Skocz do zawartości

mieszkanie do kapitalnego remontu


Recommended Posts

Zrobiłam zakres prac dla wykonawców do wycen .... zobaczcie czy o czymś nie zapomniałam ...
Gaz oczywiście musi zrobić człowiek z uprawnieniami, więc tego nie ujmowałam, prąd też.
Rurki z wodą ...hm , niby były wymieniane więc nie ujęłam.
Okna - wiadomo, fachowcy od okien więc też tego nie naniosłam.
Zerknijcie , zanim to roześlę do fachowców do których mam namiary z prośbą o konkretną kwotę za całość prac.



PROŚBA O WYCENĘ TYLKO ROBOCIZNY w mieszkaniu do kapitalnego remontu – materiał kupię we własnym zakresie. Proszę o wzięcie pod uwagę, iż mam bardzo ograniczony budżet i będę korzystać z jak najtańszych rozwiązań- jestem otwarta na propozycje zmian w zakresie/rodzaju prac wynikających z powyższych założeń finansowych. Zaznaczam, iż będzie mało czasu na remont (min.30dni, max.45dni).

DRZWI- zerwanie starych metalowych futryn i zamontowanie ościeżnic (lub obudowanie starych futryn pod montaż skrzydeł drzwiowych) . Montaż skrzydeł drzwiowych.
Do wymiany są trzy egzemplarze drzwi wewnętrznych (dwa pokoje i łazienka), i jedne drzwi zewnętrzne . Pozostałe otwory drzwiowe ( dwa) - tylko wyrwanie/obudowanie starych ościeżnic – tam nie będzie drzwi tylko przejście bez drzwi (wejście do salonu i kuchni).

ŁAZIENKA:
Zerwanie starych kafelek, położenie nowych (podłoga około 3,5m2 , ściany około 20m2), zainstalowanie sanitariatów i kabiny prysznicowej. Wchodzi w grę samodzielne zerwanie starych kafelek, jeśli koszt będzie zbyt duży.

KUCHNIA:
ściany – gładzie gipsowe lub tapeta ( ściany około 30m2 )
kafelki – podłoga około 7,5m2 , pasek na ścianie około 4m2
Wybicie i obrobienie otworu (przejścia) w ścianie z kuchni do salonu (wielkości otworu drzwiowego).

HOL:
Podłoga – położenie kafelek – około 6m2
Ściany – tynk mozaikowy jeśli budżet pozwoli (około 25m2) , ewentualnie inne (tańsze) rozwiązanie.

SUFITY w całym mieszkaniu:
Gładzie gipsowe ewentualnie tapeta raufaza (jeśli sufity będą równe , okaże się na miejscu) – w sumie około 50m2


Tapetowanie i położenie paneli – we własnym zakresie, pomogą znajomi icon_smile.gif .


Link do komentarza
Cytat

i jedne drzwi zewnętrzne .


Drzwi zewnętrzne zakup np. w Gerdzie albo gdziekolwiek indziej wraz z usługą - wtedy VAT będzie nie 23% tylko 8% - sumarycznie wyjdzie Cię to taniej i w przypadku gwarancji nie będzie odbijania piłeczki producenta na instalatora. Tak samo jak z oknami.

I jeszcze jedno co mi się nasunęło: nie sądzę, aby wykonawcy chcieli Ci od tak powiedzieć: "...mhy to za gładź zapłaci Pani tyle a tyle." Myślę, że każdy będzie chciał zobaczyć z czym będzie miał do czynienia (co na tę chwilę jest na ścianie, jaka jest krzywizna ściany etc) i dopiero wtedy Ci powie "ok to za tę ścianę biorę tyle a tyle."

Cytat

Gaz oczywiście musi zrobić człowiek z uprawnieniami, więc tego nie ujmowałam


Tutaj jeżeli nie zmienisz drastycznie położenia kuchenki i piecyka gazowego to w sklepie w którym zakupisz piecyk czasami podsyłają człowieka który go podłączy (ewentualnie za małe pieniądze). A jak się ładnie uśmiechniesz to i w kuchence przyłączy Ci tzw szybkozłączkę i po problemie.
Link do komentarza
Cytat

Drzwi zewnętrzne zakup np. w Gerdzie albo gdziekolwiek indziej wraz z usługą - wtedy VAT będzie nie 23% tylko 8% - sumarycznie wyjdzie Cię to taniej i w przypadku gwarancji nie będzie odbijania piłeczki producenta na instalatora. Tak samo jak z oknami.



