Skocz do zawartości

Co zrobić, by ładnie pachniało w domu?


sassanka

Recommended Posts

  • 4 miesiące temu...
  • 3 tygodnie temu...
Ja mam dwa średniej wielkości psy. Mieszkamy w mieszkaniu i psy mają dostęp do wszystkich pomieszczeń. Leżą na kanapie (przykrytej kocami). Swoje posłania mają w kuchni oraz dużym pokoju, ponieważ lubią przebywać w tym pomieszczeniu, w którym ktoś jest. A jeśli chodzi o zapachy to piorąc ich posłania, koce czy pościel (tak, tak śpią z nami w łóżku - nie zamierzam nawet udawać, że jest inaczej) dolewam do prania 125 ml octu. Po wypraniu pranie pachnie i nie czuć zapachu ani psów ani octu icon_smile.gif Podobno działa też na zapach papierosów. Myślę, że warto spróbować.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Ja ze zwierzętami nie mam problemu. Mam kota i nic nie czuć. Może to kwestia żwirku w kuwecie, ja najtańszego nie kupuję. Mam małe mieszkanie, 2 kuwety i żadnego problemu z zapachami. Psa mają moi rodzice i pies śmierdzi, ale dom wcale nie. Więc może faktycznie trzeba wykapać psa, a nie dywany wyrzucać ;) no chyba że osiusiane to co innego...

U mnie był inny problem z zapachem - mieszkam na poddaszu i jak się nagrzewa to tak dziwnie chemicznie pachnie, jakby się wydzielały jakieś świństwa.to mnie bardziej martwi...dodam, że budownictwo względnie nowe - 2010 rok. 6 lat chyba powinno wystarczyć, aby wywietrzyło się z lotnych substancji, czy nie?
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 6 miesiące temu...
  • 2 tygodnie temu...

Oprócz świeczek zapachowych, olejków eterycznych i mocno pachnących roślin słyszałam kiedyś, że przed zaświeceniem lampy wystarczy rozpylić perfumy na żarówkę (nie energooszczędną!) i po rozgrzaniu też uzyskuje się przyjemny zapach, ale niestety jeszcze tego nie próbowałam :) Można też perfumy rozcieńczone wodą lekko rozpylić na prasowanych firankach albo olejek eteryczny dodać do wody, którą myjemy podłogę. 

Link do komentarza

Jeśli wśród zwierzaków jest kot to najlepiej kupić środek do kuwety (serio, naprawdę dużo dają - mówię to z perspektywy doświadczonej kociary) i pochłaniacz zapachu. A na palacza tylko jedna rada - niech jara przed domem/na balkonie/na tarasie. Do tego obowiązkowo odświeżacze powietrza, no i jakieś świeczki zapachowe

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Ja po psach mojej kobiety zapieram wszystkie ich siuśki piorącym odkurzaczem z jakimś pachnącym płynem. Pomogło to wyeliminować odświeżanie po "pieskach". Na papierosy jedyną rada jest chyba nie palić - tym dymem przesiąka wszystko - od firanek, przez dywany, po tapicerkę. Nasi sąsiedzi mają mieszkanie sterylne wręcz - zawsze na błysk, ale jak wchodzę to i tak wiem i czuję, że palą, chociaż na pierwszy rzut oka tego nie widać.

Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
Gość mhtyl
9 godzin temu, Czesio78 napisał:

Jak psu zdarzy się i narobi na podłogę żona myje to miejsce wodą z octem, a później wymienia wodę i dopiero wodą i płynem. szmatę do podłogi też zmienia.  Wiem bo parę razy to ja po psie sprzątałem. Na papierosy nie znam sposobu. Może po prostu nie palić w domu.

Nie palić w domu. nie ma problemu. Nie trzymać psa w domu, nie ma problemu.

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Mamy znajomych, którzy bardzo dbają o swojego psa i kota. Kąpią często, szorują, używają różnych drogich preparatów, żeby zniwelować zapach zwierząt. Niestety  mimo to każda wizyta u nich zaraz przy otwarciu drzwi wejściowych kończy się smrodem nie do wytrzymania. Oczywiście po kilku minutach nos przyzwyczaja się i nie czuć nic. 

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Dnia 28.10.2012 o 22:29, sassanka napisał:

Drodzy Forumowicze – mam nadzieję, że mój wątek zostanie potraktowany poważnie – nie jesteśmy brudaskami :icon_smile:, ale mamy zwierzaki w domu oraz mąż czasem sobie popala – mieszanka, którą od razu czuć, przekraczając próg naszego mieszkania. Na neutralizację psiego zapachu może mam jakiś sposób, ale nie jest to doskonała metoda – plamy moczu czyszczę octem i sodą oczyszczoną, jednak wada taka, że jak nie czuć moczu, to ocet, nawet wtedy, jak zapiorę później vanishem.. Czy ktoś z posiadaczy pupili jest w stanie zarekomendować sposób na pozbycie się psich "zapachów" i, dodatkowo na „aromaty” po papierosach?

Polecam kadzidełka, zapachy do prądu, są dosyć intensywne i powinni pomóc pozbyć się brzydkiego zapachu. Warto spróbować.

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...