Skocz do zawartości

dom w mieście


Recommended Posts

Cytat

nie znalazł się. Dziś już pytałam nawet znajomych czy nie zostawiłam u nich. Ani widu.. :(


W zasadzie to kabel powinien pasować od innego ,są standartowe z małego usb na duży.A jak się nazywa to cudo co robi fotki?
Link do komentarza
Cytat

W zasadzie to kabel powinien pasować od innego ,są standartowe z małego usb na duży.A jak się nazywa to cudo co robi fotki?



to jest głupi jaso canona za 200zł, cała zabawa polega na tym że nie jest to standardowa przejścióka, które w czasie szukania znalazłąm 3 (wszystkie pasują do mp3, mp4, oraz wszech innych sprzętó TYLKO NIE TU!)
Link do komentarza
Cytat

to jest głupi jaso canona za 200zł, cała zabawa polega na tym że nie jest to standardowa przejścióka, które w czasie szukania znalazłąm 3 (wszystkie pasują do mp3, mp4, oraz wszech innych sprzętó TYLKO NIE TU!)


Ja też mam Canona w sumie dwa jeden to lustrzanka a drugi to compakt i w obu przypadkach kable usb pasują.
Podliczyłem ile mnie wyniosły posadzki i podzieliłem to przez powierzchnię i wyszło mi ,że za m2 z robocizną i materiałem wyszło 32 zł.Dla jasności dodam,że nie liczyłem podłogówki bo to już wcześniej było położone przez hydraulika, policzyłem tylko tam gdzie nie było podłogówki (chodzi o położenie styro), i tak styro jak i taśmę dylatacyjną sam rozkładałem i rozwijałem i wszelki towar załatwiałem we własnym zakresie.Tak więc trochę taniej mi wyszło niż u Ciebie.
Link do komentarza
Cytat

Ja też mam Canona w sumie dwa jeden to lustrzanka a drugi to compakt i w obu przypadkach kable usb pasują.
Podliczyłem ile mnie wyniosły posadzki i podzieliłem to przez powierzchnię i wyszło mi ,że za m2 z robocizną i materiałem wyszło 32 zł.Dla jasności dodam,że nie liczyłem podłogówki bo to już wcześniej było położone przez hydraulika, policzyłem tylko tam gdzie nie było podłogówki (chodzi o położenie styro), i tak styro jak i taśmę dylatacyjną sam rozkładałem i rozwijałem i wszelki towar załatwiałem we własnym zakresie.Tak więc trochę taniej mi wyszło niż u Ciebie.



ja mam cenkę ze styro i rozkładaniem i taśmą - przy styro 10cm - 42zł, przy 5cm 30z groszami chyba 35zł rozkładali też pod podłogówkę i oni przywieźli wszystkie materiały. Sprawdzałam cenniki w necie, zwykle biorą za to do 55zł/m teraz, więc chyba nie jest źle..

do mojego mini usb nie pasuje, za duże


Cytat

ja mam coś identycznego jak na tej aukcji
http://allegro.pl/czytnik-kart-pamieci-pen...1905568707.html

żadne kabelki nie są potrzebne, wyciągasz karte z aparatu, wkładasz to tego i wkładasz do USB do kompa
no i przydaje się też jako pendrive icon_smile.gif



ale czy to jest też na małe karty? bo wejście w kompie na karyt mam, co z tego jak moja za mała... ee kiepski mam ten sprzęt..
Link do komentarza
Co do ceny to sama wiesz ,że rozbieżność jest i być musi icon_biggrin.gif w różnych rejonach są różne ceny. U mnie fachowcy mają inne ceny jak robią powiedzmy "na miejscu" a jak jadą na budowy do Wrocławia to już ceny idą w górę, jakby tam ludzie byli bardziej zamożni.
A jak nie przeszkadzam to pociągnę jeszcze temat tego aparatu jak możesz to podaj model i typ tego Canona a co do karty to powinna być SD, bynajmniej wszystkie canony z jakimi miałem styczność miały SD z kablem to nie wiem bo nie sprawdzałem .
Link do komentarza
Cytat

Co do ceny to sama wiesz ,że rozbieżność jest i być musi icon_biggrin.gif w różnych rejonach są różne ceny. U mnie fachowcy mają inne ceny jak robią powiedzmy "na miejscu" a jak jadą na budowy do Wrocławia to już ceny idą w górę, jakby tam ludzie byli bardziej zamożni.
A jak nie przeszkadzam to pociągnę jeszcze temat tego aparatu jak możesz to podaj model i typ tego Canona a co do karty to powinna być SD, bynajmniej wszystkie canony z jakimi miałem styczność miały SD z kablem to nie wiem bo nie sprawdzałem .



