Skocz do zawartości

POMOCY Wilgoć wokół okien :( gips przebija przez gładź


Recommended Posts

Witam, mam problem z wykończeniem okien po gruntownym remoncie i obrobieniu okien najpierw gipsem potem gładzią w niektórych miejscach przy oknie pojawiły się wilgotne miejsca Sad jak można ich się pozbyć lub czym obrobić okno żeby nie było wilgoci
A czego wynikiem jest przebijanie gipsu po szlifowaniu gładzi?
Link do komentarza
Cytat

Witam, mam problem z wykończeniem okien po gruntownym remoncie i obrobieniu okien najpierw gipsem potem gładzią w niektórych miejscach przy oknie pojawiły się wilgotne miejsca Sad jak można ich się pozbyć lub czym obrobić okno żeby nie było wilgoci
A czego wynikiem jest przebijanie gipsu po szlifowaniu gładzi?




Miałem podobnie, możliwe, że obróbka jeszcze całkowicie nie wyschła. Po wykończeniu poddasza gładzią w listopadzie (taki był akurat wolny termin prac), na dole w salonie woda płynęła po szybach. Pora jesienno zimowa nie sprzyja poza tym odprowadzeniu wody ponieważ samo powietrze zawiera jej dużo. Można osuszacz wynająć i obserwowac ile wilgoci "wyciągnie" ze ścian.

Nie podejrzewam, że okno zostało źle obsadzone i obrobione i gdzieś "przecieka".
Link do komentarza
Cytat

Miałem podobnie, możliwe, że obróbka jeszcze całkowicie nie wyschła. Po wykończeniu poddasza gładzią w listopadzie (taki był akurat wolny termin prac), na dole w salonie woda płynęła po szybach. Pora jesienno zimowa nie sprzyja poza tym odprowadzeniu wody ponieważ samo powietrze zawiera jej dużo. Można osuszacz wynająć i obserwowac ile wilgoci "wyciągnie" ze ścian.

Nie podejrzewam, że okno zostało źle obsadzone i obrobione i gdzieś "przecieka".




U mnie wyglądało to tak że ściana już wyschła po wyszlifowaniu gładzi (zamknięty szczelnie pokój) i zebrała się wilgoć i ściana wokół okna była cała mokra. Zdrapałem do tynku wsio i postanowiłem jeszcze raz uszczelnić pianką. W miejscach gdzie na ścianie pojawiły się plamy czuje że pianka też jest mokra w efekcie ocieplanie okna od zew styropianem, wydłubanie pianki wew i nowa warstwa i zobaczymy jaki będzie efekt końcowy icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

U mnie wyglądało to tak że ściana już wyschła po wyszlifowaniu gładzi (zamknięty szczelnie pokój) i zebrała się wilgoć i ściana wokół okna była cała mokra. Zdrapałem do tynku wsio i postanowiłem jeszcze raz uszczelnić pianką. W miejscach gdzie na ścianie pojawiły się plamy czuje że pianka też jest mokra w efekcie ocieplanie okna od zew styropianem, wydłubanie pianki wew i nowa warstwa i zobaczymy jaki będzie efekt końcowy icon_smile.gif


Nie wiem jak duży błąd musiałby być popełniony, by pianka była mokra. Zamakała przez lata? Gdzieś ze stropu zacieka Ci woda?
Tak jak powiedziałen Ci na innym forum - może być dziura w uszczelnieniu i wystarczy minimalny prześwit, a zimne powietrze dotrze do wewnętrznego tynku i go wychłodzi. Do tego ogromna wilgotność w pokoju skutkuje wyraszaniem wody w tym najzimnieszycm miejscu.
Link do komentarza
Cytat

Nie wiem jak duży błąd musiałby być popełniony, by pianka była mokra. Zamakała przez lata? Gdzieś ze stropu zacieka Ci woda?
Tak jak powiedziałen Ci na innym forum - może być dziura w uszczelnieniu i wystarczy minimalny prześwit, a zimne powietrze dotrze do wewnętrznego tynku i go wychłodzi. Do tego ogromna wilgotność w pokoju skutkuje wyraszaniem wody w tym najzimnieszycm miejscu.



Po usunięciu tynku wokół okna okazało się że pianka raz jest raz jej nie ma masakra ekipa montująca okna się postarała :( po usunięciu pianki pomalowałem folią w płynie potem jak wyschnie silikon i pianka i powinno być już dobrze
Link do komentarza
Cytat

Po usunięciu tynku wokół okna okazało się że pianka raz jest raz jej nie ma masakra ekipa montująca okna się postarała :( po usunięciu pianki pomalowałem folią w płynie potem jak wyschnie silikon i pianka i powinno być już dobrze


Nie tylko oni dali ciała. A Ty gdzie byłeś jak odbierałeś prace? Nie widziałeś przed tynkowaniem że są DZIURY????
Niech zgadnę - tanio było?
Link do komentarza
Cytat

Po usunięciu tynku wokół okna okazało się że pianka raz jest raz jej nie ma masakra ekipa montująca okna się postarała :( po usunięciu pianki pomalowałem folią w płynie potem jak wyschnie silikon i pianka i powinno być już dobrze


