Skocz do zawartości

Agatka /Dom dla Ciebie


zo26

Recommended Posts

gosia2602, bardzo ładne schody! Też chcę zamówić całe zabudowane (dywanowe to się chyba nazywa), żeby zrobić z prawej strony schowek/spiżarnię, tak jak jest w projekcie. Powiedz mi, czy powiększałaś klatkę schodową, że zmieścił Ci się spocznik? Czy jest zgodna z projektem?
Jeśli to nie tajemnica, to napisz proszę ile kosztowały i gdzie zamawiałaś?
Link do komentarza
Cytat

Witam schody są z dębu i kosztowły nas 12tyś zł wraz z drzwiami, które są widoczne na zdjęciu. Nic nie zmnienialiśmy wymiary takie jak w projekcie. Pozdrawiam



Naprawdę świetne schody i jest to co chcę, czyli ten podeścik między piętrami. Super. A schody nie są takie drogie. Myślałam, że droższe są. Po prostu piękne. Na pewno wykorzystam te zdjęcia jeśli za 100 lat wybuduję swoją Agatkę. Mam nadzieję, że będę mogła icon_redface.gif

gosia2602 nie jesteś może ze świętokrzyskiego Edytowano przez gremlisia (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Jestem z woj pomorskiego mieszkam nad morzem icon_smile.gif a schody robiła nam firma z elbląga i niepolecam .Długo czekaliśmy na wykonanie z 4 miesiące to robili to na raty po 1,5 miesiąca przyszli mi dokończyć już całe schody z wielką łaską. Ach długo by pisać o tych Panach i życze żebyście w nie trafili na takich ludzi jak my z mężem
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Jestem ciekaw ile musieliście zapłacić za instalacje grzewczą. Ja jestem właśnie na etapie poszukiwania kogoś kto ja wykona. Jedna z ofert opiewa na 19 tysięcy (tzn. materiały i robocizna) oczywiście bez pieca i kominka. Sama instalacja z podłogówką na dole i kaloryferami na górze. Nie wiem czy to dużo czy w sam raz w Agatce bez garażu? Czekam na porady:)
Link do komentarza
Cytat

Jestem ciekaw ile musieliście zapłacić za instalacje grzewczą. Ja jestem właśnie na etapie poszukiwania kogoś kto ja wykona. Jedna z ofert opiewa na 19 tysięcy (tzn. materiały i robocizna) oczywiście bez pieca i kominka. Sama instalacja z podłogówką na dole i kaloryferami na górze. Nie wiem czy to dużo czy w sam raz w Agatce bez garażu? Czekam na porady:)


Rafał, wydaje mi się dosyć sporo. Sprawdziłam specjalnie moje rozliczenia i u mnie wygląda to tak:
- Za robociznę instalacji wodnej, kanalizacji i ogrzewania razem z białym montażem 4000zł. To jest chyba niska cena.
- Za materiały do instalacji wodnej, kanalizacji i ogrzewania (dół podłogówka, a góra grzejniki i w łazience podłogówka) niecałe 10tys.zł. W tym 4 grzejniki płytowe i jedna drabinka plus zawory itp. to koszt ok 2tys.
Powyżej są koszty bez zakupu pieca gazowego i jego instalacji, bez urządzeń sanitarnych oraz bez kominka.
Za kominek (Norpeiss) z montażem, turbiną i DGP do 4 pomieszczeń zapłaciłam 6800zł.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Czy ktos z Was palił już w tym kominku na zewnątrz? Ja zapaliłem w sobote pierwszy raz i się załamałem, bo mimo, że mam tam otwartą rurę kominową to w ogóle nie ma ciągu i dymi się na zewnątrz. Dodam, że paliło się przez cały mecz Polska Czechy porządnym ogniem, czyli komin na pewno miał czas się rozgrzać, ale ani na początku, ani potem dym nie leciał kominem. O co może chodzić? Byłbym wdzięczny za informację i porady od tych, co się znają, co może być nie tak. Dodam że na kominie nie mam jeszcze strażaka, czy to może o to chodzić?...
Link do komentarza
Cytat

Czy ktos z Was palił już w tym kominku na zewnątrz? Ja zapaliłem w sobote pierwszy raz i się załamałem, bo mimo, że mam tam otwartą rurę kominową to w ogóle nie ma ciągu i dymi się na zewnątrz. Dodam, że paliło się przez cały mecz Polska Czechy porządnym ogniem, czyli komin na pewno miał czas się rozgrzać, ale ani na początku, ani potem dym nie leciał kominem. O co może chodzić? Byłbym wdzięczny za informację i porady od tych, co się znają, co może być nie tak. Dodam że na kominie nie mam jeszcze strażaka, czy to może o to chodzić?...




palimy od kilku lat, trochę dymi
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

Witam czy macie może w swoim domu kominek z płaszczem wodnym?
Czy ma to sens instalować go przy tak małej powierzchni?
Pytam bo monterzy odradzają Mi takie rozwiązanie. Proponują piec węglowy ( niestety nie ma gazu) i zwykły kominek.



