Stary dom z bala

[Lola1991]

Witam. Razem mężem postanowiliśmy spróbować kupić stary dom z bala do przeniesienia i ustawienia go na stałe na działce moich rodziców z zamiarem zamieszkania na tej posesji. Znaleźliśmy dom ok 12-15km od miejscowości w której ma stanąć dom. I teraz moje pytanie jest takie czy warto inwestować w taki dom? Ile kosztuje sam transport i postawienie go na działce? Jakie są dobre firmy i jakie mają cenniki? I oczywiście jakie muszę zgromadzić papiery, uczynić opłaty aby można legalnie było go postawić? Czy muszę uczynić jakieś kroki urzędnicze aby zabrać go z działki sprzedającego czy tym się zajmuje sam sprzedający? Czy lepiej jest postawić nowy dom ale z mniejszym metrażem? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi i porady.

[adam_50]

Cytat

Czy lepiej jest postawić nowy dom ale z mniejszym metrażem?

Chyba źle postawione pytanie ? Bo np. wg pomysł jest świetny, ale czy Ci przypadkiem nie chodzi o "taniej"?
Co do innych pytań:
1. To jest kwestia umowy ze sprzedającym, jeżeli Ty się tego podejmiesz będziesz działać w jego imieniu.
2. Na rozbiórkę budynku potrzebna jest identyczna procedura jak na budowę domu tj. projektant, projekt, pozwolenie itd.
3. Postawienie w nowym miejscu jak w pkt.3
4. Istotnym elementem tego procesu będzie dokładna inwentaryzacja, opisanie poszczególnych elementów, dobranie odpowiedniego środka transportu (większe elementy szybciej rozkładasz i składasz, ale trudniej transportujesz - czasami przed samą bramą działki przecinało się belkę bo dłużyca "nie wchodziła").

Nie jestem specjalistą od rozbiórek i rekonstrukcji, ale coś niecoś wiem o transporcie gotowych i półgotowych elementów budynków nowych - jest to istotna pozycja w kosztach - więc będzie chyba drożej niż postawić nowy.

[Lola1991]

Cytat

Chyba źle postawione pytanie ? Bo np. wg pomysł jest świetny, ale czy Ci przypadkiem nie chodzi o "taniej"?
Co do innych pytań:
1. To jest kwestia umowy ze sprzedającym, jeżeli Ty się tego podejmiesz będziesz działać w jego imieniu.
2. Na rozbiórkę budynku potrzebna jest identyczna procedura jak na budowę domu tj. projektant, projekt, pozwolenie itd.
3. Postawienie w nowym miejscu jak w pkt.3
4. Istotnym elementem tego procesu będzie dokładna inwentaryzacja, opisanie poszczególnych elementów, dobranie odpowiedniego środka transportu (większe elementy szybciej rozkładasz i składasz, ale trudniej transportujesz - czasami przed samą bramą działki przecinało się belkę bo dłużyca "nie wchodziła").

Nie jestem specjalistą od rozbiórek i rekonstrukcji, ale coś niecoś wiem o transporcie gotowych i półgotowych elementów budynków nowych - jest to istotna pozycja w kosztach - więc będzie chyba drożej niż postawić nowy.

Bardzo dziękuje za odpowiedź. Czy ktoś jeszcze chciał by wyrazić swoje zdanie na ten temat?

[Irbis Strzecharstwo]

Ja pokusiłbym się, choć z góry zastrzegam, że może to nie być proste rozwiązanie.
Wybudować nowy o takim samym metrażu będzie dużo prościej, ale czy aby na pewno tego chcecie?
To będzie jeszcze jeden klocek w okolicy. Stawiając dom drewniany, niechby, a raczej właśnie dlatego, że stary zyskujecie coś więcej niż cztery ściany - zyskujecie cząstkę historii, którą podejmujecie się pisać dalej.
Dom z duszą...

