animus Napisano 5 marca 2015 Udostępnij #2351 Napisano 5 marca 2015 Cytat Bardziej pochyl się nad tym co napisałeś i pomyśl logicznie, Animusie. A potem przedstaw mi dowód na to że w bilansie wyłożenie kształtką pogarsza, a nie poprawia wyników.Na koniec zastanów się, czy piszesz o jednorazowym napaleniu w kominku czy o długoterminowym używaniu tego kominka. Sam pomyśl ,nie wszystkie składniki spalane w procesie spalania opału ,podnoszą sprawność ,ale za to przynoszą wymierne korzyści ,np.czystej szyby , mniejszej emisji do otoczenia . Link do komentarza
PeZet Napisano 5 marca 2015 Udostępnij #2352 Napisano 5 marca 2015 Ja nie kwestionuję tego, co napisałeś. Uważam jednak, że zyski ze stosowania kształtek to nie tylko estetyka i środowisko. Moim zdaniem stosowanie kształtek ostatecznie przekłada się na wyższą sprawność z jaką kominek przerabia drewno w ciepło. Link do komentarza
autorushd Napisano 5 marca 2015 Autor Udostępnij #2353 Napisano 5 marca 2015 hm, w sumie bym się z tym zgodził. Link do komentarza
PeZet Napisano 5 marca 2015 Udostępnij #2354 Napisano 5 marca 2015 O, kurczę, Animus, patrz, gospodarz wrócił! Chybaśmy się lekko zagadali i zasiedzieli na tej kanapie. Czas się pożegnać.Ale wiesz, Autorus, pelety nie pelety, przy kominku fajnie się pogaduje. Link do komentarza
autorushd Napisano 5 marca 2015 Autor Udostępnij #2355 Napisano 5 marca 2015 przy piwku Zoczysz TY to jeszcze u mnie sprawdzisz Link do komentarza
PeZet Napisano 5 marca 2015 Udostępnij #2356 Napisano 5 marca 2015 U siebie sprawdzam od roku i polecam. I zapraszam. Link do komentarza
animus Napisano 5 marca 2015 Udostępnij #2357 Napisano 5 marca 2015 Cytat Ja nie kwestionuję tego, co napisałeś. Uważam jednak, że zyski ze stosowania kształtek to nie tylko estetyka i środowisko. Moim zdaniem stosowanie kształtek ostatecznie przekłada się na wyższą sprawność z jaką kominek przerabia drewno w ciepło. Możesz żyć z taką świadomością. Link do komentarza
autorushd Napisano 6 marca 2015 Autor Udostępnij #2358 Napisano 6 marca 2015 Jako, że konstrukcja powstanie (mam taką nadzieję) szybciej niż kominek to zabieram się za konstrukcję. Plan poprawiony konstrukcji stalowej wygląda następująco. Doszły dodatkowe ramiona wzmacniające. Jest jeszcze kwestia malowania . Link do komentarza
autorushd Napisano 7 marca 2015 Autor Udostępnij #2359 Napisano 7 marca 2015 Po 4 tygodniach czyli 28 dniach ogrzewania i suszenia zużycie gazu to 416m3 czyli niecałe 15m3/dobaOsuszanie działa 584h czyli 24dni. W tym czasie pozbyłem się ok 250l wody z samego osuszacza. Liczę, że co najmniej drugie tyle zrobiła wentylacja. Niestety nadal wilgotność utrzymuję się ponad 70%. Temperatura to ok 17stC Link do komentarza
autorushd Napisano 7 marca 2015 Autor Udostępnij #2361 Napisano 7 marca 2015 Ja bym wolał, aby wilgotność spadłą do 55% I do tego dążę. Zastanawiam się kiedy zacząć robić gładź gipsową. Daję sobie 1-2mies i zobaczę co będzie z wilgotnością. Jeśli będzie jeszcze za wysoka to będę jeszcze czekał. Link do komentarza
bajbaga Napisano 7 marca 2015 Udostępnij #2362 Napisano 7 marca 2015 Jest dobrze - "tempo" odpowiednie Link do komentarza
autorushd Napisano 7 marca 2015 Autor Udostępnij #2363 Napisano 7 marca 2015 zgodnie z kalkulatorem wilgotnościhttp://www.pro-dry.pl/osuszanie-po-zalaniu...zwzglednej.htmlprzy temp 17stC i wilgotności 73% wychodzi nam wilgotność bezwzględna: 10.556 g/m3Przy kubaturze, 1200m3 daje nam to 12kg wody. A ponieważ zakładam, że zbieram ponad 20l wody dobowo, wnioskuję, że wilgoć wychodzi z murów bo w powietrzu jej aż tyle nie ma. Link do komentarza
