Skocz do zawartości

Oświetlenie LED w łazience


Recommended Posts

Cytat

https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/porady/10160-jakie-sa-strefy-ochronne-w-lazienkach

abc_ochronalazienki_.jpg


W strefach 0–II nie wolno montować gniazd, łączników oświetleniowych, puszek łączeniowych itp. Urządzenia muszą więc być zamontowane na stałe. Łączniki i gniazda oraz zasilane z nich urządzenia np. pralki muszą znaleźć się poza strefą II.


A co jeśli ktos ma malutką łazienkę i te niebezpieczne strefy praktycznie zajmują całą jej powierzchnię? gdzie to wszystko montować?
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Cytat

ktoś tu pisał, że instalacja taśm to nic trudnego ja się zabieram do tego już dwa miesiące icon_biggrin.gif, jeszcze nie kupiłem ale jak na razie znalazłem takie http://www.sferis.pl/produkt/34280-activej...300l3528ri.html może mi ktoś jeszcze powiedzieć jak takie coś się instaluje?? Czy do tego trzeba jakąś listwę żeby tą taśmę w to wsadzić? Czy po prostu się to przykleja?



reklama ????icon_cool.gif
Edytowano przez jeea (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Oświetlenie do kuchni, łazienki czy pokoi jest bardzo ważnym elementem. W naszych domach z pewnością jest wiele przestrzeni wartych oświetlenia technologią LED. Dzięki bardzo dużej żywotności i bardzo niskiemu zużyciu prądu, diody LED przewyższają technologicznie zwykłe źródła światła jak również tradycyjne żarówki energooszczędne. Ważną rzeczą w oświetleniu LED jest dobór odpowiednich zasilaczy. Zasilacz dobieramy dopiero po ustaleniu ile metrów taśmy LED potrzebujemy, jaki rodzaj taśmy LED będziemy używali oraz w jakim miejscu będzie instalacja.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Odnośnie mocy żarówek i zasilaczy Ci nie pomogę, ale odnośnie wyglądu owszem, o wiele lepiej wyglądają taśmy wlepione w profile czy to plastikowe czy aluminiowe, a z kolei te profile wpuszczone w ścianę. do tego osłona ze szkła na taki profil i wygląd wspaniały.
Link do komentarza
Moim zdaniem takie oświetlenie LED to bardzo ciekawy pomysł, ale łatwo z tym przesadzić. Jak widziałem czasami będąc w gościach, to ludzie po prostu za daleko idą z tym oświetlaniem i zamiast spójnego pomysłu wychodzi misz-masz, który przypomina tandetne oświetlenie domu czy mieszkania na święta.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 lata temu...
Cytat

będziesz co miesiąc wymieniał zasilacze, a co dwa całe taśmy.


Ja też się skusiłem na taśmy ledowe.
Po pierwszym roku padło kila punktów a po 2 latach nie świeci więcej niż połowa.
Zasilacz działa, podobno tak się dzieje z powodu zatopienia tych punktów świetlnych w silikonie, a takie odkryte są trwałe bo mają lepsze chłodzenie. Tak mi klarował pańcio w specjalistycznym sklepie elektrycznym. Odłożyłem sprawę na później, ale teraz po wpisie Szanownego Retrofooda, zastanawiam się czy warto wchodzić w wymianę, bo mam koszmarny dostęp do tego cholerstwa.
Link do komentarza
Mam dobry przegląd sytuacji, bo na "elektrodzie" niemal codziennie pojawiają się płacze, że "kupowałem nowe już cztery razy i jakie w końcu kupić, żeby chociaż pół roku wytrzymały?". Ludzie nie pojmują, że to badziewie którym się zachwycają ma tak wyżyłowane parametry i warunki pracy, że inaczej nie będzie. Czasy, kiedy w butach chodziło się do zdarcia podeszwy, a potem i tak były jeszcze zelowane, już się skończyły.
Jeśli ktoś nie wie o czym mowa, to niech się dowie, że w jednej z placówek straży pożarnej w Livermore w Kalifornii nieprzerwanie od 112 lat świeci żarówka. Współczesne psują się już po kilku miesiącach. Dlaczego? Właśnie. Wujek google wie wszystko i opowie dlaczego tak jest po wpisaniu hasła "spisek żarówkowy". Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

dlaczego tak jest po wpisaniu hasła "spisek żarówkowy".


Taaaaak, wiem że jesteś wielkim zwolennikiem spiskowej teorii dziejów, ale są przecież dobre i wytrzymałe taśmy ledowe.
Ty jako Główny Elektryk forum, zamiast mi podać namiary na te dobre, to walisz spiskowymi teoriami do niczego nieprzydatnymi.
Weź naucz się czegoś a wtedy podpowiadaj i radź, a nie tylko kraczesz jak smerf Maruda. Zawziąłeś się na te ledy jak szczerbaty na suchary i myślisz że zawrócisz rzekę kijem.
Nie gniewaj się, ale chyba nie masz racji, czy jakoś tak. icon_biggrin.gif Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Taaaaak, wiem że jesteś wielkim zwolennikiem spiskowej teorii dziejów, ale są przecież dobre i wytrzymałe taśmy ledowe.
Ty jako Główny Elektryk forum, zamiast mi podać namiary na te dobre, pierniczysz głupoty. icon_cry.gif


Taż nie siedzę w sklepie (hurtowni) i nie sprawdzam wszystkich kolejno. To tak jakbyś chciał żeby Ci powiedzieć w którym sklepie jest najsmaczniejsza kiełbasa. Nie wiem, ja jadam salceson.


