Skocz do zawartości

Pompa hydroforowa


pethauzy

Recommended Posts

Witam. Mam problem z pompą. Jakis czas temu nie ciągnela wody, praktycznie w ogole. Myslalem ze problem bedzie w studni. Wymieniłem kosz wraz z zaworem zwrotnym. Wszystko ok. Zalalem, właczylem i dalej nic, tak samo jak przedtem. W hydroforze jest tylko ta woda która zalalem pompe a potem ciagnie samo powietrze , po chwili baniak jest pełen powietrza. Jestem pewny na 99% że to wina pompy, która chodziła bardzo często na sucho, ale niestety tyle musiala chodzic żeby była "jakas" woda. Nie mam wody miejskiej i jestem pod sciana bo od 2tyg biore wode z paletozbiornikow. Pompa ma dopiero kilka miesiecy. Od razu pisze ze w studni jest wszystko ok, poprostu pompa słabo ciagnie i nie moze sobie poradzic. W zestawie dostałem jakies pierscienie które sie wymienia w dławicy. Pytanie czy to moze byc tego przyczyna? Jesli tak, gdzie je wymienic , w ktorym miejscu jest ta dławica? Prosze o pomoc . Pompa HYDRO-VACUUM Grudziądz.

Pozdrawiam
Link do komentarza
Wrzuć fotkę tej pompy albo napisz konkretnie jaki to model czy typ tej pompy.
Mógł się wyrobić ,wytrzeć uszczelniacz i do korpusu dostaje się powietrze i tu może być problem.
Więcej będzie można coś powiedzieć gdy będzie wiadomo jak ta pompa wygląda.
Link do komentarza
Cytat

Pytanie czy to moze byc tego przyczyna? Jesli tak, gdzie je wymienic , w ktorym miejscu jest ta dławica? Prosze o pomoc . Pompa HYDRO-VACUUM Grudziądz.



Weź na uspokojenie, bo sam tego nie naprawisz.
Dłuższa praca tej pompy na sucho musiała skończyć się utratą szczelności wirników. W tej chwili masz dwa wyjścia: albo nowa pompa (droższe wyjscie), albo poszukanie warsztatu ślusarskiego z dobrym tokarzem i przetoczenie wirników. To bedzie taniej, ale wymaga od Ciebie większej operatywności.
W czasach kiedy sam miałem hydrofor, przetaczałem wirniki trzy razy. Jeden raz, kiedy jeszcze na próbach pompa zassała piasek, bo doszło do uszkodzenia siatki filtra, drugi raz, kiedy własnie niedokładnie zakręciłem zawór i do rury dostawało się powietrze, przez co nie zasała wody i trzeci raz po wielu latach pracy, kiedy z powodu zbyt małej poduszki powietrznej w zbiorniku (rozszczelnienie przy manometrze), włączała się kilka razy na minutę (mnie nie było, a teściowie nie zwracali na to uwagi). Takie wielokrotne i krótkie czasy pracy, też szkodzą tym pompom!

Link do komentarza
Cytat

Studnia głębinowa 8m. Pompa http://www.hydro-vacuum.com.pl/index.php?m...mp;wyrob=SKA_do

Dodam że wczesniej nie bylo problemow, na poczatku gdy pompa byla nowa


Kiedyś problemy muszą się pojawić icon_biggrin.gif
Będziesz musiał rozebrać ten element ssąco-tłoczący wodę. Są tam w środki śmigiełka z mosiądzu i one mogły się już wyrobić -to tak w najgorszym przypadku a w najlepszym to wystarczy może wymienić uszczelniacze które na pewno znajdują się na wejściu walka napędowego do korpusu pompy a drugi uszczelniacz na końcu. Uważaj przy rozbieraniu pompy abyś nie pomylił kolejności elementów i abyś nie zamienił sekcji pompy.
Link do komentarza
Cytat

Studnia głębinowa 8m. Pompa http://www.hydro-vacuum.com.pl/index.php?m...mp;wyrob=SKA_do

Dodam że wczesniej nie bylo problemow, na poczatku gdy pompa byla nowa




To nie jest żadna głębinowa.

Cytat

Kiedyś problemy muszą się pojawić icon_biggrin.gif
Będziesz musiał rozebrać ten element ssąco-tłoczący wodę. Są tam w środki śmigiełka z mosiądzu i one mogły się już wyrobić -to tak w najgorszym przypadku a w najlepszym to wystarczy może wymienić uszczelniacze które na pewno znajdują się na wejściu walka napędowego do korpusu pompy a drugi uszczelniacz na końcu. Uważaj przy rozbieraniu pompy abyś nie pomylił kolejności elementów i abyś nie zamienił sekcji pompy.




