Skocz do zawartości

Hurtownia budowlana: BoMar 2


Recommended Posts

  • 2 lata temu...
  • 2 miesiące temu...
Gość koleś
ODRADZAM KUPOWANIE W BOMARZE, TOWAR NIEZGODNY Z OFEROWANYM , PO ZAPŁACENIU ZA TOWAR NIE MA ŻADNYCH MOŻLIWOŚCI ZWROTU LUB NEGOCJACJI , WŁASCICIEL PRZYJĄ ZASADĘ ŻE WSZELKIE REKLAMACJE I ZWROTY ODRZUCA, NIEWAŻNE CZY SA SŁUSZNE CZY NIE, MASA PROBLEMÓW, NIE POLECAM, SZKOA NERWÓW, dzwoniłem do urzędu ochrony konkurencji i konsumentów, doskonale znaja ta firmę
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
PORAŻKA.... nie spotkałem się do tej pory z gorszą obsługą, a pan SM (rzekomy zastępca) to najgorsza pomyłka tego sklepu, kłamie w dodatku jest niedouczony, no i nie umie liczyć, co najwyżej cudze pieniądze... NIE POLECAM!Sklep dla ludzi z nerwami ze stali
Link do komentarza
  • 2 lata temu...
  • 3 miesiące temu...
Gość gość
PORAŻKA.... NIGDY NIE SPOTKAŁAM SIĘ Z TAKIM OSZUSTWEM KUPIŁAM CAŁE WYPOSAŻENIE DO ŁAZIENKI ZA 18 TYS I CO SIĘ OKAZAŁO NIEMA MOCOWAŃ DO WANNY I WKRĘTÓW , DALEJ NIEMA MOCOWAŃ DO DESKI WC ZŁOŻYŁAM REKLAMACJE KAZANO MI CZEKAĆ 5 DNI A PO 5 DNIACH OKAZAŁO SIĘ ZE REKLAMACJI NIE UWZGLĘDNIAJĄ BO BYŁO WSZYSTKO KOMPLETNIE ZAPAKOWANE I ZA 2 ŚRUBKI KAZANO MI ZAPŁACIĆ 130 ZŁ.WIĘC WNIOSEK TAKI ZE TO KLIENT JEST OSZUSTEM BO LECI NA ICH ZASRANE ŚRUBKI, PO DRUGIE ROBILI WIZUALIZACJĘ ŁAZIENKI SAMI SOBIE WYMIARY BRALI ... I CO OKAZAŁO SIĘ BRAKŁO 3 OPAKOWANIA PŁYTEK OK. 4 M JEDNYM SŁOWEM MASAKRA.... NIE DAJCIE SIĘ NACIĄGNĄĆ...
Link do komentarza
potwierdzam w 100 % poniższe- totalny brak profesjonalizmu, na początku jest ok- wszystko można zrobić wizualizacje do momentu aż się Panu spodoba, płyteczki będą w środę lu piątek -wówczas mają transport - tylko nie mówią którego miesiąca ta środa i piątek .!!!!dbają o klienta do momentu zostawienia zaliczki- później zawsze jest odpowiedź " to nie moja wina" kurier nie przywiózł, koleżanka nie przekazała itp itd.
Bujam się z nimi od połowy kwietnia i końca nie widać !!! zrobili wizualizacje- jednych płytek za mało drugich za dużo!!!!!
A matematyka u nich na najwyższym poziomie- faktury 4 razy przepisują. Rzekomy zastępca -pyskaty, sam gubi się w swoich kłamstwach- ze świecą szukać drugie i nie znajdziesz takie du.........!!!!!
Za to kierownik milczy i chowa się po kontach. Robią co chcą !!!!
Jeśli możecie omijajcie ten salon z daleka
a jeśli już macie podobne kłopoty- tylko interwencja pisemna lub telefoniczna w centrali w Krakowie może poskutkować.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 7 lata temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...