Skocz do zawartości

Czy Unia popełniła błąd przy wymianie żarówek?


Recommended Posts

Unijni urzędnicy chyba niezbyt starannie przygotowali się do akcji wymiany klasycznych żarówek. Przede wszystkim zabrakło rzetelnej informacji dla konsumentów, np. o tym, w jakich sytuacjach świetlówki sprawdzają się dobrze, a w jakich nie.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/a/14352-czy-unia-popelnila-blad-przy-wymianie-zarowek

Link do komentarza
  • 11 miesiące temu...
Cytat

A im przecież o to chodziło, żeby zmniejszyć zatrudnienie i sprzedawać wyrób 20 razy drożej. Żarówki były za tanie.




Zgadzam się, że marże na żarówkach nie mogły być duże. Z drugiej strony kompakty nie zrobią się same. Osram i Philips i tak przegrywa na rynku z chińszczyzną mimo, że ta ma gorszą jakość. Ostatecznie wychodzi, że zmniejszają zatrudnienie ponieważ zmniejsza się ich udział w rynku.
Lampy LED są coraz bardziej popularne i tu też wielcy gracze nie mają monopolu. Dlatego uważam, że jeśli teza o lobbowaniu wycofania żarówek w UE jest prawdziwa to jest to strzał w stopę.
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Gość Kazimierz57
SPRAWA ŻARÓWEK "ENERGO" OD SAMEGO POCZATKU MI ŚMIERDZIAŁA! I śmierdzi mi dalej. Utylizacja tej "energo"? Toż to prawdziwa bomba! Zdaje mi się że ta "energo" ma w sobie całą tablicę Mendelejewa. Ogólnie PORAŻKA.
Link do komentarza
  • 4 miesiące temu...
Gość Wieloryb
Witam,
Akurat lubię oszczędzać i eksperymentuję z różnymi rodzajami dostępnych na rynku żarówek LED i energooszczędnych. Tu naprawdę nie ma problemu niska temperatura, natychmiastowy zapłon itp.
Na rynku są dostępne żarówki z elektronicznym zapłonem co dają światło natychmiast.
Czy LED SMD i nowsze które dają sporo (powyżej 400lm) światła.
Tu jest inny problem. Pytanie jakie LOBY forsowało ten projekt wymiany żarówek?
Tu mamy jeszcze kwestie kosztów zakupu, żarówka parę groszy (nie wiem bo dawno nie kupowałem)
Świetlówka 20 W do ściemniacza 120 zł

pozdrawiam
Link do komentarza
Ja kupuję żarówki halogenowe w bańce jak te tradycyjne. Mają światło najbardziej zbliżone do słonecznego, biorą mniej prądu od tradycyjnych i są bezproblemowe w utylizacji. Kosztują ok 6zł, ale są bardziej trwałe od zwykłych żarówek. LEDy są dobre do oświetlania korytarzy, ścieżek i jako światło ozdobne. Tam gdzie się czyta, pracuje i spędza większość czasu musi być światło naturalne. Każde inne niszczy wzrok. Świetlówki to totalna porażka. Strasznie trudne w utylizacji, bardzo awaryjne (szczególnie te tańsze), dają mało światła i niszczą wzrok.
Link do komentarza
  • 9 miesiące temu...
Swietlowki nie sa awaryjne - potrafitrzymac lata-w dobrej instalacji.Polska instalacja pamieta nieraz Gierka i zdarzaja sie skoki napiecia ktore skracaja zycie swietlowek czy diod. Ale i tak ta sa najbardziej oszczedne zrodla swiatla.
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Tak to już jest zwykła żarówka to już przeżytek, wymyślili nowe energoszczędne prawda? prawda, poźniej były kolejne i kolejne, tu musi sie wszystko zgadzac (czytaj hajs) to jest poprostu ewolucja, są badania są wyniki jest technologia, gdyby nie kapitalizm i to ze musi byc równy rachunek zapewne wszystko byloby nowsze o 100 lat, W samochodach są już lampy laserowe ale nadal montują ledy bo technologia sie nie zwróciła, wyrównaja rachunek i wpuszczą nowe, a my musimy sie z tym pogodzić niestety... Polecam nowość żarówki o szerokim kącie świecenia, można przeczytać i zapoznać się z technologią!
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Groźne dla zdrowia wypełnione trującymi parami świetlówki i podejrzewane o powodowanie zaćmy są na rynku co najmniej od lat sześćdziesiątych, to przestarzałe źródło światła nie z powodu wieku (bardzo dawno wynalezione koło ciągle światła jest przestarzałe gdyż nic lepszego dotąd nie wymyślono). Półprzewodnikowe diody świecące (LED)są kilka krotnie oszczędniejsze od niebezpiecznych i nie ekologicznych świetlówek.Diody świecące nie mają wad świetlówek rtęciowych. Wymieniłem już prawie wszystkie żarówki w domu i kupuję wyłącznie źródła światła z diodami świecącymi najczęściej o mocy 9 Wat w cenie 15 zł.
Link do komentarza
Cytat

