Skocz do zawartości

Gaz płynny, kominek, solary, pompa ciepła w jednej instalacji


Recommended Posts

Mieszkamy na terenie bez gazu i kanalizacji, więc planując budowę, skupiłem się na solidnym ociepleniu budynku. Na razie używam gazu płynnego, kominka, solarów, pompy ciepła (tylko dla krytego basenu). Układ grzewczy jest dość skomplikowany... - mówi Włodek, czytelnik Budujemy Dom.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/kotly-i-podgrzewacze/a/17258-gaz-plynny-kominek-solary-pompa-ciepla-w-jednej-instalacji

Link do komentarza
Gość Greengaz
Podajesz zużycie średnio miesięczne w skali roku?
Jeśli tak to:
- propan 840 x 12 = 10 080 zł
- brykiet 12 ton x 600 zł x 12 = 86 400 zł
- drewno 3,5 m.p. x 200 zł = 8 400 zł
Razem = 105 600 zł rocznie.
Do tego dochodzi koszt energii elektr. do PC na ogrzanie wody w basenie np. 12 x 4 x 1,2 m = 58 m3 /nie chce mi się liczyć/.

Na to wszystko wydałeś 200 000 zł, aby następnie ponosić koszty eksploatacyjne w wys. 150 000 zł rocznie?
Najbardziej mnie zastanawia w jaki sposób "przepuszczasz" przez kominek miesięcznie 2 tony brykietu + 7 m3 drewna, bo przecież sezon trwa 6 miesięcy.
Inwestorowi gratuluję kasy, a do Pani Redaktor:
Jaki jest cel tego artykułu?
Link do komentarza
Gość Greengaz
Sorki, pomyłka w rachunkach.
Powinno być.
- propan 840 x 12 = 10 080 zł
- brykiet 12 ton x 600 zł = 7 200 zł
- drewno 3,5 m.p. x 200 zł x 12 = 8 400 zł
Razem - 25 680 zł rocznie.
PC = ?

Co nie zmienia komentarza, a może go tylko "trochę osłabia".
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Współwłasność obejmuje wszystko co odziedziczyliśmy po rodzicach ,nie ma jeszcze fizycznego podziału działki ani domu .Postanowieniem sądu nabyliśmy udziały ułamkowe w całości  ,ja mniej siostra więcej .Siostra robi z naszym ogrodem co chce ,nie pytając mnie o zdanie czy zgodę .
    • tylko ogród jest wspólny? w umowie jest tylko mowa o udziałach? decydowanie o sposobie zagospodarowania powinno polegać na zasadzie porozumienia, tu udziały raczej nie mają decydującej roli, ale jak porozumienia nie ma to pozostaje rozstrzygnięcie sądowe, nic innego
    • o ile nic się nie zmieniło, to te 8m odległości jest nadal wystarczające, więc stary budynek nie jest w strefie oddziaływania nowej inwestycji,  co oznacza, że nie ma wymogów odnośnie oddzielenia pożarowego (ściany pożarowej) bo zachowane są odległości, nie widzę powodu czynienia takich manixów są czasami (z tego co pamiętam) jakieś obostrzenia w gęstej zabudowie zakwalifikowanej do miejskiej, ale to jest zawarte zazwyczaj w MPZP   stąd pytanie - czy to Twoje przemyślenia, czy ktoś Ci to powiedział poza tym tak czy siak potrzebujesz projektanta do chociażby adaptacji projektu, więc ten Ci by to wyjaśnił   masz tam Studium czy MPZP?
    • Mam pytanie odnośnie altany ogrodowej .Moja siostra w naszym wspólnym ogrodzie wyłożyła kostkę o wymiarach 4x4 metry a na niej postawiła drewnianą altanę ogrodową wraz z meblami . Nie wyraziłem zgody jako współwłaściciel nieruchomości .Mam mniejsze udziały ,ona większe i twierdzi ,że ma prawo sobie takie konstrukcje stawiać gdzie chce .Czy siostra ma rację?
    • widzę, że Kolega, podobnie jak zeniu, opanował perfekcyjnie mistyczną sztukę ctrl+c - ctrl+v więc wiemy jak wyglądają przepisy i teorię jeżeli chodzi o to jak to wygląda niemniej jednak zalecałbym zapoznanie się z wymogami zawartymi w PnB i warunkach umowy kredytowej odnośnie zakończenia robót; być może wystarczy zgłoszenie zamiaru przystąpienia do użytkowania, urząd to oleje (cicha zgoda), wtedy wystąpić o zaświadczenie o braku sprzeciwu co do zamiaru przystąpienia do użytkowania i to może mogłoby zaspokoić papierożądność banku; pakowanie się w pozwolenie na użytkowanie może się Panu Ł czkawką odbić, bo to już trochę inna bajka i urząd może to potraktować znacznie poważniej, nawet jak dotyczy w sumie niewielkiego zakresu robót, bo tam też często siedzą ludzie, co wg schematu lecą   ale to nie mój cyrk, to tylko moje zdanie, choć na własne życzenie pchanie pod górę nigdy mi się nie podobało
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...