Gość mhtyl Napisano 23 listopada 2012 Udostępnij #701 Napisano 23 listopada 2012 Cytat HURRA!!!Mamy odbiór domu!!! Nie wiem jak to się stało ale ta miła wiadomość mnie ominęła Wszystkiego najlepszego w tym nowo odebranym domku ,niech Wam życie słodko i w dostatku płynie (ewentualne nadwyżki to ja mogę odebrać) Jeszcze raz wszystkiego najlepszego i to trza oblać aby dom się nie rozsechł Link do komentarza
bobiczek Napisano 23 listopada 2012 Udostępnij #702 Napisano 23 listopada 2012 w życiu bym nie pomyślał że mieszkałaś do tej pory nielegalnie i bez meldunku.Zaraz bym doniósł gdzie trzeba...Kurcze......Szkoda że nie wiedziałem Link do komentarza
Przemsu Napisano 23 listopada 2012 Udostępnij #703 Napisano 23 listopada 2012 Cytat w życiu bym nie pomyślał że mieszkałaś do tej pory nielegalnie i bez meldunku.Zaraz bym doniósł gdzie trzeba...Kurcze......Szkoda że nie wiedziałem Wcale nie mieszkałw dzień wykańczał a w nocy pilnował Link do komentarza
coolibeer Napisano 23 listopada 2012 Udostępnij #704 Napisano 23 listopada 2012 Gratulacje Link do komentarza
Moose Napisano 23 listopada 2012 Autor Udostępnij #705 Napisano 23 listopada 2012 Cytat Nie wiem jak to się stało ale ta miła wiadomość mnie ominęła Wszystkiego najlepszego w tym nowo odebranym domku ,niech Wam życie słodko i w dostatku płynie (ewentualne nadwyżki to ja mogę odebrać) Jeszcze raz wszystkiego najlepszego i to trza oblać aby dom się nie rozsechł Będziemy się starać Cytat w życiu bym nie pomyślał że mieszkałaś do tej pory nielegalnie i bez meldunku.Zaraz bym doniósł gdzie trzeba...Kurcze......Szkoda że nie wiedziałem Prezes, Ty se grabisz normalnie... Cytat Wcale nie mieszkałw dzień wykańczał a w nocy pilnował Jakbyś, przy tym był normalnie Cytat Gratulacje Dzięki Cytat i ode mnie gratulacje przyjmij , Ośka Dzięks Cytat I ja do gratulacji się przyłączam, Moose, spluwając przez ramię - niech wam się wiedzie.BTW,Że rynnę co pod dom odprowadza wodę odebrali, to od biedy zrozumiem, ale sznurek jako ocieplenie...? Bardzo słusznie z tym spluwaniem, tylko trza uważać coby nas wiatr nie zaskoczył Może oni wcale tych papierów nie czytali... Link do komentarza
Moose Napisano 25 listopada 2012 Autor Udostępnij #706 Napisano 25 listopada 2012 Oś wraz z małżem dziękują wszystkim miłym gościom za sympatyczne spotkanie w naszych ostępach!!!Pozdrawiamy i zapraszamy ponownie!!! Link do komentarza
Moose Napisano 19 grudnia 2012 Autor Udostępnij #707 Napisano 19 grudnia 2012 Taki se tam drobny nius...Mamy nr chałpy 123Prawda, że ładny ??? Link do komentarza
retrofood Napisano 19 grudnia 2012 Udostępnij #708 Napisano 19 grudnia 2012 Cytat Taki se tam drobny nius...Mamy nr chałpy 123Prawda, że ładny ??? Bardzo ładny! Dzieciskom do nauki rachunków posłuży... Link do komentarza
Gość gawel Napisano 19 grudnia 2012 Udostępnij #709 Napisano 19 grudnia 2012 Cytat Taki se tam drobny nius...Mamy nr chałpy 123Prawda, że ładny ??? Gratuluje !!! a ulyca ??? Ja mam typ Moose Street Link do komentarza
PeZet Napisano 19 grudnia 2012 Udostępnij #710 Napisano 19 grudnia 2012 1-2-3Numer jak się patrzy. Link do komentarza
Jani_63 Napisano 19 grudnia 2012 Udostępnij #711 Napisano 19 grudnia 2012 Ładny ten number. Link do komentarza
