Skocz do zawartości

problem z junkersem?


paulinkart

Recommended Posts

Witam. Mam pewien problem. Otóż mieszakam z koleżankami i od jakiegoś czasu zauważyłysmy że podczas naszej nieobecności lub w nocy stan licznika gazowego zmienia się, tzn. rośnie. Np. jest czas świąt, zjeżdżamy do domów, spisujemy licznik, końcówka wynosi 333, nikogo przez 5 dni nie ma na mieszakniu, wracamy, sprawdzamy licznik który ma zmienioną końcówke na 367. W mieszkaniu mamy junkers który grzeje jedynie wodę, ale jak nie jest puszczana woda to junkers nie powinien działać, prawda? Taką sytuację zaobserwowałyśmy również w nocy. wieczorem spisujemy licznik, rano jet inny. Gazu w domu nie czuć gdyż junkers umiejscowiony jest w kuchni, a ona jest wyjątkowo nie szczelna, tak więc nie dajemy rady niczego wyczuć. Tak więc moje pytanie brzmi: gdzie może leżeć problem? skąd może uciekać ten gaz? z junkersa czy skądś indziej?
Link do komentarza
Może jakiś sąsiad podłączył się jakąś dętką od roweru i Was doi icon_rolleyes.gif
Ja zgłosiłbym to do gazowni - niech przyślą jakiegoś fachowca i to sprawdzi, bo może któregoś ranka nie będzie miał kto sprawdzić zapisanego wieczorem odczytu icon_eek.gif
Link do komentarza
Cytat

Witam. Mam pewien problem. Otóż mieszakam z koleżankami i od jakiegoś czasu zauważyłysmy że podczas naszej nieobecności lub w nocy stan licznika gazowego zmienia się, tzn. rośnie. Np. jest czas świąt, zjeżdżamy do domów, spisujemy licznik, końcówka wynosi 333, nikogo przez 5 dni nie ma na mieszakniu, wracamy, sprawdzamy licznik który ma zmienioną końcówke na 367. W mieszkaniu mamy junkers który grzeje jedynie wodę, ale jak nie jest puszczana woda to junkers nie powinien działać, prawda? Taką sytuację zaobserwowałyśmy również w nocy. wieczorem spisujemy licznik, rano jet inny. Gazu w domu nie czuć gdyż junkers umiejscowiony jest w kuchni, a ona jest wyjątkowo nie szczelna, tak więc nie dajemy rady niczego wyczuć. Tak więc moje pytanie brzmi: gdzie może leżeć problem? skąd może uciekać ten gaz? z junkersa czy skądś indziej?


A może to chodzi o świeczkę ? Ona też potrzebuje gazu icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...