Pomyślę nad tym. Zobaczę jakie będę miała fundusze jak się z tym wszystkim zacznę ogarniać.
Na razie mnie to wszystko przeraża.

Cytat

I jeszcze jedno co mi się nasunęło: nie sądzę, aby wykonawcy chcieli Ci od tak powiedzieć: "...mhy to za gładź zapłaci Pani tyle a tyle." Myślę, że każdy będzie chciał zobaczyć z czym będzie miał do czynienia (co na tę chwilę jest na ścianie, jaka jest krzywizna ściany etc) i dopiero wtedy Ci powie "ok to za tę ścianę biorę tyle a tyle."



Przykro mi , nie mam możliwości zaprosić tam wykonawców bo to nie jest jeszcze moje . Moje będzie z początkiem lipca , i co tego czasu muszę mieć wykonawcę . Albo to zrozumieją i ok albo nie i trudno.

Cytat

Tutaj jeżeli nie zmienisz drastycznie położenia kuchenki i piecyka gazowego to w sklepie w którym zakupisz piecyk czasami podsyłają człowieka który go podłączy (ewentualnie za małe pieniądze). A jak się ładnie uśmiechniesz to i w kuchence przyłączy Ci tzw szybkozłączkę i po problemie.



I tak muszę zrobić porządek - są stare rury , od początku istnienia bloku chyba nie wymieniane niestety icon_confused.gif .


Cytat

Pamiętasz o podatku VAT? Tzn. o możliwości odzyskania 15%? W tym roku ostatnia szansa.



Ooooo ... patrz , nie pomyślałam o tym.
Dzięki :hug: .
Muszę zbierać faktury w takim razie.
Link do komentarza
Cytat

I tak muszę zrobić porządek - są stare rury , od początku istnienia bloku chyba nie wymieniane niestety icon_confused.gif .


Widzę, że szukasz oszczędności, może się nie zgodzisz i oczywiście zostają kwestie estetyczne ale. Rury gazowe są akurat takim elementem, że nie sądzę aby coś mądrzejszego ktoś Ci teraz zrobił. Najsłabszym ogniwem w instalacji gazowej to odbiorniki tegoż. Tak, że jeśli Ci się nie podoba ich układ to zamieniaj a jak nie to daj sobie spokój.

Jeśli chodzi o rury to bardziej bym się obawiał o wodne albo od centralnego ale akurat gazowe to nie,e. Właśnie tego nie dałaś w kosztorysie: wymiana instalacji wodnej i odpływowej. To bym też zrobił. (Znaczy się ja robiłem i dlatego sobie przypomniałem).

Dopisuję: nie doczytałem, że instalacja wodna była robiona. Edytowano przez Qubacen (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Widzę, że szukasz oszczędności, może się nie zgodzisz i oczywiście zostają kwestie estetyczne ale. Rury gazowe są akurat takim elementem, że nie sądzę aby coś mądrzejszego ktoś Ci teraz zrobił. Najsłabszym ogniwem w instalacji gazowej to odbiorniki tegoż. Tak, że jeśli Ci się nie podoba ich układ to zamieniaj a jak nie to daj sobie spokój.



Kuchenka może być w tym miejscu co była, przeżyję - tylko te rurzyska na wierzchu nie za dobrze wyglądają... nie wiem czy można to zabudować czy muszą być na wierzchu "na wszelki wypadek" ulatniania się gazu :scratching: .

Cytat

Jeśli chodzi o rury to bardziej bym się obawiał o wodne albo od centralnego ale akurat gazowe to nie,e. Właśnie tego nie dałaś w kosztorysie: wymiana instalacji wodnej i odpływowej. To bym też zrobił. (Znaczy się ja robiłem i dlatego sobie przypomniałem).