Moose Napisano 19 grudnia 2012 Autor Udostępnij #712 Napisano 19 grudnia 2012 Cytat Gratuluje !!! a ulyca ??? Ja mam typ Moose Street Wprawdzie oficjalnie tu nie ma ulic ale autochtoni poinformowali mnie ostatnio, iż nazywają ją ulicą Partyzantów...Spotkaliśmy się w lesie oni w moro a ja... sami wiecie... popatrzyliśmy na siebie i ryknęliśmy śmiechem Cytat 1-2-3Numer jak się patrzy. Cytat Ładny ten number. No... podobuje mnie sie Link do komentarza
Gość gawel Napisano 19 grudnia 2012 Udostępnij #713 Napisano 19 grudnia 2012 Cytat 1-2-3Numer jak się patrzy. Ty żyjesz? Cytat Ładny ten number. W pierwszej pracy zakładałem że tak powiem ten zakład dostałem REGON który do dzis pamiętam 01234502 też fajny tylko jak podawałem go to sie dziwnie patrzyli Link do komentarza
retrofood Napisano 19 grudnia 2012 Udostępnij #714 Napisano 19 grudnia 2012 Cytat Wprawdzie oficjalnie tu nie ma ulic ale autochtoni poinformowali mnie ostatnio, iż nazywają ją ulicą Partyzantów...Spotkaliśmy się w lesie oni w moro a ja... sami wiecie... popatrzyliśmy na siebie i ryknęliśmy śmiechem Słuszna ulica. Link do komentarza
Jani_63 Napisano 19 grudnia 2012 Udostępnij #715 Napisano 19 grudnia 2012 Cytat ... dostałem REGON który do dzis pamiętam 01234502 też fajny tylko jak podawałem go to sie dziwnie patrzyli Też bym pomyślał że wymyśliłeś na poczekaniu Link do komentarza
daggulka Napisano 19 grudnia 2012 Udostępnij #716 Napisano 19 grudnia 2012 Cytat Taki se tam drobny nius...Mamy nr chałpy 123Prawda, że ładny ??? bardziej by pasował 666 Cytat Wprawdzie oficjalnie tu nie ma ulic ale autochtoni poinformowali mnie ostatnio, iż nazywają ją ulicą Partyzantów...Spotkaliśmy się w lesie oni w moro a ja... sami wiecie... popatrzyliśmy na siebie i ryknęliśmy śmiechem patrz , Ośka - jakie Ty masz chody , specjalnie pod Ciebie nazwali Link do komentarza
Moose Napisano 19 grudnia 2012 Autor Udostępnij #717 Napisano 19 grudnia 2012 Cytat bardziej by pasował 666 patrz , Ośka - jakie Ty masz chody , specjalnie pod Ciebie nazwali ale niestety jeszcze tyle kominów wiocha nie ma... I pod siebie tyż... Link do komentarza
Jani_63 Napisano 19 grudnia 2012 Udostępnij #718 Napisano 19 grudnia 2012 A nie można wykupić "złotego numeru"? Link do komentarza
Ciril Napisano 17 stycznia 2013 Udostępnij #719 Napisano 17 stycznia 2013 Ośka - gratulacje!!! Numerek masz piękny:) Link do komentarza
Moose Napisano 17 stycznia 2013 Autor Udostępnij #720 Napisano 17 stycznia 2013 Cytat Ośka - gratulacje!!! Numerek masz piękny:) Ula, wszelki duch Ale Ciebie dawno nie było... a numera mnie się trafiła super Link do komentarza
Ciril Napisano 17 stycznia 2013 Udostępnij #721 Napisano 17 stycznia 2013 No mało brakowało, a byłby wielki przekręt...Ale jeszcze się mam zamiar pomęczyć na tym łez padole, poza tym - kto by mojego Ślubnego do szewskiej doprowadzał??? No i jego słowa - takiej cholery to by nawet sam Lucyfer nie brał...A i chałupa nieskończona...to jak się na tamten świat wybierać, hę? Link do komentarza
