Skocz do zawartości

Koszt budowy domu - stan surowy + wykonczenie 2-3 pomieszczeń


Recommended Posts

heh no widzę że jesteś tak nakręcony że wszystko masz już rozplanowane. Pamiętaj, Ty nie musisz nas przekonywać do swojej racji. Tu są ludzie którzy mają na co dzień do czynienia z budowami różnego typu. Są też tacy którzy już budują bądź wybudowali dom. Zgodnie twierdzą że nie dasz rady. Nie czaruj się. Albo dołożysz kasy, albo może być kiepsko icon_sad.gif
Link do komentarza
Czytaj dzienniki budowy !!! Branie kredytu z bratem to w ogóle idiotyzm (nie wiem czy bank nawet wam da) - przez te 30 la brat będzie chciał iść do siebie (albo ty) i mieć rodzinę , a to z pewnością będzie konfliktowe (zwłaszcza że kredytu na swój dom nie dosytanie). Jak już koniecznie chcesz inwestować z bratem to jedynym wyjściem jest budowa małego bliżniaka - koszt mniejszy niż 2 domów ,a i z czasem pozwala mieć namiastkę niezależności. Rozumiem że masz bdb stosunki z bratem i moim zdaniem szkoda było by to zmarnować poprzez roszczenia, niejasne finanse czy inne problemy rodzinne. Oczywiście na bliżniak trzeba by było wziąć większy kredyt, chociaż i tak za 130000 nic nie wybudujesz.

Pamiętaj że po wybudowaniu domu trzeba mieć pieniądze na życie , wykańczanie, dojazdy, eksploatacje pojazdów, leki dla dzieci, przedszkola,opał na zimę no i jeszcze ratę.....
Ochłoń trochę i pomyśl nad tym
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Czyli nie jestem w stanie do 140.000 zł wybudować całego (z dwóch ostatnich projektów) domu i wykończyć (podłoga, ściany) tylko paru pomieszczeń?


Z pełną odpowiedzialnością powiem,że nie jesteś w stanie wybudować domu do 140tys.zł,z wykończeniem kilku pomieszczeń.
Link do komentarza
jeśli mogę Ci coś doradzić. Skoro chcesz mieszkać z bratem, nie buduj takiego cudaka. To że ten dom jest mały, nie oznacza że wyniesie Cię dużo taniej niż taki około 120 metrów.
Moja rada jest taka. Zapewnij sobie 200 tysięcy i znajdź prosty projekt do max 130 metrów. Wtedy możesz zacząć myśleć że Ci się uda (aczkolwiek wielu twierdzi że 200 tysięcy to też mało).

Generalnie zapraszam do wątku o budowie domu do 200 tysięcy icon_smile.gif
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

http://www.z500.pl/projekt/z71,Latwy,w,bud...l#project-costs

ok, w takim razie, ile potrzebowałbym na budowe takiego domu? na stan "pod klucz"


Kolego albo jesteś jakiś nierozgarniety albo nawiedzony,bez 200tys.zł(bez działki !!) nie masz co startować na budowanie domu !!!
Poniżej temat z innego forum na temat budowy tego domu.Dojdzie to do Ciebie czy nie ?
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?...l=1#post3980386

Cytat

Dla zainteresowanych wspomniane koszty. Zdjęcia jakie widnieja poniżej to stan na dzień dzisiejszy (SSZ) wraz z szambem. Koszt z robocizną to 120000 gdzie w tej cenie są już kupione okna i czekam na ich dostarczenie.



Wylicz ile zajmują ściany zewnętrzne,wewnętrzne,ile będziesz miał m2 tynku,wylewki,malowania,wejdź na allegro porównaj ceny cementu,farb i innych materiałów i się pytaj !!! Zobacz jaką będziesz miał powierzchnię dachu do dachówek,membrany dachowej,m2 i cenę więźby.A gdzie grzejniki,rurki do c.o.,rurki do kanalizacji ? Nie zapomnij również o wannie,umywalce,zlewie,bateriach,kablach,drzwiach,włącznikach,gniazdkach,piecu,ż
arówkach,lampach,pa
nelach itp !! Tego za darmo nie dają
Link do komentarza
Cytat

Czytaj dzienniki budowy !!! Branie kredytu z bratem to w ogóle idiotyzm (nie wiem czy bank nawet wam da) - przez te 30 la brat będzie chciał iść do siebie (albo ty) i mieć rodzinę , a to z pewnością będzie konfliktowe (zwłaszcza że kredytu na swój dom nie dosytanie). Jak już koniecznie chcesz inwestować z bratem to jedynym wyjściem jest budowa małego bliżniaka - koszt mniejszy niż 2 domów ,a i z czasem pozwala mieć namiastkę niezależności. Rozumiem że masz bdb stosunki z bratem i moim zdaniem szkoda było by to zmarnować poprzez roszczenia, niejasne finanse czy inne problemy rodzinne. Oczywiście na bliżniak trzeba by było wziąć większy kredyt, chociaż i tak za 130000 nic nie wybudujesz.



np. taki .... prosty i niewielki ....

http://www.twojprojekt.pl/projekty/1707-sowka-blizniak-wmb01

lub

http://www.twojprojekt.pl/projekty/1708-cz...-blizniak-wmb02
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?...mp;d=1293449525 taki stan wyniósl 60 tys. a w takim "domie" mozna juz zamieszkac na upartego, wiec dlaczego mialbym sie nie wyrobic majac 120-150 tys.