bajbaga Napisano 7 marca 2015 Udostępnij #2364 Napisano 7 marca 2015 (edytowany) Ale osuszacz to głupie urządzenie. Osusza wsio, a różnica miedzy wilgocią zewnętrznego powietrza a wewnętrznego nie jest duża.Przeto gupek osusza (przykład niekoniecznie adekwatny) np. 95% procent wilgoci z powietrza zewnętrznego i 5% "ze ścian - przeto - tempo dobre.Tak się zastanawiam, czy praca naprzemienna osuszacza i wentylacji, nie byłaby bardziej wydajna.A może tylko zmniejszyć intensywność wentylacji - np. minimalna z możliwych, podczas pracy osuszacza ?dopisałem:Wentylacja ma usuwać wilgoć z powietrza - ale.Ale jak jest osuszacz, to w skrajnym przypadku, wentylacja będzie dostarczała wilgoć do pomieszczenia. Edytowano 7 marca 2015 przez bajbaga (zobacz historię edycji) Link do komentarza
autorushd Napisano 7 marca 2015 Autor Udostępnij #2365 Napisano 7 marca 2015 czyli wyłączyć wentylację? Tj czasowo? Na np tydzień? Link do komentarza
bajbaga Napisano 7 marca 2015 Udostępnij #2366 Napisano 7 marca 2015 Wyłącz, sprawdź wilgotność przy "wybieraniu" wody i intensywnie "przewietrz".Ewentualnie nastaw wentylację na minimalne minimum.To trochę tak jak z klimatyzacją - jak sam nie ustawisz, na podstawie obserwacji, to nie będzie dobrze. Link do komentarza
autorushd Napisano 7 marca 2015 Autor Udostępnij #2367 Napisano 7 marca 2015 Dziś odwiedził mnie kolega Czezary z żoną ze strony bezkurzu.pl i rozmawialiśmy na temat OC. Naliczyliśmy w sumie 7 gniazd ssących + 3szt wallyflex + pewnie z dwie szufelki. Jest jakiś nowy system retraflex odpowiednik HaH. No i nad nim myślimy. Ale kolega będzie musiał nieźle pokombinować bo są problemy natury technicznej. Link do komentarza
autorushd Napisano 8 marca 2015 Autor Udostępnij #2368 Napisano 8 marca 2015 (edytowany) Dziś bylem u brata który się przymierza do kładzenia paneli. Wybrał 10mm grubości, wziął na próbę też 8mm ale ewidentnie te grubsze lepiej leżą itd. Cena poniżej 50zł/m2 . Za tydzień ma już mieć położoną cała podłogę wiec pstryknę więcej fotek i może się skuszę na konkretnie ten wzór. Kupił też podkłądy , ale o grubości 7mm a to IMO dla ogrzewania podłogowego może być zabójcze. Brat ma grzejniki wiec sobie na takie coś może pozwolić. Edytowano 8 marca 2015 przez autorushd (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość stach Napisano 9 marca 2015 Udostępnij #2369 Napisano 9 marca 2015 Na innym forum znalazłem "takie cóś":http://www.popularnie.pl/dom-marzen/Tylko, sorry, ale taki - inny - mamy klimat Może to już było... Link do komentarza
Jani_63 Napisano 9 marca 2015 Udostępnij #2370 Napisano 9 marca 2015 To widać przede wszystkim po tym jak płytka jest strefa przemarzania przy fundamentach. Link do komentarza
autorushd Napisano 10 marca 2015 Autor Udostępnij #2371 Napisano 10 marca 2015 Dziś byłą taka piękna pogoda, że otworzyłem wszystko co się dało i zacząłem wietrzyć siłami natury. Efekt był piorunujący. Z 73% spadło do 44%. Ale nie wszędzie było tak wesoło. Wilgoć w garażu też mnie zaskoczyła negatywnie. Wniosek jest taki, ze wylot rekuperacji w garażu to może i dobry pomysł ale nie w pierwszym sezonie wygrzewania budynku. Po prostu ilość wilgoci jest powalająca.Widziałem już to cudo. W naszym klimacie nic by z tego nie wyszło. Ale pomysł świetny, gostek dał czadu i tylko podziwiać Cytat Na innym forum znalazłem "takie cóś":http://www.popularnie.pl/dom-marzen/Tylko, sorry, ale taki - inny - mamy klimat Może to już było... Link do komentarza