PS. Nie jestem zwolennikiem spiskowej teorii dziejów, tym niemniej spisek żarówkowy jest faktem historycznym. Udokumentowanym bogato, łącznie z przyznaniem się zainteresowanych.
Link do komentarza
Cytat

Moim skromnym zdaniem, jedno to jakość taśmy (inna sprawa, że szanujący się sklep daje długą gwarancję) druga rzecz to jakość zasilacza. Podejrzewam, że w większości przypadków to właśnie kiepski zasilacz powoduje uszkodzenie taśmy.



Owszem, ale w grę wchodzi jeszcze parę czynników i one wszystkie się sumują. Po pierwsze, kwestie reklamowe. Wszyscy producenci na wyścigi przechwalają się ile lumenów "wyciągają" ze struktury, a prawda jest taka, że lampy (LED-y) mają parametry wyżyłowane do maksimum. Współczynnik bezpieczeństwa k = 1. Dlatego utrudnienia w odprowadzaniu ciepła i kiepska jakość (muszą być tanie) elementów zasilaczy wykańcza je szybko. Należy więc zadbać o dobre chłodzenie, taśmy powinny być przyklejone do profili aluminiowych dla szybszego oddawania ciepła, musi być zapewniony przepływ powietrza, a jeszcze lepiej obniżyć nieco napięcie zasilania, tak o 10 - 15%. Wtedy można wydłużyć ich żywot.


A wcześniej, oczywiście, zapłacić za lepszą jakość.

Cytat

(inna sprawa, że szanujący się sklep daje długą gwarancję)


Bo sklepowi to ganz egal, producenci przyjmuja zwroty bez szemrania. I tak niewiele osób reklamuje, większość macha ręką, bo dawno wyrzuciła paragon.
Link do komentarza
Zakupiłem nowe ledy bez tej powłoki silikonowej, zamontowane tym razem w aluminiowych korytkach.
Zobaczymy ile tym razem wytrzymają. Przy okazji przedłużyłem przewody zasilające bo były na styk, żeby przy następnej wymianie, nie trzeba było się tak gimnastykować.
Jak wytrzymają dłużej niż pół roku stawiam Retrofoodowi dużego plusa. icon_lol.gif
Link do komentarza
Żeby szczęście było na ful to między ledami a aluminium (radiatorem) powinna być taka przewodząca pasta biała (konsystencji jak pasta do zębów), wspomaga lepsze chłodzenie.
Link do komentarza
Cytat

A wcześniej, oczywiście, zapłacić za lepszą jakość.


Moim zdaniem w tym tkwi sedno. Lepszą jakość robią uznani producenci. Tak - chińscy, bo nie chodzi o to czy robią to białe czy żółte rączki, a o technologię i kontrolę jakości w fabryce.
Nie ma szans na kupienie tanich diod w dobrej jakości.

Tak na oko, to powyżej 95% oświetlenia w domu mam w diodach.
I np. za lampy do salonu zapłaciłem niemało, choć brałem w Chinach. Świecą codziennie od kwietnia tego roku. Czy są dobre? - Nie wiem. Nie ma co się chwalić, bo jutro mogą zdechnąć.
Są w ich moduły 10-watowe na listwach aluminiowych (20 diod po 0,5W), więc zawsze mogę je wymienić na inne.
Mam taki jeden komplet w zapasie (dosłał mi Chińczyk! Do tego dał zasilacz. icon_biggrin.gif ), więc zrobiłem fotkę.
Nie chce mi się teraz szukać po necie, ale przed zakupem fest się tym interesowałem. Pamiętam tylko tyle, że prócz firmy zwracałem uwagę na liczbę następującą po literach SMD XXXX. icon_biggrin.gif


Link do komentarza
Cytat

Poważne pytanie: o co chodzi z tą dyskusją, że nie istnieje produkt zwany "żarówką LED"? Zaskoczyło mnie to, bo nawet w sklepach są działy z ŻARÓWKAMI LED, nie mówiąc o internetach: allegro, ceneo, sklepy branżowe, artykuły...


Bo tak się ją potocznie nazywa. Może dlatego, żeby prosty człowiek wiedział co ma z tym zrobić.
No i pasuje też do oprawki tradycyjnej żarówki (i kształtem też ją przypomina) - dopisałem Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Poważne pytanie: o co chodzi z tą dyskusją, że nie istnieje produkt zwany "żarówką LED"? Zaskoczyło mnie to, bo nawet w sklepach są działy z ŻARÓWKAMI LED, nie mówiąc o internetach: allegro, ceneo, sklepy branżowe, artykuły...



Bo wiesz,to tak jak ze sławnym punktem G.
Jest albo go nie ma,istnieje albo nie,zdania są podzielone.Tak samo z żarówką LED.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...