Jeśli będziesz lał do wiaderka,palił świeczki,mył się pod deszczówką,to co zostanie wylewał za okno,jadł trawę,spał na betonie,grzał się ciepłem brata to owszem,mozesz mieszkać icon_wink.gif
Wejdź na allegro zobacz ceny w/w materiałów wykończeniowych,dodaj robociznę a wynik podaj tutaj.
Nie dodałeś chyba,że gość własnoręcznie budował ten dom.Sam komin+okna to koszt 15tys.zł
Link do komentarza
Cytat

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?...mp;d=1293449525 taki stan wyniósl 60 tys. a w takim "domie" mozna juz zamieszkac na upartego, wiec dlaczego mialbym sie nie wyrobic majac 120-150 tys.



Powiedzmy , że udało Jej się za 60.000 jako jednej z nielicznych - co nie jest powiedziane , że Tobie się uda .....
Czytałam ten temat .... Śmiem twierdzić, że dziewczyna albo niedoszacowała , albo miała robociznę za friko , albo materiały po bardzo korzystnych cenach (bez vat i faktury?) - czyli nie napisała wszystkiego ... albo się chwali - cóż, każdy może ...

Robocizna za wykonanie tego domu to min. 25.000zł - nie wiem , czy ktoś zrobi Ci to taniej - to jest minimum jakie weźmie firma .... ja nie wierzę, że pozostałe 35.000zł styknie na materiał ... na ściany , na fundament , na więźbę , na deski (pokrycie) , na okna i drzwi zewnętrzne .... no kuźwa - mów co chcesz - NIE WIERZĘ... nie ma takiej opcji ....


Link do komentarza
Cytat

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?...mp;d=1293449525 taki stan wyniósl 60 tys. a w takim "domie" mozna juz zamieszkac na upartego, wiec dlaczego mialbym sie nie wyrobic majac 120-150 tys.



sukcesywnie podnosisz kwotę .... między 120.000 od których zaczynałeś a 150.000 na których skończyłeś jest 30.000zł różnicy ... icon_rolleyes.gif
no chyba że masz na myśli te 30.000 na działke ....
acha - zapomniałeś o papierologii i przyłączach - min. 10.000zł ....

Cytat

co Ty mówisz. Da radę!!! Jeszcze zostanie na kilka drzewek.



podpuszczacz .... icon_razz.gif


Cytat

nawet wyrobić się do takiego stanu w 80 tysiącach to już by było super icon_smile.gif sytuacja jest akurat taka, że nawet jeśli miałbym iść kraść, miałbym sam przynieść materiały z drugiego końca polski, zrobię to icon_biggrin.gif



prośbę mam .... załóż dziennik budowy - wpisuj każdą jedną kwotę którą wydałeś .... a ja się z Tobą założę o co zechcesz , że nie zmieścisz się w 130.000zł do stanu wykończenia jednego pokoju , kuchni i łazienki ...
Link do komentarza
Cytat

sukcesywnie podnosisz kwotę .... między 120.000 od których zaczynałeś a 150.000 na których skończyłeś jest 30.000zł różnicy ... icon_rolleyes.gif
no chyba że masz na myśli te 30.000 na działke ....
acha - zapomniałeś o papierologii i przyłączach - min. 10.000zł ....



podpuszczacz .... icon_razz.gif




prośbę mam .... załóż dziennik budowy - wpisuj każdą jedną kwotę którą wydałeś .... a ja się z Tobą założę o co zechcesz , że nie zmieścisz się w 130.000zł do stanu wykończenia jednego pokoju , kuchni i łazienki ...


daggulka rozumiem, że nie wykończe pokoju, kuchni i łazienki, to 150.000 to tak jak napisałaś razem z działką,

do 80 chciałbym się wyrobić do takiego stanu http://forum.muratordom.pl/attachment.php?...mp;d=1293449525

pewnym jest, że potrzebny będzie kredyt, kredyt na 100-150 tys. (aby doprowadzić do stanu ze zdjęcia i na przyłącze)
Link do komentarza
widzę, ze jesteś zdecydowany ..... nikt Ci nie przegada ....