Jani_63 Napisano 10 marca 2015 Udostępnij #2372 Napisano 10 marca 2015 Cytat Wniosek jest taki, ze wylot rekuperacji w garażu to może i dobry pomysł ale nie w pierwszym sezonie wygrzewania budynku. Po prostu ilość wilgoci jest powalająca. Z tym stwierdzeniem bym polemizował, a zważywszy na Twoją kubaturę to już w ogóle.I nie mówię tu o pierwszym czy drugim sezonie. Link do komentarza
autorushd Napisano 10 marca 2015 Autor Udostępnij #2373 Napisano 10 marca 2015 Założenie było inne. Jeden wylot będzie ogrzewał garaż a drugi ogród zimowy. Ogrodu nie ma wiec... Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 11 marca 2015 Udostępnij #2374 Napisano 11 marca 2015 Cytat Dziś byłą taka piękna pogoda, że otworzyłem wszystko co się dało i zacząłem wietrzyć siłami natury. Efekt był piorunujący. Z 73% spadło do 44%. Ale nie wszędzie było tak wesoło. Wilgoć w garażu też mnie zaskoczyła negatywnie. Wniosek jest taki, ze wylot rekuperacji w garażu to może i dobry pomysł ale nie w pierwszym sezonie wygrzewania budynku. Po prostu ilość wilgoci jest powalająca. to może doklej kawał rury i wyprowadź za bramę na ten rok ?względnie przestaw osuszacz do garażu , a chałupę już tylko wentylacją suszprzy okazji nabędziesz pewności czy wszystko działa jak powinno Link do komentarza
autorushd Napisano 11 marca 2015 Autor Udostępnij #2375 Napisano 11 marca 2015 Myśl, że z rurami tak właśnie będę musiał zrobić. Szkoda , że dziś się pogoda popsuła. Odnośnie osuszacza, to wydaje się, ze wystarczy otworzyć jak wczoraj bramę garażową. No i muszę wykuć wentylacje grawitacyjną w ścianie. Co najmniej 2szt po fi 200mm z klapką zwrotną. No i plastikowe najlepiej. Link do komentarza
PeZet Napisano 11 marca 2015 Udostępnij #2376 Napisano 11 marca 2015 Cytat Muszę wykuć wentylacje grawitacyjną w ścianie. Co najmniej 2szt po fi 200mm z klapką zwrotną. No i plastikowe najlepiej. ...jak na prawdziwy pasywny budynek przystało.Zanim to zrobisz, poszukaj innych rozwiązań. Link do komentarza
autorushd Napisano 11 marca 2015 Autor Udostępnij #2377 Napisano 11 marca 2015 Dziś byłem na budowie. Wilgotność powróciła do starego stanu czyli ok 70%. Oj dużo jeszcze przede mną tego wietrzenia. Link do komentarza
autorushd Napisano 11 marca 2015 Autor Udostępnij #2378 Napisano 11 marca 2015 Sowy przeszły remont. Ostatniej wichury straciły głowy. Dziś już mają wszystko na swoim miejscu. jak będzie ładniejsza pogoda to wskoczę i je umieszczę na swoich miejscach. Link do komentarza
autorushd Napisano 13 marca 2015 Autor Udostępnij #2379 Napisano 13 marca 2015 Jutro postaram się zrobić przynajmniej jedną dziurę i wypuszczę jeden wylot rekuperatora na zewnątrz. jakaś wirusówka mnie złapała. A już by było wszytko zrobione. Od kumpla pożyczyłem młot udarowy, taki bardziej konkretny. No i leży w bagażniku :(W następnym tygodniu wpadnie gostek od komina stalowego. Myślałem nad zwykłym systemowym, ale u mnie nie da rady go zastosować bo komin nie jest całkowicie w pionie. Tzn na samym dole muszę zrobić przesunięcie o ok 0,5m. Wilgotność spadła do 69% ale może to tylko efekt przestawienia czujnika na schody. Sam nie wiem. Link do komentarza