Moose Napisano 17 stycznia 2013 Autor Udostępnij #722 Napisano 17 stycznia 2013 Cytat No mało brakowało, a byłby wielki przekręt...Ale jeszcze się mam zamiar pomęczyć na tym łez padole, poza tym - kto by mojego Ślubnego do szewskiej doprowadzał??? No i jego słowa - takiej cholery to by nawet sam Lucyfer nie brał...A i chałupa nieskończona...to jak się na tamten świat wybierać, hę? To samo przed chwilą napisałam o sobie na idiotycznym wątku Dobrze, że wsio OKPozdrawiam Was wszystkich serdecznie i mam nadzieję jak mały smark ( smarczyca a może gluta ) podrośnie na obiecaną wizytę Link do komentarza
Moose Napisano 26 stycznia 2013 Autor Udostępnij #723 Napisano 26 stycznia 2013 (edytowany) Małpa w czerwonym... I domek w księżycowej poświacie... I świeżuteńka prosto od Osia wschodząca pełnia... Edytowano 26 stycznia 2013 przez Moose (zobacz historię edycji) Link do komentarza
kachna_30 Napisano 26 stycznia 2013 Udostępnij #724 Napisano 26 stycznia 2013 Arcy cudnie:) Link do komentarza
Moose Napisano 26 stycznia 2013 Autor Udostępnij #725 Napisano 26 stycznia 2013 Dzięki Link do komentarza
Draagon Napisano 27 stycznia 2013 Udostępnij #726 Napisano 27 stycznia 2013 Toto w ogóle do małpy nie podobne A domek - pięknie po prostu pięknie - na początku pomyślałem że ci choinka w domu świeci - dopiero za chwilę załapałem że to zasłonki Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 27 stycznia 2013 Udostępnij #727 Napisano 27 stycznia 2013 Zdjęcia nocne fajne,scenerii nie powstydziłby się porządny horror , ale się musiałaś nałazić w ten mróz po puszczy aby te fotki zrobić - podziwiam za odwagę i wytrwałość, brawo, bravissimo Link do komentarza
Moose Napisano 27 stycznia 2013 Autor Udostępnij #728 Napisano 27 stycznia 2013 Cytat Toto w ogóle do małpy nie podobne A domek - pięknie po prostu pięknie - na początku pomyślałem że ci choinka w domu świeci - dopiero za chwilę załapałem że to zasłonki Toto bywa małpio upierdliwe Cytat Zdjęcia nocne fajne,scenerii nie powstydziłby się porządny horror , ale się musiałaś nałazić w ten mróz po puszczy aby te fotki zrobić - podziwiam za odwagę i wytrwałość, brawo, bravissimo Mróz nie był kamczacki jeno zachodnio-syberyjski Link do komentarza
Moose Napisano 23 lutego 2013 Autor Udostępnij #729 Napisano 23 lutego 2013 Po ponad rocznym mieszkaniu w bajzelku, wreszcie zmobilizowani zostaliśmy przez mojego Tatunia w krótkich żołnierskich słowach do zabudowania szafek kuchennych...Sama nie wierzę, że tak długo to trwało... Oto efekt Link do komentarza
elutek Napisano 23 lutego 2013 Udostępnij #730 Napisano 23 lutego 2013 i jak ładnie i przytulnie gratuluję żołnierskiej mobilizacji a oblane już? Link do komentarza
Moose Napisano 23 lutego 2013 Autor Udostępnij #731 Napisano 23 lutego 2013 Właśnie oblewam Winko pyszne Białe półwytrawne...mmm Link do komentarza
Afrodytaa Napisano 24 lutego 2013 Udostępnij #732 Napisano 24 lutego 2013 Super fronty. Całość prezentuje się rewelacyjnie.Gratuluję mobilizacji Link do komentarza
ewiq0 Napisano 24 lutego 2013 Udostępnij #733 Napisano 24 lutego 2013 i mnie się podoba....niech już jest lato i letka gdzieś w centrum to na żywo pooglądamy Link do komentarza