życzę powodzenia , będzie Ci potrzebne .....
no i zdolność kredytowa - żeby móc "dobrać" kredyt kiedy już życie zweryfikuje Twoje plany ...
bo bank nie pójdzie na częściowe wykończenie - rozliczy Cię z każdej złotówki która figuruje w kosztorysie - a kosztorys bank będzie wymagał na budowę i wykończenie CAŁEGO kompletnego domu w stanie "do zamieszkania" a nie jak sobie to wymyśliłeś na " wykończone trzy pomieszczenia" ...
po każdej transzy przyjdzie rzeczoznawca bankowy sprawdzić - czy prace zgadzają się z kosztorysem ... jeśli nie - nie wypłacą kolejnej transzy .... a po ostatniej wypłaconej transzy przyjdzie po raz ostatni i będzie go interesował stan całego domu - każdy szczegół .... a jeśli nie spodoba mu się to co zobaczy - nie zatwierdzi zgodności z kosztorysem i mogą zażądać spłaty całego kredytu ....
ponadto bank w momencie zawarcia umowy kredytowej daje max. czas do zakończenia budowy - co oznacza , że masz powiedzmy 2 lata na budowę, wykończenie i odbiór domu przez inspektorat .... potem zanosisz świstek z odbioru z budowy do banku i tu kończy się sprawa ,a zaczyna już tylko spłata ....
jeśli nie zmieścisz się z odbiorem domu w czasie uzgodnionym z bankiem - bank może iść na ugodę i przedłużyć ten termin - ale nie w nieskończoność ....
aby uzyskać odbiór domu - musisz spełnić szereg warunków , znajdź sobie w necie i poczytaj jakie ...

więc sprawa Twojego kredytu też nie jest sprawą prostą .... w kontekście tego co planujesz ....
Link do komentarza
Cytat

widzę, ze jesteś zdecydowany ..... nikt Ci nie przegada ....

życzę powodzenia , będzie Ci potrzebne .....
no i zdolność kredytowa - żeby móc "dobrać" kredyt kiedy już życie zweryfikuje Twoje plany ...
bo bank nie pójdzie na częściowe wykończenie - rozliczy Cię z każdej złotówki która figuruje w kosztorysie - a kosztorys bank będzie wymagał na budowę i wykończenie CAŁEGO kompletnego domu w stanie "do zamieszkania" a nie jak sobie to wymyśliłeś na " wykończone trzy pomieszczenia" ...
po każdej transzy przyjdzie rzeczoznawca bankowy sprawdzić - czy prace zgadzają się z kosztorysem ... jeśli nie - nie wypłacą kolejnej transzy .... a po ostatniej wypłaconej transzy przyjdzie po raz ostatni i będzie go interesował stan całego domu - każdy szczegół .... a jeśli nie spodoba mu się to co zobaczy - nie zatwierdzi zgodności z kosztorysem i mogą zażądać spłaty całego kredytu ....
ponadto bank w momencie zawarcia umowy kredytowej daje max. czas do zakończenia budowy - co oznacza , że masz powiedzmy 2 lata na budowę, wykończenie i odbiór domu przez inspektorat .... potem zanosisz świstek z odbioru z budowy do banku i tu kończy się sprawa ,a zaczyna już tylko spłata ....
jeśli nie zmieścisz się z odbiorem domu w czasie uzgodnionym z bankiem - bank może iść na ugodę i przedłużyć ten termin - ale nie w nieskończoność ....
aby uzyskać odbiór domu - musisz spełnić szereg warunków , znajdź sobie w necie i poczytaj jakie ...

więc sprawa Twojego kredytu też nie jest sprawą prostą .... w kontekście tego co planujesz ....


ja Was pytam, chce żebyście mi doradzili, powiedzieli do jakiej ceny mogę osiągnąć ten stan ze zdjęcia które wcześniej załączyłem,
wiem, że biorąc kredyt mieszkaniowy trzeba wybudować cały dom, wykończyć wszystkie pomieszczenia, ale przecież nikt w pół roku tego domu nie chce wybudować a licze na to, że kase jakoś mimo płacenia kredytu bym uzbierał, chyba że kredyt weźmie się większy i pozostanie "tylko" spłacanie przez reszte życia kredytu icon_wink.gif
Link do komentarza
Cytat

ja Was pytam, chce żebyście mi doradzili, powiedzieli do jakiej ceny mogę osiągnąć ten stan ze zdjęcia które wcześniej załączyłem,



a czy Ty myślisz , że my wróżki? icon_eek.gif ... za dużo od nas wymagasz ...

nikt nie jest w stanie Ci tego napisać .....
nie wiemy ile krzyknie Ci ekipa , nie wiemy w jakich cenach kupisz materiały , z czego zbudujesz ani jakie wykorzystasz rozwiązania konstrukcyjne ...
mogę napisać Ci , że od 80.000 przy korzystnym zbiegu okoliczności do 120.000 jeśli trafisz na paparoków po których trzeba będzie poprawiać i szukać nowej ekipy ....
i co Ci to da?


Cytat

wiem, że biorąc kredyt mieszkaniowy trzeba wybudować cały dom, wykończyć wszystkie pomieszczenia, ale przecież nikt w pół roku tego domu nie chce wybudować a licze na to, że kase jakoś mimo płacenia kredytu bym uzbierał,



a uważasz , że w 2-3 lata zdołasz zebrać potrzebną kwotę ? spłacając kredyt , ponosząc opłaty na życie i dom , na dojazdy ?
optymista ...

Cytat

chyba że kredyt weźmie się większy i pozostanie "tylko" spłacanie przez reszte życia kredytu icon_wink.gif



i to jest bardziej do przyjęcia niż plan który sobie wymyśliłeś....