autorushd Napisano 14 marca 2015 Autor Udostępnij #2380 Napisano 14 marca 2015 Otwór zrobiony. Jedna wyrzutnia reku wychodzi poza dom. To jest zresztą zgodne z planami, bo tam ma być właśnie ogród zimowy. I ten wyrzut będzie go ogrzewał. Link do komentarza
ewamariusz Napisano 14 marca 2015 Udostępnij #2381 Napisano 14 marca 2015 Fajnie pomyślane. Pozdrawiam Link do komentarza
autorushd Napisano 15 marca 2015 Autor Udostępnij #2382 Napisano 15 marca 2015 Pomysł jest oczywiście dobry teoretycznie. Jak praktyka się spotka z teorią będę bardzo zadowolony Link do komentarza
BIGL Napisano 15 marca 2015 Udostępnij #2383 Napisano 15 marca 2015 Wysuń bardziej wyrzutnie ze ściany - tak aby powstał kapinos. W ten sposób unikniesz ew. zacieków na elewacji (o ile ta ściana jest pionowa ;) ). Link do komentarza
autorushd Napisano 15 marca 2015 Autor Udostępnij #2384 Napisano 15 marca 2015 Oczywiście ze jest pionowa. Zacieki od razu będą widoczne wiec na pewno tak zrobię. Musze zrobić pomiary temperatury i wilgotności wyrzucanego powietrza. Czy włożenie higrometru do rury to dobry pomysł? Link do komentarza
autorushd Napisano 17 marca 2015 Autor Udostępnij #2385 Napisano 17 marca 2015 Pomiary zrobione w wyrzutni rekuperatora. A tutaj temperatura podłogi. Temperatura ścian wyszła ok 14stC. Link do komentarza
autorushd Napisano 17 marca 2015 Autor Udostępnij #2386 Napisano 17 marca 2015 Zastanawiam się czy przypadkiem nie zrobić krótkiego GWC z rur kanalizacyjnych (długość ok 15mb) .Po przebojach tegorocznych gdzie czerpnia była na budynku a rury ocieplone flex w suficie szukam rozwiązania na zimę.Montaż byłby prosty, spadki pewne a całość szła by do czerpni czyli do studni kręgowej. Innym rozwiązaniem o którym rozmawiałem z Markiem była specjalna rura termokontrol, ale max fi 160mm wiec musiałoby tych rur iść 4szt. Na dodatek jest ona giętka wiec pewność spadków nie byłaby oczywista. Link do komentarza
autorushd Napisano 18 marca 2015 Autor Udostępnij #2387 Napisano 18 marca 2015 (edytowany) Wiec dziś mnie pomiary zaskoczyły. Jakby ktoś to mógł zinterpretować byłbym wdzięczny.Wczoraj wietrzyłem kopułę, ale standardowo po dobie wilgotność wracała do stanu początkowego czyli ok 70%. Ale wczoraj zapominałem włączyć rekuperatora i osuszacza. Dziś wpadam a wyniki są następujące:)Czyli bez włączonej wentylacji wilgotność spada??? Trochę to jednak dziwne. Nie sądzicie? Wczoraj podawałem dane z wyrzutni rekuperatora i wilgotność była ponad 90% co oznacza, że wilgoć z domu jest wyrzucana. Nie sprawdziłem anemostatów nawiewnych , zrobię to jutro i zobaczę jakiej wilgotności powietrze jest nawiewane do domu. Edytowano 18 marca 2015 przez autorushd (zobacz historię edycji) Link do komentarza
benytraktor Napisano 19 marca 2015 Udostępnij #2388 Napisano 19 marca 2015 hmmm ja to się nie znam . ale w mojej opinii rekuperator służy do wymiany powietrza. Zawsze myślałem, ze wymienia powietrze a nie go osusza. ale ja jestem laik się nie znam . Ale ciekawe, chętnie się dowiem jak jest naprawdę. Link do komentarza
Gość gawel Napisano 19 marca 2015 Udostępnij #2389 Napisano 19 marca 2015 Cytat hmmm ja to się nie znam . ale w mojej opinii rekuperator służy do wymiany powietrza. Zawsze myślałem, ze wymienia powietrze a nie go osusza. ale ja jestem laik się nie znam . Ale ciekawe, chętnie się dowiem jak jest naprawdę. To akurat prawda + za trafną samoocenę Link do komentarza