Instalacja wodna była ponoć robiona - wskazuje na to też dodatkowo odpływ od pralki wmontowany pod kafelkami - w starych systemach na blokach nie było w ogóle takiego rozwiązania , po prostu węża z pralki wkładałeś do wanny i toalety na czas prania. Dlatego tego nie ujęłam, bo mam nadzieję że jednak nie trzeba będzie tego robić.
Link do komentarza
Cytat

Kuchenka może być w tym miejscu co była, przeżyję - tylko te rurzyska na wierzchu nie za dobrze wyglądają... nie wiem czy można to zabudować czy muszą być na wierzchu "na wszelki wypadek" ulatniania się gazu :scratching: .


Oficjalnie gaz musi iść po wierzchu. Mało tego przed każdym odbiornikiem musisz mieć zawór. Szybkozłączka mimo iż jest zaworem to się nie liczy.
Link do komentarza
Cytat

Oficjalnie gaz musi iść po wierzchu. Mało tego przed każdym odbiornikiem musisz mieć zawór. Szybkozłączka mimo iż jest zaworem to się nie liczy.



No to zajedwabiście bedzie wyglądać icon_evil.gif
W takim raczej chyba rozważę przeniesienie tej kuchenki tak, żeby jak najmniej rur było widać. Capnęłam ostatnio Pana naszego bardzo pomocnego z administracji , mrugnął oczkiem, powiedział że znajdzie czas i mi z tym gazem pomoże icon_smile.gif Może nie pójdę z torbami .
Link do komentarza
Z tymi zaworami to jest tak, że prawo w Polsce jest z jednej strony super ale z drugiej nie zostawia pola do manewru.... I tak u mnie np. gaz wchodzi najpierw do łazienki a z niej do kuchni. Więc zawór przed kuchenką dałem w łazience bo w razie gdyby mi kuchenka zaczęła się palić to przecież nie odsunę jej co by do zaworu się dostać. Obok mam szafkę bez dna (wewnątrz niej gaz sobie maszeruje) i tam także uznałem, że zawór będzie bzdurą bo nie dostanę się tam w razie W. I miałem kiedyś nakaz od gazowników poprawienia tego. I co okazało się, że na dobrą sprawę prawo prawem a życie życiem. Ja nie poprawiłem a oni się więcej nie czepiali. Tak samo z zabudową - robić tego nie można, ale różne cuda widziałem.
Link do komentarza
Gazem niech się martwi Pan z administracji , niech kombinuje - nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem icon_lol.gif .

A wracając do zestawienia prac? coś ominęłam?
i jak już słusznie zauważyłeś - tak, idę po kosztach i szukam oszczędności - jak zostanie to super , se jeszcze kupię sofę narożną do salonu ...a jak braknie , to niestety nie dodrukuję icon_wink.gif
Link do komentarza
Cytat

KUCHNIA:
Wybicie i obrobienie otworu (przejścia) w ścianie z kuchni do salonu (wielkości otworu drzwiowego).


Rozważ wybicie otworu w całej ścianie od komina do ściany zewnętrznej z pozostawieniem ewentualnie tylko murka za którym staną szafki.
Mając dalej przejście ~95cm uzyskasz optyczne znacznie większy prześwit dający złudzenie większej przestrzeni.

Cytat

Kuchenka może być w tym miejscu co była, przeżyję - tylko te rurzyska na wierzchu nie za dobrze wyglądają... nie wiem czy można to zabudować czy muszą być na wierzchu "na wszelki wypadek" ulatniania się gazu :scratching: .


A nie da się w kuchni rur gazowych poprowadzić tak żeby przyłącze kuchenki zeszło poniżej poziomu blatu, a samo zejście poprowadzić w narożniku lub za lodówką?
Link do komentarza
Napisano (edytowany)
Cytat

Nie wiem w jakim stanie są ściany w pokojach ale skoro to kapitalny remont to możliwe, że i tam gładzie by się przydały.



ja już się pogodziłam z tym, że fundusze nie pozwolą mi na to, żeby było idealnie ...
nie będzie gładzi - też z wyboru - lęk przed szybkim brudzeniem ... będą tapety strukturalne na flizelinie ...