Moose Napisano 24 lutego 2013 Autor Udostępnij #734 Napisano 24 lutego 2013 Cytat Super fronty. Całość prezentuje się rewelacyjnie.Gratuluję mobilizacji Dziś Tatunio z Mamunią był i odbioru dokonał Cytat i mnie się podoba....niech już jest lato i letka gdzieś w centrum to na żywo pooglądamy Nie ma sprawy... prawie po drodze mnie macie do Ruśca Możecie na własne oczyska popatrzeć Link do komentarza
retrofood Napisano 24 lutego 2013 Udostępnij #735 Napisano 24 lutego 2013 (edytowany) Cytat Nie ma sprawy... prawie po drodze mnie macie do Ruśca Już jedziemy! masz Edytowano 24 lutego 2013 przez retrofood (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Moose Napisano 24 lutego 2013 Autor Udostępnij #736 Napisano 24 lutego 2013 Retro, weź to usuń , bo mi stronę wykrzacza Link do komentarza
Moose Napisano 24 lutego 2013 Autor Udostępnij #737 Napisano 24 lutego 2013 Retro, dzięki Link do komentarza
ewamariusz Napisano 25 lutego 2013 Udostępnij #738 Napisano 25 lutego 2013 CZas czasem, ale w końcu się doczekałaś i wszystko fajnie wygląda. Pozdrawiam Link do komentarza
Ciril Napisano 25 lutego 2013 Udostępnij #739 Napisano 25 lutego 2013 no piknie... tak domowo Link do komentarza
Moose Napisano 25 lutego 2013 Autor Udostępnij #740 Napisano 25 lutego 2013 Nooo, i bajzlu w szafkach nie widać Link do komentarza
PeZet Napisano 5 marca 2013 Udostępnij #741 Napisano 5 marca 2013 Moose, ceglaste macie! Taż tak chcę u siebie zrobić.Pytanie: w środku jak to wykończone zostało? Jaka płyta, tynk, czy farba, żeby nie pyliło?Inny trop mam alternatywny by wylać z betonu i ścianki i blat monolitycznie. Link do komentarza
Moose Napisano 3 maja 2013 Autor Udostępnij #742 Napisano 3 maja 2013 (edytowany) PeZet, cegła klinkierowa i zwykła zaprawa, po skończeniu olejowane olejem do klinkieru, nie śmieci, nie kurzy się, jestem zadowolona Mam jedną ścianę całą z cegły zwykłej, też ją olejowałam dwukrotnie, też nie pyli...Historia rozpaczliwej huśtawki...Jesienią pewien autochton zaproponował nam wykonanie porządnej dębowej huśtawki, dogadali my się co do ceny i czasu wykonania i zapomnieli na dłuższą chwilę o całej sprawie... W marcu autochton przywiózł nam huśtawkę w częściach i złożył na tarasie pod dachem obiecując, iż jak się poprawi pogoda to złoży całość do kupy, zaimpregnuje i będziem się bujać do urzygu... OKW kwietniu sobotnim porankiem o 7 Greyduła podniósł larmo, jakby nam stado złodziei się wdarło na działkę z zamiarem wyniesienia chałupy w całości... okazało się, iż autochton o 7 rano zapragnął rozpocząć prace budowlane a po wyjaśnieniu mu niestosowności pory oświadczył, że był już wcześniej ale pomyślał, że może jeszcze śpimy więc się wrócił i przyszedł teraz... Trudno i tak nas obudził, więc wyraziliśmy akces w kwestii składania rzeczonej huśtawki, która jeszcze wtedy była piękna drewniana i wcale nie rozpaczliwa...Złożył wsio i zapowiedział się za tydzień z impegnacją i nadaniem koloru... OKZnów przylazł bladym świtem, Oś w proteście odwrócił się na drugi bok i zachrapałMałż zszedł na dół i wyraził akces na zielony kolor , po czym siadł do kompa i zajął się pracąOś wstał kole 10 i zszedł na dół, chcąc obejrzeć efekt końcowy... I co...? Ano zdębiał... Moim oczyskom bowiem ukazał się taki widok... ŁomatkoboskozktóregokolwiekbądźkościołaZanim