Groźne dla zdrowia wypełnione trującymi parami świetlówki i podejrzewane o powodowanie zaćmy są na rynku co najmniej od lat sześćdziesiątych, to przestarzałe źródło światła nie z powodu wieku (bardzo dawno wynalezione koło ciągle światła jest przestarzałe gdyż nic lepszego dotąd nie wymyślono). Półprzewodnikowe diody świecące (LED)są kilka krotnie oszczędniejsze od niebezpiecznych i nie ekologicznych świetlówek.Diody świecące nie mają wad świetlówek rtęciowych. Wymieniłem już prawie wszystkie żarówki w domu i kupuję wyłącznie źródła światła z diodami świecącymi najczęściej o mocy 9 Wat w cenie 15 zł.


u mnie również to samo. Zmieniłem wszystkie żarówki na LEDy i powiem że jestem zadowolony i mniej płace za prąd.
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Gość Czytelnik
Tutaj ukłon również do naszych decydentów w sprawie sprzedaży (prywatyzacji) polskich zakładów gdzie produkuje się te niby energooszczędne świetlówki. Widocznie w Niemczech chciano się pozbyć trucicieli.
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Gość Klemens
"żarówka" jest "żarówką" po polsku, po niemiecku jest gruszką a po angielsku bulwą więc to nie jest problem całej unii a jedynie jednego do kilku krajów członkowskich, choć w moim mniemaniu nie ma z tym żadnego problemu skoro każdy wie o co chodzi
Link do komentarza
2 godziny temu, Gość Klemens napisał:

"żarówka" jest "żarówką" po polsku, po niemiecku jest gruszką a po angielsku bulwą więc to nie jest problem całej unii a jedynie jednego do kilku krajów członkowskich, choć w moim mniemaniu nie ma z tym żadnego problemu skoro każdy wie o co chodzi

Problem właśnie w tym, że nie każdy. Nazw własnych nie należy pospolitować, bo wtedy np. słowo małżeństwo różnie znaczy dla różnych ludzi. A powinno znaczyć dokładnie to samo i ani trochę więcej.

Link do komentarza
7 godzin temu, retrofood napisał:

Problem właśnie w tym, że nie każdy. Nazw własnych nie należy pospolitować, bo wtedy np. słowo małżeństwo różnie znaczy dla różnych ludzi. A powinno znaczyć dokładnie to samo i ani trochę więcej.

W sumie porównanie małżeństwa z żarówką jest wpożo....Jedno i drugie lubi się przepalić....

Link do komentarza
11 godzin temu, Pomocnik napisał:

Unijni urzędnicy chyba niezbyt starannie przygotowali się do akcji wymiany klasycznych żarówek.

Mnie się wydaje, że przede wszystkim trwałość tych żarówek  przy ich wysokiej cenie jest porażką.  Jest mnóstwo badziewia. Informacje na opakowaniach mówią o 10 i 15 tys godzin pracy - a z autopsji wiem, że takie osiągi są rzadko osiągane. Dlatego, gdy kupuję żarówki energooszczędne (wolę taką nazwę ogolną jako następstwo po poprzednich - ew żarówki ledowe, ledy) - na każdą biorę osobny rachunek i często wymieniamtuż przed 2-letnim terminem.

Myślę że wydłużenie gwarancji do 3 lat wymogło by na producentach zdecydowanie lepszą jakość - no i opłacalność dla klienta.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...