Cytat

Rozważ wybicie otworu w całej ścianie od komina do ściany zewnętrznej z pozostawieniem ewentualnie tylko murka za którym staną szafki.
Mając dalej przejście ~95cm uzyskasz optyczne znacznie większy prześwit dający złudzenie większej przestrzeni.



rozważam ... w sumie to jeszcze nie wiem nawet czy można w ogóle tą ściankę tknąć w sensie czy nie jest nośna, się dopiero okaże... ja mam nadzieję, ze można bo bardzo chcę tam zrobić przejście icon_rolleyes.gif

Cytat

A nie da się w kuchni rur gazowych poprowadzić tak żeby przyłącze kuchenki zeszło poniżej poziomu blatu, a samo zejście poprowadzić w narożniku lub za lodówką?



nie wiem czy sie da ... aż tak szczegółowo tego nie oglądałam icon_rolleyes.gif
się okaże na miejscu jak klucze odbiorę i fachowca tam zaproszę... Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość gawel
Daga pokaż jak te rury idą na jakimś zdjęciu to ci powiem jak je zabudować bo można ale pod pewnymi warunkami na prawde bardzo fajnie to wygląda gazownia się nie czepia bo wszystko jest zgodnie z przepisami icon_confused.gif
Link do komentarza
Gość gawel
Straszne to rurzysko nie wiem po co aż takie fi icon_eek.gif , ale to nie problem powiem Ci na zlocie jak z tego wybrnąć łatwiej będzie w realu narysować ale spoko da sie to zrobić i to bez jakichś nakładów niebotycznych
Link do komentarza
Gość adiqq
Cytat

Straszne to rurzysko nie wiem po co aż takie fi icon_eek.gif , ale to nie problem powiem Ci na zlocie jak z tego wybrnąć łatwiej będzie w realu narysować ale spoko da sie to zrobić i to bez jakichś nakładów niebotycznych



no do komina musi taka być. Ja w blokach miałem wyżej Junkersa, rura do komina była krótka, na samej górze, przez to mniej widoczna, junkers był z czujnikiem przepływu - bo to widzę bardzo stary model...Dodatkowo wyższe połozenie junkersa spowodowało krótsze rury z gazu - dodatkowo były blisko kotła i nie rzucały sie w oczy zupełnie
Link do komentarza
Jeżeli mamy się czepiać nomenklatury to proszę:
Gazowy ogrzewacz przepływowy vs Gazowy ogrzewacz pojemnościowy

Lepiej?

Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie w potocznym określeniu na to urządzenie mówi się piecyk - ot co. Przywykłem do tego i jakoś nie bardzo mogłem zrozumieć o co Ci chodzi w powyższych postach. Zwłaszcza, że nawet w gogle jak wpiszesz piecyk gazowy to większość wyników jest właśnie wskazujących na Gazowy ogrzewacz przepływowy.
Link do komentarza
Cytat

Czyli który jest "termą", a który "piecykiem" ?


Zakładając, że nie robisz sobie jajec ze mnie to napiszę - może autorce wątku się to przyda.
Piecykiem - gazowy ogrzewacz przepływowy (odkręcasz wodę w sposób elektroniczny albo od świeczki zapala się i grzeje to co płynie do kranu).

Terma - gazowy ogrzewacz pojemnościowy - czyli taki bojler do mieszkania. Ja mam takowy z plusów to choćby to, że spirala (odprowadzenie spalin) nie musi mieć aż takiego wielkiego fi. Zresztą mam dokładnie taki: LINK Edytowano przez Qubacen (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
I zastanów się - proponujesz większe urządzenie (co najmniej 2 razy większe) do kliteczki o wymiarach 1,7 x 2m, które ma dodatkowo być użytkowym (łazienka).

Dodaj do tego wysokość pomieszczenia (mniej niż 2,5m) i wysokość tej (takiej) "termy" + przyłącze "kominowe", to wyjdzie, że musi być zainstalowana w odległości nie większej niż 1,2 od podłogi. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

I zastanów się - proponujesz większe urządzenie (co najmniej 2 razy większe) do kliteczki o wymiarach 1,7 x 2m, które ma dodatkowo być użytkowym (łazienka).

Dodaj do tego wysokość pomieszczenia (mniej niż 2,5m) i wysokość tej (takiej) "termy" + przyłącze "kominowe", to wyjdzie, że musi być zainstalowana w odległości nie większej niż 1,2 od podłogi.



