goofi Napisano 13 maja 2012 Udostępnij #1 Napisano 13 maja 2012 Witam mam taki problem po około 4 latach od pierwszego malowania zaczeły pojawiać się takie dziwne "puchnące" miejsca na ścianie . ( zdjęcia w załącznikach ) . Proszę o pomoc co może być przyczyną ? Dodam że w domu nie ma wilgoci, i ten problem występuje prawie w całym domu, na ściankach działowych , jak i na ścianach zewnętrzynych. technologia wykonania : - tynk cementowo wapienny ( tradycyjny)- gruntowanie - 2 razy gipsowane ściany ( dość rzadkim gipsem ) , czy to może być przyczyną ???- gruntowanie ściany ( grunt rozcieńczony pół na pół )- farba emulsyjna ( typu jedynka, cieszynka ) 2 razy malowane w domu mam jedno pomieszczenie w którym ta sytuacja nie występuje ( gipsowane było tam dość grubo , i gęstym gipsem ) podczas drapania ściany w tych miejscach farba odpada płatami , a gdzie indziej trzyma się mocnoproszę o wasze sugestie dzięki Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo i instalacje Napisano 14 maja 2012 Udostępnij #2 Napisano 14 maja 2012 Pokazane na zdjęciach uszkodzenia są charakterystyczne dla powłok malarskich nałożonych na zawilgocone podłoże, a użyta farba ma niską paroprzepuszczalność. Nie można też wykluczyć niskiej jakości gładzi, która nie ma dostatecznej przyczepności do podłoża. Na zdjęciu widać bowiem odparzenia farby wraz z gładzią gipsową. Link do komentarza
animus Napisano 14 maja 2012 Udostępnij #3 Napisano 14 maja 2012 Cytat Witam mam taki problem po około 4 latach od pierwszego malowania zaczeły pojawiać się takie dziwne "puchnące" miejsca na ścianie . ( zdjęcia w załącznikach ) . Proszę o pomoc co może być przyczyną ? Dodam że w domu nie ma wilgoci, i ten problem występuje prawie w całym domu, na ściankach działowych , jak i na ścianach zewnętrzynych. technologia wykonania : - tynk cementowo wapienny ( tradycyjny)- gruntowanie - 2 razy gipsowane ściany ( dość rzadkim gipsem ) , czy to może być przyczyną ???- gruntowanie ściany ( grunt rozcieńczony pół na pół )- farba emulsyjna ( typu jedynka, cieszynka ) 2 razy malowane w domu mam jedno pomieszczenie w którym ta sytuacja nie występuje ( gipsowane było tam dość grubo , i gęstym gipsem ) podczas drapania ściany w tych miejscach farba odpada płatami , a gdzie indziej trzyma się mocnoproszę o wasze sugestie dzięki A przypadkiem tynk cementowo-wapienny nie był za krótko sezonowany . Link do komentarza
goofi Napisano 14 maja 2012 Autor Udostępnij #4 Napisano 14 maja 2012 Cytat A przypadkiem tynk cementowo-wapienny nie był za krótko sezonowany . Witam tynk był sezonowany ok 6 miesięcy więc raczej nie w tym tkwi problem zauważyłem też ze podczas póby zmycia ściany wodą na drugi dzięń w tym miejscu pojawiaja się właśnie takie " spuchnięte miejsca , oczywiście nie wszędzie Link do komentarza
bajbaga Napisano 14 maja 2012 Udostępnij #5 Napisano 14 maja 2012 (edytowany) Jak dla mnie, sprawdza się tu powiedzenie; „grunt, to grunt” – no może z modyfikacją; grunt, to gruntowne zagruntowanie podłoża przed zamalowaniem.Dopisałem:Możliwe również, że farba była zbyt gęsta i nakładana wałkiem, co mogło "naderwać" strukturę – zwłaszcza przy 2 krotnym malowaniu, kiedy pierwsza warstwa (albo grunt) nie wyschła dostatecznie. Edytowano 14 maja 2012 przez bajbaga (zobacz historię edycji) Link do komentarza