Link do komentarza
Cytat

i to jest bardziej do przyjęcia niż plan który sobie wymyśliłeś....


a warto według Ciebie wziąć większy kredyt na budowę domu i spłacać go praktycznie przez całe życie? icon_smile.gif
pytam, w jakich granicach jestem w stanie się wyrobić, bo jak wiadomo, biorąc kredyt, każde 10.000 to jest praktycznie kilkadziesiąt złotych więcej co miesiąc przez 20-30 lat icon_smile.gif
wiem, że nie jesteście jasnowidzami, ale macie pojęcie na temat budowy (ściągneliście mnie spowrotem na ziemie od projektu m-131), kosztów icon_wink.gif
praktycznie teraz płacąc 600 złotych samego czynszu za mieszkanie, które i tak nie jest własnościowe nie ma sensu dalej tego robić i nie oglądać się, brać kredyt i budować się icon_wink.gif
Link do komentarza
Cytat

a warto według Ciebie wziąć większy kredyt na budowę domu i spłacać go praktycznie przez całe życie? icon_smile.gif



coś za coś ....
ja tak mam , i powiem Ci szczerze - że włos mi staje za każdym razem kiedy sobie pomyślę o tym ile pozostało mi do spłaty i ile miesięcznie bankowi oddaję ....

ale z drugiej strony wiem, że gdyby nie ten kredyt - nie miałabym domu ....
teraz - mieszkając widzę, że nie byłabym w stanie przy tych wydatkach wykańczać domu mieszkając ....
załóżmy , że miesięcznie jestem w stanie przeznaczyć 1000zł na "kończenie" domu ....
ile za to zrobisz? w takim tempie zanim wykończysz (mieszkając cały czas jakby na placu budowy - wieczny syf i zero komfortu) - trza będzie już remontować pokoje które zrobiłeś na początku ....
co to za życie?
teraz też nie mam wesoło - spłacając taką ratę , ale przynajmniej mam gotowy dom w którym mieszkam i w którym przychodząc z pracy mogę odpocząć .... a nie wieczne zmartwienia , bałagan i huk roboty ...

Link do komentarza
Cytat

coś za coś ....
ja tak mam , i powiem Ci szczerze - że włos mi staje za każdym razem kiedy sobie pomyślę o tym ile pozostało mi do spłaty i ile miesięcznie bankowi oddaję ....

ale z drugiej strony wiem, że gdyby nie ten kredyt - nie miałabym domu ....
teraz - mieszkając widzę, że nie byłabym w stanie przy tych wydatkach wykańczać domu mieszkając ....
załóżmy , że miesięcznie jestem w stanie przeznaczyć 1000zł na "kończenie" domu ....
ile za to zrobisz? w takim tempie zanim wykończysz (mieszkając cały czas jakby na placu budowy - wieczny syf i zero komfortu) - trza będzie już remontować pokoje które zrobiłeś na początku ....
co to za życie?
teraz też nie mam wesoło - spłacając taką ratę , ale przynajmniej mam gotowy dom w którym mieszkam i w którym przychodząc z pracy mogę odpocząć .... a nie wieczne zmartwienia , bałagan i huk roboty ...


icon_smile.gif wiem o co chodzi, lepiej zrobić ile się da odrazu niż potem wiecznie próbować coś kupić, a przez splate nie móc...
ciągle pytam w jakich kosztach bym się zmieścił dlatego właśnie, aby wziąć jak najmniejszy możliwy kredyt, aby potem nie spłacać gigantycznych odsetek do końca życia,

DZIĘKUJE WSZYSTKIM ZA PODPOWIEDZI I RADY icon_wink.gif
Link do komentarza
Zakłopotany ja też płaciłam 600 zł czynszu za mieszkanie plus jeszcze 150 za garaż i wszystkie opłaty. I nie było własnościowe (TBS). To skłoniło nas do budowy. Nie mieliśmy nic, tylko pieniądze na działkę (100 tys kosztowała zastanawiam się gdzie są działki za 30 tys.....) Zaczynając budowę nie mieliśmy nawet na fundament. Wzięliśmy kredyt z dopłatą (możesz go wziąc jesli nie masz mieszkania własnościowego) http://www.kredyt-z-doplata.net/ na całość budowy domu, w budowe poszło też wszystko ze sprzedazy mieszkania. Kredyt mamy na 30 lat, na ratę musimy przeznaczać jedną pensję ( z tym że dorabiamy, czyli to mniej niż połowa- jakieś 25% dochodu) - no i co z tego? Ile zajeło by nam czasu odłożenie nawet 200 tys płacąc wysoki czynsz i ponosząc wszelkie koszty? Policzyliśmy że 10 lat. W tym czasie wpłacilibysmy 80 tys do TBS-u!
tu masz przykład policzenia raty od 200 tys na 30 lat- 927 zł. Pomyśl, czynszu masz 600 zł! http://www.rodzinanaswoim.pl/kalkulator/#line_menu
i jest jeszcze jedno. Lepiej brać kredyt trochę większy- jesli nie wykorzystasz poprostu nadpłacasz od razu i nie spłacasz nie wykorzystanej kwoty.
Link do komentarza
Cytat

