Skocz do zawartości

Dom pasywny, kopuła Autorus


Recommended Posts

Na rozpoczęcie budowy masz 3 lata – po tym terminie traci ważność PnB.

Na 7 dni przed planowanym rozpoczęciem robót budowlanych, należy zgłosić ten fakt w urzędzie (+ zawiadomienie projektanta), dołączając na piśmie, oświadczenie kierownika budowy (robót), stwierdzające przyjęcie obowiązku kierowania budową (robotami budowlanymi), a także załączając zaświadczenie o wpisie na listę członków właściwej izby samorządu zawodowego, potwierdzonym przez tę izbę, z określonym w nim terminem ważności. (PB art. 41)


dopisałem:

Dziennik budowy zasady : http://www.abc.com.pl/du-akt/-/akt/dz-u-02-108-953

Cytat

§ 4. 1.Inwestor, składając zawiadomienie o zamiarze rozpoczęcia robót budowlanych lub wznowienia robót budowlanych, występuje do właściwego organu o wydanie dziennika budowy.
2.Organ, o którym mowa w ust. 1, wydaje dziennik budowy w terminie 3 dni od dnia, w którym decyzja o pozwoleniu na budowę stała się ostateczna, za zwrotem kosztów związanych z jego przygotowaniem.



Jako wykonawcę wpisujesz siebie. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Dziś otrzymałem z firmy "Centrum projektowo-obliczeniowe CENTINO" www.centino.pl/ zamówiony projekt ogrzewania podłogowego razem z rozprowadzeniem rurek w wylewce, doborem akcesoriów itp. Dodatkowo Otrzymałem OZC (Obliczenia Zapotrzebowania na ciepło)

Całość to dobre 100stron obliczeń. Wychodzi na to, że potrzebuję źródła ogrzewania o mocy 10kW. A przyznam się ze na oko sobie kiedyś liczyłem 16kW. Pamiętam , jak byłem u kolegi Adama MK i on już w tamtym roku bez obliczeń szacował źródło na 8-10kW

Nie należy się tez dziwić gdy w ulotkach reklamowych CENTINO będzie zdjęcie mojego domku To była część umowy

Do umowy jednak nie należało to co teraz napiszę. Firma podeszła do sprawy bardzo profesjonalnie, trwało to dość długo ale każde pomieszczenie jest dokładnie wyliczone. I o to przecież chodzi Liczę także że firma wykona mi po wykonaniu inwestycji certyfikat energetyczny, który jest konieczny
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Do pasywnego zabrakło bardzo niewiele.
Wyszło 57,5 MJ/m2/rok (strona 59 wydruku) co daje 15,97 kWh/m2/rok.
Dom pasywny uznaje się poniżej 15 kWh/m2/rok.


Coraz częściej czytam że obecnie dla naszej strefy klimatycznej zużycie 10-12kWh/m2 daje dopiero standard pasywny.
Co nie zmienia faktu że gratuluję wyniku icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Do pasywnego zabrakło bardzo niewiele.
Wyszło 57,5 MJ/m2/rok (strona 59 wydruku) co daje 15,97 kWh/m2/rok.
Dom pasywny uznaje się poniżej 15 kWh/m2/rok.


Taki wynik z pewnością nie jest powodem do zmartwień icon_smile.gif . Czy poza własną satysfakcją z powodu zakwalifikowania domu do grupy pasywnych są jakieś dodatkowe profity?
I tak trafisz do ulotek reklamowych icon_razz.gif .
Link do komentarza
Zaczynasz stąpać po coraz cieńszym lodzie...
icon_lol.gif

Jak zbudujesz chałupkę co "pobiera" nie więcej jak 10 kWh/m2/rok to zaczniesz studiować problem chwilowej "nadprodukcji" ciepła, jak Cię kto odwiedzi!
Wpadnie pogadać, Ty mu kawkę zapodasz (i sobie) - i zaraz we wnętrzach się 36stC zrobi!
icon_lol.gif

(oczywiście - to żart, ale...)
Tak zbudowany dom narzuca na mieszkańców pewne ograniczenia...
Nie bardzo wyobrażam sobie zamieszkiwanie wewnątrz naczynia Dewara...

