Skocz do zawartości

gdzie wybrać działkę?


Marek Kos

Recommended Posts

praktycznie większość z was ma już wybrane działki i się na nich buduje! ale mam takie pytanie czy jak mielibyście ponownie wybierać działki to wybralibyście je w tych miejscach co je macie czy np w górach , nad morzem lub innej lokalizacji? wiem również że niektórzy mają działki nad morzem i w górach tak jak mój były szef ale to ewenement - posiada 3 domy! icon_smile.gif
Link do komentarza
W górach lub nad morzem to myślę, że można miec działkę na letni lub zimowy wypoczynek. Ja gdybym miała ponownie wybierać to bym wybrała z lepszym dojazdem do miasta. Bo mam blisko teoretycznie 6 km do granic miasta, ale niestety jest to jedna droga dojazdowa na którą wyjezdżają mieszkańcy okolicznych wiosek tzw.wąskie gardło. Ale już niedługo zostanie otwarty nowy most i nowa droga, oby do czerwca.
Link do komentarza
Cytat

powiem tak ! nic poza pracą którą mogę zmienić nic mnie tu nie trzyma! icon_smile.gif zawsze można sprzedać wszystko i zacząć od początku! icon_smile.gif znajomy tak zrobił sprzedał dwa mieszkania i kupił dom w górach parę lat temu i jest zadowolony! ale on pracuje w domu więc mógł sobie na to pozwolić!!! icon_smile.gif


Wszystko można zrobić tylko kwestia czy ma sens? W moim przypadku nie bardzo. Praca przede wszystkim. Również pracuję w domu, ale zleceniodawcę mam tutaj. Mniejsza miejscowość mniejsze możliwości. Kolega małżonek - zmiana pracy raczej nie wchodzi w grę. Nie zarobi w małej mieścinie tyle co tutaj, zmiana branży odpada, nic innego nie potrafi robić. No i rodzice, którzy młodsi już raczej nie będą i coraz cześciej będą potrzebowali naszej pomocy. Kilka lat temu myśleliśmy o wyjeździe z Polski ( w związku z pracą męża) ale spękaliśmy.
Link do komentarza

Praca zdalna. Fajna perspektywa. Osobiście dobrze jest mi tu gdzie jestem. Pewnie chciałbym mieć działkę w górach lub nad morzem, do tego odpowiednio autko 4x4,skuter/quad/skuter wodny/motorówka/jacht,ale proza życia... ehh icon_smile.gif
Jak się dorobię to na emeryturę wyprzedam wszystko i kupię sobie takie cuś....
Brak obrazka

z taką sypialnią icon_smile.gif
70%20Sunreef%20Power%20-8.jpg

No może wcześniej jak zacznę grać w lotka^^

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...