Skocz do zawartości

Piec HKS lazar-eko perfekt zeliwny z wymiennikiem zeliwnym 23KW


Pawelxes

Recommended Posts

Cytat

Nie ma praktycznie 2 identycznych instalacji i b.dobrze że jest  regulacja wydłużania powrotu do cyklu pracy  histerezą . Histereza jest ściśle powiązana z akumulacją i dlatego przy zasobniku 300l w  CWU   nie jest Ci  potrzebna  taka nastawa na poziomie 5 st.



toś hamerykę odkrył.... o tym też już pisałam .... i to wiem .... icon_biggrin.gif
napisz coś czego jeszcze nie wiemy .... icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Błądzę powiadacie, to może ktoś mi napisze czym steruje ta histereza (w przypadku ustawiania parametrów dla kotła)?

Logika mówi, że powietrze jest jednym z najważniejszych elementów procesu spalania, a jednocześnie najłatwiejszym do regulacji poprzez:
- sterowanie „klapami”,
- regulacją prędkości obrotowej wentylatora,
- zał/wył wentylatora (w prostszych modelach).
Link do komentarza
Cytat

Błądzę powiadacie, to może ktoś mi napisze czym steruje ta histereza (w przypadku ustawiania parametrów dla kotła)?

Logika mówi, że powietrze jest jednym z najważniejszych elementów procesu spalania, a jednocześnie najłatwiejszym do regulacji poprzez:
- sterowanie ?klapami?,
- regulacją prędkości obrotowej wentylatora,
- zał/wył wentylatora (w prostszych modelach).



Niczym ,jeżeli już  to  czasem  powrotu  do cyklu pracy , może  wydłużyć ten czas powracając  do cyklu pracy na niższej temperaturze  niż  zadanej  (zastępuje sztucznie za małą  akumulację).
Link do komentarza
Cytat

Hm ... a możesz mi powiedzieć po co ma się "bardziej" żarzyć podczas przerw w nadmuchu ? no bo tak ....
nadmuch się włącza kiedy paliwo zaczyna być podawane .... na koniec , kiedy piec osiągnie zadaną temperaturę wyłącza podawanie i dmuchawę i piec wtedy nie spala tylko ma czas "odpoczynku" i faktycznie się tylko żarzy czekając aż obieg wody instalację wychłodzi a kocioł znowu zacznie pracować i dopiero wtedy znowu włączy dmuchawę?
więc po co odpoczywającemu piecowi "bardziejsze" żarzenie podczas przerwy w pracy ?


Ja jeszcze chciałem odpowiedzieć na postawione pytania bo chyba też są przejawem niezrozumienia procesu spalania i emisji ciepła .

Cytat

Hm ... a możesz mi powiedzieć po co ma się "bardziej" żarzyć podczas przerw w nadmuchu ?



Cytat

więc po co odpoczywającemu piecowi "bardziejsze" żarzenie podczas przerwy w pracy ?


To odpoczywanie pieca zwane podtrzymaniem palenia wcale nie jest stanem marnotrawnym i złem koniecznym . Podtrzymanie to też grzanie .
Właśnie dlatego jeżeli w czasie podtrzymania nie nastapi prawie całkowite oziębienie i przegaśnięcie to jest to sama korzyść . Wtedy nawet w przypadku ustawienia małej rozpiętości histerezy , i małej bezwładności termicznej układu , temperatura bedzie spadać bardzo wolno . Właśnie szczególnie w przypadku pieców węglowych jest to bardzo ważny czynnik by nie doprowadzać do mocnego przegaszenia i wystudzenia retorty . W czasie podtrzymania w końcu też jest podawanie paliwa dłuższe czy krótsze ale jest , prawda ? . W moim piecu parametr ten jest regulowany i bardzo dobrze że jest bo tak powinno być . Ale wiem że są piece z automatycznym nastawem , za to zawracają ludziom głowę innymi duperelami .
Czy mój punkt widzenia , czy raczej doświadczenia jest prawdziwy ? oceńcie sami .
Link do komentarza
Cytat

To odpoczywanie pieca zwane podtrzymaniem palenia wcale nie jest stanem marnotrawnym i złem koniecznym . Podtrzymanie to też grzanie .
Właśnie dlatego jeżeli w czasie podtrzymania nie nastapi prawie całkowite oziębienie i przegaśnięcie to jest to sama korzyść .