Bajbaga na pewno nie będzie większe od tego antyku co wisi teraz ,pytanie jest po co jej z zasobnikiem 40 litrowym jak ona będzie cały czas w pracy a tylko na noc przypełznie ,wyprysznicuje se i zalegnie.
Link do komentarza
Wszak zmienia i chce sobie polepszyć, a nie spieprzyć. icon_biggrin.gif, a współczesne i wcale nie drogie są o, co najmniej, połowę mniejsze.

Będzie walczyła o każde 0,5cm. Tam ma być:
- to coś, gazowe do grzania wody,
- kibelek,
- kabina prysznicowa (najprawdopodobniej),
- umywalka,
- pralka,
- jakaś szafka, a może szafki,
- suszarka.

dopisałem:

Od siebie dodam, że jest to możliwe. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość adiqq
Cytat

Zakładając, że nie robisz sobie jajec ze mnie to napiszę - może autorce wątku się to przyda.
Piecykiem - gazowy ogrzewacz przepływowy (odkręcasz wodę w sposób elektroniczny albo od świeczki zapala się i grzeje to co płynie do kranu).

Terma - gazowy ogrzewacz pojemnościowy - czyli taki bojler do mieszkania. Ja mam takowy z plusów to choćby to, że spirala (odprowadzenie spalin) nie musi mieć aż takiego wielkiego fi. Zresztą mam dokładnie taki: LINK



wytłumacze - i teraz nie robie sobie jaj
u nas potocznie junkers mówi sie na gazowy przepływowy ogrzewacz do CWU. Skoro w bloku jest CO, to logiczne jest że ten piecyk gazowy służy tylko do grzania CWU. W blokowych łazienkach nie ma miejsca na te jak piszesz - termy - bo nie ma zwyczajnie miejsca. I nie słyszałem o nikim kto takową miałby.
Nowoczesne "junkersy" mają sporo mniejsze gabaryty niż na zdjęciu
Link do komentarza
Cytat

W blokowych łazienkach nie ma miejsca na te jak piszesz - termy - bo nie ma zwyczajnie miejsca. I nie słyszałem o nikim kto takową miałby.
Nowoczesne "junkersy" mają sporo mniejsze gabaryty niż na zdjęciu


Niestety ale jesteś w błędzie. I teraz już bez względu na to czy autorka wątku zechce czy nie to pokaże wam, że się mylicie. Tyle, że muszę mieć więcej niż chwilę aby przysiąść do kompa. I żeby jasność była moja łazienka ma też jakieś 2 metry na 1,7 metra. Różnica polega na tym, że mam wannę zamiast pralki i kabiny prysznicowej w łazience. Opiszę co i jak i dodam zdjęcia. Tyle, że naprawdę muszę mieć chwilę więcej niż 5 min z doskoku. A i napiszę plusy i minusy owej termy. A póki co możecie zajrzeć tu i tu.
Link do komentarza
Cytat

Taka "terma" (jak Twoja) ma wymiary 0,9 x 0,4 x 0,36

"Piecyk" (wcale nie najmniejszy, bo są mniejsze) 0,5 x 0,3 x 0,2.


Więc tak: wymiary które podałeś zgadzają się ale jest jedno ALE. Pierwszy i najbardziej drastyczny w różnicy wymiar tyczy się wysokości. Nie pamiętam dokładnie ile, ale zarówno wg przepisów jak wg własnego bezpieczeństwa wysokość "spirali" wyprowadzonej pionowo nad piecyk (junkers czy gazowy ogrzewacz przepływowy) to 1 metr potem można go "zgiąć" a w przypadku termy (gazowy ogrzewacz pojemnościowy) to chyba 60cm - trzeba by to sprawdzić ale w tej chwili nie mam możliwości. Skoro tak jest to 0,5 + 1 = 1,5 vs 0,9 + 0,6 = 1,5 prawda? proszę poniżej zdjęcia ode mnie z 2004r - jutro zrobię z chwili obecnej ale naprawdę jestem skonany po dniu dzisiejszym i nie mam siły dziś na dokumentację:

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


VS

DSC01446.jpg



Co do plusów termy:
- podobno oszczędność - nie mam możliwości napisać obiektywnie bo od zawsze w tym mieszkaniu mam termę i nie mam porównania;
- mogę podłączyć baterię termostatyczną icon_smile.gif
- nie ma efektu "wybuchu" w chwili odkręcenia ciepłej wody (owszem jak się zapala to słychać, ale nie jest to coś na zasadzie sssssssssssssssssssszzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz bum tylko zdecydowanie łagodniej);
- zdecydowanie mniejsza spirala odprowadzająca spaliny, a zarazem szpecąca łazienkę;
- mogę puścić wąski strumyczek wody (czy wręcz kapanie) ciepłej.

