Skocz do zawartości

Parkiet - przed czy po malowaniu ścian?


JacekW81

Recommended Posts

Cytat

Witam po długiej przerwie.
Mam takie pytanie: czy parkiet układa, cyklinuje i maluje się przed czy po malowaniu ścian?
Pytam bo jedni mi mówią że przed inni po i nie wiem:(

Dzięki za odpowiedzi.



Niektórzy zalecają pomalowanie sufitu i jednokrotnie ścian, zaś po ułożeniu parkietu, jego wycyklinowaniu i polakierowaniu, po odczekaniu okresu utwardzenia się lakieru, odkurza się ściany ( mimo, że cyklinuje się "bezpyłowo", na ścianach zostaje sporo pyłu drzewnego), naprawia jakieś drobne uszkodzenia ścian i wtedy wykańcza malowanie ścian.
Link do komentarza
Ja u siebie zrobiłem tak. Sufity na glanc. Później położenie parkietów. Następnie cyklinowanie, malowanie . Zabezpieczyłem podłogę kartonami oraz folią i pomalowałem ściany. Żadnych uszkodzeń parkietów. Wszyscy zadowoleni

Co do cyklinowania bezkurzowego to i tak w powietrzu i na ścianach osadzały się bardzo duże ilości pyłu. Edytowano przez coolibeer (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Witam po długiej przerwie.
Mam takie pytanie: czy parkiet układa, cyklinuje i maluje się przed czy po malowaniu ścian?
Pytam bo jedni mi mówią że przed inni po i nie wiem:(

Dzięki za odpowiedzi.



Dobrym rozwiązaniem jest położenie, wycyklinowanie i zalakierowanie parkietu przed prowadzeniem prac malarskich. Niezabezpieczony parkiet może bowiem chłonąć wilgoć podczas wykonywania „prac mokrych” w pomieszczeniu. Z kolei cyklinowanie parkietu przy pomalowanych ścianach może po prostu doprowadzić do ich uszkodzenia.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Niektórzy zalecają pomalowanie sufitu i jednokrotnie ścian, zaś po ułożeniu parkietu, jego wycyklinowaniu i polakierowaniu, po odczekaniu okresu utwardzenia się lakieru, odkurza się ściany ( mimo, że cyklinuje się "bezpyłowo", na ścianach zostaje sporo pyłu drzewnego), naprawia jakieś drobne uszkodzenia ścian i wtedy wykańcza malowanie ścian.


Zajmuję się tym zawodowo i jest to jak najbardziej prawidłowo sposób. Eliminuje wiele niepotrzebnych prac przy innych kolejnościach
Link do komentarza
Cytat

Zajmuję się tym zawodowo i jest to jak najbardziej prawidłowo sposób. Eliminuje wiele niepotrzebnych prac przy innych kolejnościach



Może nie zajmuję się cyklinowaniem, ale i bywało.
Zgadzam się z powyżej piszącymi, ale:

100 procent pewności daje malowanie pokoju przy jednokrotnym malowaniu ścian i sufitu (ewentualnie 2 razy sufit, jeżeli będzie konieczność malować go 3 krotonie.)

Dla tego iż po lakierze, mogą wyjść przebarwienia i owe malowanie może nie być tak efektowne.
(co zalecają producenci lakierów, (może nie wszyscy)).
Dodatkowo, mogą ale nie powinny uszkodzić się ściany przy cyklinowaniu.
No i wykończenie, nie zawsze ściany są idealnie równe, przy montażu listew drewnianych, mogą pojawić się szczeliny pomiędzy ścianą a listwą i wtedy nie wszystkim się to podoba (nawet najmniejsza szczelina potrafi zniszczyć efekt pracy).

To takie moje sugestie, jak na pierwszy wpis icon_biggrin.gif .




Link do komentarza
Cytat

Może nie zajmuję się cyklinowaniem, ale i bywało.
Zgadzam się z powyżej piszącymi, ale:

100 procent pewności daje malowanie pokoju przy jednokrotnym malowaniu ścian i sufitu (ewentualnie 2 razy sufit, jeżeli będzie konieczność malować go 3 krotonie.)

Dla tego iż po lakierze, mogą wyjść przebarwienia i owe malowanie może nie być tak efektowne.
(co zalecają producenci lakierów, (może nie wszyscy)).
Dodatkowo, mogą ale nie powinny uszkodzić się ściany przy cyklinowaniu.
No i wykończenie, nie zawsze ściany są idealnie równe, przy montażu listew drewnianych, mogą pojawić się szczeliny pomiędzy ścianą a listwą i wtedy nie wszystkim się to podoba (nawet najmniejsza szczelina potrafi zniszczyć efekt pracy).

To takie moje sugestie, jak na pierwszy wpis icon_biggrin.gif .


W pełni zgadzam się z Twoimi uwagami. Pozdrawiam icon_lol.gif
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
witam
Moim skromnym zdaniem najpierw cyklinowanie podlogi i lakierowanie a pozniej malowanie scian, chociazby z tego powodu ze latwiej zabezpieczyc podloge folia niz pozniej czyscic sciany. Teoretycznie cykliniarki maja zbiorniki na pyl ale zawsze cos sie unosi. Wiec ja bym najpierw wycyklinowal podloge, dobrze zabezpieczyl ja folia i dopiero wzial sie za malowonie scian.
Ewentualnie jeżeli zrobi się na odwrót to ścianę można zawsze odkurzyć z pyłu (ale po co?).
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...