Skocz do zawartości

łazienka w stylu art deco


Recommended Posts

Cytat

W stylu art deco płytki powinny być w tonacji czarno-białej, ze zróżnicowanymi wielkościami. Proponuję ściany na wysokość 120 cm obłożyć fazowanymi płytkami o wymiarach 14,8x29,8 cm z kolekcji Macieja Zienia Piccadilly 4 dla Tubądzin. Będą tworzyć się na nich obrazy z odbijającego się otoczenia. Do kabiny radzę wybrać małe, gładkie kafelki, na podłodze natomiast przeplataną mozaikę czarnych i białych, która będzie obwiedziona czarnym szlakiem.




trochę mrocznie, ale uwielbiam takie wnętra :-)
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...
Cytat

z łazienek w stylu art deco podoba mi się ta aranżacja:


Głównie przez klimat, w jakim są przedstawione płytki na podłogę. Połączenie czerni i bieli bardzo do mnie przemawia, ale nie w nadmiarze icon_smile.gif



Świetna aranżacja! A na ścianach też płytki? Tak duże? Te podłogowe o trochę w południowym stylu. Fajne. Coraz więcej producentów wprowadza podobne elementy w swoich kolekcjach. Nie wiem czemu ale skojarzyło mi się też z Morocco Opp! Tylko mnie takie wzornictwo bardziej z minimalizmem się kojarzy. Może błędnie.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Łazienka w stylu art deco jest połączeniem dekoracyjności i elegancji z nowoczesnością, a przede wszytkim funkcjonalnością. Jako element dekoracji można użyć sztukaterii wewnętrznej. Idealny przykład pokazał fortas201. Zastosowane listwy sufitowe idealnie wzbogacają prosty styl łazienki. Bez dużego przepychu. Różnorodność elementów i kształtów sztukaterii sprawi, że każda łazienka nabierze stylu i elegancji.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...
Ja jestem zwolennikiem prostoty. Dobrze się czuję w takich nieco surowych, skandynawskich klimatach. Cenię je sobie przede wszystkim dlatego że są uniwersalne i modne przez długie lata. Przy zastosowaniu solidnych materiałów możemy nie kłopotać się remontem przez dłuższy czas. Zaś styl, o którym mówimy, wydaje mi się nieco przeładowany i w sumie dość łatwo przesadzić. Trzeba uważać, żeby nie popaść w kicz. Może warto poradzić się w takim wypadku projektanta albo pogrzebać w poszukiwaniu ciekawych aranżacji.
Link do komentarza
  • 4 lata temu...

wszystkie udające marmur będą w tym stylu.

Art-Deco to nowoczesność, jaką ją rozumiano w 20-leciu międzywojennym + luksus. Bardzo drogie materiały wykończeniowe: marmur, mosiądz, nikiel, kryształy, egzotyczne forniry, egzotyczne skóry oraz geometryzacja kształtu.

 

Nie ma to nic wspólnego z przepychem, wzorkami i mieszczaństwem. 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chcesz przez to powiedzieć, że bardziej poziomo, zapewne przez różnicę poziomów na działce, nie da się zrobić? Ten siedmiometrowy odcinek z domu do rewizji jest w linii prostej? Rewizja przy wyjściu z domu jest wykonana i dostępna? Dopuszczalny, ale według moich nauczycieli - nieco ryzykowny... Bardziej stałe "odpadki" nie są porywane cieczą, przyklejają się do dna rury, ciecze przepływają nad nimi... Na tych przyklejonych tworzą się zatory i korki... Dlatego pytam o rewizję, które pozwalają na udrażnianie kanalizacji...
    • Cześć,   chciałbym poradzić się w kwestii kanalizacji. Otóż mój problem wygląda tak, że pomiędzy domem a studzienką rewizyjną kanalizacji, którą mam na działce uda mi się maksymalnie uzyskać różnice wysokości 90 cm na 7 metrach odległości.  Daje to spadek rury na tym odcinku około 13%.    Reasumując, na domu spadek 2%, pomiędzy domem a studzienką (7 metrów) 13% i pomiędzy studzienką a główną nitką 4%   Ja wiem, że optymalny spadek to 2% natomiast interesuje mnie czy ktokolwiek był zmuszony użyć tak dużego spadku i u niego to funkcjonuje. Znalazłem kilka informacji, że dopuszczalny jest spadek 15%.   Pozdrawiam Mikołaj.
    • Dzień dobry,  W maju ubiegłego roku zamieszkałem w domu. Dziś zauważyłem około 30 do 50 cm nad oknami dachowymi takie dziwne plamy na membranie. Te plamy na te chwile są suche membrana uniosła się do góry tak jak kartka papieru która jest zmoczona i potem wyschnie. Dach pokryty blachodachówką panelową. Strych nie jest ocieplony. Pomiędzy parterem a strychem legary z drewna i 35 cm wełny mineralnej. Wokół dwóch kominów i we wszystkich innych newralgicznych miejscach takie coś nie występuje.  Macie Państwo pomysły co to i czy to może być groźne ? Podejrzewam że ma to coś wspólnego z wykraplaniem się wody, lub niepoprawną obróbką okien dachowych.  
    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...