Zakłopotany ja też płaciłam 600 zł czynszu za mieszkanie plus jeszcze 150 za garaż i wszystkie opłaty. I nie było własnościowe (TBS). To skłoniło nas do budowy. Nie mieliśmy nic, tylko pieniądze na działkę (100 tys kosztowała zastanawiam się gdzie są działki za 30 tys.....) Zaczynając budowę nie mieliśmy nawet na fundament. Wzięliśmy kredyt z dopłatą (możesz go wziąc jesli nie masz mieszkania własnościowego) http://www.kredyt-z-doplata.net/ na całość budowy domu, w budowe poszło też wszystko ze sprzedazy mieszkania. Kredyt mamy na 30 lat, na ratę musimy przeznaczać jedną pensję ( z tym że dorabiamy, czyli to mniej niż połowa- jakieś 25% dochodu) - no i co z tego? Ile zajeło by nam czasu odłożenie nawet 200 tys płacąc wysoki czynsz i ponosząc wszelkie koszty? Policzyliśmy że 10 lat. W tym czasie wpłacilibysmy 80 tys do TBS-u!
tu masz przykład policzenia raty od 200 tys na 30 lat- 927 zł. Pomyśl, czynszu masz 600 zł! http://www.rodzinanaswoim.pl/kalkulator/#line_menu
i jest jeszcze jedno. Lepiej brać kredyt trochę większy- jesli nie wykorzystasz poprostu nadpłacasz od razu i nie spłacasz nie wykorzystanej kwoty.


200 tys na 30 lat po 927 zl? z tego programu "rodzina na swoim" co?
jak wycenić wartość nieruchomości którą chce się budować?
Link do komentarza

To moze ja zadam troszke tak z innej beczki ale w temacie - ile jeszcze prawdopodobnie powinienem wyłozyc aby ukończyć to co zaczałem ???

Domek Koralgol2 - 135m2 pow. uzytkowej

Działka zakupiona - 7.5 ar
Media - wykonane przyłacze wodne i kanalizacyjne - koszt 4000 zł , skrzynka z prądem w granicy działki - 2500 zł , do zrobienia przyłacze gazu - za szkrzynke w granicy działki cos około 3000 zł bede musiał zapłacic

Za obecny stan razem z mediami , projektem, adaptacja, i innymi papierami , czyli wszystko bez działki wyszło mi juz około 90 tys zł ( wszystko robione samemu poza dachem gdzie za robocizne zapłacę okolo 10 tys zł ) czyli sso wyjdzie mi około 100 tys zł

dachówka juz zakupiona czeka na stropie , tak samo klinkier na kominy, membrany, oraz ytong 12 cm na ściany działowe - plan był aby przed zima przykryc i w zimie robic instalacje w srodku ale zima za szybka przyszła i domek zimuje z gotowa wieżba ale bez pokrycia icon_sad.gif co jakis czas musze odsnieżac strop icon_sad.gif

img_0044.jpg

img_0051.jpg

img_0017.jpg

koralgol_2_widok1_WWW.jpg

Tak to wyglada wg projektu

koralgol_2_PODDASZE_LEWY.jpg

koralgol_2_PARTER_LEWY.jpg

koralgol_2_widok2_WWW.jpg

Ile powinienem wziąść kredytu aby wybudowac do końca ten domek ???????

plany - okna pvc z roletami
ogrzewanie podłogowe - kocioł gazowy kondensacyjny
wentylacja mechaniczna z repuperacja i gwc
ocieplenie styropian 15-20 cm
ogród coś w ten deseń:

photoogrd.jpg

Czy kredyt w wysokości 200 tys zł jest wystarczający na zakończenie realizacji tego domku
Wykonczeniówka też samemu - jedynie OC pewnie jakis fachowiec , elektryka ojciec , tynki samemu, płytki samemu, no wylewki to chyba jeszcze ekipa z mixokretem - idea jest taka - co dam rade samemu to robię icon_smile.gif

Link do komentarza
norbiwolow - zaraz poczytam , ale pierwsze co mi się nasunęło po obejrzeniu zdjęć .... po trupach trza było kryć dach przed zima tudzież nie stawiać więźby jeśli nie byłeś pewien czy zdążysz zadaszyć .... nie boisz się, że pokrzywi Ci więźbę? blink.gif

a co do reszty - jak będę miała chwilkę to poczytam .... icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

norbiwolow - zaraz poczytam , ale pierwsze co mi się nasunęło po obejrzeniu zdjęć .... po trupach trza było kryć dach przed zima tudzież nie stawiać więźby jeśli nie byłeś pewien czy zdążysz zadaszyć .... nie boisz się, że pokrzywi Ci więźbę? blink.gif

a co do reszty - jak będę miała chwilkę to poczytam .... icon_smile.gif




a skąd mogłem wiedzieć że zima zaskoczy icon_sad.gif w tym roku szybko dość przyszła icon_sad.gif w sumie to tak z 2 tygodnie jakby przyszła później to by było ok icon_smile.gif

a więźby pozbijanej to chyba juz raczej nie pokrzywi ?? w sumie to chyba lepiej tak niż jakbym położył membranę i łaty - dziś jechałem koło takiej budowy i membrana wygladała w sumie jak szmata - brudna ponaciągana z zalegającym śniegiem.

na razie z obserwacji to kolor impregnatu trochę poschodził icon_confused.gif ciekawe czy to co faktycznie impregnuje jest w drewnie czy tylko powierzchownie było psiknięte i teraz to zmyło ????
Link do komentarza
Cytat

a skąd mogłem wiedzieć że zima zaskoczy w tym roku szybko dość przyszła w sumie to tak z 2 tygodnie jakby przyszła później to by było ok
a więźby pozbijanej to chyba juz raczej nie pokrzywi ?? w sumie to chyba lepiej tak niż jakbym położył membranę i łaty - dziś jechałem koło takiej budowy i membrana wygladała w sumie jak szmata - brudna ponaciągana z zalegającym śniegiem.

na razie z obserwacji to kolor impregnatu trochę poschodził ciekawe czy to co faktycznie impregnuje jest w drewnie czy tylko powierzchownie było psiknięte i teraz to zmyło ????