ta cholera to nie canon (ale jestem udana, najpierw pisać potem sprawdzić) tylko Olympus FE-20, bardzo słąby aparat. Idę nim właśnie robić zdjęcia wylewek - znaczy tego jak robią bo zaraz zaczynają chłopaki!
Link do komentarza
wyleweczki schną, niedługo zdjęcia. WIlgoć jak cholera, wnoszę kozę i palę coby trochę przeschło. Ocieplanie dachu trochę musi poczekać, aż chociaż odrobinę przeschnie (aż tynki zawilgły!). Pieniądze z kredytu dałam na lokatę w PKo bo mają dobrą ofertę na miesiąc, jeszcze z kierownikiem wyleweczki odbieram we wtorek - posprawdza dylatacje, pilnuje skubaniec, bardzo jestem z niego zadowolona, w życiu nie widziałam, żeby ktoś się tak starał (właśnie go zmieniłam, poprzedni etap partaczył ktoś inny, ale po konsultacjach z Retro oprzytomniałam). Wszystko ogląda, dyskusje prowadzi z wykonawcami, zmienia im, dzwoni do nich, miodzik nie człowiek... ale nie darmo nowym BMW jeździ... ja to bym chyba musiała cały ten dom sprzedać, żeby mieć taki samochód... Więc we wtorek zdjęcia moich wyleweczek będą tu, i zrobię zdj. z zewnątrz, żeby nikt już nie myślał, że okien nie ma!
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Smitka!
Łone se jeszcze schną, czy już wyschły i czy coś się robi oprócz tego schnięcia?



jeszcze schną, choć pan mówił, że płytki to już można kłaść.. Czekam za to chwilę z ociepleniem poddasza coby trochę wilgoci uciekło zanim wełna się pojawi, pogoda sprzyja dość icon_smile.gif
Jak wyschną powinna pęknąć dylatacja, bo teraz była zatarta.. i tyle na razie..
Link do komentarza
Cytat

jeszcze schną, choć pan mówił, że płytki to już można kłaść.. Czekam za to chwilę z ociepleniem poddasza coby trochę wilgoci uciekło zanim wełna się pojawi, pogoda sprzyja dość icon_smile.gif
Jak wyschną powinna pęknąć dylatacja, bo teraz była zatarta.. i tyle na razie..


A te płytki to masz zamiar położyć tam gdzie podłogówka?U mnie dylatacja wystawała powyżej wylewki ,dopiero jak przeschły to nadmiar poodcinałem.I na Twoim miejscu to najpierw bym ocieplił bo jak przyjdą mrozy to będziesz musiała palić w c.o. a jak poddasze nie będzie ocieplone to wszystko ciepło ucieknie przez dach.
Link do komentarza
Cytat

A te płytki to masz zamiar położyć tam gdzie podłogówka?U mnie dylatacja wystawała powyżej wylewki ,dopiero jak przeschły to nadmiar poodcinałem.I na Twoim miejscu to najpierw bym ocieplił bo jak przyjdą mrozy to będziesz musiała palić w c.o. a jak poddasze nie będzie ocieplone to wszystko ciepło ucieknie przez dach.



nie mam jeszcze pieca,kaloryferów i wody podłączonej do budynku.. tylko koza.. dlatego czekam na ekipę i zaczynamy faktycznie od ocieplenia dachu, ale z grzaniem będzie ciężko bez wody... Zostaje tylko koza w tą zimę..choć dobrze grzeje, wiem po tynkach. Panowie wejdą dopiero w początkach stycznia, zrobią w zimie ile się da... Jak nie będzie mrozu to i wodę przyłączę, jak mnie w końcu ZIKIT puści..
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
jutro ruszają prace zw z ociepleniem dachu. Będą zdjęcia... Ceny za materiały.. bardzo duże.. Lada dzień przyjdzie pozwolenie na wejście w drogę, więc jeśli pogoda się utrzyma to będę kopać przyłącze wod - kan i deszczówkę... Ale to zależy od pogody. No i niedługo kaloryfery na piętrze.. no i chyba wreszcie porządnie zaczynam szukać płytek i zamawiam drzwi wejściowe...

tak dla ciekawości - wszystkie uzgodnienia przyłaczy z projektami trwały prawie... 2 lata...
Link do komentarza
dalej zdj.

aaa nie załączają mi się zdjęcia...

