Skocz do zawartości

Chłodziarko-zamrażarka


przemty

Recommended Posts

Potrzebuję kupić jakąś podstawową chłodziarko-zamrażarkę, bez wodotrysków i innych tego typu udziwnień. Ma być ona do niewielkiej kuchni wiec wymiary "poziome" możliwie jak najmniejsze.Jedynie co chciałbym to, aby miała w zamrażarce 3 szuflady. Przedział cenowy do ok. 1500 zł.
Na co warto zwrócić uwagę, tzn. jakiego producenta, model ?
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Tak jak czytam opinie, to chyba zdecyduję się właśnie na jakąś lodówkę Whirlpoola. Ale jeszcze nie wiem na jaki model.


Ja jestem od 3 lat uzytkowniczką lodówki Whirlpool i to dokladnie tego modelu co na foto w zyciu nie polecilabym nikomu tego złomu.Najpier zaczęla korodować przy rączkach,następnie blacha sama od lekkiego stukniecia zapadała sie,a w pierwszych dniach okresu pogwarancyjnego popsula się cała uszczelka najpierw przy duzych drzwiach,a potem drzwiach od zamrażarki.Wymiana takich drzwi to koszt bez mała calej lodowki bo nie mozna dokupic samych uszczelek.Jedynym plusem jest to,że ten złom mimo,że wygląda jak znaleziony na smietniku w Polsce,nie za granicą,bo zza granicy dobry sprzet ludzie ściagają to nadal chodzi.Dla mnie to strata pieniedzy zupełna.

Gdybym miala wybierac do kwoty 1500 zł to ja bym kupila taką http://www.euro.com.pl/lodowki/bosch-kgv36vl31e.bhtml
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Ostatnio sprzedawca w sklepie pokazał mi lodówki z 6 zmysłem, No-frost fresh control, podoba mi się w nich to, że jedzenie nie wysycha, bo w części chłodniczej utrzymywany jest wysoki poziom wilgotności, ale tez nie powstaje szron. Chyba się na taką zdecyduję.
Link do komentarza
Cytat

A co sądzicie o takiej lodówce http://www.neo24.pl/?p=lg_gs_3159_wbfv1 mamy z żoną na nią chrapkę.Może ktoś ma lg i opowie o swoich wrażeniach z użytkowania.




odradzam LG to firma przereklamowana , do tego ma szajskie produkty mam obecnie lg i masę kłopotu z 2-dwoma poprzednimi, na czas reklamacji przez 2miechy żyłem bez lodówki ,nie polecam wybierz coś innego ale nie lg Edytowano przez tomasz234 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Wszędzie czytam, żeby brać LG bo dobra firma itd a tu kolega powyżej zaprzecza temu. icon_eek.gif

A co sądzicie o modelu LG GC399SLQW http://www.lg.com/pl/lodowki/lg-GC-399SLQW-kombi ?



witam

po długiej wojnie z LG i serwisem i po 2 reklamacjach lodówek mam ten model na razie sprawuje sie od 3 miesięcy dobrze, ciekaw jestem czy wytrzyma ponad pół roku, bo jak do tej pory z tym ich produktem był problem, oczywiście mieliśmy razem z narzeczona problem ponieważ na stanie nie była w kolorze silver-platinium tylko białe wiec czekałem dodatkowo miesiąc czasu na sprowadzenie odpowiedniej. Z firma LG nie chce mieć już kiedykolwiek do czynienia jest to najtańszą chinina jaką można mieć
Pozdrawiam i odradzam