Odradzam samodzielny demontaż! Tokarz powiesi Cię za jaja, jesli dostarczysz mu to w częściach! Kazdy fragment tej pompy musi potem zostać złożony dokładnie w położeniu takim, jak wczesniej.
Link do komentarza
Cytat

Odradzam samodzielny demontaż! Tokarz powiesi Cię za jaja, jesli dostarczysz mu to w częściach! Kazdy fragment tej pompy musi potem zostać złożony dokładnie w położeniu takim, jak wczesniej.


Jak ktoś nie ma pojęcia to niech się nie bierze za naprawę ale ja jestem z zawodu tokarz icon_biggrin.gif więc wiem o co biega.
Te wirniki mosiężne to chyba można kupić nowe,gdzieś mi to widziałem ale teraz nie pamiętam czy w jakimś w sklepie czy w necie.
Link do komentarza
To już pisze wszystko po kolei:
mam studnie awaryjną (na wypadek zdehu wodociągu bo to się zdarza) rurową głębinową o głębokości 12 m i wydajności max 2000 l wody na minutę (zaleta jej taka że może chodzić z małą wydajnością cały czas i nic sie nie dzieje) ale studnia taka wymaga określonej pompy którą mi studniarz zalecił mianowicie zapomnij o pompie łopatkowej wysokowydajnej , jedynie pompa typu YET i to o małej wydajności do 3600 l /h jakoś to ogarnie, jezeli jest to jedyne źródło wody dla domu to potrzeba zastosować większy hydrofor klasyczny z 300 l i po sprawie.
Dlaczego to takie ważne?
Na początku miałem hydrofor 80 l i pompę omnigene żeliwną YET o wydajności 6000 l na /h i bywało tak że pompa pracowała z maksymalnym wydatkiem zarzynając złoże a woda leciała jak leciała tzn na poczatku szybko potem tyle o ile icon_confused.gif szczęściem pompa pękła (bo zapomniałem wodę wypuscic na zime) i wymieniłem ją na inoxową YET o wydajności 3600 chodzi to cichutko i niezawodnie od 4 lat.
Sąsiad miał bardzo dobrą wodę podczas budowy bo piliśmy ją z rury i kawa też była świetna ale jak juz się wprowadzał to sobie zafundował coś w podobie jak Ty i zarżnżął złoże , efekt woda żółta i gówniana , jedynie do celów sanitarnych a do pisia kupuje.
Dlatego moim zdaniem o ile nie masz jeszcze zabitego na amen filtra to można by tą studnię przepłukać ciśnieniowo i dobrac właściwy zestaw hydroforowy stosowny do możliwości złoża

Zapomniałem dodać potrzebne sa 2 zawory zwrotne mosiężne żadne gówno z plastiku zawsze któryś słup wody przytrzyma nie ma innego wyjścia
Link do komentarza
Cytat

Jak ktoś nie ma pojęcia to niech się nie bierze za naprawę ale ja jestem z zawodu tokarz icon_biggrin.gif więc wiem o co biega.
Te wirniki mosiężne to chyba można kupić nowe,gdzieś mi to widziałem ale teraz nie pamiętam czy w jakimś w sklepie czy w necie.



Wirniki owszem, mozna kupić nowe, ale i tak trzeba je stoczyć, dopasowując dokładnie ich szerokość do komory stopnia ssania lub tloczenia. I z tego co wiem, to jakiekolwiek obrócenie lub zamiana elementów miejscami, pociąga za sobą konieczność mierzenia w wielu miejscach, bo elementy obudowy nie są już dopasowane do siebie tak, jak wcześniej, A to tokarzowi znakomicie utrudnia robotę. Bo do stoczenia (wyrównania) sa nie tylko boki łopatek, ale również czoła pokrywek. Więcej szczegółow nie znam, ale gość który to mi kiedyś robił, od razu zastrzegał, żeby niczego nie tykać i dostarczyć mu pompę w komplecie.

