Skocz do zawartości

Pękają Rogi ścian !!


kolorowy

Recommended Posts

Kupiłem altane działkową pobudowaną z pustaków keramzytowych z steropianem w środku , ale problem polega na pękających narożnikach bo na górze brak wieńca !! . Domek szer.5,5m dł. 6,5m wys. 6m . Konstrukcja dachu drewniana dwuspadowa z blachodachówką . JAK ZROBIĆ BY PĘKNIĘCIE KTÓRE IDZIE OD GÓRY ZATRZYMAĆ !!
Link do komentarza
Cytat

Kupiłem altane działkową pobudowaną z pustaków keramzytowych z steropianem w środku , ale problem polega na pękających narożnikach bo na górze brak wieńca !! . Domek szer.5,5m dł. 6,5m wys. 6m . Konstrukcja dachu drewniana dwuspadowa z blachodachówką . JAK ZROBIĆ BY PĘKNIĘCIE KTÓRE IDZIE OD GÓRY ZATRZYMAĆ !!



Pomoże -klamra do spinania murów(ankra- opaska w koło budynku )  

Pręty przeniosą  naprężenia  rozciągające prowadzi się je po zewnętrznej ścianie  budynku łączy się je  w narożnikach budynku  na wysokości brakującego wieńca w jedną całość ,Proszę zamówić w jakiejś firmie produkującej konstrukcje metalowe Dobrze by było jak by ktoś to zaprojektował i obliczył jaka potrzebna jest wytrzymałość .Po zakonserwowaniu przed korozją można osłonić to gzymsem ze styropianu . 

Link do komentarza
Pęknięcia pionowe narożników ścian świadczą o niestabilnym fundamentowaniu domu. Warto zlecić ekspertyzę, która określi na ile jest to groźne dla stabilności domu. Wzmocnienia na poziomie wieńca należy traktować jako rozwiązanie doraźne i docelowo może być konieczna przebudowa fundamentu.
Link do komentarza
Witam
Zaczne może od wzmocnień ścian ale i tu będzie dylemat . Jedna murłata jest na wys. 3.4m a druga 3.9m a co gorsza po przekontnej między nimi jest OKNO !!!!. Powiem więcej gdy zasięgnełem języka u sąsiadów dowiedziałem że woda byłemu właścicielowi wybijała w piwnicy ,więc zrobił wylewke w piwnicy zmiejszając jej wysokość z 3.1m na 2.75m!!!
Link do komentarza
Cytat

Witam
Zaczne może od wzmocnień ścian ale i tu będzie dylemat . Jedna murłata jest na wys. 3.4m a druga 3.9m a co gorsza po przekontnej między nimi jest OKNO !!!!. Powiem więcej gdy zasięgnełem języka u sąsiadów dowiedziałem że woda byłemu właścicielowi wybijała w piwnicy ,więc zrobił wylewke w piwnicy zmiejszając jej wysokość z 3.1m na 2.75m!!!



Zbyt to zawile wygląda może jakieś zdjęcia Pan zrobi. icon_smile.gif  
Link do komentarza
W końcu idealny temat dla mnie.

Mam nowo wybudowany dom 5x7metra. Prostokąt z maxa na 19cm grubości ścian. Strop na tragarzach drewniany. Wszystko od góry spina tylko wieniec. Dach dwuspadowy, 45 stopni, krokwie 8x18 , co 90cm, kryty OSB18 i gontem. Płatwy 16x16 kręcone do wieńca tylko 3 śrubami M16 (wypadałoby mieć 4 na każdą płatew). Ścianka kolankowa na 2 pustaki, w pionie żadnych słupów, zbrojeń, itp. Wieniec solidny , bo już sam kontrolowałem.

Nie mam jętek. (dł od kalenicy do okapu około 3,8m , dł całkowita krokiew 5,2m).

Chciałem domek mały , ale mocny (wiatry, śnieg - bo to góry są) . Budowała ekipa naciągaczy, głupków, itp ....drogich jak diabli, ale przynajmniej się na ich partactwie mogłem nauczyć budowlanki.

PYTANIE: Jak wzmocnić konstrukcję dachu , żeby wyeliminować siłę rozpierającą ściany na boki , np pod naporem metra śniegu ?

Myślę o jętkach , ale chyba , żeby je zamontować musiałbym "stężać" krokwie jakąś rzymską śrubą , wtedy mocować jętkę i luzować śrubę , czy tak , czy jak , co proponujecie ? Chcę mieć mocny DOMek.

Czy płatew i wieniec 19cm szer, 22 wys zbrojony jak należy przejmie całą siłę parcia dachu na długości 7metrów wiotkiej ściany , a ja przesadzam ?
Link do komentarza
Cytat

W końcu idealny temat dla mnie.

