Skocz do zawartości

Działka rolna-problem


sailor-ro

Recommended Posts

hey.Kupilem w zeszlym roku dzialke rolna tzn.(byl sobie grunt 3 ha,handlarz podzielil to na mniejsze dzialki,zlozyl pismo o odrolnienie no i sprzedaje).Bylem w gminie,oni nic nie wiedza,bo wlasnie jest opracowywany plan,tak uslyszalem w zeszlym roku.Wiec dowiedzialem sie kto opracowuje plan,zadzwonilem do kobiety,mowie co i jak,ona mowi ze zobaczy co to za dzialka co i jak.No i zobaczyla,mowi ze to pojdzie pod budownictwo.To kupilem dzialke,czekam sobie do lata(tego roku) dzwonie do gminy,oni mi ze plan jest caly czas robiony,no to ja do kobiety od planu,a ona mi mowi ze ten teren zostal zle podzielony,ze tam jest akie nachylenie,dzialki musza byc min.150 metrow kw.,to ja jej mowie ze tam jest zadna dzilak nie ma 1500 m ze wszytsko to sie waha od 700-1200,ona mi na to ze ja to nie interesuje,bo ona dziala zgodnie z przepisami,wiec nalezy scalic grunt i dokonac nowego podzialu(gdzie juz 70 % dzialek jest sprzedanych),zeby tego bylo malo,to powiedziala ze uklad drogowy jest tam tragiczny(wg niej) i trzeba to zmienic,w zwiazku z czym nowa droga bedzie szla przez moja dzialke,to ja jej mowie ze drogi sa gminne,a podzial przeciez ktos zatwierdzil,robil to geodeta,a nie pan Stasiu z PGr-u.Dzwonie do handlarza,ten mi mowi ze on sie tym zajmie.Dzwonie do gminy,to mi mowia,ze ta od planu ma sie trzymac polecen,a nie robic takie hocki.Dobra dalem sobie z tym spokoj i czekam na ten plan.Mial byc we wrzesniu,ale go nie ma,czekam dalej w koncu wylozenie 1 grudzien.Lece do gminy,tylko ze nie mialem mapki wiec sie tam niemoglem zorientowac co i jak,ale gostek z pokoju mowi a od kogo pan to kupil,no to ja tu pada nazwisko,a on do mnie ze to bezpieczna firma.Ale udalem sie do starostwa wzialem mapke,wyslalem moja Niunie do gminy raz jeszcze,a tam pani urzedniczka po zerknieciu na mape mowi tak,ze plan ty dzialek nie obejmuje,dalej sa rolne,ze ona nic za to nie moze,ze to Warszawa(tylko teraz nie wiem bo z Wawy byla firma od planu,ale czy to o nich jej chodzilo?),ze to moze byc tak zejak wejdzie plan to one beda budowlane,a moga zostac rolne i dopiero trzeba bedzie rozpoczac procedure odralniania(ziemia klasy IVb).Ja powiem szczerze ze juz nic nie wiem.Wiem ze gmina zrobila projekt przylacza wodnego,mialo byc juz ono robione,ale kobieta (jedna z wlascicielek dzialek),ktora wziela to w swoje rece, mowi ze teraz sie wstrzymujemy z ta woda do wejscia planu.Chcialem robic prad(1700 zl),ale czy to warto??Doradzcie cos,jakies kroki dalsze,co robic??
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...