Skocz do zawartości

Kolektor próżniowy a dłuższe wyłączenia prądu


Recommended Posts

Przekonaliśmy się, jak poważnym zagrożeniem dla instalacji są dłuższe wyłączenia prądu w słoneczne dni. Wtedy przestaje działać pompa cyrkulacyjna i następuje gwałtowny wzrost temperatury cieczy roboczej w instalacji. - mówi Tomasz, czytelnik Budujemy Dom.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/kolektory-sloneczne-i-fotowoltaika/a/14394-kolektor-prozniowy-a-dluzsze-wylaczenia-pradu

Link do komentarza
Gość Tomasz Brzęczkowski
Kolektory tego typu w XXI wieku - to chyba choroba! Normalny zasobnik z wbudowaną pompą ciepła na II taryfie zużyje prądu za 200 zł przez 11 miesięcy ( odliczam wakacje) przy ogromnym zużyciu 300 litrów dziennie. Kolektory do utylizacji!.
Link do komentarza
Gość krystian
Mam od 4 lat zamontowaną taką samą (może innej firmy) instalację solarną. Bez względu na dostawę energii elektrycznej działa automatycznie bez. Koszt instaże lacji wyniósł niecałe 10 tys. zł. Nadmieniam, ta instalacja nie jest ze złota...
Link do komentarza
Gość Frank
Jestem w dokadnie takiej samej sytuacji jak autor tego maeriału. Rozwiązanie z agregatem - OK, tylko, że mój dom cały niemal dzień jest pust. Po pracy to już po "ptokach". Chyba, że zainstalować automatyczne przełączanie ake to wciąz dodatkowe koszta solarów.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Logiczne byłoby dołożenie do instalacji solarnego ogniwa elektrycznego. Zagrożenie przegrzaniem zdarza się akurat wtedy, kiedy takie ogniwo ma największą wydajność. Do tego jako sterownik można dołożyć prymitywny przekaźnik, który przy zaniku zasilania sieciowego przełączy się na ogniwo solarne. Może się jednak okazać, że koszty dopasowania elektrycznego ogniw i pompy są wyższe niż nawet kikakrotnej wymiany płynu w instalacji..
Link do komentarza
Sprawdziłem rachunki za gaz. Zużywam 30m3 gazu miesięcznie na podgrzanie ciepłej wody z cyrkulacją licząc łącznie z kuchenką gazową intensywnie używaną. To oznacza, że opisanym kolektorem mógłym zaoszczędzić mniej niż 170m3 gazu rocznie. Przy cenie gazu 1,5zł/m3 daje to niecałe 20zł oszczędności miesięcznie. Jeżeli dodamy do tego koszt prądu zużywanego przez pompkę cyrkulacyjną w instalacji solarnej to czas amortyzacji musi być znacznie dłuższy niż 40 lat! i to zakładając, że nic się nie zepsuje ani nie uwzględniając kosztów okresowej wymiany glikolu..
Link do komentarza
  • 9 miesiące temu...
Gość alfred
idealnym rozwiązaniem jest zastosowanie ogniw fotovoltanicznych o mocy powyżej 250Wat które w słoneczne dni daje gwarancje zasilania solarów. Wyliczenie poboru w skrócie - sterownik pobiera około 10 wat pompa na I biegu 20-30Wat ładowanie akumulatora jakies 50 Wat mam takie rozwiązanie i sprawdza sie w 100 procentach baterie słoeczne przez sterownik ładują akumulator a ten z koleji zasila inwerter o mocy 1kW 230v czysta sinusoida bo modyfikowana powoduje buczenie silnika pompy i grzanie sie urzadzeń To wszystko jest podłaczone prze styczniki bez iskrowe
Link do komentarza
  • 7 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...