Skocz do zawartości

cienka ściana z zuzla 24 cm co zrobić


Recommended Posts

Witam. Mamy z żoną domek tzw kwadraciak 10x10. Na dole mieszka tesciowa i my narazie. Planujemy zaadoptować 1 piętro. Problem jest taki, że budując postawili na piętrze ściany z 24 cm pustaków żużlowych i nic więcej. Na dole jest troszkę lepiej bo jest 1,5. Teraz zastanawiam się jak to najlepiej docieplić. Docieplenie z zewnątrz przynajmniej w najbliższych latach nie wchodzi w grę z powodów finansowych. Dom 10,5x10,5x ok 10 (piwnice na wierzchu) więc koszta pewnie ok 40-50 tyś. Na początku myślałem żeby to zrobić tak: styropian 10 cm+szkielet metalowy lub drewniany z wełną 7cm pomiedzy +folia+ płyta wiórowa (usztywnienie)+gips. Już byłem prawie pewny że tak zrobię ale jak zaczołem czytać co się może dziać pomiędzy to zrezygnowałem. Oprócz tego dochodzi to, że nie mamy pieca stałopalnego więc i w momencie kiedy się przestanie palić szybko bedzie zimno ponieważ sciany nie bedą akumulowały ciepła.
Drugi pomysł to poprostu domurować tak jak na dole czyli połówkę od środka (zwykle połówkę daje sie od zewnątrz).
Trzeci to tak jak drugi tylko z 5 cm styropianu od środka (tylko czy nie bedzie się wtedy działo jak przy początkowym pomyśle??

Może ktoś miał podobny dylemat?? Szukałem w google i nic nie znalazłem. Dużo było o docieplaniu od środka ale to chyba nie jest dobry pomysł z uwagi na to że palimy w piecu dopiero popołudniu.

Pozdrawiam Edytowano przez adamzzz (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Ja jestem w trakcie adaptacji poddasza. Tak jak u Ciebie na poddaszy jest tylko pustak. Robię to w taki sposób, że w stawiam "dodatkową" ścianę szkieletową w odległości 15 cm od istniejącej i między te dwie ściany wełnę 15 cm. Ścianę z k-g mocuję do istniejącej za pomocą wieszaków ES mniej więcej w połowie wysokości. Ściana szkieletowa oczywiście ze szczelną paroizolacją od wewnątrz. Na to płyty k-g. O sztywność nie musisz się martwić. Płyta wiórowa(czy raczej OSB) to moim zdaniem zbędne koszty.

A co do ogrzewania to jak masz odpowiednią wysokość pomieszczeń to zrób podłogówkę z grubą wylewką i oddzielną, automatycznie sterowaną pompą (żeby nie studziło wylewki kosztem grzejników na parterze). Ewentualnie dość duży bufor w kotłowni.

Moim zdaniem lepiej dać grubszą izolację to wtedy nie będzie się tak wychładzać, i koszty ogrzewania będą niższe.
Link do komentarza
Cytat

Ja jestem w trakcie adaptacji poddasza. Tak jak u Ciebie na poddaszy jest tylko pustak. Robię to w taki sposób, że w stawiam "dodatkową" ścianę szkieletową w odległości 15 cm od istniejącej i między te dwie ściany wełnę 15 cm. Ścianę z k-g mocuję do istniejącej za pomocą wieszaków ES mniej więcej w połowie wysokości. Ściana szkieletowa oczywiście ze szczelną paroizolacją od wewnątrz. Na to płyty k-g. O sztywność nie musisz się martwić. Płyta wiórowa(czy raczej OSB) to moim zdaniem zbędne koszty.

A co do ogrzewania to jak masz odpowiednią wysokość pomieszczeń to zrób podłogówkę z grubą wylewką i oddzielną, automatycznie sterowaną pompą (żeby nie studziło wylewki kosztem grzejników na parterze). Ewentualnie dość duży bufor w kotłowni.

Moim zdaniem lepiej dać grubszą izolację to wtedy nie będzie się tak wychładzać, i koszty ogrzewania będą niższe.




O wiórowej płycie myślałem po to, że jak bedę sobie chciał coś w przyszłości powiesić to nie bedzie problemu.

Myślałem też żeby nawiercic od zewnątrz otwory nawiewowe a od hóry wywiewowe, żeby ewentualna wilgoć miała gdzie uciekać.
Martwi mnie tylko że jak doizoluje od wewnatrz to sciana bedzie przemarzac.
Link do komentarza
Cytat

Myślałem też żeby nawiercic od zewnątrz otwory nawiewowe a od hóry wywiewowe, żeby ewentualna wilgoć miała gdzie uciekać.


excl.gif
Wywiercenie otworów sprawi że podziurawisz paroizolację.
A t o z kolei spowoduje zawilgocenie wełny.
Pomysł zupełnie nie trafiony.

