Skocz do zawartości

Rebeca /Horyzont


Gość Gość

Recommended Posts

Gość Gość
Znalazłem w internecie fachowca od projektu Rebeca z Horyzontu

http://www.domnahoryzoncie.pl/pl/index.php?s=107&sid=5

Cytat

1. Daleko od wejścia do salonu - to akurat rzecz gustu.
2. Za mało miejsca na meble w kuchni. IMO kuchnia powinna być powiększona - zlikwidowałbym to wcięcie w narożniku budynku i zrobił prosto. Wtedy zmieści się tam stół jadalny i zostanie naprawdę dużo miejsca w salonie.
3. Drzwi zewnętrzne i drzwi wiatrolapu - jeśli faktycznie będą na środku ścianek to w wiatrołapie nie da się postawić sensownej szafki na buty.
4. Dobrze by było gdyby sypialnie na górze miały ta wspólną ścianę jakoś wytłumiona - o ile ta duża ma być dla rodziców a ta obok jednego z dzieci.
5. Pokój typu garderoba na górze jednak by się przydał.
6. Dachy 4-spadowe powodują ze mamy 2 skośne sufity w większości pokojów. IMO wtedy nawet duży "po podłodze” pokój wygląda na klitę.
7. Poza tym ten dach będzie drogi - droga wierzba, droga robocizna poszycia, potencjalnie duże odpady poszycia, duży koszt okien dachowych.
8. Nie wiem czy orientacja domu na działce da w efekcie prawidłowe naświetlenie pokojów na górze tymi oknami dachowymi. "Ciag" architektów na 4-spadowe dachy mnie bardzo zastanawia. Dla mnie bez sensu, ale może ktoś mnie oświeci ?

Link do komentarza
  • 3 lata temu...
Cytat

Znalazłem w internecie fachowca od projektu Rebeca z Horyzontu

http://www.domnahoryzoncie.pl/pl/index.php?s=107&sid=5




Zaczęliśmy budowę tego domu, właśnie dlatego, jaki jest.
Skoro komuś się nie podoba projekt, nie powinien wprowadzać zmian, tylko szukać innego i tyle.
A co do fachowców - tylu ich, ilu ludzi.
Każdemu będzie się coś nie podobać, bo tak to już jest.
A ja wolę posłuchać kogoś, do kogo mam zaufanie i wiem, że się zna w temacie, niż czytać posty zupełnie mi nieznanego użytkownika internetu.
Tak więc podsumowując, jeśli ktoś wybierze projekt, najlepiej udać się z nim do dobrego fachowca i omówić, niż potem wprowadzać zmiany. Zresztą i tak w trakcie zawsze coś się zmienia.
Link do komentarza
szczerze powiedziawszy ja już go z 15 razy umeblowałam icon_razz.gif jest dopiero stan surowy a ja już wiem co chcę gdzie, pewnie mi się jeszcze do wykończenia zmieni nie wiem ile razy.
A co do wiatrołapu, mamy przesunięte jedne drzwi, te wewnętrzne. Widzę nie tylko nasz pomysł.
Nic więcej nie zmienialiśmy.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...