Co do minusów:
- podobno oszczędność - nie mam możliwości napisać obiektywnie bo od zawsze w tym mieszkaniu mam termę i nie mam porównania;
- trzeba pamiętać aby podkręcić przed kąpielą, zgasić na noc czy wyjście do pracy (kwestia oszczędności);
- po kąpieli małżonki muszę odczekać chwilę aż zagotuje wodę co by mi starczyło (w przypadku prysznica może to być problem bo woda ciepła w pewnej chwili się "kończy");
- nie nagrzewa wody "na bieżąco".

Jak coś sobie przypomnę to dopiszę. A zdjęcia łazienki dodam albo jutro albo w niedzielę bo wierzcie mi żem ściorany jak koń po westernie.....

więc a'propos postulatów: "Będzie walczyła o każde 0,5cm. Tam ma być:
- to coś, gazowe do grzania wody,
- kibelek,
- kabina prysznicowa (najprawdopodobniej),
- umywalka,
- pralka,
- jakaś szafka, a może szafki,
- suszarka."
to: pralka spokojnie wchodzi pod termę, kibelek się mieści, kabina prysznicowa także - tak jak napisałem mam podobne gabaryty łazienko-kibelka. Jeśli chodzi o głębokość to naprawdę 10cm w tą czy w tamtą to w tym przypadku nie robi różnicy a co do szerokości to faktycznie masz rację: 10cm ucieka.....

I żeby była jasność nie chwalę pod niebiosa tego rozwiązania tylko czuję się w obowiązku sprostować co poniektóre sprawy.


P.S. Na zdjęciach widać poziom oderwanych kafelków - celowo dałem zdjęcia z tego samego okresu co by można było porównać ile wyżej można zamontować w/w termę. Edytowano przez Qubacen (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Panowie - rozwieję wasze wątpliwości - termy nie będzie , nie stać mnie. Pamiętajcie, że szukam oszczędności gdzie popadnie a nie dodatkowych kosztów.
Będzie junkers - co do wizualności rur - wiem, że musi być do nich dostęp. Jeśli sie uda je w jakiś sposób skrócić i przeprowadzić inaczej żeby wizualność zyskała - to tak zrobię. Jeśli nie , lub kosztowałoby mnie przerobienie instalacji majątek - wtedy po prostu zrobię rynienki z kartongipsów na "zatrzask" magnetyczny z jednej strony otwierane . Nie mam pojęcia czy to dobry pomysł i czy to jakoś wyjdzie fajnie - ale nic innego nie przychodzi mi do głowy chwilowo.

Wyceny okien nadal mi sie nie podobają ... najtańsza jest ta którą wkleiłam wcześniej. Ale jeszcze wszystkie nie spłynęły.
Link do komentarza
Cytat

Wyceny okien nadal mi sie nie podobają ... najtańsza jest ta którą wkleiłam wcześniej. Ale jeszcze wszystkie nie spłynęły.


A mam pytanie czy Ty sprawdzasz oferty na okna 2 szybowe białe? Bo jeśli tak to może taniej Ci będzie dowieźć nie wiem z Kielc? widzę, że masz 3*115x143 to u mnie takie okno 150x140 kosztuje 632,01 netto z firmy nie najtańszej. Ale szczegóły to mogę podesłać albo na e-mail albo na PW.

