Skocz do zawartości

renowacja lakierowanego parkietu bukowego


Recommended Posts

parkiet ,kilka już lat temu lakierowany wygląda jeszcze wcale-wcale , jednak ma takie miejsce /ok 1m2/,gdzie jest
porysowany, ma zacieki po kocie i nie wygląda to miejsce najlepiej,chciaałbym więc dokonać miejscowej naprawy bez
demolki w mieszkaniu.Co mogę zrobić ,myślę o lakierobejcy o jasnym odcieniu? Dziękuję za rady.
Link do komentarza
Cytat

parkiet ,kilka już lat temu lakierowany wygląda jeszcze wcale-wcale , jednak ma takie miejsce /ok 1m2/,gdzie jest
porysowany, ma zacieki po kocie i nie wygląda to miejsce najlepiej,chciaałbym więc dokonać miejscowej naprawy bez
demolki w mieszkaniu.Co mogę zrobić ,myślę o lakierobejcy o jasnym odcieniu? Dziękuję za rady.



Możesz to zrobić punktowo, ale takie miejscowe cyklinowanie z reguły nie przynosi pożądanego efektu. Miejsce takie będzie różniło się/odznaczało wyraźnie od całej powierzchni podłogi. Dodatkowo uryna powoduje mocne odbarwienia drewna, tak więc może być konieczna punktowa wymiana klepek parkietu.
Link do komentarza
Cytat

Możesz to zrobić punktowo, ale takie miejscowe cyklinowanie z reguły nie przynosi pożądanego efektu. Miejsce takie będzie różniło się/odznaczało wyraźnie od całej powierzchni podłogi. Dodatkowo uryna powoduje mocne odbarwienia drewna, tak więc może być konieczna punktowa wymiana klepek parkietu.


tak,tylko mi chodzi właśnie o to żeby przez naprawę miejscową wykonaną teraz odwlec cyklinowanie i lakierowanie
"po całosci",ktorego w tym roku nie mogę wykonać.Także ,chodzi mi raczej o radę - czym to wykonać?,więc lakierobejca?
Link do komentarza
Cytat

tak,tylko mi chodzi właśnie o to żeby przez naprawę miejscową wykonaną teraz odwlec cyklinowanie i lakierowanie
"po całosci",ktorego w tym roku nie mogę wykonać.Także ,chodzi mi raczej o radę - czym to wykonać?,więc lakierobejca?



Można tak zrobić, tylko należy wcześniej okleić szlifowane miejsce taśmą i po wyszlifowaniu tego kawałka podłogi położyć jak najlepiej dopasowaną kolorystycznie lakiero-bejcę lub bejcę, którą po wyschnięciu polakierujemy. Estetyka tak wykonanej podłogi będzie zapewne daleka od ideału pod względem kolorystyki i stopnia połysku od całej podłogi.
Link do komentarza
  • 7 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...