Cytat

dawaj kafle - bo mnie poskręca.......

ten dach - to kratownica jest? tak?



ten dach to OSB z góry, potem będzie wełna, folia i potem regipsa. Idę do samochodu po płytkę zrobię ci zdjęcie bo jej nazwa Pegazus Brown nie jest do znalezienia. za 15 min bedzie. Ciężka i duża.
Edytowano przez PaniSmith (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Ja nie o takich. Mnie się marzą takie masywne, jak dawniej u adwokatów można było spotkać. Ciemne drewno, ciemna skóra, wielkie boczki i zagłówki...nie będę Smithce fotami tu śmiecić



popęka....
pocić się będziesz.....
Odradzam
Masywne - fajne
Ciemne drewno - fajne
Wielkie boczki - fajne
Zagłówki - fajne
Skóra - niefajne...........
Link do komentarza
Cytat

Masywne - fajne
Ciemne drewno - fajne
Wielkie boczki - fajne
Zagłówki - fajne
Skóra - niefajne...........


Niezłe podsumowanie
Zaraz przypomniało mi się z Epoki Lodowcowej
"Grunt - cacy
woda - nie cacy" icon_lol.gif

Absolutnie nie chcę tego w domu, bo trzeba mieć odpowiedni metraż i meble drewniane, ale...dobrze, że za marzenia nie karają, bo miałabym dożywocie bez prawa łaski icon_lol.gif
Link do komentarza
Cytat

ten dach to OSB z góry, potem będzie wełna, folia i potem regipsa. Idę do samochodu po płytkę zrobię ci zdjęcie bo jej nazwa Pegazus Brown nie jest do znalezienia. za 15 min bedzie. Ciężka i duża.


Ja bym Ci proponował o ile nie jest jeszcze za późno aby płyty osb przybić po położeniu wełny. Łatwiej się ją będzie rozkładało z góry pomiędzy jętki aniżeli z dołu upychać. Tylko trzeba wcześniej sznurki porozciągać między jętkami.A stelaży nie będziesz dawać pod regipsy?
Link do komentarza
Cytat

już za późno jak widać, OSB już poprzykręcane z góry. Nie wiem czy stelaże przewidziane - kupowałam takie metalowe sprzęty, może to to?


Ach lubię te fachowe nazewnictwo przez kobiety nadawane icon_mrgreen.gif (bez urazy ,rozumiem bo moja zona też jak coś nazwie to pół dnia człowiek by myślał i by się nie domyślał icon_biggrin.gif )
Tak na pewno są to te stelaże ,długości 4 m i jedno powinny być szerokie a drugie wąskie oraz wieszaki (blaszki metalowe) A z ociepleniem to sami startujecie czy firma będzie robić?
Link do komentarza
Cytat

no bo po co se komplikować życie? sam zobacz:
odpowietrznik automatyczny przy grzejniku ------------------> piździk

co lepiej i krócej, hę? icon_biggrin.gif


No i prościej , tylko potem człowiek sobie głowę łamię o co chodzi icon_biggrin.gif ale cóż trzeba się z tym pogodzić i żyć dalej.
Link do komentarza
W łazience coś się zatkało, rura chrapała przeraźliwie aż do przeciągłego wycia, woda zaś kapała ciurkiem. Po wypróbowaniu kilku domowych środków zaradczych (dłubanie w rurze szczoteczką do zębów, dmuchanie w otwór, ustna perswazja itp.) - sprowadziłem ślusarza.

Ślusarz był chudy, wysoki, z siwą szczeciną na twarzy, w okularach na ostrym nosie. Patrzył spode łba wielkimi niebieskimi oczyma, jakimś załzawionym wzrokiem. Wszedł do łazienki, pokręcił krany na wszystkie strony, stuknął młotkiem w rurę i powiedział - Ferszlus trzeba roztrajbować.

Szybka ta diagnoza zaimponowała mi wprawdzie, nie mrugnąłem jednak i zapytałem - A dlaczego?

Ślusarz był zaskoczony moją ciekawością, ale po pierwszym odruchu zdziwienia, które wyraziło się w spojrzeniu sponad okularów, chrząknął i rzekł - Bo droserklapa tandetnie blindowana i ryksztosuje.

- Aha - powiedziałem - rozumiem. Więc gdyby droserklapa była w swoim czasie solidnie zablindowana, nie ryksztosowałaby teraz i roztrajbowanie ferszlusu byłoby zbyteczne.

- Ano, chyba... A teraz pufer trzeba lochować, czyli dać mu szprajc, żeby śtender udychtować.

Trzy razy stuknąłem w kran młotkiem, pokiwałem głową i stwierdziłem - Nawet słychać.

Ślusarz spojrzał dość zdumiony - Co słychać?

- Słychać, że śtender nie udychtowany. Ale przekonany jestem, że gdy pan mu da odpowiedni szprajc przez lochowanie pufra, to droserklapa zostanie zablindowana, nie będzie już więcej ryksztzosować i co za tym idzie, ferszlus będzie roztrajbowany. I zmierzyłem ślusarza zimnym, bezczelnym spojrzeniem.

