Skocz do zawartości

jak głęboki fundament?


Kubulus

Recommended Posts

Witam. Na wiosnę zaczynam kopać fundamenty. Będą one wylewane od dna wykopu aż pod samą powierzchnię gruntu z litego betonu. Nad grunt będą wyciągnięte i wyrównane do poziomu bloczkami. Problem w tym, że teren od jednego końca domu do drugiego ma 70 cm różnicy w poziomie i tutaj moje pytanie. Czy na całej długości domu (pamiętajmy o spadzie) mogę kopać na 1,2 metra pod powierzchnią gruntu i wtedy ława ze zbrojeniem będzie leżała na dnie wykopu pod takim samym spadkiem jaki jest na powierzchni gruntu. Czy też ta ława musi na dole być wypoziomowana? Wtedy fundament w jednym końcu musiałby mieć 1,2 a w drugim 1.9m. Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu. Z góry dzięki.

DSC01446.jpg

Link do komentarza

Podpucha ? icon_biggrin.gif Bo na odwalenie TAKIEGO babola to nie wiem kto wpadł zalamka.jpg

Nie słyszałem żeby ława mogła nie trzymać poziomu ...wogóle to jak to wylać - nie do poziomu blink.gif ? (jeszcze z taaaakim upadem icon_eek.gif )

Aaaacha ! Krzywo wykopać , wrzucić pare drutów i laaaaać , aż będzie poziom ? beer.gif





Link do komentarza
Powinien być fundament schodkowy albo wykop równy a nie po spadku.

Cytat

A jak masz w projekcie ? , czy robisz samowolkę budowlaną ?.


Projekt to raczej tego nie uwzględnia.
Dopiera adaptacja budynku do danej działki powinna odpowiedzieć na to pytanie.
Link do komentarza
Cytat

Adaptacja jest częścią projektu (po uzyskaniu pozwolenia na budowę). Zresztą, w samym projekcie też powinny być naniesione zmiany.


Miałem na myśli projekt gotowy,taki jak kupujesz .A autor tematu to raczej ma już a raczej powinien mieć naniesione zmiany skoro na wiosnę ma zamiar kopać fundamenty (tak domniemywam) chyba ,że adaptacja była robiona tak na sztukę aby była.

Cytat

Różnica w poziomie 0,7 metra to tak naprawdę żaden problem . Z tej niższej strony zdejmujesz tylko humus i kopiesz poziomo ile trzeba . Po zalaniu tam gdzie niżej tylko obsypujesz i tyle żadne tam schodkowe fundamenty na które chyba trzeba mieć osobny projekt .


Może i masz racje tak samo jak i ja icon_biggrin.gif Ale ,żeby coś konkretnego napisać to nie wiadomo po pierwsze jaki duży ten dom jest a po drugie jakiego rodzaju jest grunt.
Link do komentarza
Poziom musi być icon_smile.gif

Ja bym to widział tak:
1) usuwasz całosć ziemi z tej niby skarpy ( tą różnicę 70cm )
2) robisz wykopy pod ławę na głębokość 50cm
4) wkładasz zbrojenie i zalewasz betonem.
i teraz możesz:
5) robić szalunki obsypać je ziemią i zalać betonem do własciwej wysokości
5a wymurować z bloczków fundamentowych
5b połączenie obu metod: wymurować narożniki z bloczka, dostawić szalunki i zalać betonem

Jak masz ekipę do tych robót to bym ci radził wybrać metodę 5a icon_smile.gif

Na sam koniec zasypujesz wystającą część fundamentów - o ile masz miejsce na działce
Link do komentarza
Cytat

Poziom musi być icon_smile.gif

Ja bym to widział tak:
1) usuwasz całosć ziemi z tej niby skarpy ( tą różnicę 70cm )
2) robisz wykopy pod ławę na głębokość 50cm
4) wkładasz zbrojenie i zalewasz betonem.
i teraz możesz:
5) robić szalunki obsypać je ziemią i zalać betonem do własciwej wysokości
5a wymurować z bloczków fundamentowych
5b połączenie obu metod: wymurować narożniki z bloczka, dostawić szalunki i zalać betonem

Jak masz ekipę do tych robót to bym ci radził wybrać metodę 5a icon_smile.gif

Na sam koniec zasypujesz wystającą część fundamentów - o ile masz miejsce na działce


...co Ty tam Wieeeesz icon_cool.gif ...0,7metra to pikuś icon_cool.gif , a poziomice są dla frajerów icon_razz.gif icon_wink.gif



Czy jest na sali lekarz ? (admin)
Link do komentarza
Cytat

Powinien być fundament schodkowy albo wykop równy a nie po spadku.


Projekt to raczej tego nie uwzględnia.
Dopiera adaptacja budynku do danej działki powinna odpowiedzieć na to pytanie.