Cytat

O wiórowej płycie myślałem po to, że jak bedę sobie chciał coś w przyszłości powiesić to nie bedzie problemu.


To coś to półka, szafka czy TV?

Na ścianach szkieletowych też można wieszać rózne rzeczy tylko z umiarem.
Nie powiesisz na dwóch kołkach 100 kg szafki.
Ale obrazek, czy lekką półkę na odpowiednich kołkach bez problemu.
Ktoś kiedyś wrzucił link do pdf-a jakiegoś producenta gdzie był wykres ciężaru rozmiaru i punktów mocowań
Link do komentarza
Cytat

excl.gif
Wywiercenie otworów sprawi że podziurawisz paroizolację.
A t o z kolei spowoduje zawilgocenie wełny.
Pomysł zupełnie nie trafiony.


To coś to półka, szafka czy TV?

Na ścianach szkieletowych też można wieszać rózne rzeczy tylko z umiarem.
Nie powiesisz na dwóch kołkach 100 kg szafki.
Ale obrazek, czy lekką półkę na odpowiednich kołkach bez problemu.
Ktoś kiedyś wrzucił link do pdf-a jakiegoś producenta gdzie był wykres ciężaru rozmiaru i punktów mocowań



O tym żeby zrobić wentylację między izolacją a ścianą wyczytałem w kilku artykułach w necie. U dołu nawiewy od góry wywiewy.
Nie miałem nic konkretnego na myśli do wieszania. Nie wiem co sobie umyśle za kilka lat zamontować. . Pracuję w szwecji i tam w 80% przypadków na ściany dajemy usb lub cos podobnego i na to gips. Wiem że są odpowiednie kołki ale to i tak nie to co twarda płyta pod spodem. Dodatkowo usztywnia całą konstrukcję i nie ma już takiego pustego odgłosu gdy jest sam gips.
Link do komentarza
Ja u siebie nic takiego nie robię.
To może być konieczne przy styropianie (ale nie jestem pewien), bo nie jest paroprzepuszczalny. Wełna jest przepuszczalna, więc sama powinna sobie poradzić z odprowadzeniem wilgoci. Jednak przy poprawnej paroizolacji ilość wilgoci w ścianie powinna być znikoma. Odprowadzenie wilgoci z pomieszczenia to zadanie dla wentylacji, a nie dla ściany (był ten temat wielokrotnie poruszany na forum - "oddychalność" ścian)

Zrobienie dziur w ścianie (niezależnie czy od wewnątrz czy od zewnątrz) spowoduje zawilgocenie wełny, a nie da się tak zabezpieczyć dziur żeby nie weszła woda (niezależnie pod jaką postacią).
Link do komentarza
Cytat

Ja u siebie nic takiego nie robię.
To może być konieczne przy styropianie (ale nie jestem pewien), bo nie jest paroprzepuszczalny. Wełna jest przepuszczalna, więc sama powinna sobie poradzić z odprowadzeniem wilgoci. Jednak przy poprawnej paroizolacji ilość wilgoci w ścianie powinna być znikoma. Odprowadzenie wilgoci z pomieszczenia to zadanie dla wentylacji, a nie dla ściany (był ten temat wielokrotnie poruszany na forum - "oddychalność" ścian)

Zrobienie dziur w ścianie (niezależnie czy od wewnątrz czy od zewnątrz) spowoduje zawilgocenie wełny, a nie da się tak zabezpieczyć dziur żeby nie weszła woda (niezależnie pod jaką postacią).



ok wełna jest paropszepuszczalna. Jeśli od strony pomieszczenia damy szczelną paroizolację to jeśli już bedzie jakaś wilgoć w środku ściany (a bedzie ileś % napewno) to którędy ona się wydostanie? Gdzieś wyczytałem że jeśli bedzie wilgotno to gdy temperatura spadnie nastąpi kondensacja pary w porach i może dojść do powolnego rozsadzania pustaków Przez zamarzniętą wode. Jeśli by to nie było szczelnie zamkniete i było przewietrzanie tak jak wcześniej pisałem może by było ok. W sumie myślałem też że można by dać jako folię od pomieszczenia membranę taką jak się daje na dachu, żeby ewentualną wilgoć oddawała do pomieszczenia.
Co mnie właśnie jszcze martwi to to że ściany nie bedą akumulowały ciepła. Podłogówki nie bede napewno robił ze względu na rodzaj pieca C.O. w którym nie palimy non stop. Pytałem hydraulika i odradzał podłogówkę
Link do komentarza
Skoro nie chcesz podłogówki to poczytaj tutaj co można zrobić z ogrzewaniem.
Bufor ciepła - i da się zrobić podłogówkę przy twoim piecu.