Link do komentarza
Grzebaniny przy tym jest nie powiem,ale kiedyś ,kiedyś dawno temu nie było tak dobrze jak dzisiaj ,że idziesz do sklepu i kupujesz nowe icon_smile.gif I ta robota z regeneracją pompy to jakby kto robił bez znajomości to chyba za robociznę by się nową kupiło,chyba że robi to kolega za flaszkę icon_lol.gif
Link do komentarza
ja na necie cały zestaw kupiłem za 190 zl i jest to na prawdę dobrej jakości moim zdaniem w tym przypadku raz ze studnia była za mało wydajna w stosunku do chwilowej wydajności pompy co raz że zamuliło studnie te żwirki oblepiły filtr i dodatkowo pompa chodziła na suchym biegu i sie podszlifowała i tyle jezeli miejmy nadzieje studnia jest ok jeszcze to kupiłbym zwykłą pompke i wstawił i głowy nie zawracał
Link do komentarza
Cytat

ja na necie cały zestaw kupiłem za 190 zl i jest to na prawdę dobrej jakości moim zdaniem w tym przypadku raz ze studnia była za mało wydajna w stosunku do chwilowej wydajności pompy co raz że zamuliło studnie te żwirki oblepiły filtr i dodatkowo pompa chodziła na suchym biegu i sie podszlifowała i tyle jezeli miejmy nadzieje studnia jest ok jeszcze to kupiłbym zwykłą pompke i wstawił i głowy nie zawracał



Masz rację, ale Ty masz pompę głębinową, a Kolega ma pompę samozasysającą. On może zafundować sobie głębinową (tłoczącą), natomiast Ty nie mogłbyś zmienić na samozasysającą. W żadnym wypadku nie zassie wody z głebokości 12 metrów.
Natomiast teraz zmiana pompy na głębinową, to wykonanie dodatkowych prac związanych ze zmianą orurowania i zasilania pompy.


Cytat

Grzebaniny przy tym jest nie powiem,ale kiedyś ,kiedyś dawno temu nie było tak dobrze jak dzisiaj ,że idziesz do sklepu i kupujesz nowe icon_smile.gif I ta robota z regeneracją pompy to jakby kto robił bez znajomości to chyba za robociznę by się nową kupiło,chyba że robi to kolega za flaszkę icon_lol.gif



Masz zupełną rację.
Link do komentarza
Cytat

Masz rację, ale Ty masz pompę głębinową, a Kolega ma pompę samozasysającą. On może zafundować sobie głębinową (tłoczącą), natomiast Ty nie mogłbyś zmienić na samozasysającą. W żadnym wypadku nie zassie wody z głebokości 12 metrów.
Natomiast teraz zmiana pompy na głębinową, to wykonanie dodatkowych prac związanych ze zmianą orurowania i zasilania pompy.




Masz zupełną rację.


icon_eek.gif Stasiu nie mylmy penisa z ogórkiem, moja pompa jest najzwyklejsza w świecie i stoi na hydroforku w garażu, zdolnośc podnoszenia cokolwiek to oznacza ma do 30m
Link do komentarza
Powiedzieli że pompa jest sprawna i to nie jest przyczyną nie ciagniecia wody ze studni.. Trudno ten temat zostaje zamkniety.

Mam pytanie troche z innej beczki. Zamierzam kupić pompe z hydroforem i podpiąć ją do paletozbiornika. Tak aby woda byla w calym domu. Odległosc od paletozbiornika do hydroforu to ok 7-8 m. Jaka pompka będzie odpowiednia? (w miare tania, bo to ma służyc do wiosny, wtedy bedzie zakladana woda miejska) Czym podpiąć pompe hydroforową do zbiornika? Wężem czy rurkami?
Link do komentarza
Cytat

Możliwe ale to już raczej zamkniety temat.

No w garażu stoi zbiornik i za pomoca malej pompy z hydroforem chce podłączyć to do obiegu, tak aby woda była w całym domu. Chodzi przede wszystkim o to zeby wlac wode do grzejnikow.


icon_eek.gif Szokujesz mnie Swoimi zaszyfrowanymi odpowiedziami icon_biggrin.gif
Przecież wodę do grzejników wlewasz poprzez piec c.o. a ta z kolei woda jest z instalacji. A wcześniej mając ten hydrofor to zbiornika nie miałeś? Przecież musiał jakiś być co magazynował wodę i dalej szła ona z tego zbiornika na instalację.
A jeszcze tak podsumuję zapytaniem to do grzejniki woda musisz zalać a piec c.o. już nie?
Link do komentarza
Cytat

Powiedzieli że pompa jest sprawna i to nie jest przyczyną nie ciagniecia wody ze studni.. Trudno ten temat zostaje zamkniety.


A nie dociekałeś czemu nie ciągnie?
Może to wina zaworu zwrotnego tzw kosza,albo odcinek rury od studni do hydroforu gubi wodę i trza by było go uszczelnić albo położyć nową nitkę.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...