mortor Napisano 14 maja 2012 Udostępnij #6 Napisano 14 maja 2012 Obawiam się, że albo źle zagruntowane albo w ogóle tego nie zrobiono, malowałem już sporo pomieszczeń (włącznie z domem rodziców, dom ma około 90 lat) i nigdy nie było podobnych sytuacji jeśli dobrze pamiętam gruntowałem tytanem, farby dekoral. Link do komentarza
andrzej83x Napisano 14 maja 2012 Udostępnij #7 Napisano 14 maja 2012 Cytat Jak dla mnie, sprawdza się tu powiedzenie; „grunt, to grunt” – no może z modyfikacją; grunt, to gruntowne zagruntowanie podłoża przed zamalowaniem.Dopisałem:Możliwe również, że farba była zbyt gęsta i nakładana wałkiem, co mogło "naderwać" strukturę – zwłaszcza przy 2 krotnym malowaniu, kiedy pierwsza warstwa (albo grunt) nie wyschła dostatecznie. Jeśli gęsta to pewnie Dulux Link do komentarza
animus Napisano 14 maja 2012 Udostępnij #8 Napisano 14 maja 2012 Cytat Witam zauważyłem też ze podczas póby zmycia ściany wodą na drugi dzięń w tym miejscu pojawiaja się właśnie takie " spuchnięte miejsca , oczywiście nie wszędzie W takim razie to wina źle zagruntowanej ściany ,w miejscach niedomalowanych gruntem gips nie przystał odrywa się z podłożem ( kamyczkiem ) zatartego tynku w innych miejscach grunt związał wierzchnią warstwę tynku tam szpachel nie odchodzi .Czy tynk jest wapienny ,lub mało w nim cementu? Link do komentarza
Barbossa Napisano 14 maja 2012 Udostępnij #9 Napisano 14 maja 2012 a z czego ściany? Link do komentarza
animus Napisano 14 maja 2012 Udostępnij #10 Napisano 14 maja 2012 (edytowany) Cytat a z czego ściany? Myśliisz że się "spaliły" na ścianach z suporeksu ? Cytat technologia wykonania : - tynk cementowo wapienny ( tradycyjny) Edytowano 14 maja 2012 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
goofi Napisano 14 maja 2012 Autor Udostępnij #11 Napisano 14 maja 2012 Cytat Myśliisz że się "spaliły" na ścianach z suporeksu ? Sciany z Suporeksu ( prefabet ) Cytat W takim razie to wina źle zagruntowanej ściany ,w miejscach niedomalowanych gruntem gips nie przystał odrywa się z podłożem ( kamyczkiem ) zatartego tynku w innych miejscach grunt związał wierzchnią warstwę tynku tam szpachel nie odchodzi .Czy tynk jest wapienny ,lub mało w nim cementu? Tynk jest Cementowo wapienny właśnie sporo w nim cementu , o ile sobie przypominam to szedł worek cementu na betoniarkę ok 150 litrową ( gwoździa nie da się wbić ) Link do komentarza
animus Napisano 14 maja 2012 Udostępnij #12 Napisano 14 maja 2012 Cytat Sciany z Suporeksu ( prefabet )Tynk jest Cementowo wapienny właśnie sporo w nim cementu , o ile sobie przypominam to szedł worek cementu na betoniarkę ok 150 litrową ( gwoździa nie da się wbić ) A gips odłazi z cienkim tynkiem ? Link do komentarza
Barbossa Napisano 14 maja 2012 Udostępnij #13 Napisano 14 maja 2012 no i to pewnie powoduje teraz takie pękanie - skrajnie rożna praca mocnego tynku i słabego suporka, ewentualnie wilgoć w suporku Link do komentarza