Więźbie nic się nie stanie przez jeden sezon zimowy ,gwoździe podobijasz i podociągasz śruby jak przeschnie drewno to pryśniesz pompką nowy impregnat.
Link do komentarza
Cytat

projekt z71, jaki powinienem wziąć kredyt, żeby wystarczyło na stan "pod klucz"? oczywiście średnia jakość materiałów icon_smile.gif



To zależy tylko od Ciebie .
Jeśli znajdziesz możliwie tanią ekipę, jeśli wykonasz część prac wykończeniowych sam , zachowasz reżim finansowy , nie dasz się naciągnąć fachowcom czyli nie przepłacisz , nie trafisz na paproków po których trzeba bedzie wykonać kosztowne poprawki i wykończeniówka oczywiście będzie bez szaleństw - zmieścisz się w 200.000zł - przynajmniej ja bym się zmieściła .
Ale wystarczy kilka niekorzystnych zbiegów okoliczności - i będzie więcej - dlatego jeśli brałabym kredyt na budowę tego domu - wzięłabym 250.000zł , a jeśli by zostało - wpłaciłabym na rzecz częściowej spłaty kredytu.

Oczywiście mówię o samym domku - nie biorąc pod uwagę działki , pozwoleń i mediów i wykończenia posesji (dróżki, ogrodzenie) .... i biorąc pod uwagę posiadaną wiedzę której Ty nie posiadasz - czyli zbudowałam już swój dom i wiem na co uważać, gdzie kupić taniej i na czym można zaoszczędzić .

I klucz do sukcesu - zakasać rękawy i do roboty .... nie siedzieć na doopie i do wszystkiego brać firmy , bo wtedy i 300.000 będzie mało icon_wink.gif .
Link do komentarza
Cytat

To zależy tylko od Ciebie .
Jeśli znajdziesz możliwie tanią ekipę, jeśli wykonasz część prac wykończeniowych sam , zachowasz reżim finansowy , nie dasz się naciągnąć fachowcom czyli nie przepłacisz , nie trafisz na paproków po których trzeba bedzie wykonać kosztowne poprawki i wykończeniówka oczywiście będzie bez szaleństw - zmieścisz się w 200.000zł - przynajmniej ja bym się zmieściła .
Ale wystarczy kilka niekorzystnych zbiegów okoliczności - i będzie więcej - dlatego jeśli brałabym kredyt na budowę tego domu - wzięłabym 250.000zł , a jeśli by zostało - wpłaciłabym na rzecz częściowej spłaty kredytu.

Oczywiście mówię o samym domku - nie biorąc pod uwagę działki , pozwoleń i mediów i wykończenia posesji (dróżki, ogrodzenie) .... i biorąc pod uwagę posiadaną wiedzę której Ty nie posiadasz - czyli zbudowałam już swój dom i wiem na co uważać, gdzie kupić taniej i na czym można zaoszczędzić .

I klucz do sukcesu - zakasać rękawy i do roboty .... nie siedzieć na doopie i do wszystkiego brać firmy , bo wtedy i 300.000 będzie mało icon_wink.gif .


mam zamiar poszukać w miarę tanią (i sprawdzoną) ekipę, prace wykończeniowe wykonałbym razem z moim krewnym (oczywiście zapłaciłbym mu, ale potem mógłbym część wykonać samemu), 200.000 zl? opinia osoby, która buduje ten dom:
"Może jestem nadmierną optymistką ale kwota 150 tys. wydaje mi się dość realna (choć czytając forum są duże rozbieżności w cenach). Obym się nie myliła. My budując nasz dom nie kierowaliśmy się tym aby wybrać najtańsze materiały, lecz sprawdzone i polecane przez innych. Mieliśmy jednego murarza i pomocnika, który także jest murarzem więc praktycznie pracowali po równo. Za robocizne płaciliśmy 35zł/m2 w tym był już opłacany pomocnik. Teraz czeka nas wykończenie, z tego co słyszałam to większy koszt niż wybudowanie domu, jednak mój optymizm mnie nie opuszcza, mam nadzieję, że wszystko będzie po naszej myśli. Pozdrawiam"
Link do komentarza
Cytat

"Może jestem nadmierną optymistką ale kwota 150 tys. wydaje mi się dość realna (choć czytając forum są duże rozbieżności w cenach). Obym się nie myliła.



a wybudowała już i może zweryfikować ? czy tylko Jej się wydaje? icon_rolleyes.gif

powtarzam .... to mały , prosty kwadraciak .... "najtańszy" - nie znaczy "tani"
tanio to można kupić chińskie rurki pex tudzież kiepskie okna .... ale nie jest powiedziane , że bym sobie takie coś zamontowało po to , żeby za wszelką cenę zejść z kosztów....

ponadto nie licz na to, że jeśli dwóm osobom na 10 się uda ten dom wybudować za 150.000 , to Tobie także się uda .... wpływa na to szereg okoliczności i warunków które Oni mogą spełnić , a Ty nie ...

lepiej być pesymistą i się mile zaskoczyć niż nadmiernym optymistą i się załamać na końcu kiedy zabraknie kasy ...