Nie rozumiem, nie ma rzutu ław fundamentowych i przekroju ???? I zbrojenia ław też nie ma ???? I o rodzaju posadowienia też nie ma mowy w projekcie.
Link do komentarza
Cytat

...co Ty tam Wieeeesz icon_cool.gif ...0,7metra to pikuś icon_cool.gif , a poziomice są dla frajerów icon_razz.gif icon_wink.gif

Czy jest na sali lekarz ? (admin)



Nie bardzo rozumiem o co chodzi w twojej odpowiedzi icon_cool.gif
Mi chodziło o coś takiego.



A na sam koniec po wykonaniu fundamentu zasypać/obsypać ścianę fundamentową by uzyskać odpowiednią wysokość dla strefy przemarzania Edytowano przez Draagon (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Nie bardzo rozumiem o co chodzi w twojej odpowiedzi icon_cool.gif



Mój post - to komentarz do tego :


Cytat

Różnica w poziomie 0,7 metra to tak naprawdę żaden problem . Z tej niższej strony zdejmujesz tylko humus i kopiesz poziomo ile trzeba . Po zalaniu tam gdzie niżej tylko obsypujesz i tyle żadne tam schodkowe fundamenty na które chyba trzeba mieć osobny projekt .



My sie tu pocimy , żeby zrozumiale wyjaśnić - a tu - babol goni babola .
Link do komentarza
Cytat

Czy jest na sali lekarz ? (admin)


Podobnie jak Draagon nie wiem za bardzo o co ci chodzi , ale na wszelki wypadek zapytam czy ty aby nie sugerujesz że jestem chory ? .
No więc może odpowiesz jednak na pytanie nr. 1 cytowane przez redakcję a mojego autorstwa .
Myślę też że zwrot użyty przez ciebie :
Cytat

My sie tu pocimy , żeby zrozumiale wyjaśnić


jest w odniesieniu do twojej osoby , użyty mocno na wyrost . Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Podobnie jak Draagon nie wiem za bardzo o co ci chodzi , ale na wszelki wypadek zapytam czy ty aby nie sugerujesz że jestem chory ? .
No więc może odpowiesz jednak na pytanie nr. 1 cytowane przez redakcję a mojego autorstwa .
Myślę też że zwrot użyty przez ciebie :

jest w odniesieniu do twojej osoby , użyty mocno na wyrost .




Merytorycznie poproszę, starczy już tych cytatów do cytatów.
Wracając do fundamentu.

1. posadowienie należy uzależnić od rodzaju gruntu i poziomu wód gruntoych czyli - warunki gruntowo-wodne.
2. fundamenty schodkowe - tutaj chyba działanie na wyrost. Popularna metoda przy budynku częściowo-podpiwniczonym lub przy większych spadkach w celu oszczedności.
3. Tu prawdopodobnie wystarczy poziomy fundament poniżej strefy przemarzania i to co wystaje nalezy obsypać.
4. Kierownik budowy- gdzie jest kierownik budowy?
5. Wszelkie adaptacje i zmiany to nie zabawa w "Adama Słodowego", tylko projekt wykonany przez osobę uprawnioną

"Warunki wodno - gruntowe
W ramach adaptacji projektu gotowego do warunków miejscowych niezbędne jest również określenie rodzaj gruntu i sposobu posadowienia obiektu oraz nośności gruntu, na którym będą posadowione fundamenty. Warunki te określić może projektant lub geolog (przy wielkich obiektach wymagana jest dokumentacja geotechniczna).
Na podstawie dokonanych ustaleń zostaną dostosowane fundamenty wybranego przez Państwa projektu do warunków gruntowych panujących na działce. Może się okazać, iż ze względu na nośność gruntu trzeba będzie dokonać pewnych zmiany w fundamentach budynku lub poziom wody grntowej spowoduje, iż budynek będzie wymagał pewnych zmian.

Czynność do wykonania

Muszą Państwo zleć projektantowi, posiadającemu uprawnienia architektoniczne i konstrukcyjno-budowlane, adaptację wybranego projektu według swoich potrzeb i adekwatnie do warunków gruntowo-wodnych, jakie występują w miejscu lokalizacji projektowanego obiektu.".

I teraz opcjonalnie, niektóre urzędy powiatowe mogą wymagać:
- przeprowadzenie badań gruntów z określeniem poziomu wód gruntowych
- wykonania adaptacji posadowienia fundamentów
- wykonanie adaptacji konstrukcji do warunków posadowienia
Link do komentarza
Cytat

Nie rozumiem, nie ma rzutu ław fundamentowych i przekroju ???? I zbrojenia ław też nie ma ???? I o rodzaju posadowienia też nie ma mowy w projekcie.


