Skocz do zawartości

pierwszy konflikt z sąsiadami


Recommended Posts

pojawił się problem z moimi sąsiadami. teran na który stoją nasze domy jest ze spadem i moja działka jest wyżej. obecnie nawieźliśmy czarnej ziemii od strony sąsiadów jest ona 2 cm ponad podmurówkę ogrodzenia. proble jest w tym iż sąsiadka twierdzi że zniszczy to im ogrodzenie a podmurówka nie wytrzyma naporu ziemi. zaznaczam że w sumie nawieźliśmy jej warstwę około 6 cm. co teraz zrobić ?
czy dobrym rozwiązaniem jest wybranie na szerokość szpadla ziemi spod ogrodzenia i wysypanie tam np kamyczkami i wtedy mam na działce lekki uskok, czy np zrodienie własnej podmurówki?, czy można może zastosować obrzeże ( plastikowe) przy podmurówce? co zrobic w tej chwili aby było dobrze?
Link do komentarza
Gość Gość
sąsiadka ma rację - tak się nie robi i problem nie pojawił się z sąsiadami, tylko to Ty stworzyłaś ten problem
problem można rozwiązać kształtując na szerokości 1 m od ogrodzenia spadek w kierunku podmurówki, przy podmurówce poziom ziemi powinien być 5 cm poniżej górnej krawędzi podmurówki, można też ułożyć obrzeże chodnikowe (krawężnik) w odległości 1 m od płotu i na tej szerokości wybrać ziemię do poziomu - 5 cm od górnej krawędzi podmurówki, można w końcu wykonać nową wyższą podmurówkę
a z sąsiadami najlepiej umówić się na wspólnego grila lub coś w tym rodzaju
Link do komentarza
Problem można rozpatrywać na dwóch płaszczyznach - formalnej i tzw. dobrosąsiedzkiej. Formalnie należały ustalić jak przebiega ogrodzenie i czy podmurówka nie wchodzi poza granicę działki - jeśli tak jest to pretensje sąsiada są nieuzasadnione, gdyż wszedł on z ogrodzeniem na obcy teren. Jednak w praktyce rozgraniczenie działek wykonuje się wspólnie z sąsiadem, a jeśli działka obok jest już ogrodzona, to przyjmuje się zasadę tzw. milczącej zgody na zajęcie pasa gruntu pod to ogrodzenie i wspólnie dba się o jego konserwację. Dlatego najlepiej porozumieć się z sąsiadem i tak ukształtować teren przy ogrodzeniu aby nie następowało wymywanie nawiezionego gruntu przez podmurówkę. Można to zrobić w formie skarpy odsuniętej od ogrodzenia o ok. 0,5 m na dnie której można ułożyć żwirową podsypkę ułatwiającą jednocześnie odprowadzenie wód opadowych.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...