Skocz do zawartości

Gdzie macie pralkę?


polonez

Recommended Posts

Dla mnie pralka w kuchni to ostateczność, znacznie bardziej wolę mieć ją w łazience. Marzy mi się zrobienie prawdziwej pralni, niby miejsce w piwnicy jest, ale trudno się zabrać do realizacji icon_rolleyes.gif Pralka zostaje w łazience, ale ucieszę się, jeśli kiedyś ją wyeksmituję i będę miała więcej miejsca na szafki łazienkowe.
Link do komentarza
Ja mam pralke w łazience.Nie chciałem sobie wstawiać sprzętu do kuchni bo średnio by to wyglądało. Czasami wystarczy poszukać bo wielu producentów ma pralki o najmniejszej głebokości.

Sam na przykład kupowałem pralkę marki Candy. Jest to pralka super slim i ma 33 cm głębokości. Przy tym dość dobrą pojemność bo aż 6 kg. W łazience dzięki temu jest duże przejście a pralka dobrze sobie radzi. Na początku bałem się trochę,ze przez małą głębokość nie będzie stabilna ale to były tylko pozory. Był to dobry zakup.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
A ja mam pralkę w kuchni. Kupliśmy model pralki Candy. Candy ma pralki super slim o małej głębokości tak wiec spokojnie można ją wstawić w kuchni pod blat i zakryć drzwiami aby nikt jej nie widział. Pomimo niewielkich gabarytów pralka ma zacną pojemność tak wiec jesteśmy zadowoleni.

W łazience dzięki temu jest więcej miejisca.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
U nas w chwili obecnej pralka stoi w kuchni. Kuchnie mamy sporą. Przy zabudowie postanowiliśmy, ze wstawimy do niej pralke i dzieki czemu nie zajmuje ona miejsca w łazience.Ktora jest niestety ale malutka ( jak to w mieszkaniach w bloku).

Myśleliśmy o tym jak kupowaliśmy pralke tak wiec wybralismy model slim . Slimy bardzo łatwo jest zabudowac. Mamy pralkę od Candy. Firma jako jedyna ze wszystkich oferuje pralki o dużej pojemnosci i jednocześnie niewielkiej grubości. Przegladaliśmy sobie pralki innych firm i niestety większość z nich jeśli była mała to miała pojemność 4 kg... My mamy ponad 8.
Link do komentarza
Dla mnie pralka w kuchni wydaje się mało higienicznym rozwiązaniem, prędzej chyba postawiłabym ją w przedpokoju. U mnie w domu pralka zawsze znajdowała się w łazience. Obecnie mam dużą łazienkę, więc mieści się bez problemu. Wcześniej mieszkałam w małej kawalerce, gdzie łazienka miała rozmiar ok. 3 m2 i tam też dało mi się upchnąć taką wąską, ładowaną od góry.
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie temu...
Przejrzałam cały wątek i dziwi mnie krytyka oraz niezrozumienie do lokowania pralki w łazience, które widać na pierwszych kilku stronach wątku, gdy był on jeszcze świeży. Gdzie indziej chcielibyście wstawić pralkę w małym mieszkaniu w bloku? W przedpokoju czy na balkonie? ;/ To naturalne, że pralkę wkłada się wtedy tam, gdzie trzyma się chemię oraz gdzie często jest suszarka sufitowa.
Link do komentarza
Cytat

Przejrzałam cały wątek i dziwi mnie krytyka oraz niezrozumienie do lokowania pralki w łazience, które widać na pierwszych kilku stronach wątku, gdy był on jeszcze świeży. Gdzie indziej chcielibyście wstawić pralkę w małym mieszkaniu w bloku? W przedpokoju czy na balkonie? ;/ To naturalne, że pralkę wkłada się wtedy tam, gdzie trzyma się chemię oraz gdzie często jest suszarka sufitowa.


Panienko, to nie jest dyskusja o lokowaniu pralki w mieszkanku, lecz w nowo budowanych domach! Nie bądź blondynką!

Chyba, że pralka jest ci potrzebna do kąpieli lub do prysznica. Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Wiesz retro - tak sobie myślę, że jeśli ktoś sobie buduje dom to może sobie zaplanować tak jak mu wygodnie po prostu.
Projekt przecież widzi wcześniej icon_wink.gif
Natomiast zaglądają tu także osoby które już mieszkają w domu lub mieszkaniu tak jak ja na przykład i szukają rozwiązań ... więc może lepiej nie skreślać ich w przedbiegach icon_biggrin.gif
Ja mam teraz małą łazienkę jak niepowiemcogdzieukogo , ale pralkę mam mimo wszystko w łazience (ładowaną od góry) ... raz że z przyzwyczajenia, dwa - bo w kuchni też niewiele więcej miejsca icon_lol.gif



Tak to jest gdy ktoś z przestronnego domu przeprowadza się do mieszkania ... wszędzie mało , choć przecież wcześniej - przed wybudowaniem domu też mieszkałam w mieszkaniu i jakoś wtedy było ok icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Ja mam teraz małą łazienkę jak niepowiemcogdzieukogo , ale pralkę mam mimo wszystko w łazience (ładowaną od góry) ... raz że z przyzwyczajenia, dwa - bo w kuchni też niewiele więcej miejsca icon_lol.gif


Ależ ja o tym wiem, dlatego bezsensownie jest o tym dyskutować. Sam mam w łazience, chociaż bardzo bym nie chciał. Też mam malutką łazienkę, pralkę ładowaną od góry, a w kuchni nawet stolika nie ma, bo nie ma gdzie postawić. Drzwi zresztą też nie ma, bo bym się udusił, chcąc nastawić czajnik na herbatę.
Dyskutować natomiast można wtedy, kiedy jest możliwość wyboru. A wtedy pralka zupełnie nie pasuje do łazienki, a w dodatku czyni tam niemałe zagrożenie porażeniem przy usterce! Nigdzie nie jesteśmy tak rozebrani, przy tak wilgotnych warunkach, bez obuwia zawsze coś tam izolującego i tak dalej. Dlatego mówię stanowcze NIE dla pralki w łazience. Jak się człek zapomni i zechce pobaraszkować, może to być ostatnia przyjemność w życiu. W dodatku niedokończona.
Link do komentarza
Cytat

Dyskutować natomiast można wtedy, kiedy jest możliwość wyboru. A wtedy pralka zupełnie nie pasuje do łazienki



Wiem, Retro że piszesz to z pozycji elektryka icon_wink.gif - czyli bezpieczeństwa.
Idealna byłaby pralnia połączona z suszarnią - w domach jest to do zrealizowania i gdybym kiedyś jeszcze budowała (choć nie sądzę icon_lol.gif ) - to takową bym sobie zaplanowała icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...
Gość mhtyl
8 godzin temu, Budujemy Dom - podstawa domu napisał:

Akurat w tym przypadku przepisy mają zostać zliberalizowane, więc posiadacze pralek w kuchni mogą spać spokojnie:icon_lol:

Wiem o tym bo czytałem, mi bardziej chodziło o fakt że jak ktoś mógł wpaść na tak idiotyczny pomysł:icon_biggrin:

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 4 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...