Skocz do zawartości

służebność przesyłu


Recommended Posts

Witam
Jestem szczęśliwym posiadaczem linii średniego napięcia biegnącej w poprzek działki i słupa od tejże linii stojącego na działce ok. 2 m od granicy.
Czytałem w sieci mnóstwo porad i artykułów o negocjacjach, sądach, odszkodowaniach, dzierżawach, sposobach wyliczania odszkodowań, itp. od ZE za takie "upiększacze", ale nie znalazłem ani jednej informacji, że ktokolwiek cokolwiek od ZE dostał...
Chciałbym się więc dowiedzieć czy wśród forumowiczów jest ktoś, komu taka sztuka się udała i na ile można liczyć.
Sprawa jest dla mnie o tyle ciekawa, że kilka dni temu odwiedził nas pan jak z książki Seagala "Prawnicy" (nota bene świetna książka) mówiąc: "Dzień dobry. Jestem prawnikiem z kancelarii walczącej od odszkodowania za wszystko od wszystkich icon_biggrin.gif. Zobaczyłem u Państwa na działce linię i słup. Chętnie powalczę o odszkodowanie. Wszystkie koszty po mojej stronie. Biorę 35% od tego co wywalczę" Póki co - podziękowałem, bo najpierw muszę załatwić przyłącze a czekam już równy rok.... Nie chcę na razie drażnić ZE icon_biggrin.gif
Ale potem...?
Co Wy na to?
Link do komentarza
Cytat

rozumiem, że żydzisz te 35%, kombinujesz jak samemu...


Nie Rozumiesz....
Wolałbym o te 35% dostać mniej od ZE niż karmić tych darmozjadów "prawników"... Pytanie tylko, czy da się bez nich dostać chociaż złotówkę...
Przecież z nomalnym człowiekiem zawsze można było się jakoś dogadać, a tak... Ja wezmę prawników, ZE weźmie prawników - niezależnie od przebiegu sprawy, wiadomo kto wygra - prawnicy... icon_sad.gif
Link do komentarza
Cytat

no to działaj
zacznij od poproszenia o zabranie linii w terminie do...
potem jakoś pójdzie
w końcu naczytałeś się w necie czegoś...


I tak też zrobię, tylko byłoby mi łatwiej, gdybym mógł skorzystać z czyjegoś doświadczenia.
No i jak już wcześniej pisałem - najpierw przyłącze...
Z okazji pierwszej rozcznicy podpisania umowy z ZE dzisiaj wkopali mi skrzynę na licznik - jeszcze kolejny rok i pewnie pojawi się tam prąd... icon_sad.gif
Dla niewtajemniczonych dodam, że słup NN stoi ok 3 m od granicy działki a rok zajęło ZE znalezienie w przetargu wykonawcy tego "dzieła" (czyli wykopania 3 m rowu i wkopania skrzynki), załatwienie mapek, projektu, pozwolenia na zajęcie pasa ruchu, itp... Niech żyje przyjazne państwo !!!!
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...