To był mój pierwszy post w tym temacie ,tak odruchowo napisany icon_biggrin.gif

Cytat

Może i masz racje tak samo jak i ja icon_biggrin.gif Ale ,żeby coś konkretnego napisać to nie wiadomo po pierwsze jaki duży ten dom jest a po drugie jakiego rodzaju jest grunt.


Ale po rozpoznaniu tematu napisałem.

Cytat

Miałem na myśli projekt gotowy,taki jak kupujesz .A autor tematu to raczej ma już a raczej powinien mieć naniesione zmiany skoro na wiosnę ma zamiar kopać fundamenty (tak domniemywam) chyba ,że adaptacja była robiona tak na sztukę aby była.


I jeszcze to ,tez napisałem icon_biggrin.gif
A resztę to już Ty dopełniłeś opisując problem profesjonalnie.
Tylko co tego naszego pisania ,skoro autor tematu nie daje oznak życia.
Link do komentarza
Cytat

To był mój pierwszy post w tym temacie ,tak odruchowo napisany icon_biggrin.gif


Ale po rozpoznaniu tematu napisałem.


I jeszcze to ,tez napisałem icon_biggrin.gif
A resztę to już Ty dopełniłeś opisując problem profesjonalnie.
Tylko co tego naszego pisania ,skoro autor tematu nie daje oznak życia.




Oby ktoś skorzystał - teraz urzędy powiatowe to Państwa w Państwie (a przynajmniej początkujący inwestor może odnieść czasem takie wrażenie) i trzeba pod ich dyktando papierologię uprawiać. Co nie zmienia faktu, że mają specjalnych "śledczych" i czasem ci śledczy idą w teren icon_smile.gif
Węch ustawiony na nowe place budowy - to nie żart.
Link do komentarza
witam Dzięki, że mój temat spotkał się z takim zaciekawieniem. Zapomniałem napisać, że przy różnicy w terenie 70cm długość domu to 13,5 m co daje odchył od poziomu ok. 3 stopnie. Uważam że przy tak znikomym spadku nie ma mowy o zjeżdżaniu budynku tym bardziej, że dom będzie stał na wzniesieniu a grunt to żwir dołem tak twardy że szpadel ciężko wbić. Wody gruntowe podobno dopiero 5-6m pod powierzchnią terenu. Jeśli chodzi o moje pomysły to wynikają z oszczędności i tego, że co się da to będę robił sam (nie każdy jest milionerem). A to, że trochę niezgodne z projektem to wybaczcie,ale nie oszukujmy się - kierownik dostaje kasę, kierownik wpis zrobi - oczywiście jeśli się to nie zawali, a jestem przekonany, że się na pewno nie zawali.
Link do komentarza
Cytat

witam Dzięki, że mój temat spotkał się z takim zaciekawieniem. Zapomniałem napisać, że przy różnicy w terenie 70cm długość domu to 13,5 m co daje odchył od poziomu ok. 3 stopnie. Uważam że przy tak znikomym spadku nie ma mowy o zjeżdżaniu budynku tym bardziej, że dom będzie stał na wzniesieniu a grunt to żwir dołem tak twardy że szpadel ciężko wbić. Wody gruntowe podobno dopiero 5-6m pod powierzchnią terenu. Jeśli chodzi o moje pomysły to wynikają z oszczędności i tego, że co się da to będę robił sam (nie każdy jest milionerem). A to, że trochę niezgodne z projektem to wybaczcie,ale nie oszukujmy się - kierownik dostaje kasę, kierownik wpis zrobi - oczywiście jeśli się to nie zawali, a jestem przekonany, że się na pewno nie zawali.



Doczytałeś ,że "Różnica w poziomie 0,7 metra to tak naprawdę żaden problem" ?
"Z tej niższej strony zdejmujesz tylko humus" - to też ważne ! bo granica przemarzania - to ponoć jakaś bzdura ?

Uważasz teraz , że możesz zrobić fundament po skosie ? Z upadem ? na szpadel i szlus icon_razz.gif icon_cool.gif ?

PS
Brawo demo ! To Forum czytają tysiace ludzi ! Tak się rodzą babole ...
Link do komentarza
Cytat

Doczytałeś ,że "Różnica w poziomie 0,7 metra to tak naprawdę żaden problem" ?
"Z tej niższej strony zdejmujesz tylko humus" - to też ważne ! bo granica przemarzania - to ponoć jakaś bzdura ?