Mam nowo wybudowany dom 5x7metra. Prostokąt z maxa na 19cm grubości ścian. Strop na tragarzach drewniany. Wszystko od góry spina tylko wieniec. Dach dwuspadowy, 45 stopni, krokwie 8x18 , co 90cm, kryty OSB18 i gontem. Płatwy 16x16 kręcone do wieńca tylko 3 śrubami M16 (wypadałoby mieć 4 na każdą płatew). Ścianka kolankowa na 2 pustaki, w pionie żadnych słupów, zbrojeń, itp. Wieniec solidny , bo już sam kontrolowałem.

Nie mam jętek. (dł od kalenicy do okapu około 3,8m , dł całkowita krokiew 5,2m).

Chciałem domek mały , ale mocny (wiatry, śnieg - bo to góry są) . Budowała ekipa naciągaczy, głupków, itp ....drogich jak diabli, ale przynajmniej się na ich partactwie mogłem nauczyć budowlanki.

PYTANIE: Jak wzmocnić konstrukcję dachu , żeby wyeliminować siłę rozpierającą ściany na boki , np pod naporem metra śniegu ?

Myślę o jętkach , ale chyba , żeby je zamontować musiałbym "stężać" krokwie jakąś rzymską śrubą , wtedy mocować jętkę i luzować śrubę , czy tak , czy jak , co proponujecie ? Chcę mieć mocny DOMek.

Czy płatew i wieniec 19cm szer, 22 wys zbrojony jak należy przejmie całą siłę parcia dachu na długości 7metrów wiotkiej ściany , a ja przesadzam ?



Też do końca jest to nie jasne chodzi opis .Płatew  jest przykręcona do wieńca a może chodzi o   murłaty .Może dało by się wkleić fotki zrobione w środku konstrukcji dachu oraz z zewnątrz .Przy szerokości domu 5 mb wystarczą jętki .Interesuje mnie ten wieniec czy jest dookoła ścian czy jest gdzieś kotwiony w ścianach ze stropem itd..
Link do komentarza
Cytat

Też do końca jest to nie jasne chodzi opis .Płatew  jest przykręcona do wieńca a może chodzi o   murłaty .Może dało by się wkleić fotki zrobione w środku konstrukcji dachu oraz z zewnątrz .Przy szerokości domu 5 mb wystarczą jętki .Interesuje mnie ten wieniec czy jest dookoła ścian czy jest gdzieś kotwiony w ścianach ze stropem itd..




Oczywisty błąd, naturalnie mówiąc płatew miałem na myśli MURŁATĘ.
Dom to prostokąt 5x7metra. Ściany zwieńczone wieńcem wkoło.
Murłaty do wieńca mocowane 3 śrubami M16. Rozstaw murłat to 5metrów.
Strop drewniany - tragarze osadzone swobodnie w otworach w ścianie.

No i tak to chodzi właśnie o mój dom za 100 000, a nawet za mniej. icon_biggrin.gif

Myślę o wstawieniu kleszczy albo jętek , ale chyba nawet już wiem jak zrobię. Podnośnikiem samochodowym będę naprężał pary krokwi wypychając je w górę - rozeprę kalenicę od podłogi, wtedy biję kleszcze i luzuję podnośnik. To będzie proste, bezpieczne i uspokoi moje sumienie budowlane.

Zdjęcia do wyboru do koloru:
Album z budowy
Link do komentarza
Cytat

Oczywisty błąd, naturalnie mówiąc płatew miałem na myśli MURŁATĘ.
Dom to prostokąt 5x7metra. Ściany zwieńczone wieńcem wkoło.
Murłaty do wieńca mocowane 3 śrubami M16. Rozstaw murłat to 5metrów.
Strop drewniany - tragarze osadzone swobodnie w otworach w ścianie.

No i tak to chodzi właśnie o mój dom za 100 000, a nawet za mniej. icon_biggrin.gif

Myślę o wstawieniu kleszczy albo jętek , ale chyba nawet już wiem jak zrobię. Podnośnikiem samochodowym będę naprężał pary krokwi wypychając je w górę - rozeprę kalenicę od podłogi, wtedy biję kleszcze i luzuję podnośnik. To będzie proste, bezpieczne i uspokoi moje sumienie budowlane.