Moja fachowa wymowa oraz nonszalancja, z jaką sypałem zasłyszanymi po raz pierwszy w życiu terminami, zbiła z tropu ascetycznego ślusarza. Poczuł, że musi mi czymś zaimponować. Ale teraz nie zrobię, bo holajzy nie zabrałem. A kosztować będzie reperacja - wyczekał chwilę, by zmiażdżyć mnie efektem ceny - kosztować będzie... 7 złotych i 85 groszy.

- To niedużo - odrzekłem spokojnie. - Myślałem, że co najmniej dwa razy tyle. Co zaś dotyczy holajzy, to doprawdy nie widzę potrzeby, aby pan miał fatygować się po nią do domu. Spróbujemy bez holajzy.

Ślusarz był blady i nienawidził mnie, uśmiechnął się drwiąco i powiedział - Bez holajzy? Jak ja mam bez holajzy lochbajtel krypować? Żeby trychter był na szoner robiony, to tak. Ale on jest krajcowany i we flanszy zulajtungu nie ma, to na sam abszwerwentyl nie zrobię.

- No, wie pan - zawołałem rozkładając ręce - czegoś podobnego nie spodziewałem się po panu. Więc ten trychter według pana nie jest robiony na schoner? Cha, cha, cha! Pusty śmiech mnie bierze. Gdzież on na litość Boga jest krajcowany?

- Jak to, gdzie? - warknął ślusarz - Przecież ma kajlę na iberlaufie.

Zarumieniłem się po uszy i szepnąłem wstydliwie - Rzeczywiście. Nie zauważyłem, że na iberlaufie jest kajla. W takim razie zwracam honor: bez holajzy ani rusz.

I poszedł po holajzę. Albowiem z powodu kajli na iberlaufie trychter rzeczywiście robiony był na szoner, nie zaś krajcowany, i bez holajzy w żaden sposób nie udałoby się zakrypować lochbajtel w celu udychtowania pufra i danie mu szprajcy przez lochowanie śtendra, by roztrajbować ferszlus, który dlatego źle działa, że droserklapę tandetnie zablindowano i teraz ryksztosuje.
Link do komentarza
bosko Retro. Ja to bym nie zapamiętała, żeby tak bezbłędnie powtarzać po hydrauliku icon_smile.gif

Cytat

Ach lubię te fachowe nazewnictwo przez kobiety nadawane icon_mrgreen.gif (bez urazy ,rozumiem bo moja zona też jak coś nazwie to pół dnia człowiek by myślał i by się nie domyślał icon_biggrin.gif )
Tak na pewno są to te stelaże ,długości 4 m i jedno powinny być szerokie a drugie wąskie oraz wieszaki (blaszki metalowe) A z ociepleniem to sami startujecie czy firma będzie robić?



a tak, zamawiałam również wieszaki i zastanawiałam się po co to na takim etapie kupować...
a roboty robi ekipa albowiem nie my startujemy z ociepleniem, a tylko ja, no i sama tego nie zrobię...
Link do komentarza
Cytat

a tak, zamawiałam również wieszaki i zastanawiałam się po co to na takim etapie kupować...
a roboty robi ekipa albowiem nie my startujemy z ociepleniem, a tylko ja, no i sama tego nie zrobię...


Profile, wieszaki,uchwyty to komplet potrzebny do montażu stelaży i raczej powinno się to kupować razem, do tego potrzebne będą wkręty te czarne do drzewa i regipsów oraz do metalu tzw. pchełki oraz kołki szybkiego montażu do profili UD.No i jeszcze o foli niech te fachowcy nie zapomną i położą w odpowiednim miejscu.Ja kupowałem całość kompleksowo do ocieplenia od profili,wełnę po płyty regips i wkręty wyszło taniej bo hurtownia dała przyzwoity rabat jak brałem całość.
Link do komentarza
Cytat

no ja też kupowałam razem. I też dostałam rabat. Ale zapłaciłam 7000zł :/


Ja 3800 zł na prawie 100m2 (dwu spadowy dach) poddasza a u Ciebie ile wyszło m2?Za robotę wołają w moich stronach od 30 zł za m2 od położenia wełny po położenie regipsów.
Link do komentarza
Ja ocieplam skosy i sufit . Gościu z hurtowni wyliczył mi na podstawie projektu materiał i jak na razie to materiału mi zostało ,wełny 15 cm i profili oraz wieszaków.Ja dałem 15 cm i 5cm ,teraz będę dawał 5 cm bo już mam profile poprzykręcane. Jak znajdę fakturę to Ci podam ile i jakie ilości kupiłem. To 2000 zł za wełnę a reszta to za co tyle zapłaciłaś?
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...