folię chemiczną", nanoszoną pędzlem jak bitum, ale będącą zaprawą na bazie cementu", co tylko bardziej rozjuszyło oponentów...

Cytat

żebym nie trafił tu tak późno to osobiście bym Ci siodło przymierzył bo takie prowokacje i celowe niedomówienia były specjalnością wspomnianego tu tego o którym się nie wspomina - aczkolwiek widać duch jego jest obecny a my malutcy się obawiamy żeby w innym wcieleniu nie wrócił.


Hmm... Odnoszę wrażenie, że niektórzy tak go znienawidzili, że jakby im go brakowało - im mocniej się go wypierają, tym bardziej się nim stają ...

Cytat

cement portlandzki jest główną składową czy jak wolisz wypełniaczem lub pożywką . oprócz cementu w zależności od marki są takie czy inne związki czynne powodujące powstanie reakcji - zwłaszcza dotyczy szlamów krystalizujących.
rozbełtanie samego aktywatora powoduje zagruntowanie lecz po wyschnięciu dostajesz szkliwo , i powiedzmy klejenie się kolejnej warstwy betonu nie mieści się w zakresie oderwanym od Tworek choć też nie do końca icon_smile.gif.


Ja nie zajmuję się w opracowywaniem technologii - miałem projekt oraz wskazówki jak wykonać izolację.
Projekt wykonany nie przez dyletanta od kurników, ale przez biuro konstrukcyjne na co dzień zajmujące się tworzeniem dokumentacji dla przemysłu. Wydawało mi się że to, nie co dzień spotykane, rozwiązanie zainteresuje osoby czytające forum a wywołałem histerię.

Cytat

nie podoba mi się zwrot paćka powinna być zaprawa


Zaprawy nie naniesiesz pędzlem... może niestosowne w stosunku do takiego rozwiązania, ale określenie "paćka" najbardziej mi tu pasuje icon_smile.gif

Cytat

i jak walnąłeś z góry betonem to to co nałożyłeś to w zasadzie większego znaczenia nie miało za przeproszeniem.


Dziś te słupy, mają 40 cm poniżej tej izolacji lustro wody, są obłożone gresem i mogę Cię zapewnić, że są idealnie suche,
zresztą gdybyś kiedyś przejeżdżał w pobliżu Kamienia Pomorskiego możesz sam sprawdzić.
Link do komentarza
Cytat

Od mojego drugiego, w tym wątku, postu.


o co biega zrozumiałem po wklejeniu projektu , przy wcześniejszych byłem święcie przekonany że chodzi o folię w płynie.
i w zasadzie rozmawiamy o subiektywnym odbiorze Twoich postów ,
więc w odbiorze nie różnię się od reszty grona , pomimo że materiały mi obce nie są.


Cytat

Hmm... Odnoszę wrażenie, że niektórzy tak go znienawidzili, że jakby im go brakowało - im mocniej się go wypierają, tym bardziej się nim stają ...


nie chodzi o wypieranie , co prawda pana już coś koło roku nie ma na tym forum jednak wciąż żywy i aktywny na innych nie pozwala o sobie zapomnieć


Cytat

Ja nie zajmuję się w opracowywaniem technologii - miałem projekt oraz wskazówki jak wykonać izolację.
Projekt wykonany nie przez dyletanta od kurników, ale przez biuro konstrukcyjne na co dzień zajmujące się tworzeniem dokumentacji dla przemysłu. Wydawało mi się że to, nie co dzień spotykane, rozwiązanie zainteresuje osoby czytające forum a wywołałem histerię.


ale ja nie mam do ciebie pretensji za użycie tego materiału w tym miejscu , a biuro - zna nowe technologie - choć nie zawsze wie jak się nimi posługiwać . i tak sukcesem jest że odważyło się zastosować szlam


Cytat

Zaprawy nie nanosi się pędzlem... może niestosowne w stosunku do takiego rozwiązania, ale określenie "paćka" najbardziej mi tu pasuje icon_smile.gif


szlamy to fajny i wredny materiał , na worku masz szczegółowy opis , najczęściej na 25 kg zaprawy ok 3,5l wody
konsystencja optymalna jednak nie fajnie się ją pędzlem nakłada blachą zdecydowanie wygodniej.
do nanoszenia typowego pędzlem jednak trzeba rozwodnić bardziej - a to już jest niezgodne z zaleceniami icon_smile.gif


Cytat

Dziś te słupy, mają 40 cm poniżej tej izolacji lustro wody, są obłożone gresem i mogę Cię zapewnić, że są idealnie suche,
zresztą gdybyś kiedyś przejeżdżał w pobliżu Kamienia Pomorskiego możesz sam sprawdzić.