No masz a ten dalej swoje ,człeku jeden co ty piszesz ? , napisałem wyraźnie że z tej niższej strony czyli tam gdzie jest ten fundament płytko po zdjęciu humusu trzeba zasypać i jak myślisz po co ?, właśnie żeby mieć zachowaną tę granicę przemarzania .Też chyba oczywistym jest to że po postawieniu na tym fundamencie stanu zero . No i weź tu zachowaj kulturę jak ma się z taką sztuka do czynienia . icon_lol.gif
Umiesz czytać to masz jeszcze raz pierdoło saska :
Cytat

Różnica w poziomie 0,7 metra to tak naprawdę żaden problem . Z tej niższej strony zdejmujesz tylko humus i kopiesz poziomo ile trzeba . Po zalaniu tam gdzie niżej tylko obsypujesz i tyle żadne tam schodkowe fundamenty na które chyba trzeba mieć osobny projekt .



Kabulus - człowieku tak się nie buduje nawet w Kabulu jak masz zamiar bo to wbrew sztuce budowlanej i logice , fundament musi być poziomo i koniec . Owszem mogą być odstępstwa ale wtedy stosuje się systemy palowania .
Człowieku co Ci szkodzi wykopać poziomo, w końcu i tak fundament musi być zagłębiony poza granicę przemarzania i jak zrobisz poziomo to dokładne tyle będziesz miał z tej głębszej strony a z drugiej po wymurowaniu zera zasypiesz ziemią z wykopu .

Cytat

PS
Brawo demo ! To Forum czytają tysiace ludzi ! Tak się rodzą babole ...


i tysiące ocenią że bredzisz . Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Baranie jeden co ty piszesz ? , napisałem wyraźnie że z tej niższej strony czyli tam gdzie jest ten fundament płytko po zdjęciu humusu trzeba zasypać i też chyba oczywiste że po postawieniu na nim stanu zero , właśnie żeby mieć zachowaną tę granicę przemarzania . No i weź tu zachowaj kulturę jak ma się z taką sztuka do czynienia . icon_lol.gif
Umiesz czytać to masz jeszcze raz pierdoło saska
...
i tysiące ocenią że bredzisz .



cripes.gif
Link do komentarza
może ktoś wytłumaczyć temu człowiekowi o co chodzi ?
Patrz punkt trzeci nadredaktora Budujemy Dom o tym właśnie mówi co ja napisałem . Też powiesz że to babol ?.
cyt :
Cytat

3.Tu prawdopodobnie wystarczy poziomy fundament poniżej strefy przemarzania i to co wystaje nalezy obsypać.


to kapujesz ? czy ni ? .

Cytat

Daj sspokój ...szkoda czasu.


Będziesz go miał 1,8 m pod glebą żebyś nie przemarzł icon_biggrin.gif . Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

może ktoś wytłumaczyć temu cymbałowi o co chodzi ?
Patrz punkt trzeci nadredaktora Budujemy Dom o tym właśnie mówi co ja napisałem . Też powiesz że to babol ?.
cyt :

to kapujesz ? czy ni ? .


Będziesz go miał 1,8 m pod glebą żebyś nie przemarzł icon_biggrin.gif .



krótko . Za całokształt Twoich wypowiedzi powinieneś zarobić bana

EOT
Link do komentarza
Cytat

witam Dzięki, że mój temat spotkał się z takim zaciekawieniem. Zapomniałem napisać, że przy różnicy w terenie 70cm długość domu to 13,5 m co daje odchył od poziomu ok. 3 stopnie. Uważam że przy tak znikomym spadku nie ma mowy o zjeżdżaniu budynku tym bardziej, że dom będzie stał na wzniesieniu a grunt to żwir dołem tak twardy że szpadel ciężko wbić. Wody gruntowe podobno dopiero 5-6m pod powierzchnią terenu. Jeśli chodzi o moje pomysły to wynikają z oszczędności i tego, że co się da to będę robił sam (nie każdy jest milionerem). A to, że trochę niezgodne z projektem to wybaczcie,ale nie oszukujmy się - kierownik dostaje kasę, kierownik wpis zrobi - oczywiście jeśli się to nie zawali, a jestem przekonany, że się na pewno nie zawali.



Drogi Kolego 3 stopnie to się daje by woda spływała z balkonu i to w zupełnosci wystarcza.

Jeżeli nie jesteś milionerem to zrób to porządnie, byś potem nie płakał - nie na darmo określa się fundamentem coś solidnego. A ty na dzień dobry chesz sobie takie pozorne oszczędności robić.
Bierzesz koparko-ładowarkę i ona spokojnie zgarnie ci tą ilość byś miał wszystko równo - zapłacisz za to może z 85zł/h -
2h i będziesz miał zrobione.
Szpadlem sobie później ławy wykopiesz ( i tak sie narobisz - polecałbym kilof ), a urobkiem zebranym z wykopu przez ładowarkę obsypiesz sobie fundamenty.
Szukaj oszczędności ale z głową.

PS.
Możesz sobie samemu wynająć sprzęt jak masz blisko - ok 350 zł/doba lub weekend + kaucja. Poszukaj EWPA lub RAMIRENT
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...