Skocz do zawartości

Sala prób muzycznych (perkusja i gitara basowa) w domu


Recommended Posts

Witam serdecznie.

W przyszłym roku zamierzam wynieść się z miasta (które szczerze mówiąc stało się strasznie drogie) i budowę domu z dwóch względów: posiadam mały sklep internetowy i muszę wynajmować magazyn aby przechowywać towar oraz razem z moim partnerem gramy głośną muzykę (ja na gitarze basowej, on na perkusji akustycznej). Tak więc zdecydowaliśmy przenieść pracę i pasję na przedmieścia. Jest nas dwoje - bezdzietna para.
We wszystkich czasopismach opisana jest tylko jedna opcja - hałas z zewnątrz nie może się dostać do domu. Mnie interesuje sytuacje odwrotna - hałas wewnątrz (a jest on potężny) nie może się wydostać na zewnątrz. W załączniku przedstawiam projekt który wybraliśmy - Ivo wesja A z biura Horyzont.
projekt ivo wesja a
Projekt musi przejść jeszcze wiele zmian aby dostosować go do naszych muzycznych potrzeb tj:
  • sale prób muzycznych przewidzieliśmy w miejscu "kuchni" - wymaga zamknięcia od strony salonu, oraz likwidacja okien. wejście do pomieszczenia będzie w pomieszczeniu gospodarczym (które ma być właściwym wiatrołapem). Pomieszczenie gospodarcze i wiatrołap zamieniają się miejscami, dzięki czemu mamy jedno wejście/wyjście - z garażu, do salki do salonu. To pomieszczenie("stara kuchnia") wydaje mi się najlepsze do celów muzycznych gdyż będzie otoczone z 3 stron przez dodatkowe pomieszczenia dzięki czemu hałas nie będzie się tak wydostawał na zewnątrz, a poza tym ma nieregularny kształt co wyczytałam jest najlepsze dla dźwięku.Pozostaje jedna strona (wykusz) którą nie za bardzo wiem jak wyciszyć...
  • w salonie chcę mieć otwartą kuchnie ( ściana przy ogrodzie) i tylko jedno podwójne wyjście na taras.
  • pomieszczenie 16m2 przewidziałam na magazyn
  • obniżamy strop na całej powierzchni domu ( w miejscu salonu i starej kuchni strop jest bardzo wysoki - chcemy aby pomieszczenia były normalnej wysokości)


A teraz trochę o technologii i działce. Po wybudowaniu sąsiadów będę mieć jakiś 50m z każdej strony domu. Ponieważ zależy mi na czasie postanowiłam budować w technologii keramzytowej - prefabrykowane ściany. Z jednej strony dlatego iż jest to szybsze z drugiej ta ściana podobno jest bardzo dobra pod względem akustyczności.
Nic nie mogę wykombinować odnośnie fundamentu. Gleba na działce nie pozwala na wybudowanie piwnicy, podobno jest piaszczysto-gliniasta z wodami gruntowymi na głębokości 0,5m -1 m. Zastanawiałam się nad płytą fundamentową ale koszt mnie odstraszył, a koszt fundamentu na ławach w takich warunkach jest podobno nieznany.

Uprzejmie proszę o porady odnośnie wszystkiego co wyda się pomocne - wyciszenie, pomieszczenie (czy się nadaje, czy moje myślenie ma sens odnośnie nieregularności itd...) jaki fundament zastosować i jaką izolację zastosować. Co położyć na zewnątrz - izolacja.

Generalnie proszę o pomoc.

DSC01446.jpg

Edytowano przez botulina (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...