Czy mój punkt widzenia , czy raczej doświadczenia jest prawdziwy ? oceńcie sami .




Jest to prawda i sama prawda - przy czym, wielkość tego "żarzenia" też nie jest "dowolna".
Link do komentarza
Cytat

Mam do Szanownej Pani jeszcze jedno pytanie , jeśli można . Czy ktoś badał skład tego czegoś co się wytrąca w układzie , czy też to tylko diagnoza adama_ mk on- line . Dlaczego ? .... jakoś jestem niedowiarkiem i mam wątpliwości czy to wodór .



powietrze nie jest palne ... wodór- tak ....
wiem, że to nie był bezpieczny pomysł, ale musiałam być pewna - zapaliłam zapałkę podczas odpowietrzania ..... to co ulatywało - zapaliło się....
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

tu sa zdjecia tego popiołu.Wrzyce tez zdjecia sterownika i nadmuchu podajnika i pieca icon_biggrin.gif icon_smile.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

i tu jeszcze jedno icon_biggrin.gif



Mam ten piec i mogę ci podać moje ustawienia. U1=6 u2= 30 u3=30 możesz też spróbować u1=12 u2=59 u3=30 ale pierwszy wariant mimo wszystko daje lepsze efekty. Powietrze wygląda na dobrze ustawione, ale próbuj jeszcze innych ustawień. zbyt dużo powietrza będzie szlakować węgiel (spiekać) zbyt mało nie bedzie dopalać węgla i temp na kotle będzie się pomału podnosić. Ale spieki robią się także przy złej jakości węgla. Ja kupowałem paliwo z różnych żródel w cenach od 550 - do 820 za t. i moim zdaniem lepiej zainwestować w droższy węgiel.
Link do komentarza
Cytat

A moim zdaniem cena tego nie ma prawie nic wspólnego z jego jakością .


wyjątek nie potwierdza regóły ale po przetestowaniu węgla z różnych źródeł mogę powiedzieć że zazwyczaj za ceną idzie jakość. pale węglem pieklorz i jest ok. cena troche mniej. Prawdą jest ze paliwo z marketu 960 zł za t szału nie robi, ale nie udało mi się znaleść workowanego węgla do 600 zł. o dobrej jakości
Link do komentarza
Cytat

Eksploatuję taki piec 11 lat i z moich doświadczeń wynika że te ustawienia są absolutnie niewłasciwe .

Wiem że piece mają różne sterowniki ale w końcu mniej więcej proces efektywnego spalania w każdym z nich jest bardzo podobny . Czas pracy podajnika powinien wynosić minimum 10 sec. a najlepiej 15 .


Napisałem jak wyżej ale w międzyczasie rozmawiałem z mężem mojej siostry który twierdzi że ma ustawiony czas podawania grochu 6 sekund . Więc poczułem się w obowiązku o tym wspomnieć żeby nie wprowadzać w błąd w szczególności Szanownej Pani Dagmary . Mogło by to oznaczać że pomimo mniej więcej podobnych ślimaków podających , przekładnie mogą mieć inne przełożenie , co może skutkować większą ilością podanego węgla w jednostce czasu. Wiem też że w piecach produkowanych obecnie wyglądają one inaczej i mają inną budowę . Choć osobiście wydaje mi się to mało prawdopodobne że podwojono obroty , ale cholera wie - wszystko jest możliwe . Przyznam że nie zapamiętałem nazwy szwagrowego pieca , jak też to że wymieniony niestety nie jest dla mnie całkiem wiarygodną postacią .
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...