się obudziłam małż konwersuje z autochtonemM: Panie coś pan zrobił???A: Pomyliłem farbyM: Panie przemaluj pan to szybko, bo mnie żona z domu wyrzuci razem z huśtawką...A: Hmmm... to ja przemaluję...I znikł był jak sen złoty na tydzień cały z ja zostałam z oczojebną huśtawką od której bolały mnie zęby, włosy i paznokcie...Wszyscy się dziwowali naszym gustom, bowiem owo cudo z dużej odległości gryzło kolorkiem w oczy i zaprawdę trudno było przejść obok niego obojętnie...Po tygodniu, kiedy to dojrzał we mnie zamiar mordu, autochton przyszedł i przemalował... odetchnęłam z ulgąTera jest tak... Poza tym zrobiliśmy miejscówkie na ognisko, która wyziera nieśmiało zza huśtawki a tak wygląda w całej swej kamiennej okazalości... Edytowano 3 maja 2013 przez Moose (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Qubacen Napisano 3 maja 2013 Udostępnij #743 Napisano 3 maja 2013 Te meble w kuchni mi się strasznie spodobały. Czy możesz mi powiedzieć czy te cegły to na wylewkę kładliście czy.... w ogóle jak to się trzyma? Czy na podłogę bezpośrednio z założeniem, że nikt i tak już tego nie ruszy?P.S. Mam taki sam termometr Link do komentarza
Moose Napisano 3 maja 2013 Autor Udostępnij #744 Napisano 3 maja 2013 Cytat Te meble w kuchni mi się strasznie spodobały. Czy możesz mi powiedzieć czy te cegły to na wylewkę kładliście czy.... w ogóle jak to się trzyma? Czy na podłogę bezpośrednio z założeniem, że nikt i tak już tego nie ruszy?P.S. Mam taki sam termometr Murki z klinkieru stawiane bezpośrednio na płytkach ( w razie jakby kiedyś inna koncepcja mebli się pojawiła ).W każdą ścianę wsadzone po dwa druty fi 8 , wystające na 15 cm zaciapane zaprawą.Trzyma się pięknie Termometr z pierdonki zewnętrzno-wewnętrzny Link do komentarza
Afrodytaa Napisano 3 maja 2013 Udostępnij #745 Napisano 3 maja 2013 No...ghhhmm...yyy...pikną miałaś huśtaweczkę...nikt chyba w całej Polsce takiej nie miał Link do komentarza
ewiq0 Napisano 3 maja 2013 Udostępnij #746 Napisano 3 maja 2013 noooo a u nas sąsiad ma dom niewiele się różniący kolorem hihihi i żyje pozdrawiam Link do komentarza
elutek Napisano 3 maja 2013 Udostępnij #747 Napisano 3 maja 2013 eeetam, huśtawa wcześniej lepsza była - wiadomo było gdzie trza siadać... Link do komentarza
Moose Napisano 4 maja 2013 Autor Udostępnij #748 Napisano 4 maja 2013 Cytat No...ghhhmm...yyy...pikną miałaś huśtaweczkę...nikt chyba w całej Polsce takiej nie miał W to nie wątpię Cytat noooo a u nas sąsiad ma dom niewiele się różniący kolorem hihihi i żyje pozdrawiam Ale może go cały czas zęby bolą... Cytat eeetam, huśtawa wcześniej lepsza była - wiadomo było gdzie trza siadać... A teraz nie wiesz ??? Link do komentarza
bobiczek Napisano 4 maja 2013 Udostępnij #749 Napisano 4 maja 2013 huśtawka dla Barbie.......SpierniczyłaśKażda porządna agencja towarzyska odkupiłaby ją od Ciebie za 3xtyle ile kosztowała........ Link do komentarza
PeZet Napisano 14 lipca 2013 Udostępnij #750 Napisano 14 lipca 2013 Moose, nie wiem czy tu zaglądasz, ale może zaglądniesz. Moja brama ma wybrzuszenie, lekko nadrdzewiałe... Dziurę wywiercę, bo w środku pewnie woda jest. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się