benytraktor Napisano 19 marca 2015 Udostępnij #2390 Napisano 19 marca 2015 Cytat To akurat prawda + za trafną samoocenę dzięki Link do komentarza
bajbaga Napisano 19 marca 2015 Udostępnij #2391 Napisano 19 marca 2015 Rekuperator służy do odzysku ciepła, a wentylacja do wymiany powietrza. Rekuperator jest tylko dodatkiem do centrali wentylacyjnej. Wentylacja usuwa z budynku ślady działalności człowieka - w tym parę wodną produkowana przez niego. Link do komentarza
Gość stach Napisano 19 marca 2015 Udostępnij #2392 Napisano 19 marca 2015 (edytowany) Cytat hmmm ja to się nie znam . ale w mojej opinii rekuperator służy do wymiany powietrza. Zawsze myślałem, ze wymienia powietrze a nie go osusza. ale ja jestem laik się nie znam . Ale ciekawe, chętnie się dowiem jak jest naprawdę. Jeśli naprawdę chcesz się dowiedzieć, to pytaj ...Pierwsze wiadomości dostarczy Ci Wujek Google... a potem doczytuj, szukaj, a na pewno się dowiesz.Na początek:http://pl.wikipedia.org/wiki/Rekuperatorcytuję: Rekuperator jest wymiennikiem ciepła.i teraz, jako laik, idź kolejnym linkami i szukaj . Edytowano 19 marca 2015 przez stach (zobacz historię edycji) Link do komentarza
benytraktor Napisano 19 marca 2015 Udostępnij #2393 Napisano 19 marca 2015 Cytat Jeśli naprawdę chcesz się dowiedzieć, to pytaj ...Pierwsze wiadomości dostarczy Ci Wujek Google... a potem doczytuj, szukaj, a na pewno się dowiesz.Na początek:http://pl.wikipedia.org/wiki/Rekuperatorcytuję: Rekuperator jest wymiennikiem ciepła.i teraz, jako laik, idź kolejnym linkami i szukaj . No dobra dzięki. wiem że służy do odzyskiwania ciepła. Ja dostaje po 4 literkach za brak wiedzy , no ok słusznie, ale mi chodziło jak to wygląda w stosunku do sytuacji autorushd. A w linku który dałeś proszę znalazłem taki cytat "Niektóre modele rekuperatorów umożliwiają odzyskanie części pary wodnej zawartej w wydmuchiwanym powietrzu i przekazanie jej do nadmuchiwanego powietrza, co zmniejsza energię zużywaną na nawilżanie powietrza w budynku (częściowo sytuacja taka ma miejsce w rekuperatorach obrotowych)." Link do komentarza
bajbaga Napisano 19 marca 2015 Udostępnij #2394 Napisano 19 marca 2015 Bo wentylacja ma zaspokoić potrzeby człowieka na komfort powietrza - w tym jego wilgotność, która przy temp. 19 - 22 stopni, powinna zawierać się w przedziale 40 - 60% - a zimą powietrze z zewnątrz ma znacznie niższą wilgotność (upraszczając).Ps. Zaraz gospodarz tematu się w.............., znaczy zdenerwuje się i da nam po kulach. Link do komentarza
animus Napisano 19 marca 2015 Udostępnij #2395 Napisano 19 marca 2015 (edytowany) Cytat Wiec dziś mnie pomiary zaskoczyły. Jakby ktoś to mógł zinterpretować byłbym wdzięczny.Wczoraj wietrzyłem kopułę, ale standardowo po dobie wilgotność wracała do stanu początkowego czyli ok 70%. Ale wczoraj zapominałem włączyć rekuperatora i osuszacza. Dziś wpadam a wyniki są następujące:)Czyli bez włączonej wentylacji wilgotność spada??? Trochę to jednak dziwne. Nie sądzicie? Wczoraj podawałem dane z wyrzutni rekuperatora i wilgotność była ponad 90% co oznacza, że wilgoć z domu jest wyrzucana. Nie sprawdziłem anemostatów nawiewnych , zrobię to jutro i zobaczę jakiej wilgotności powietrze jest nawiewane do domu. To nie dziwne po pewnym czasie od wyłączenia ustrojstw ,wilgotność w kopule stabilizują przegrody (ściany sufity podłogi).Wentylacja ciągnie to co jest na zewnątrz,osuszacz zbija wilgotność,widocznie nikt w kopule nie mieszka i nie ma potrzeby takiej intensywnej wymiany powietrza wilgotnego ale osuszacz mógłby pracować ,wtedy miałby mniej do filtrowania wilgoci naniesionej a zająłby się istniejącą w budynku. Edytowano 19 marca 2015 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
