Skocz do zawartości

SOTRALENTZ i 3 lata nierozwiązany problem


Recommended Posts

Nie rozumiem pytania:
"twoja działka leży gdzie ????"
Coś więcej może...

"jaka jest historia tych terenów - zasoby , przemysł ?"
Żadnych zasobów naturalnych (nie wiem za bardzo co masz na myśli, węgiel, siarkę, boksyty, ropa? Nic z tych rzeczy.

"jaki jest stan wód gruntowych ?"
ok 2m
Link do komentarza
Cytat

Nie rozumiem pytania:
"twoja działka leży gdzie ????"
Coś więcej może...

"jaka jest historia tych terenów - zasoby , przemysł ?"
Żadnych zasobów naturalnych (nie wiem za bardzo co masz na myśli, węgiel, siarkę, boksyty, ropa? Nic z tych rzeczy.

"jaki jest stan wód gruntowych ?"
ok 2m



mniej więcej o takie cuda chodziło
działka gdzie ?
znaczy ogólnie miejscowość jak dla mnie możesz zaznaczyć swoje szambo w google maps i wysłać na mojego @maila
może coś da się odczytać z satelity (ten sprzęt szpiegowski czasami jest użyteczny )
ukształtowanie terenu w okół z ujęciem różnicy poziomów

stan wody 2 m w miejscu budowania szamba czy w jakimś innym połącz z pkt wyżej
pozdrawiam
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
No i przyszedł taki dzień, kiedy mam widoczną poprawę!!!
Nie zgadniecie co lub kto pomógł. W każdym razie NIE SOTRALENTZ na pewno!

Otóż pomógł mi w tej walce ZWYKŁY BIOLATRIN !!! Tak, tak. Nie przesłyszał się nikt.
Na dodatek przestałem uważać na środki chemiczne i stosuję bez żadnych ograniczeń. Najtańsze i najmniej ekologiczne.

Czyli dotychczasowe preparaty Bio7 (drogie o 200-300% !!!) można sobie wsadzić w buty. No i dobrze.

Konkluzja:
NIGDY WIĘCEJ BIO7 I NIGDY WIĘCEJ SOTRALENTZ !!!

Dziękuję wszystkim za chęć pomocy w mojej walce, nawet firmie Sotralentz, która nic nie wniosła w tę walkę.

Pozdrawiam
fenol

P.S. Chyba się upiję icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Witam!
Myślałem, że tak ma być - t.j. gruby kożuch. Czy ten Biolatrin wsypałeś do pełnego szamba i zeżarł Ci cały kożuch, czy trzeba wybrać i przepłukać zbiornik?
pzdr.gr icon_eek.gif
Cytat

No i przyszedł taki dzień, kiedy mam widoczną poprawę!!!
Nie zgadniecie co lub kto pomógł. W każdym razie NIE SOTRALENTZ na pewno!

Otóż pomógł mi w tej walce ZWYKŁY BIOLATRIN !!! Tak, tak. Nie przesłyszał się nikt.
Na dodatek przestałem uważać na środki chemiczne i stosuję bez żadnych ograniczeń. Najtańsze i najmniej ekologiczne.

Czyli dotychczasowe preparaty Bio7 (drogie o 200-300% !!!) można sobie wsadzić w buty. No i dobrze.

Konkluzja:
NIGDY WIĘCEJ BIO7 I NIGDY WIĘCEJ SOTRALENTZ !!!

Dziękuję wszystkim za chęć pomocy w mojej walce, nawet firmie Sotralentz, która nic nie wniosła w tę walkę.

Pozdrawiam
fenol

P.S. Chyba się upiję icon_smile.gif


Link do komentarza
Nie restartowałem szamba. Po pół roku "atakowania" Bio7 Max (liczę od poprzedniego restartu) poprostu zmieniłem specyfik na BIOLATRIN. Kożuch nie był zbyt gruby (ok 2cm, ale pewnie dlatego, że zaglądałem do szamba regularnie co tydzień i mieszałem, żeby nie dopuścić do grubego kożucha).

Pozdrawiam
fenol
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 lata temu...
No jestem po dwóch latach.
Powiem tak. Problem rozwiązany ale bynajmniej, nie przez SOTRALENTZ.
Gruba warstwa kozucha juz sie nie tworzy bo jej poprostu nie pozwalam. Zagladam do zbiornika regularnie i rozbijam kozuch silnym strumieniem wody.
Do tego jeszcze zmienilem Bio7 na prosty preparat 3 razy tanszy. I do tego jeszcze nie ograniczam zadnej chemii zabronionej przez SOTRALENTZ.
Co 2 lata wybieram calkowicie zawartosc i plucze filtr.

To wszystko wypracowalem SAM. Bez pomocy SOTRALENTZ. I tego im nie zapomne nigdy, jak mnie potraktowali.
Wszyscy w kolo juz znaja moja historie a to co przeszedlem z nimi wiem tylko ja i oni. I mam nadzieje ze nikt juz nie wybierze tej firmy.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...