Link do komentarza
Cytat

a wybudowała już i może zweryfikować ? czy tylko Jej się wydaje? icon_rolleyes.gif

powtarzam .... to mały , prosty kwadraciak .... "najtańszy" - nie znaczy "tani"
tanio to można kupić chińskie rurki pex tudzież kiepskie okna .... ale nie jest powiedziane , że bym sobie takie coś zamontowało po to , żeby za wszelką cenę zejść z kosztów....

ponadto nie licz na to, że jeśli dwóm osobom na 10 się uda ten dom wybudować za 150.000 , to Tobie także się uda .... wpływa na to szereg okoliczności i warunków które Oni mogą spełnić , a Ty nie ...

lepiej być pesymistą i się mile zaskoczyć niż nadmiernym optymistą i się załamać na końcu kiedy zabraknie kasy ...


rozumiem icon_smile.gif niestety taki już jestem optymista icon_smile.gif ale słucham się Waszych rad icon_wink.gif dzięki za pomoc

DAGGULKA a co sądzisz o budowaniu w systemie m3?
Link do komentarza
Cytat

DAGGULKA a co sądzisz o budowaniu w systemie m3?



żeby coś sądzić, to musiałabym posiadać wiedzę na ten temat - nie posiadam ....
zajrzałam oczywiście na stronkę ... poczytałam - ale to teoria .... nie upoważnia mnie to do ferowania wyroków ... za mało z tego się dowiedziałam , no i jest to oczywiście zdanie na ten temat jednej ze stron - wykonawcy który zawsze będzie zachwalał swój produkt ...
na pewno gdybym poważnie rozważała budowę tego domu to po trupach znalazłabym "praktyków" czyli osoby które wybudowały i mieszkają któryś rok z rzędu ... i tam zasięgnęła języka ....

natomiast - szczerze - nie podoba mi się żaden z projektów .... te domy są za małe dla statystycznej 4-osobowej rodziny ... przynajmniej za małe dla mnie ...
inaczej - metraż ok .... nawet w niektórych domkach - porównywalny z tym domem o którym rozmawialiśmy wcześniej .... ale zobacz ile mniej pokoi....
załóżmy : dziecko - jeden pokój , sypialnia - drugi pokój , salon wspólnie , łazienka, kuchnia ... ok dla 3-osobowej rodziny .... zauważam, że te pokoiki wcale nie porażają wielkością , więc nie będzie można tego jakoś inaczej podzielić na więcej pokoi .... więc rodzina 4-osobowa to już nie bardzo się tam znajdzie ....
a te "składane" z dwóch domów - za duże ....

ale to tylko moje zdanie ...

nie doczytałam albo nie znalazłam - jaką formę ogrzewania zaproponowali?
Link do komentarza
Cytat

żeby coś sądzić, to musiałabym posiadać wiedzę na ten temat - nie posiadam ....
zajrzałam oczywiście na stronkę ... poczytałam - ale to teoria .... nie upoważnia mnie to do ferowania wyroków ... za mało z tego się dowiedziałam , no i jest to oczywiście zdanie na ten temat jednej ze strom - wykonawcy który zawsze będzie zachwalał swój produkt ...
na pewno gdybym poważnie rozważała budowę tego domu to po trupach znalazłabym "praktyków" czyli osoby które wybudowały i mieszkają któryś rok z rzędu ... i tam zasięgnęła języka ....

natomiast - szczerze - nie podoba mi się żaden z projektów .... te domy są za małe dla statystycznej 4-osobowej rodziny ... przynajmniej za małe dla mnie ...
inaczej - metraż ok .... nawet w niektórych domkach - porównywalny z tym domem o którym rozmawialiśmy wcześniej .... ale zobacz ile mniej pokoi....
załóżmy : dziecko - jeden pokój , sypialnia - drugi pokój , salon wspólnie , łazienka, kuchnia ... ok dla 3-osobowej rodziny .... zauważam, że te pokoiki wcale nie porażają wielkością , więc nie będzie można tego jakoś inaczej podzielić na więcej pokoi .... więc rodzina 4-osobowa to już nie bardzo się tam znajdzie ....
a te "składane" z dwóch domów - za duże ....

ale to tylko moje zdanie ...

nie doczytałam albo nie znalazłam - jaką formę ogrzewania zaproponowali?


eee już trochę na ten temat się naczytałem, zostanę przy z71... popytam jeszcze co i jak, zobaczymy co z tego wyjdzie
Link do komentarza
Tak się zastanawiam, czego oczekujesz.
W zasadzie sprawa jest prosta i przejrzysta – koszt wybudowania (na gotowo) 1m2 powierzchni domu zwiera się w widłach 2.000 do 2,500zł (bez „przepychu”) – bez działki, bez jej uzbrojenia, i bez ogrodzenia, podjazdów, itp.
W systemie gospodarczym ( i to bardzo gospodarczym) jak bardzo będziesz zdeterminowany, teoretycznie, możesz zamknąć się w kwocie 1.500zł (netto) za 1m2.
Tu masz przykładowy kosztorys dla tego domu: http://www.z500.pl/pliki/71/kosztorysy/z71_szacunkowy.pdf
- sam sobie oblicz ile i gdzie możesz „przyoszczędzić”.