A tak po krotce do kolegi powyżej jak masz czas dużo czasu i nerwy to bierz LG ja nie polecam Edytowano przez tomasz234 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Ja szukając lodówko-zamrażarki patrzyłam na pojemność względem wymiarów zewnętrznych.Im większa pojemność a niewielkie wymiary tym lepiej.Ten wskaźnik okazał się najwyższy w modelu Whirpoola WBE 3412.W tym czasie moja mama potrzebowała lodówki i wybrałam jej model z Elektroluxa.Tak się jakoś spodobał mi układ półek,różnych szuflad,że jak pojechałam kupić ten mój wybrany model to zgłupiałam. Doszłam do wniosku,że dużo lepszy rozkład półek i szuflad mają lodówki Elektrolux.No i wybrałam model z tej firmy (chyba model ERB coś tam ,coś tam...).Wyglądała dużo zgrabniej od Whirpoola(ta sprawia wrażenie wielkiego kloca) i przy jej pojemności nie robiła wrażenia tak ogromnej. Nie mam zastrzeżeń, oprócz otwierania(nie ma "klamki" ).Uchwyt jest u dołu drzwi , więc czasem wymaga to sporej siły aby pokonać siłę magnesu.Mąż się śmieje , bo czasem zapieram się przy otwieraniu jakbym conajmniej chciała wyrwać te drzwi icon_confused.gif
Ale układ półek jest bardzo poręczny, szuflada "Fresh" na warzywa i owoce, fajna półka na drzwiach z takimi plastikowaymi "łapkami" dzięki czemu wstawione butelki nie "latają" przy otwieraniu drzwi. Nie ma "wodotrysków", ale spełnia zadanie.Wybrałam kolor inox.Akurat ten model ma powłokę "antyfinger", trudno zostawić na niej ślady paluchów a przy wycieraniu nie pozostają smugi.Przy dziecku to dobra rzecz.
A no i dodam-mąż koniecznie chciał ten fajny wkład do przechowywania butelek(na piwoooo).No i w tym modelu jest;-) Edytowano przez Czapi (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Ja szukając lodówko-zamrażarki patrzyłam na pojemność względem wymiarów zewnętrznych.Im większa pojemność a niewielkie wymiary tym lepiej.Ten wskaźnik okazał się najwyższy w modelu Whirpoola WBE 3412.W tym czasie moja mama potrzebowała lodówki i wybrałam jej model z Elektroluxa.Tak się jakoś spodobał mi układ półek,różnych szuflad,że jak pojechałam kupić ten mój wybrany model to zgłupiałam. Doszłam do wniosku,że dużo lepszy rozkład półek i szuflad mają lodówki Elektrolux.No i wybrałam model z tej firmy (chyba model ERB coś tam ,coś tam...).Wyglądała dużo zgrabniej od Whirpoola(ta sprawia wrażenie wielkiego kloca) i przy jej pojemności nie robiła wrażenia tak ogromnej.



Fajna ta lodówka Whirlpoola, jak dla mnie bardzo zgrabna:) No ale rozumiem ze wolałaś coś innego.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Ja wybierałabym pomiędzy Amicą a Whirpoolem spośród producentów, napisałaś o tym, że interesuje Cię jak najmniejszy wymiar poziomy, ale chcesz mieć 3 szuflady w zamrażalce to niestety nic mniejszego niż na wymiar 1,70m wysokości nie kupisz, ale też wypadałoby spojrzeć raczej na pojemność zamrażalnika niż na ilość szuflad, które w niej są. W takiej lodówce mogą być np 2 szuflady w zamrażalniku i mogą mieć większą pojemność niż 3 szuflady, które już swoją ilością będą zabierać część miejsca.
Link do komentarza
  • 3 lata temu...
Widzę tu sporo negatywnych opinii o lodówkach LG i w sumie jestem zaskoczony, bo sam posiadam sprzęt tej marki już od kilku lat i nigdy nic się nie działo. Teraz chcę mojej mamie wybrać jakąś lodówkę no frost i chodzę po forach. Z tego co widziałem na innych wątkach sporo ludzi poleca LG... nie wiem już co myśleć icon_smile.gif mnie nigdy nie zawiodła.
Link do komentarza
  • 1 rok temu...

Ja polecam lodówko-zamrażarkę Liebherra. Posiadam pare lat swoją i rozmrażam ją rzadziej niż częściej. Dobrze chłodzi pomimo upływu lat i jeżeli już kiedyś miałaby przestać działać to pewnie skusiłabym się na następną tej samej marki. Tym bardziej, że nie tworzy się w niej dużo lodu i nie muszę jej często odmrażać. Dla mnie to jej największa zaleta.