Te kilka pytań chyba nie rozwiązuje całej kwestii - wybór to powiedziałbym kwestia bardziej filozoficzna

Jeśli nie czujesz tego o czym piszę, to naprawdę lepiej i wygodniej będzie postawić nowy.

Pozdrawiam

[adam_50]

@Lola1991
w pkt 2 popełniłem błąd, jeżeli budynek nie jest wyższy niż 8 m i nie stoi bliżej niż połowa swojej wysokości od granicy to nie trzeba pozwolenia na rozbiórkę. Kiedyś jeden mądrala na innym forum mi to wytknął, a przypomniałem sobie czytając inny post.
wtedy pozwolenie tylko na budowę.
przepraszam

[Lola1991]

Cytat

@Lola1991
w pkt 2 popełniłem błąd, jeżeli budynek nie jest wyższy niż 8 m i nie stoi bliżej niż połowa swojej wysokości od granicy to nie trzeba pozwolenia na rozbiórkę. Kiedyś jeden mądrala na innym forum mi to wytknął, a przypomniałem sobie czytając inny post.
wtedy pozwolenie tylko na budowę.
przepraszam

Podsumowując kupuje, rozbieram bez formalności(pozwolenie), wynajmuje osobę do rozbiórki domu, przewozu i złożeniu na miejscu(chodzi nam o zachowanie starego wyglądu). Oczywiście musi być projekt? Bo akurat tu napisałeś ,,oczywiście pozwolenie tylko na budowę" chodzi ci o działkę na której stanie dom?

Cytat

Ja pokusiłbym się, choć z góry zastrzegam, że może to nie być proste rozwiązanie.
Wybudować nowy o takim samym metrażu będzie dużo prościej, ale czy aby na pewno tego chcecie?
To będzie jeszcze jeden klocek w okolicy. Stawiając dom drewniany, niechby, a raczej właśnie dlatego, że stary zyskujecie coś więcej niż cztery ściany - zyskujecie cząstkę historii, którą podejmujecie się pisać dalej.
Dom z duszą...

Te kilka pytań chyba nie rozwiązuje całej kwestii - wybór to powiedziałbym kwestia bardziej filozoficzna

Jeśli nie czujesz tego o czym piszę, to naprawdę lepiej i wygodniej będzie postawić nowy.

Pozdrawiam

Z całą pewnością chcielibyśmy zachować ,,klockowaty wygląd". W jakiem sensie było by drożej?

[Lola1991]

Cytat

Podsumowując kupuje, rozbieram bez formalności(pozwolenie), wynajmuje osobę do rozbiórki domu, przewozu i złożeniu na miejscu(chodzi nam o zachowanie starego wyglądu). Oczywiście musi być projekt? Bo akurat tu napisałeś ,,oczywiście pozwolenie tylko na budowę" chodzi ci o działkę na której stanie dom?


Z całą pewnością chcielibyśmy zachować ,,klockowaty wygląd". W jakiem sensie było by drożej?

Czy jeszcze ktoś mi odpowie na powyższe pytanie?

[retrofood]

Cytat

Podsumowując kupuje, rozbieram bez formalności(pozwolenie), wynajmuje osobę do rozbiórki domu, przewozu i złożeniu na miejscu(chodzi nam o zachowanie starego wyglądu). Oczywiście musi być projekt? Bo akurat tu napisałeś ,,oczywiście pozwolenie tylko na budowę" chodzi ci o działkę na której stanie dom?

Kupujesz, rozbierasz, przewozisz...
Ale żeby to złożyć na nowym miejscu musisz mieć własność działki i pozwolenie na budowę tego właśnie domu. Tych procedur nie ominiesz.

Drożej nie będzie, koszty przewozu nie takie straszne (traktor i dwie przyczepy).

