Skocz do zawartości

plamy po malowaniu


Recommended Posts

witam wszystkich serdecznie, z góry przepraszam za mało fachowy język ale po prostu się nie znam, dom mam wybudowany z pianobetonu - siporeks - na piętrze pojedyncze ściany nie były tynkowane tylko została założona siatka i została naciągnięta gładź szpachlowa. przed tym wszystkim została położona instalacja elektryczna. teraz mój problem po pomalowaniu ścian w miejscach gdzie idą przewody elektryczne pojawiają się brzydkie przebarwienia dokładnie pokazujące jak idą przewody elektryczne, co trzeba zrobić żeby tego nie było widać, dodam jeszcze że ściany na których są takie przebarwienia były malowane już 4 razy, rożnymi farbami - dulux, dekoral
Link do komentarza
Cytat

witam wszystkich serdecznie, z góry przepraszam za mało fachowy język ale po prostu się nie znam, dom mam wybudowany z pianobetonu - siporeks - na piętrze pojedyncze ściany nie były tynkowane tylko została założona siatka i została naciągnięta gładź szpachlowa. przed tym wszystkim została położona instalacja elektryczna. teraz mój problem po pomalowaniu ścian w miejscach gdzie idą przewody elektryczne pojawiają się brzydkie przebarwienia dokładnie pokazujące jak idą przewody elektryczne, co trzeba zrobić żeby tego nie było widać, dodam jeszcze że ściany na których są takie przebarwienia były malowane już 4 razy, rożnymi farbami - dulux, dekoral


Najprawdopodobniej przebijają Ci bruzdy bo był użyty kiepskiej jakości materiał 9podejrzewam że gips budowlany) do zatynkowania tych bruzd a druga sprawa to za cienki masz ten niby tynk. Tynk powinien być grubszy co najmniej 1 cm wtedy nie było by widać śladów po instalacji elektrycznej.
Link do komentarza
Problem prawdopodobnie spowodowany jest różną chłonnością wilgoci materiałów - bloczków betonu komórkowego i wypełniającego spoiny gipsu.

Gips ma własności higroskopijne i "ciągnie" wilgoć z przylegającego suporeksu. W efekcie różnic w wilgotności i przy cienkiej warstwie tynku, która nie zapewnia równomiernego rozprowadzenia wilgoci na powierzchni ściany, w miejscach przebiegu przewodów powstają ciemniejsze smugi.

Taki stan może utrzymywać się przez długi czas, gdyż beton komórkowy trudno
wysycha po wbudowaniu, a także może wystąpić wtórne zwiększenie wilgotności spowodowane np. niedostateczną wentylacją pomieszczenia. Można spróbować na fragmencie ściany zamalowania smug dość szerokim pasem 10 - 15 cm tzw. farbą izolującą plamy, a następnie pomalować powierzchnie zwykła farbą. Ograniczona paroprzepuszczalność farby izolującej wyrówna wilgotność ściany i smugi powinny zniknąć.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...