Ja idę inną drogą.
Staram się o dom zero-energetyczny.
Słoneczko podaje nam gratis niemałe ilości energii.
Wystarczy ją "pobrać" "zmagazynować na potem" i użyć gdy potrzebna.
Znacznie łatwiej wtedy jest poregulować sobie parametry wnętrz tak, jak nam wygodnie.
Straty ciepła też mają zalety i też są POTRZEBNE!
icon_lol.gif

Adam M.
Link do komentarza
Ja dodam, ale proszę tego nie odczytywać jako złośliwość, że do „pasywności” wlicza się też energię potrzebną do schłodzenia – a „nasi” jakoś ten element pomijają.
We wszystkich możliwych wyliczeniach, uwzględnia się temperaturę (obliczeniową) wewnętrzną tylko dla okresów grzewczych.

Idąc tym tropem, to pasywność można uzyskać również „obniżając” temperaturę wewnątrz pomieszczeń w okresie grzewczym. icon_eek.gif icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Się właśnie nie zakwalifikowałem do pasywniaków icon_smile.gif A jedyne profity to niskie opłaty, mam nadzieję. A wszystko i tak wyjdzie w praniu ;)


W mojej poprzedniej wypowiedzi "uciekło" słowo nie.
Skoro wszyscy pocieszają icon_lol.gif to również coś dorzucę od siebie. Pomyśl o tych, co potrzebują 8 ton węgla, aby przetrwać zimę! A latem i tak mają wędzarnie w domu.
Link do komentarza
Cytat

Idąc tym tropem, to pasywność można uzyskać również „obniżając” temperaturę wewnątrz pomieszczeń w okresie grzewczym. icon_eek.gif icon_biggrin.gif


Dokładnie,
Możemy naciągnąć wyniki i gdyby tylko Autor chciał nie jest to żaden problem. Zapotrzebowanie liczone jest przecież i z współczynników przenikania jak i z różnicy temperatur. Stąd zależnie od strefy klimatycznej oraz temperatury wewnętrznej możemy wyniki zmieniać i to dość znaczenie. Weźmy np. wiatrołap dla którego możemy przyjąć 20° lub 16° właściwie w zależności od "widzimisię" i jakości drzwi jednych i drugich. Wiatrołap w strefie V (-24°) o temperaturze wewnętrznej 20° daje nam delta T 44°. Ten sam wiatrołap w strefie I (16°) i temperaturze obliczeniowej 16° daje delta T 32° a to różnica prawie 30% !!!

Może zastanówmy się z Autorem gdzie ciepełko ucieka i tu pomyślimy nad poprawą. Jedna rzecz, która wydała mi się nieekonomiczna to wielkość powierzchni szklonej na środku kopuły. O ile dobrze pamiętam mieliśmy około 6 m2 szklenia przez szpiczastą konstrukcję. Gdyby to szklenie wykonać bardziej płasko zdecydowanie zmniejszyłaby się powierzchnia ucieczki ciepła. Nie potrafię znaleźć uzasadnienia dlaczego projektant wykonał tak silnie szpiczaste szklenie. Słońca więcej nie wpadnie przez to a ciepełko ucieka.

Pozdrawiam Krzysztof
Link do komentarza
Dziękuję za sugestie z tym szpiczastym przeszkleniem.

Przyznam się, że nie zwróciłem na to uwagi. Po prostu u architektów było wiec przejąłem to z dobrodziejstwem inwentarza , a raczej zostało mi to dane.

Ten element to jeszcze śpiew przyszłości ale pokombinuje co tu z nim zrobić, ewentualnie czym zamienić.

W tym miejscu chciałbym przedstawić Pana Krzysztofa z Centino który robił dla mnie projekt podłogówki oraz OZC.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
mały zonk. Dziś przyjechała ekipa zakładać licznik i w końcu nie założyła bo elektrycy od skrzynki położyli za cienki przewód i nie włożyli jakiegoś wyłącznika :( I się przepychanka zacznie żebym to ja sfinansował te zmiany.
Niedoczekanie!

Jutro liczę , że będę miał geodezyjnie zrobiony obrys budynku icon_smile.gif I w końcu zobaczę gdzie to dokładnie ma być icon_smile.gif
Link do komentarza
Gość gawel
Ja mam takie upierdliwie pytanie i mało związane z pasywnością budowlaną , czy ta budowa to wystartuje ??? icon_rolleyes.gif czy to będzie nadaj kryptoreklama i bicie piany trzepaczka przemysłową bo temat jest jakoś oblinkowany że kopuła i w ogóle wielkie halo a po prostu załóżmy że przyłącza już są i pokaż konkrety , takie potyczki to są dobre na zwykłych budowach icon_wink.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...