goofi Napisano 14 maja 2012 Autor Udostępnij #14 Napisano 14 maja 2012 Cytat no i to pewnie powoduje teraz takie pękanie - skrajnie rożna praca mocnego tynku i słabego suporka, ewentualnie wilgoć w suporku Nie farba odłazi z cieniutką warstwą gipsu .Wilgoć można wyeliminowaćJa stawiam na słabo zagruntowane podłoże , i zbyt cienką warstwą gipsu . Jak już wspominałem problem nie występuje tylko w jednym pomieszczeniu gdzie faktycznie ktoś inny wykonywał gładzie i z tego co pamiętam używa do tego dość gęstego gipsu i nakładał go dość sporo .Dzięki wszystkim za sugestie . Teraz czeka mnie drapanie tych wszystkich " spuchnięć" dramat Link do komentarza
GipsKartonITD Napisano 15 maja 2012 Udostępnij #15 Napisano 15 maja 2012 Cytat Witam mam taki problem po około 4 latach od pierwszego malowania zaczeły pojawiać się takie dziwne "puchnące" miejsca na ścianie . ( zdjęcia w załącznikach ) . Proszę o pomoc co może być przyczyną ? Dodam że w domu nie ma wilgoci, i ten problem występuje prawie w całym domu, na ściankach działowych , jak i na ścianach zewnętrzynych. technologia wykonania : - tynk cementowo wapienny ( tradycyjny)- gruntowanie - 2 razy gipsowane ściany ( dość rzadkim gipsem ) , czy to może być przyczyną ???- gruntowanie ściany ( grunt rozcieńczony pół na pół )- farba emulsyjna ( typu jedynka, cieszynka ) 2 razy malowane w domu mam jedno pomieszczenie w którym ta sytuacja nie występuje ( gipsowane było tam dość grubo , i gęstym gipsem ) podczas drapania ściany w tych miejscach farba odpada płatami , a gdzie indziej trzyma się mocnoproszę o wasze sugestie dzięki Pod warstwą gipsu występują puste przestrzenie, rysy skurczowe tynku. Link do komentarza
Barbossa Napisano 16 maja 2012 Udostępnij #16 Napisano 16 maja 2012 po "przemyśleniach" stawiam na wilgoćrysy skuroczowe nie są wybulone, tu, moim zdaniem, gips dostaje wilgoci, puchnie, napręża się i wybula go Link do komentarza
Eksperci Śnieżka Napisano 20 czerwca 2012 Udostępnij #17 Napisano 20 czerwca 2012 Cytat Witam mam taki problem po około 4 latach od pierwszego malowania zaczeły pojawiać się takie dziwne "puchnące" miejsca na ścianie . ( zdjęcia w załącznikach ) . Proszę o pomoc co może być przyczyną ? Dodam że w domu nie ma wilgoci, i ten problem występuje prawie w całym domu, na ściankach działowych , jak i na ścianach zewnętrzynych. technologia wykonania : - tynk cementowo wapienny ( tradycyjny)- gruntowanie - 2 razy gipsowane ściany ( dość rzadkim gipsem ) , czy to może być przyczyną ???- gruntowanie ściany ( grunt rozcieńczony pół na pół )- farba emulsyjna ( typu jedynka, cieszynka ) 2 razy malowane w domu mam jedno pomieszczenie w którym ta sytuacja nie występuje ( gipsowane było tam dość grubo , i gęstym gipsem ) podczas drapania ściany w tych miejscach farba odpada płatami , a gdzie indziej trzyma się mocnoproszę o wasze sugestie dzięki Witam,Na opisany przez Pana problem prawdopodobnie mogło się złożyć kilka przyczyn. Grunt położony na tynku mógł ograniczyć przyczepność (nałożony zbyt obficie powoduje „zeszklenie” powierzchni). Kolejną kwestią jest grubość warstwy gipsu – zbyt cienka warstwa nie jest w stanie bezpiecznie odebrać wilgoci z materiałów stosowanych w następnych etapach. Potwierdza to odmienne zachowanie na grubych warstwach gipsu. Poza tym, podczas normalnego użytkowania pomieszczenia występuje proces pochłaniania i oddawania wilgoci i pary wodnej, które powoli i minimalnie mogą osłabiać wiązanie gipsu z podłożem. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się