witaj,
osobiscie z zona zrezygnowalismy z pieca weglowego a powiekszylismy sobie lazienke na dole, do ogrzewania domu mamy kominek z plaszczem wodnym jak w linku ponizej, oczywiscie sa plusy i minusy takiego systemu najwiekszym minusem jest to ze jak kladziesz sie spac to po uplywie np. 2h jest juz chlodno ale kazdy system ma minusy icon_smile.gif osobiscie polecam kominek z plaszczem wodnym

kominek MILA 24KW
Link do komentarza
[Osobiscie na tak malej powierzchni odradzam kominek z plaszczem wodnym, zdaje to egzamin w duzych domach , a poza tym to kotlownia z salonu.
Dobrym rozwiazaniem jest kominek z nawiewami w pewnych pomieszczeniach. Srednio dla fachowca 300 zl od jednego "nawiewu" a poza tym nie zawsze trzeba palic w kominku.
Pozdrawiam

Link do komentarza
Cytat

[Osobiscie na tak malej powierzchni odradzam kominek z plaszczem wodnym, zdaje to egzamin w duzych domach , a poza tym to kotlownia z salonu.
Dobrym rozwiazaniem jest kominek z nawiewami w pewnych pomieszczeniach. Srednio dla fachowca 300 zl od jednego "nawiewu" a poza tym nie zawsze trzeba palic w kominku.
Pozdrawiam



Moim zdaniem kominek w Agatce jako główne źródło ogrzewania to słaby pomysł. Wystarczy niewielka adaptacja i mamy kotłownię oraz "dużą" łazienkę na dole. Kominek wtedy służy do rekreacji.

Ewentualnie można rozważyć połączenie kominka z płaszczem wodnym oraz piec elektryczny

Pozdrawiam.

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Witajcie!
Mam pytanie do wszystkich Pań (i Panów, jeżeli zechcą się wypowiedzieć): Co ewentualnie zmieniłybyście w Waszej kuchni? Co z ustawieniem "kuchenka", zlew", "lodówka"? Nurtuje mnie problem zlewu pod oknem. Teraz z takiego korzystam i nie jestem zbyt zadowolona - ale to inny dom (!). Czy obiektywnie rzecz biorąc jest możliwość ustawienia go obok kuchenki w kierunku okna, czy lepiej nie kombinować, bo jeżeli ktoś mądry to tak wymyślił, to po eksperymentach można żałować...
Pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

Witajcie!
Mam pytanie do wszystkich Pań (i Panów, jeżeli zechcą się wypowiedzieć): Co ewentualnie zmieniłybyście w Waszej kuchni? Co z ustawieniem "kuchenka", zlew", "lodówka"? Nurtuje mnie problem zlewu pod oknem. Teraz z takiego korzystam i nie jestem zbyt zadowolona - ale to inny dom (!). Czy obiektywnie rzecz biorąc jest możliwość ustawienia go obok kuchenki w kierunku okna, czy lepiej nie kombinować, bo jeżeli ktoś mądry to tak wymyślił, to po eksperymentach można żałować...
Pozdrawiam



a mysleliscie nad innym miejscem na kuchnie niz w wykuszu ?
Link do komentarza
Cytat

Witam czy macie może w swoim domu kominek z płaszczem wodnym?
Czy ma to sens instalować go przy tak małej powierzchni?
Pytam bo monterzy odradzają Mi takie rozwiązanie. Proponują piec węglowy ( niestety nie ma gazu) i zwykły kominek.




mam, o czym było juz tu kilka razy....
To jedna z dwóch rzeczy z których jestem w domu zadowolona i na pewno bym tego nie zmieniła, jest to jedyne źródło ogrzewania ( tzn mamy kocioł elektryczny ale go nie używamy w tym celu)

mamy ogrzewanie podłogowe... wychładza się dom dopiero po 12 h, palimy tylko wieczorami i nocą i mamy bardzo ciepło

ja polecam icon_smile.gif minusów żadnych po prawie 6 latach palenia Edytowano przez Sylwia (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Witajcie!
Mam pytanie do wszystkich Pań (i Panów, jeżeli zechcą się wypowiedzieć): Co ewentualnie zmieniłybyście w Waszej kuchni? Co z ustawieniem "kuchenka", zlew", "lodówka"? Nurtuje mnie problem zlewu pod oknem. Teraz z takiego korzystam i nie jestem zbyt zadowolona - ale to inny dom (!). Czy obiektywnie rzecz biorąc jest możliwość ustawienia go obok kuchenki w kierunku okna, czy lepiej nie kombinować, bo jeżeli ktoś mądry to tak wymyślił, to po eksperymentach można żałować...
Pozdrawiam


My mieszkamy juz prawie rok w swojej agatce i w kuchni jedyne co bym zmieniła to szafki do sufitu. Brakuje jednak miejsca przez ten wykusz, szafki narozne male. Ja zmienilam miejsce piekarnika naprzeciwko miejsca gdzie znajdował sie w planie i nie zaluje. Duzy blat roboczy naprawde sie przydaje a gotujac ogladam tv icon_smile.gif
Zlew mi osobiscie podoba sie przy oknach. Zdjecia mojej kuchni zamieszczalam w poprzednich postach.