Zdjęcia do wyboru do koloru:
Album z budowy


Jeżeli w kalenicy (w czubku) są słabo połączone może dojść do rozerwania kalenicy .Musisz podnieś wszystkie krokwie jednocześnie bo dojdzie do deformacji dachu .Najlepiej przybić grubsze deski-baliki z boku  do krokwi powyżej mocowania jętek i wypierać do stropu klinując podkładkami z odpadów desek delikatnie unosząc sukcesywnie wszystkie po trochę aż uzyska się pożądany efekt.Trzeba kontrolować i ustawić wszystkie w jednej linii w miejscu wypierania sprawdzić sznurem ,długą łatą  poziomicą czy jest ok. .Wtedy trzeba zakotwić porządnie murłatę do wieńca co 1 m kotew to powinno być ich na 7m około 7-8 szt .Kupić długie dyble do betonu p8_1.gif 
i od góry wywiercić najpierw drewno potem beton ,osadzić dybla i dokręcić kluczem .

Sprawdź czy pod murłatami jest izolacja przeciwwilgociowa.

Teraz można montować jętki najlepiej na zakład  przycinasz skośnie odpowiednio do konta dachu , unosisz w miejsce montażu ,klinujesz deskami do stropu  ,poziomujesz jętkę poziomicą  wiercisz 2 otwory na jednym końcu  w miejscu stykania się  jętki z krokwią wkładasz Pręty gwintowane M14 ocynkowane przycięte na odpowiednią długość  podkładki  i przykręcasz nakrętki.  I tak każdą parę .Jętki ustawiasz w jednej linii mogą tworzyć rusztowanie przyszłego sufitu . Teraz dopiero możesz usunąć stemplowanie krokwi  

Link do komentarza
Konkretnie to opisałeś. Dziękuję. Będzie zrobione !

Murłat nie będę dodatkowo dyblami montował , ponieważ każda z nich jest dodatkowo mocowana do ścian (nie do wieńca) za pośrednictwem 6 pionowych kantówek 10x10 , tworzących ruszt pod elewację drewnianą. Te kantówki są bite byczymi gwoździami do murłaty, oraz dwoma dużymi kołkami rozporowymi do spoin w maxach. Myślę, że to i w sumie 6 śruby M16 do wieńca tworzy wystarczająco mocny układ zabezpieczający dach przed oderwaniem od ścian. Siła zrywająca dla takiej śruby to 8,1Tony, więc 6 śrub daje teoretycznie 48 ton odporności na siłę ssącą wiatru......niech będzie 30ton , to musi wystarczyć. Naturalnie murłata jest na izolacji.
Link do komentarza
Cytat

Konkretnie to opisałeś. Dziękuję. Będzie zrobione !

Murłat nie będę dodatkowo dyblami montował , ponieważ każda z nich jest dodatkowo mocowana do ścian (nie do wieńca) za pośrednictwem 6 pionowych kantówek 10x10 , tworzących ruszt pod elewację drewnianą. Te kantówki są bite byczymi gwoździami do murłaty, oraz dwoma dużymi kołkami rozporowymi do spoin w maxach. Myślę, że to i w sumie 6 śruby M16 do wieńca tworzy wystarczająco mocny układ zabezpieczający dach przed oderwaniem od ścian. Siła zrywająca dla takiej śruby to 8,1Tony, więc 6 śrub daje teoretycznie 48 ton odporności na siłę ssącą wiatru......niech będzie 30ton , to musi wystarczyć. Naturalnie murłata jest na izolacji.



Proponuję jeszcze zastanowić się nad dodatkowymi dyblami one przenoszą razem z jętkami jeszcze obciążenie rozrywające dach pod obciążeniem śniegiem itd... ,  murłaty nie są stalowe śruby zostaną razem z nakrętkami a drewno może zostać wyrwane wyłamane z wieńca . Przy murłacie 14 x 14 szpilki kotwiące w rozstawie mogą być max 1,20 m ,a u Ciebie 3,5 m . Drewno się starzeje jego właściwości zmieniają się.  
Link do komentarza
Zastanowię się.

Murłatę mam 16x16, to już prościej wrypać zamiast oryginalnych podkładek jakieś kolosy z płaskownika.
Ale powtarzam, murłata jest dodatkowo kotwiona w 6 miejscach, naturalnie wiem, że mocowań jest za mało. U mnie odległość między nimi to 2m, a powinno być max 1,5m . Wystarczyło w trakcie roboty dołożyć jeszcze po jednym pręcie gwintowanym na każdą murłatę, miałem go przygotowanego, ale murarz chciał już iść do domu.... icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Zastanowię się.

Murłatę mam 16x16, to już prościej wrypać zamiast oryginalnych podkładek jakieś kolosy z płaskownika.
Ale powtarzam, murłata jest dodatkowo kotwiona w 6 miejscach, naturalnie wiem, że mocowań jest za mało. U mnie odległość między nimi to 2m, a powinno być max 1,5m . Wystarczyło w trakcie roboty dołożyć jeszcze po jednym pręcie gwintowanym na każdą murłatę, miałem go przygotowanego, ale murarz chciał już iść do domu.... icon_biggrin.gif





Rozumiem ale to kotwienie może pomóc tylko na poderwanie murłaty  do góry przez wiatr  ,a chodzi o siły działające na całej połaci dachowej   chodzi o przesunięcie (zrzucenie) całej murłaty przez krokwie na zewnątrz budynku (za mur )  .