nie twierdzę że nie mają prawa .
tylko twierdzę że jak walnąłeś z góry betonem do lania tegoż słupa to zaprawa która nałożyłeś może być wszędzie , nawet przyjmując 40 na 40 czyli rozmiar który pozwala wsadzić wąż do środka to i tak w pompach samych jako sobie w 100% nie zlikwidowano efektu chlap chlap
jeżeli dobrze wibrowałeś składniki mogły się połączyć z betonem co w sumie też daje jakiś tam efekt.
kombinowanie dlaczego się udało jest jakby zbędne .
szlamy są ogólnie materiałem rewelacyjnym i potrafiącym wiele wybaczyć icon_biggrin.gif , jednak potrafią się wyłożyć z zupełnie niezrozumiałych przyczyn , a pewne standardy w postępowaniu z nimi opracowywałem nie dlatego że zadziałały rewelacyjnie , z tą jednak różnicą że ja najczęściej pracuję pod poziomem wody :P.

choć w swojej propozycji też od reszty się nie odróżnię beton z dodatkiem W i praca bez stresów 100 zł na m3 i tak jest mniej niż 100 zł za worek który starcza na +/- 1,4 m2 przy powierzchniach gładkich.
Link do komentarza
Cytat

o co biega zrozumiałem po wklejeniu projektu , przy wcześniejszych byłem święcie przekonany że chodzi o folię w płynie.
i w zasadzie rozmawiamy o subiektywnym odbiorze Twoich postów ,
więc w odbiorze nie różnię się od reszty grona , pomimo że materiały mi obce nie są.


Myślę, że cała awantura wynikła właśnie z "subiektywnego odbioru moich postów". Cóż to musi być za bodziec, który każe sformułowanie ["folia chemiczna" (...) będącą zaprawą na bazie cementu] odczytać jako [folia w płynie]?
Stąd mój wniosek, że "nie znam się na budownictwie na tyle aby pisać na tym forum" icon_surprised.gif

Cytat

szlamy to fajny i wredny materiał , na worku masz szczegółowy opis , najczęściej na 25 kg zaprawy ok 3,5l wody
konsystencja optymalna jednak nie fajnie się ją pędzlem nakłada blachą zdecydowanie wygodniej.
do nanoszenia typowego pędzlem jednak trzeba rozwodnić bardziej - a to już jest niezgodne z zaleceniami icon_smile.gif


Aquafin 1K - rozcieńcza się w stosunku 6,7 l wody na worek 25kg - wychodzi półpłynna masa. Najwygodniej, także dla mnie, byłoby nanosić ją blachą, ale weź nałóż precyzyjnie na kwadracik 40x40 poprzetykany prętami i strzemionami. Dlatego uzupełniałem pędzlem w miejscach gdzie blachą nie miałem dobrego dostępu, czyli okolice tychże właśnie prętów.
Wychodziło ok. 0,5kg na słup - normalna wydajność przy jednej warstwie to ok. 3kg m2
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Odgrzeję temat na chwilkę - może to jakieś rozwiązanie tematu.
Połowa pierwszego stopnia (wysokiego, po dojdzie izolacja itd) wykonana została z własnego betonu z dodatkiem uszczelniacza (notabene są tylko litrowe, a proporcja do cementu musi być 1 do 100 i nie wolno dawać więcej...a pić się tego - chyba - nie da....:-) a reszta po jakimś czasie dolana z gruszki. Jako że się to działo szybko i zapewne wymieszało, ja dałem uszczelniacz w proporcji 1 do 50. Wiem, że to dalekie od doskonałości, ale lepsze niż nic chyba - w kązdym razie projekty o tym milczą.
Pozdro - Stef.
Link do komentarza
Cytat

Wiem, że to dalekie od doskonałości, ale lepsze niż nic chyba - w kązdym razie projekty o tym milczą.
Pozdro - Stef.



kolego tak w zasadzie rozmawiamy o zawartości cukru w herbacie czy o zawartości chemii w betonie ?
ma być 100 to ma być 100 a nie 99 ani 101 icon_smile.gif
czyli dając 1:50 przekroczyłeś normę dokładnie dwukrotnie .
rozumiem że nie doczytałeś że dodatki zapodane w ilościach większych są
a ekonomicznie nieuzasadnione - rozumiem że nie miałeś co z resztą zrobić
b potrafią rozwalić beton zamiast go wzmocnić

czyli zależy na jaką chemię trafiłeś

przy hydroizolacjach wymagana jest waga a nie oko tak na zaś icon_smile.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...