[Gość mhtyl]

Cytat

Podsumowując kupuje, rozbieram bez formalności(pozwolenie), wynajmuje osobę do rozbiórki domu, przewozu i złożeniu na miejscu(chodzi nam o zachowanie starego wyglądu). Oczywiście musi być projekt? Bo akurat tu napisałeś ,,oczywiście pozwolenie tylko na budowę" chodzi ci o działkę na której stanie dom?

Ja bardziej myslalem że chcesz ten dom w całości przewieź coś na wzór amerykański,gdzie przewożą całe domy,nawet piętrowe.Ale rozbierać aby potem złożyć? Połowę elementów na pewno trzeba będzie uzupełnić nowym materiałem,a za to trzeba będzie niestety zapłacić i koszt robocizny X2 więc nie widzę aby to wyszło taniej.

[retrofood]

Cytat

Ja bardziej myslalem że chcesz ten dom w całości przewieź coś na wzór amerykański,gdzie przewożą całe domy,nawet piętrowe.Ale rozbierać aby potem złożyć? Połowę elementów na pewno trzeba będzie uzupełnić nowym materiałem,a za to trzeba będzie niestety zapłacić i koszt robocizny X2 więc nie widzę aby to wyszło taniej.

Niekoniecznie. Wbrew pozorom, domy drewniane miewają całkiem zdrowe ściany. Kiedyś drzewo na domy się wybierało i nie budowano z tego co pod ręką. Wiem jak u mnie, kiedy wymieniałem okna. Okazało się, że zamówiłem za duże i otwór okienny trzeba było powiększyć.
Obawiałem się tego, bo kiedyś parapetów nie było, więc woda w zimie (skroplona para) lała się wręcz po ścianie z podwójnego okna. Tynk się nie chciał trzymać i ciągle odpadał, a drzewo w tym miejscu wygladało na kompletnie spróchniałe.
I tak było. Spróchniało w warstwie nie wiekszej niż 1 cm. A dalej był to zdrowiutki materiał. Gdyby przyszło przestawić ten budynek, to ani jednego elementu w ścianie nie trzeba byłoby wymieniać. Najwyżej futryny i drzwi, ale to i tak należy do wykończeniówki.


W mojej okolicy, czyli strefa biedy galicyjskiej, kupno starego domu i postawienie go na swojej działce nie jest znów taką rzadkością.

[Gość mhtyl]

Mi bardziej chodziło jak te bele są montowane bo jeżeli na gwoździe to to jakbyś nie rozbierał nie nieuniknione są straty a i przy składaniu nie jest powiedziane ,że wszystko będzie idealnie pasować bo zapewne w jednym miejscu będzie trzeba przyciąć a w drugim braknie.

[retrofood]

Cytat

Mi bardziej chodziło jak te bele są montowane bo jeżeli na gwoździe to to jakbyś nie rozbierał nie nieuniknione są straty a i przy składaniu nie jest powiedziane ,że wszystko będzie idealnie pasować bo zapewne w jednym miejscu będzie trzeba przyciąć a w drugim braknie.

Te bele są montowane na zacios. Kto by w tamtych czasach dawał drogiego gwoździa...

[Gość mhtyl]

Znając polskie podejście fachowe to wszystko możliwe,nie wiesz ,że My lubimy wszystko poprawiać i ulepszać

[Lola1991]

Cytat

Kupujesz, rozbierasz, przewozisz...
Ale żeby to złożyć na nowym miejscu musisz mieć własność działki i pozwolenie na budowę tego właśnie domu. Tych procedur nie ominiesz.

Drożej nie będzie, koszty przewozu nie takie straszne (traktor i dwie przyczepy).

Rozumiem, bardzo dziękuje za rady

[Stollux]

Jeśli koszt samego domu jest niewielki i jego stan nie będzie wymagał wielu uzupełnień, to przy tej odległości może się to opłacać. Przed decyzją jednak lepiej porównać ceny nowych domów o podobnych parametrach, bo może się okazać, ze gra niewarta jest świeczki...