Pozdrawiam
Link do komentarza
Dzięki! Też mam w planie zagospodarować szafki do sufitu - więcej miejsca na przechowywanie i odpada uciążliwe sprzątanie na górze mebli (w mieszkaniu mało się nie zabiłam, jak oberwałam szafkę wiszącą ratując się przed upadkiem ze stołu przy sprzątaniu icon_redface.gif )
Czy ktoś używa lub będzie instlował ogrzewanie ścienne zamiast podłogówki?
Pozdrawiam!

Tak wygląda nasza Agatka II:

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Witam! Od marca pilnie obserwuję to forum i od marca "bujamy" się z mężem z papierkami. Straszne!!! Teraz czekamy na pozwolenie i mamy nadzieję zacząć budowę jeszcze w tym roku i mam nadzieję, że nawet uda się w tym miesiącu. Po prostu jestem niepoprawną optymistką icon_lol.gif . Mam nadzieję, że coś uda się zrobić. Mieliśmy mieć piwnicę (która została już zaprojektowana) a okazało się, że musimy robić badanie geotechniczne bo za wysokie wody gruntowe i okazało się po badaniu, że piwnicy mieć nie będziemy. Wodę mamy na poziomie 1,10 m. Podobno to nie problem. Mam nadzieję, że szybko dostaniemy to pozwolenie. Już chciałabym mieć taką piękną Agatkę jak te wasze. My budujemy (będziemy) Agatkę II z kilkoma zmianami. Pozdrawiam wszystkich i dodajcie jakieś zdjęcia to może człowiek coś "zgapi". icon_razz.gif
Link do komentarza
Cytat

Witaj!
Też byłam kiedyś optymistką... Urzędy i wykonawcy skutecznie mnie wyleczyli...
Życzę powodzenia - może Tobie się uda przejść przez to mniej boleśnie icon_cool.gif
Mój etap budowy - jak wyżej: ZASTÓJ. Piwnicy nie robiliśmy z tego samego powodu icon_razz.gif



Powiem Ci, że my też mieliśmy trochę przejść z tym projektem. Ale mam nadzieję, że teraz pójdzie dobrze. Ostatnio dowiedziałam się u murarza, że nie mamy trzeciego komina (bo będziemy mieć piec na węgiel, drzewo itd.). Więc na poziomie budowy będzie dopisany do dziennika. Ekipę mamy z polecenia. Osoba, która nam ich poleciła jest bardzo zadowolona. Wszystko sprawnie i plac budowy czysty jak łza. Mam nadzieję, że też się nie zawiedziemy na nich i będziemy mogli polecać dalej. A jak u Ciebie było na budowie, na jakim poziomie masz wody gruntowe i czy zalewali wszystko jednym dniem? Bo u nas mają tak robić. Ławy mają zalewać od razu po wykopaniu aby woda nie podeszła.

A i widzę, że jesteś z podkarpacia, ja jestem ze świętokrzyskiego. Edytowano przez gremlisia (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Hej! Nasza ekipa też z polecenia i na ich pracę złego słowa nie mogę powiedzieć - pracują sprawnie, dokładnie i czysto. "Brygadzista" nie pozwala na żadne niedoróbki - w zasadzie sami się pilnują. Tylko mamy przerwy w tych działaniach... Badań poziomu wód gruntowych nawet nie robiliśmy - oparliśmy się na "zeznaniach" sąsiadów, którzy mają problemy z wodą w piwnicy przy większych opadach. Na głębokość ławy można było kopać śmiało, więc nie było pośpiechu i trwało to na raty - jednego dnia wykopali, drugiego szalowali i nast. zbroili i zalewali.
Powodzenia - pozdrawiam!
Link do komentarza
No widzisz, a u nas musieliśmy przeprowadzić te badania bo jak ktoś chce piwnicę a w warunkach jest napisane, że jest wysoka woda to od kwietnia tego roku należy wykonać badania. Jak nie robi się piwnicy to badań nie trzeba. A my nie dość, że dodatkowo za zaprojektowanie piwnicy zapłaciliśmy, to jeszcze i za badania trzeba było prawie tysiaka wydać. Masakra. Jeszcze dobrze się człowiek nie ruszył i dycha już poszła (prawie).
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Aga-W miałaś rację co do urzędasów. MASAKRA! Jeszcze do tej pory nie mam pozwolenia. Musiałam wycofać moje pozwolenie na budowę. Pani w starostwie powiedziała, że "tak będzie lepiej". Teraz znowu będę składała jeszcze raz. Najpierw służebność gruntowa jej się nie podobała, a teraz opinie techniczną ma podpisać geotechnik a nie geolog. no po prostu istny obłęd. Jak dostanę pozwolenie to chyba będę całowała asfalt pod starostwem.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...