Link do komentarza

Przez 14 lat miałem lodówkę Siemensa - niestety na początku tego roku się zepsuła. To był jeden z pierwszych modeli no frost,a  dodatkowo miał wbudowany pojemnik do wody. Pierwszy "umarł" pojemnik :D i zaczeła cieknąc z niego woda. Potem padł agregat. Już nic nie pomogło. Teraz mamy LG i mam nadzieje, że podobnie nam podziała.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Zrobię tak jak napisałeś, w tym roku przymocuję do sufitu od strony ganku (czyli od spodu pokoju) jeszcze 10 cm ocieplenia. Tym razem nie styropianem, tylko płytą PIT z aluminium - 10 tką. Do tego dojdzie wcześniej ułożony styropian 7cm. Tym samym materiałem docieplę też łuki nad filarami. Zrobię to od wewnątrz. Bo od zewnątrz na filarach i łukach jest ten brązowy klinkier     Witaj. Masz rację ze styropianem w podłodze. Podłoga pokoju o którym piszemy od początku jest dodatkowo docieplona nad samym gankiem. Dołożone pod posadzką 3-4 cm styropianu, później wylewka na to podkłady XPS i panele podłogowe. Podsumowując, do po czym chodzimy w pokoju pokoju składa się z: - 7cm styropian biały (nad gankiem) - beton (trudno powiedzieć ile, z 30cm) - 3cm styropian pod podłogą - wylewka i podłoga.   Ale wilgoć wychodzi na ścianie przy podłodze. Pewnie właśnie ściana zewnętrzna z filarami ciągnie zimno do góry. Przydałoby się jeszcze docieplić "filary, radiatory".Tylko zobacz jak wyglądają te filary, jak na takich łukach od spodu zrobić docieplenie?  
    • Problematyczna część budynku. Są dwie możliwości i obie mogą na raz występować.   1. Wilgoć od wody wnikającej przez nieszczelności kapilarne podciąganie wody. 2. Mostek termiczny od płyty balkonu i niezaizolowanych ścian. Dodatkowo przy podwyższonej wilgotności ściany, mostek termiczny jest obfitszy, to się samo napędza takie małe perpetuum.    Żywica poliuretanowa bezbarwna od zewnątrz może czasami uszczelnić, utrudnić przenikanie wody.   Co do mostka to skrótowo potrzebna rozpierducha, ale na zewnątrz, na ścianach, na balkonie i pod nim trzeba przykleić styropian, na styropianie izolacja pozioma, na to wylewka, na wylewce jakaś guma w płynie 2-3 razy, na to okładzina.        Tam, gdzie te płytki są pionowo przymocowane do ściany, a nie do styropianu, wyraźny uskok jest, to robił człowiek, który miał zloty mostek w uzębieniu. 
    • Ta woda to jest z tego pokoju z powietrza jego wilgotności.           Brak izolacji cieplnej to mostek termiczny. Ściana jest trójwarstwowa, ale styropianu nie zamurowano pod częścią wewnętrzną ściany na, którą pan patrzy z trwogą. Brak ciągłości izolacji, ściana stoi na stropie, który wystaje na zewnątrz, a filary to piękne radiatory, robią, co mogą, żeby ściana mogła "płakać". Pod podłogą jest pewnie styropian, ale pod ścianę nie dało się wsadzić, no bo jak,  "ściana teraz "płacze z zimna", to są błędy budowlane.        To niczego nie zmieni, w rogu pokoju ma Pan obniżoną temperaturę ściany, stykającej się z zimnym stropem, dochodzącą do temperatury kondensacji pary wodnej znajdującej się w powietrzu, woda się wkrapla, wsiąka w ścianę, zarodniki  pleśni wpływające ze świeżym powietrzem  właśnie odkryły idealne miejsce na siedlisko.   Proszę na teraz podnieść temperaturę w pokoju o tyle, żeby róg ściany był cieplejszy, ogrzeje się też strop, wtedy znikną warunki do kondensacji wewnątrz, ten kawałek ściany będzie miał cieplej, przestanie "płakać z zimna" i Panu humor powróci.   