Nic Ci folia nie pomoże ,było trzeba wypełnić szczelnie pianką ,nadmiar wyrównać równo z rama okna i otynkować tynkiem gipsowym np MP75 i mucha nie siada.Jak dla mnie to gładź w łazience to zły pomysł. I nie będzie dobrze jeżeli nie będziesz miał dobrej wentylacji o której nic nie wspominasz czy ją masz czy nie.
Link do komentarza
Cytat

... po usunięciu pianki pomalowałem folią w płynie potem jak wyschnie silikon i pianka i powinno być już dobrze


Skup się raczej poza uzupełnieniem braków pianki montażowej na odizolowaniu jej od dyfuzji pary wodnej, czyli paroizolacji połączenia okna z ościeżem.
Zasada - "sucha izolacja cieplna to ciepła izolacja" będzie tu miała jak najbardziej zastosowanie oprócz odcięcia się od przemarzania z zewnątrz.

O wentylacji wspomniał już mhtyl.

Cytat

Nie tylko oni dali ciała. A Ty gdzie byłeś jak odbierałeś prace?


Fin, może wierzył w fachowość i uczciwość wykonawcy icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Nie tylko oni dali ciała. A Ty gdzie byłeś jak odbierałeś prace? Nie widziałeś przed tynkowaniem że są DZIURY????
Niech zgadnę - tanio było?



Nie na wszystkim człowiek musi się znać. A jak widać nie ręce im nie patrzyłem.

Cytat

Skup się raczej poza uzupełnieniem braków pianki montażowej na odizolowaniu jej od dyfuzji pary wodnej, czyli paroizolacji połączenia okna z ościeżem.
Zasada - "sucha izolacja cieplna to ciepła izolacja" będzie tu miała jak najbardziej zastosowanie oprócz odcięcia się od przemarzania z zewnątrz.

O wentylacji wspomniał już mhtyl.


Fin, może wierzył w fachowość i uczciwość wykonawcy icon_smile.gif




Aż tak dużo wilgoci nie ma icon_smile.gif Z tym że odkryłem że woda cieknie po murze od zew. Dlatego myśle że folia w płynie + sylikon + pianka + tynk i będzie ok.
Link do komentarza
Cytat

Nic Ci folia nie pomoże ,było trzeba wypełnić szczelnie pianką ,nadmiar wyrównać równo z rama okna i otynkować tynkiem gipsowym np MP75 i mucha nie siada.Jak dla mnie to gładź w łazience to zły pomysł. I nie będzie dobrze jeżeli nie będziesz miał dobrej wentylacji o której nic nie wspominasz czy ją masz czy nie.




Wentylacja ok dzięki za radę.

Cytat

Co niektórzy fachowcy nie lubią jak im się na ręce patrzy bo im się od tego ręce trzęsą icon_mrgreen.gif




Bywa i tak icon_smile.gif Edytowano przez KAZik694 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Ja bym postawił na tą niewypełnione pianką szczelinę ,przechodzi przez nią zimne powietrze (a i sama izolacja tez może być mokra przez to zimniejsza) i na styku z gładzią wytrąca się rosa i powstają ogniska wilgoci.
Link do komentarza
Cytat

Odnoszę wrażenie że skupiasz się na skutkach a nie przyczynach.
Izolacja termiczna ma sucha... zawsze - teraz i w przyszłości.
Przecieki od zewnątrz to jedno, a dyfuzja pary wodnej przez izolację to drugie.


No właśnie mój post był wyrazem bezradności. Pianka-przerwa-pianka-przerwa to widać gołym okiem!
Jak zobaczył to Inwestor teraz, to czy wcześniej był za granicą i nie rzucił okiem? A tynkarze? Mieli wszystko w d...? A teraz Inwestor wszystko robi sam. Poprawia po innych czy po sobie? A kto wstawiał okno? Bo mam wrażenie, ze w pełni zasługuje na potępienie.
Ale pal licho - Inwetor kryje partaczy, a sam szuka współczucia. To nie fair.
Link do komentarza
Cytat

No właśnie mój post był wyrazem bezradności. Pianka-przerwa-pianka-przerwa to widać gołym okiem!
Jak zobaczył to Inwestor teraz, to czy wcześniej był za granicą i nie rzucił okiem? A tynkarze? Mieli wszystko w d...? A teraz Inwestor wszystko robi sam. Poprawia po innych czy po sobie? A kto wstawiał okno? Bo mam wrażenie, ze w pełni zasługuje na potępienie.
Ale pal licho - Inwetor kryje partaczy, a sam szuka współczucia. To nie fair.




No proszę, mam chyba intuicję dziwną tyle, że nie zdałem sobie sprawy, że teraz okna może obsadzac w zasadzei każdy a inwetsor patrzy na to, albo i nie patrzy żeby ne przeszkadzać. Ciekawe czy kotwy zrobili, czy tylko na piankę. Z dwojga złego - skoro na piance oszczedzali, to może chociaż na kotwach nie.

Finlandia ma dużo racji, tyle, że po zatynkowaniu można sobie odbierać do woli.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...