PeZet Napisano 19 marca 2015 Udostępnij #2396 Napisano 19 marca 2015 Cytat (...) znalazłem taki cytat "Niektóre modele rekuperatorów umożliwiają odzyskanie części pary wodnej zawartej w wydmuchiwanym powietrzu i przekazanie jej do nadmuchiwanego powietrza, co zmniejsza energię zużywaną na nawilżanie powietrza w budynku (częściowo sytuacja taka ma miejsce w rekuperatorach obrotowych)." Kłopot w tym, że jeśli w domu masz zarodniki pleśni, grzyba, to taki wymiennik obrotowy doskonale pracuje jako siewnik! Z jednego miejsca zassane grzyby i pleśnie trafiają do CAŁEGO wnętrza domu. Unikaj wymienników obrotowych jak ognia. Link do komentarza
autorushd Napisano 19 marca 2015 Autor Udostępnij #2397 Napisano 19 marca 2015 Wymiennik obrotowy całkowicie odpada. Zresztą na ten temat jak pamiętam na dachu sobie z PeZet rozmawialiśmy. I jego argumentacja była sensowna. Cytat To nie dziwne po pewnym czasie od wyłączenia ustrojstw ,wilgotność w kopule stabilizują przegrody (ściany sufity podłogi).Wentylacja ciągnie to co jest na zewnątrz,osuszacz zbija wilgotność,widocznie nikt w kopule nie mieszka i nie ma potrzeby takiej intensywnej wymiany powietrza wilgotnego ale osuszacz mógłby pracować ,wtedy miałby mniej do filtrowania wilgoci naniesionej a zająłby się istniejącą w budynku. Tak jest właśnie zrobione. Osuszacz działa a wentylacja jest wyłączona. Dziś zrobiłem fotki pęknięć posadzki. Co ciekawe, pęknięcia są tylko w jednym pomieszczeniu , największym salonie o powierzchni 50m2. Mają ok 1mm szerokości. Główne pęknięcia są dwa. Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 19 marca 2015 Udostępnij #2398 Napisano 19 marca 2015 Cytat Wymiennik obrotowy całkowicie odpada. Zresztą na ten temat jak pamiętam na dachu sobie z PeZet rozmawialiśmy. I jego argumentacja była sensowna.Tak jest właśnie zrobione. Osuszacz działa a wentylacja jest wyłączona. Dziś zrobiłem fotki pęknięć posadzki. Co ciekawe, pęknięcia są tylko w jednym pomieszczeniu , największym salonie o powierzchni 50m2. Mają ok 1mm szerokości. Główne pęknięcia są dwa. naturalna dylatacjaprzy posadzce nie zawracałbym sobie tym 4 literchyba że idą na to kafleto problem z nieliniową fugą Link do komentarza
autorushd Napisano 19 marca 2015 Autor Udostępnij #2399 Napisano 19 marca 2015 tam będą niestety płytki.Kolega podał mi patent który sam zastosowałZywica do spoin Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 19 marca 2015 Udostępnij #2400 Napisano 19 marca 2015 Cytat tam będą niestety płytki.Kolega podał mi patent który sam zastosowałZywica do spoin samo pęknięcie to można i płynnym betonem zalać to nie jest problemtylko dylatację trzeba w tym miejscu i tak zrobić bo będzie pracowaći popracuje z płytkaminawet jeśli żywica to utrzyma to Pi.... gdzieś obok - tak na chłopski rozum biorącczylinaciąłbym liniowo - nieliniowe zespoliłi kafle zgodnie z zasadami od dylatacji Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się