P.S. bo zapomniałem dodać to jest cena z "bezpieczną szybą". Edytowano przez Qubacen (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Nie znam się na tym zupełnie , dlatego zapytam - czy taki junkers będzie ok?
http://allegro.pl/piecyk-junkers-vaillant-...3281705290.html

Firma renomowana , hm ... nie wiem na co zwracać uwagę-. W ogóle o junkersach wiem tylko tyle, że podgrzewają wodę i pali się płomyk icon_redface.gif

Co do okien .
Oferty nie są złe ... tylko ja chyba niezbyt realnie nastawiona do bieżących cen icon_lol.gif

Poniżej trzy wyceny okien, te najbardziej przystępne cenowo ... może pomożecie na co się decydować?
Ta pierwsza oferta ma katalogowe ceny , to jest ta całkiem pierwsza którą dostałam - na kwote 3250zł, i taka cena mnie obowiązuje.

Cytat

A mam pytanie czy Ty sprawdzasz oferty na okna 2 szybowe białe? Bo jeśli tak to może taniej Ci będzie dowieźć nie wiem z Kielc? widzę, że masz 3*115x143 to u mnie takie okno 150x140 kosztuje 632,01 netto z firmy nie najtańszej. Ale szczegóły to mogę podesłać albo na e-mail albo na PW.

P.S. bo zapomniałem dodać to jest cena z "bezpieczną szybą".



raczej nie wyjdzie korzystniej z tego co patrze po zebranych wycenach icon_rolleyes.gif

DSC01446.jpg

dragonka1974.pdf

OFR_0938_Jastrz_bie_Aluplast_ID4000.pdf

dragonka1974.pdf

OFR_0938_Jastrz_bie_Aluplast_ID4000.pdf

Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
piecyk wygląda na ok i tanio nie zal zmienieć w razie czego. z resztą urządzenia do cuw obojetne czym napędzane sa tak dobre jak woda którą grzeją jak woda jest do d to każde padnie
Link do komentarza
Więc tak.
W przyszłym tygodniu podpisuję umowę przedwstępną na zakup mieszkania. Termin przelewu wyznaczyłam na 18 lipca , bo do tego czasu mam w umowie że dostanę kasę za dom (kupcy jednak starają się o kredyt hipoteczny, więc trzeba czekać). Mówią, że może być wcześniej - oby było.
I tak - podpisując akt notarialny powiedzmy 20 lipca na mieszkanie - muszę dać co najmniej tydzień na wyprowadzkę lokatorom mieszkania. Czyli remont będę mogła zacząć dopiero z końcem lipca.
Mam tez kłopot z ekipami remontowymi. Każdy by chciał to obejrzeć zanim wyceni robociznę. No nie mogę ich zapraszać , bo tam mieszkają lokatorzy , to nie jest jeszcze moje. Tak samo z pomiarem okien do wymiany , instalatorami od gazu i prądu,.
Nie wiem jak to ugryźć icon_rolleyes.gif .
Link do komentarza
Cytat

Mam tez kłopot z ekipami remontowymi. Każdy by chciał to obejrzeć zanim wyceni robociznę. No nie mogę ich zapraszać , bo tam mieszkają lokatorzy , to nie jest jeszcze moje. Tak samo z pomiarem okien do wymiany , instalatorami od gazu i prądu,.
Nie wiem jak to ugryźć icon_rolleyes.gif .


Niestety ale ostrzegałem Cię przed tym....

Ugryźć to możesz tak. Jak już dogadasz się z jakąś firmą okniarską to zadzwoń do lokatorów i grzecznie zapytaj czy wchodziłoby w rachubę aby odwiedzić ich z instalatorami na pomiary. Przy okazji weź aparat i dokumentuj ściany aby móc próbować rozmawiać z instalatorami od gazu i prądu i z ekipami remontowymi.

Na jedną umówioną wizytę to ludzie raczej Ci się zgodzą.
Link do komentarza
Daga ja załatwiałem kredyt 7-8 tygodni w Dojcze Banku ale to była masakra wszystkie dokumenty. a było ich od metra dostarczałem w 12h dosłownie i złożenie wniosku to w sumie tydzień a reszta to czekanie na decyzje i umowę ja bym na twoim miejscu nastawił się na sierpień, czego Ci nie zycze
Link do komentarza
Cytat