I jeszcze jedna sprawa – w tym domu nie możesz mieć kotłowni na paliwo stałe, zbyt mała kotłownia.
Link do komentarza
Cytat

a po ostatniej wypłaconej transzy przyjdzie po raz ostatni i będzie go interesował stan całego domu - każdy szczegół .... a jeśli nie spodoba mu się to co zobaczy - nie zatwierdzi zgodności z kosztorysem i mogą zażądać spłaty całego kredytu ....



jak to jest z tym odbiorem
jeżeli w kosztorysie mam płytki np w kuchni
a przy wykończeniu braknie mi kasy i dam wykładzinę
bank do tego może się przyczepić
czy najważniejsze będzie to, że dom został wykończony od A do Z
Link do komentarza
Cytat

jak to jest z tym odbiorem
jeżeli w kosztorysie mam płytki np w kuchni
a przy wykończeniu braknie mi kasy i dam wykładzinę
bank do tego może się przyczepić
czy najważniejsze będzie to, że dom został wykończony od A do Z



nie wiem ....
rzeczoznawca z PKO który do mnie przyjeżdżał czepiał się wszystkiego ..... ale może On po prostu czepialski był? icon_biggrin.gif

Link do komentarza
Witam.
Jeszcze kilka miesięcy temu też byłem bardzo optymistycznie nastawiony na budowe domu. Czytam forum już sporo czasu, i nie wierzyłem że ludzie potrafią tyle wydać na dom... niekiedy na mały dom. Myślałem że pewnie fachowcy skasowali podwójnie, wykończenie z najdroższych materiałów i wtedy wychodzi duża suma. Myślałem że ja za 150 000 wybuduje piękny nieduży domek i ręką nie machnę przy budowie. Oj bardzo się myliłem. Znajdź sobie harmonogram prac i wrzuć do exela i przy każdym punkcie wpisz sobie kwote, wtedy wyjdzie Ci prawdziwa cena za wybudowanie. Gdybyś miał działke, i z 100 000zł swojego to pisał bym Ci żebyś budował... zabrakło by Ci kasy to wtedy dobrałbyś kredyt właśnie 100 000zł. ale za 130 000zł nie ma szans.
Proponuje Ci sie dobrze wyspać dzisiaj, wyspać się jutro, ochłonąć trochę, bo czytając Twoje posty czuję wielką euforie, nich ona trochę opadnie. Może jest jakieś inne rozwiązanie? Może teraz kup działkę, spróbuj za swoją kase. Odłóż troche kasy na działkę, dokumenty, wtedy pomyślisz o kredycie i może się uda spełnić marzenia. A narazie wyśpij się i trochę ochłoń i nie podejmuj decyzji w takiej euforii.
Pozdrawiam Cie... też wierze w swoje marzenia icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Witam.
Jeszcze kilka miesięcy temu też byłem bardzo optymistycznie nastawiony na budowe domu. Czytam forum już sporo czasu, i nie wierzyłem że ludzie potrafią tyle wydać na dom... niekiedy na mały dom. Myślałem że pewnie fachowcy skasowali podwójnie, wykończenie z najdroższych materiałów i wtedy wychodzi duża suma. Myślałem że ja za 150 000 wybuduje piękny nieduży domek i ręką nie machnę przy budowie. Oj bardzo się myliłem. Znajdź sobie harmonogram prac i wrzuć do exela i przy każdym punkcie wpisz sobie kwote, wtedy wyjdzie Ci prawdziwa cena za wybudowanie. Gdybyś miał działke, i z 100 000zł swojego to pisał bym Ci żebyś budował... zabrakło by Ci kasy to wtedy dobrałbyś kredyt właśnie 100 000zł. ale za 130 000zł nie ma szans.
Proponuje Ci sie dobrze wyspać dzisiaj, wyspać się jutro, ochłonąć trochę, bo czytając Twoje posty czuję wielką euforie, nich ona trochę opadnie. Może jest jakieś inne rozwiązanie? Może teraz kup działkę, spróbuj za swoją kase. Odłóż troche kasy na działkę, dokumenty, wtedy pomyślisz o kredycie i może się uda spełnić marzenia. A narazie wyśpij się i trochę ochłoń i nie podejmuj decyzji w takiej euforii.
Pozdrawiam Cie... też wierze w swoje marzenia icon_smile.gif


odłożone jest 25 tys., dostałem propozycję wykonania domu pod klucz za 166 tys. brutto
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

×
×
  • Utwórz nowe...