Skocz do zawartości

ogromny rachunek za gaz.


Recommended Posts

Wiitam, potrzebuję porady. Dostałam dziś okropnie duży rachunek za gaz. Wynajmuje mieszkanie 70m. Mamy piec dwufazowy. Za miesiące kwiecien maj czerwiec przyszedl rachunek 1700zł. W mieszkaniu mieszkaja 2 osoby. Jako, ze te miesiace byly cieple ogrzewanie na piecu było calkowicie wylaczone i ogrzewal on tylko wodę. Więc gaz schodził tylko na ok 3-4 prysznice dziennie.
W kwietniu piec się zaciął i przyszedł administrator, który coś ponaciskał na piecu i działał on bez problemu. Ale może wlasnie wtedy coś zrobił z licznikiem?
Jakie mogą być przyczyny tak dużego rachunku i jak mogę rozwiązać sprawę? Wspomnę jeszcze, że rachunki w okresie grzewczym (grzejniki w 2 pokojach oraz ogrzewanie podlogowe w kuchnii i lazience) przychodziły ok. 300zł!

Będę bardzo wdzięczna za jakąkolwiek pomoc!
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Nawet gdyby grzały grzejniki to nie ma mowy aby tyle gazu poszło.Grzejniki by musiały być czerwone a to na pewno by się zauważyło.Najprawdopodobniej coś pomylili przy spisywaniu licznika,albo w zakładzie gazowym komputer przestawił pozycję i rachunek przyszedł za kogoś innego.Moim zdaniem nic jak tylko udać się do źródła które wystawiło fakturę i tam starać się wyjaśnić sprawę.A tak na przyszłość to dobrze sobie spisywać liczniki czy prądu ,wody czy gazu i wtedy od razu można wiedzieć w razie wątpliwości co było przyczyną.
Link do komentarza
Cytat

Za miesiące kwiecien maj czerwiec przyszedl rachunek 1700zł.

Jakie mogą być przyczyny tak dużego rachunku i jak mogę rozwiązać sprawę? Wspomnę jeszcze, że rachunki w okresie grzewczym (grzejniki w 2 pokojach oraz ogrzewanie podlogowe w kuchnii i lazience) przychodziły ok. 300zł!




Najprawdopodobniej, doliczyli zużycie zimowe (jednorazowa wplata) – po korekcie odczytu z licznika.
Link do komentarza
Rozmawiałem dziś z kolegą z pracy.On ma ogrzewanie na gaz i w zimie za gaz płacił po 300 zł a tak jak teraz to 50 - 80 zł przy domku jednorodzinnym p.u. około 100 m2.Tak więc w grę wchodzi tylko błąd nieważne kogo czy tego co spisywał licznik czy jakieś tam pani która wystawia faktury.
Link do komentarza
Cytat

mhtyl nie obraź się, ale ja nawet jak miałam gaz tylko do grzania wody, na blokach, to nigdy nie miałam takiego rachunku......śmiem wątpić czy się myją icon_biggrin.gif


Czuć od niego nie było icon_biggrin.gif Tak mi powiedział a ja mu licznika ani rachunku nie sprawdzałem.Tak dla wyjaśnienia jest to rodzinka 3 osobowa.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...