Daga ja załatwiałem kredyt 7-8 tygodni w Dojcze Banku ale to była masakra wszystkie dokumenty. a było ich od metra dostarczałem w 12h dosłownie i złożenie wniosku to w sumie tydzień a reszta to czekanie na decyzje i umowę ja bym na twoim miejscu nastawił się na sierpień, czego Ci nie zycze



nie dołuj jej...teraz mały ruch w kredytach, nie powinno być najgorzej..chyba że nabywcy będą chcieli wziąść w banku gdzie akurat jakaś promocja jest....faktem jest, że dla domu bank wymaga mnóstwa różnych czasami naprawdę dziwnych papierków....
Link do komentarza
Cytat

Daga ja załatwiałem kredyt 7-8 tygodni w Dojcze Banku ale to była masakra wszystkie dokumenty. a było ich od metra dostarczałem w 12h dosłownie i złożenie wniosku to w sumie tydzień a reszta to czekanie na decyzje i umowę ja bym na twoim miejscu nastawił się na sierpień, czego Ci nie zycze


Mnie załatwienie kredytu zajęło około tygodnia(Bank PKO) tylko zbieranie papierów znacznie dłużej.

Cytat

Zaręczam, całym swoim jestestwem, że Daga nie jest blondynką - a już na pewno nie jest nią mentalnie.


Czasami na najprostsze pomysły najtrudniej wpaść....
Link do komentarza
Cytat

Mnie załatwienie kredytu zajęło około tygodnia(Bank PKO) tylko zbieranie papierów znacznie dłużej.


Czasami na najprostsze pomysły najtrudniej wpaść....


ja licze od 1 wizyty i wyboru banku do otrzymania przelewu bo realne co z tego ze papierki zbierasz kogo to obchodzi jak pieniedzy nie ma

Cytat

nie dołuj jej...teraz mały ruch w kredytach, nie powinno być najgorzej..chyba że nabywcy będą chcieli wziąść w banku gdzie akurat jakaś promocja jest....faktem jest, że dla domu bank wymaga mnóstwa różnych czasami naprawdę dziwnych papierków....


A gdzie maja brac w takim co nie mają zdolnosci, poza tym przynajmniej w warszawie jest ruch w kredytach bo nieruchomosci tanie
Link do komentarza
Cytat

Niestety ale ostrzegałem Cię przed tym....

Ugryźć to możesz tak. Jak już dogadasz się z jakąś firmą okniarską to zadzwoń do lokatorów i grzecznie zapytaj czy wchodziłoby w rachubę aby odwiedzić ich z instalatorami na pomiary. Przy okazji weź aparat i dokumentuj ściany aby móc próbować rozmawiać z instalatorami od gazu i prądu i z ekipami remontowymi.

Na jedną umówioną wizytę to ludzie raczej Ci się zgodzą.



myślałam nad tym , sprawa musi poczekać do wtorku - we wtorek podpisuję umowę przedwstępną na mieszkanie , więc wtedy poruszę ten temat ...


Cytat

Zaręczam, całym swoim jestestwem, że Daga nie jest blondynką - a już na pewno nie jest nią mentalnie.



ja tam do blondynek nic nie mam icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Więc tak. Dziś podpisuje umowę przedwstępną na mieszkanko. Oprócz omówienia spraw formalnych - porozmawiam dziś z właścicielką mieszkania o możliwości zaproszenia firmy wymieniającej okna - na pomiar. Zrobię też wtedy foty całego mieszkania i dokładnie pomierzę kuchnię i łazienkę co do centymetra - meble kuchenne jeśli chciałabym zamawiać na wymiar , muszę zamówić z miesięcznym wyprzedzeniem więc już pora pomyśleć też i o tym. Nawet jeśli nie będę zamawiać tylko kupie komplet do samodzielnego montażu - też muszę już powoli rozplanować , żebym wiedziała gdzie ma stać kuchenka , gdzie zmywarka a gdzie zlew - to ważne informacje pod kątem pracy instalatorów.
Fachowców od gazu i prądu mogę zaprosić z dnia na dzień (znajomi) - czyli w dniu odebrania kluczy ich zaproszę, niech sobie pooglądają i działają.

Za tydzień mam egzaminy , więc uczę się i chwilowo jestem wyłączona z innych spraw , ale od przyszłej środy mogę już działać . Na razie formalności - biuro nieruchomości kasuje okrągłą sumkę, ale powiem szczerze że gdybym miała sama za tym wszystkim biegać to doba byłaby za krótka.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

×
×
  • Utwórz nowe...