Powiesił bym go za jaja na tej konstrukcji dachu .To jak sabotaż . icon_smile.gif  


Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Krokwie poziome (kleszcze) i pionowe (słupy) są odsunięte od ścian około 40-50cm, więc stwierdziliśmy z kumplem, że to za daleko żeby mocować profile UD do ścian. Może źle się wyraziłem pisząc w powietrzu, bo pofile UD będą przykręcone do krokwi poziomych (kleszczy), ale tylko wschód-zachód, bo te dwie pozostałe płatwie są 30cm wyżej i tam nawet nie ma jak już nic zamocować. To oczywiście niezgodne ze sztuką, bo krokwie coś tam zawsze pracują razem z dachem, dlatego dajemy krzyżowy, OSB i dopiero GK, to samo na skosach. Btw na ścianach szczytowych będzie piana Pur, więc profil by nam zalali pianą jakby był przykręcony do tej ściany. Oczywiście pewności czy to pękać nie będzie 100% nie ma. GK na łączeniach z sufitem i ściankach kolankowych ze skosami będą łączone profielem elastycznym. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Parking ma dużo większą wytrzymałość na ściskanie niż Termo fundament... zatem musi być twardszy... Przecież one mają zasadniczo różne docelowe zastosowanie...   TERMONIUM fundament:         Parking odpowiedniej grubości  zastąpić może termonium, ale w żaden sposób nie może być odwrotnie     
    • W opisie mam tak  Czyli nie ma różnicy czy zastosuje ten czy który mam obecnie eps200 parking w sumie wygląda on mi na lepszy dużo twardszy , ale tamten dedykowany do fudamentu więc jestem głupi z tego ale to i to EPS ... 
    • Kiedy właśnie o to chodzi, żeby sufit podwieszony był zupełnie niezależny, niezwiązany z tym stropem drewnianym, obitym OSB...   Do stropu drewnianego, przez płytę OSB przymocujesz zaczepy do swojego sprzętu sportowego... Będzie on narażone na drgania, przeciążenia, uderzenia przy mniej, czy bardziej intensywnych ćwiczeniach - tak jak ostrzegają wyżej koledzy... Na stropie betonowym może nie bardzo odczuwalne byłyby te ruchy i nie powodowałyby drgań, które spowodują pękanie podwieszanego sufitu z płyt g/k na połączeniach płyt g/k... Jeśli zrobisz wg Twojego planu - czyli sprzęt podwieszony poprzez sufit z wykończeniem g/k - na 100% w krótkim czasie będzie zarysowany sufit... właśnie na połączeniach płyt g/k...   W poprzek pokoju dasz gęściej profile CD60 - co 30 cm - i to powinno mechanicznie wytrzymać obciążenie płytami g/k... będzie sobie wisiał, przecież niczym dodatkowo nie obciążony, a przez otwory, o których pisałem wcześniej, niezależnie od podwieszonego sufitu, umocujesz sprzęt do belek obitych płytami OSB... sprzęt będzie sobie działał, ale nie oddziaływał na g/k... Można pomyśleć o stelażu krzyżowym, ale wydaje mi się, że przy niespełna 3 metrach szerokości pokoju, będzie to przerost formy nad treścią... Jak masz wielkie wątpliwości co do ciężaru podwieszonego sufitu, to (nie wiem co na to powiedzą koledzy) można zastosować PŁYTĘ G-K SPECJALNĄ 2600x1200x6,5MM PRO FLEXI NORGIPS...     No, ja tak bym zrobił... prosty, jednopoziomowy, gęstszy  stelaż, płyty 12 mm, otwory na montaż sprzętu wprost do drewnianego stropu...   Jeszcze uwaga:   Płyta nie powinna się o ścianę opierać - ona ma wisieć na stelażu... przy profilach CD60 zamocowanych co 30 cm, będzie wisieć na pięciu profilach...   Płyta ma 260 cm długości, więc i  tak będzie jeszcze połączenie na jej szerokości do tych 290 cm pokoju...   Będzie miało co pękać - w razie drgań i ruchów stropu...  
    • Nie bardzo rozumiem o co pytasz. Przecież każdy styropian przepuści wodę. Nie widziałeś nigdy tonącego styropianu? Długo zanurzony w wodzie nasiąknie jak gąbka. Może chodziło o styrodur fundamentowy XPS?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...