oraz:
[url]https://forum.budujemydom.pl/Akumulator-ciepla-cieplo-and8222na-potemand8221-t11396.html&st=50[url]

A jak dasz od pomieszczenia membranę(paroprzepuszczalną) to doprowadzisz do zawilgocenia wełny i w konsekwencji nie będzie wcale izolacji.
Link do komentarza
Cytat

Skoro nie chcesz podłogówki to poczytaj tutaj co można zrobić z ogrzewaniem.
Bufor ciepła - i da się zrobić podłogówkę przy twoim piecu.

oraz:
[url]https://forum.budujemydom.pl/Akumulator-ciepla-cieplo-and8222na-potemand8221-t11396.html&st=50[url]

A jak dasz od pomieszczenia membranę(paroprzepuszczalną) to doprowadzisz do zawilgocenia wełny i w konsekwencji nie będzie wcale izolacji.


Ok od zawsze myślałem, że membrana przepuszcza tylko w jedną stronę. Kompletny laik ze mnie
Dzieki za linki zaraz sobie poczytam
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Dzięki za linka. Ciekawa sprawa z tymi buforami ale jednak jeśli miałbym inwestować kilka tysiecy w bufory to wolę dołżyć i kupić piec z podajnikiem i palić non stop.

Co do samych ściań to zostały mi 2 rozwiązania
1 system multipor .Problem jest taki że ściany są strasznie krzywe a multipor się klei na grzebieniu więc wcześcniej musiał bym je w miare wytynkować. Koszta większe i roboty kupa. Cena to gdzieś pewnie 120-150 zł m2 na gotowo 10 cm.
2 dostawić śąciankę w odległości 20 cm od murowanej. Pokolei była by tak
ściana 25cm
szczelina 2cm
membrana dachowa
wełna 10cm
stelaż z 7cm wełny
szczelnie zafoliowane
gips

co o tym myślicie?
Te ściany stoją już dobre 30 lat i nic sie im nie dzieje więc jak bym je odcioł od ciepłego powietrza i wilgoci z wnętrza to teoretycznie nic sie im nie zmieni jak do tej pory.
Dodatkowo myślałem zeby wentylować tą szczelinę pomiędzy.
Podobny system jak dach (pod dachówkami membrana i wełna)
Link do komentarza
10cm wełny? Szkoda kasy, i tak malo co to da. Miałem podobna sytuację, pustak, potem dałem jak pamiętam 10cm wełny. Potem zrobiłem badania kamerka termowizyjną i wyszło ze jest tam zimno jak cholera. Znów dałem wełnę ale teraz 40cm żeby skończyć te zabawy. Teraz jest ok, a wcześniej dzieciak się ewakuował bo mu było zimno.
Link do komentarza
Cytat

10cm wełny? Szkoda kasy, i tak malo co to da. Miałem podobna sytuację, pustak, potem dałem jak pamiętam 10cm wełny. Potem zrobiłem badania kamerka termowizyjną i wyszło ze jest tam zimno jak cholera. Znów dałem wełnę ale teraz 40cm żeby skończyć te zabawy. Teraz jest ok, a wcześniej dzieciak się ewakuował bo mu było zimno.



10 cm za stelażem i 7 w nim = 17cm.

40cm?? jak żyje nie widziałem jeszcze zeby ktos tyle dawal. Pracuje w szwecji i tu najczesciej szkieletowce jednorodzinne mają od 19 do 25 cm (np 19+na przemian4,5).
Raz robiliśmy jako podwykonawcy na budowie gdzie ściany miały troszke ponad 30 cm ale to były domy w których nie przewidziano centralnego ogrzewania (nie wiem czy poprawnie nazwe domy pasywne) Między krokwami było ponad pół metra wełny (wtłaczana) a na deskowaniu 5 cm styropianu.
Link do komentarza
Cytat

Ocieplanie od wewnątrz,nie jest najlepszym rozwiązaniem.Zawsze zewnętrzna warstwa będzie przemarzać,a nie o to wszak chodzi.
Jeśli nie masz kasy na cały dom,dociepl tylko piętro,styropian,siatka,klej.Nie sądzę,aby wyszło drożej,niż nieefektywnwe docieplanie od środka



I jak by to wyglądało?? Dom otynkowany z zewnątrz, alewacja powiedzmy w miare estetyczna a tu nagle 5 metrów nad ziemią (wysoko bo piwnice nie są wkopane) uskok i styropian. Jakoś nie bardzo mi to pasuje.
Do tego koszt też spory bo ok 40mb sciany na 3 m wyskoiej a i tak wyszły by konkretne mostki (przeciągało by ścianą)

ocieplać całości napewno bym nie chciał. Dodatkowo jeści przykrece na stelaż płyty to wystarczy je wyszpachlować i gotowa. Zero mokrej roboty
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...