Trzeba pamiętać, że  na zewnątrz warunki są zmienne i jak przyjdzie większy mróz, to procent utraty ciepła się zwiększy,  trzeba będzie dalej podwyższać temperaturę w pokoju, żeby zniwelować kondensację, tej części ściany.     Nawiewniki mogą się przydać, ale bez przesady, bo ściana zacznie znów "płakać z zimna".   W zimę  będzie  potrzebna   kamerka termowizyjna, a na wiosnę trochę styropianu od zewnątrz i będzie spokój.  
    • Był tu kiedyś prawie identyczny przypadek, ale chyba nie został opisany, jak i czy autor sobie poradził. Ja mam taką teorię, bo tam był podobnie zamontowany grzejnik blisko drzwi balkonowych, że jest zbyt duża różnica temperatur między częścią ściany przy kaloryferze, a drugą częścią przy drzwiach. Tylko wtedy powinno tam przy drzwiach występować wykraplanie. To co pęka jest mokre? Czy drzwi są źle zamontowane? Dopóki się tego nie rozkuje to się nie dowiemy, ale mało prawdopodobne żeby to była przyczyna, może być tam pusta przestrzeń, po prostu nie zapianowane, ale powietrze jest też dobrym izolatorem, więc ta teoria jest mało prawdopodbna. Chyba że za ościeżnicą jest pustka, to od tej części mur też będzie się wychładzał. Ale to mało prawdopodobne. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Szanowni forumowicze, zwracam się z ogromną prośbą o pomoc i udzielenie mi rzetelnej porady, na ile patologiczna jest sytuacja z panelami jaka występuje u mnie w lokalu (segment parter i piętro). Nowy budynek, jeszcze nie zakończony proces wykańczania. Panele podłogowe dobrej jakości Joka 632 NP Hudson bary 6005 oak tradition V4, położone 5-6 tyg. temu. Od 3-4 tyg. chodzi ogrzewanie podłogowe. Pan wykonawca pogrutował posadzkę i dał podkład Home inspire XPRS Floor Protect 2 ALE bez folii paroizolacyjnej. Budynek jest nowy, posadzki wylane kwiecień/maj 2024, wszędzie ogrzewanie podłogowe. Higrometr VOLTCRAFT MF-100 jakim robiłem pomiar posadzki pokazywał wartość z zasady około 45, jest to przedział risk 30-60 ale on na betonie pokazuje z zasady większe wartości niż na tynku, wzrokowo posadzka była sucha, ale higrometr penetruje do 4 cm a jastrych ma 6 cm. Czytałem ostatnio, że na podłogówce folia paroizolacyjna w nowym budynku to absolutna konieczność, bo budynek oddaje wilgoć technologiczną i posadzka odda wilgoć w zimie przy ogrzewaniu. Oczywiście deweloper nie przeprowadził procesu wygrzania posadzki...całe lato był przewiew w budynku i to wszystko ładnie schło. Teraz do sedna, panele się mega uginają przy listwach, niemal na całej powierzchni lokalu. Mam wrażenie, ze uginają się znacznie mocnej niż 3 tyg. temu ale wtedy jeszcze nie miałem świadomości ryzyk ww., boję się, że ogrzewanie powoduje oddanie wilgoci w panele i one się zaczynają odginać przy ścianach w miejscu dylatacji i zaraz mi szalak trafi podłogi za 10k. Poniżej nagrania z dzisiaj jak to chodzi przy listwach  Jak dla mnie, podłogi do demontażu piorunem i folia paroizolacyjna pod nie, ale ja się na tym nie znam, już mam bardzo uszkodzony układ nerwowy całym procesem zakupu od dewelopera i całego szeregu problemów, wiec bardzo potrzebuje wsparcia kogoś "kto ma pojęcie". VID20241107220430.mp4 VID20241107220822.mp4
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...