Skocz do zawartości

Dlaczego nie wybudowałbym domu szkieletowego?


Recommended Posts

Tuż po ślubie doszliśmy z mężem do wniosku, że warto byłoby wyprowadzić się z Warszawy i zamieszkać w jakimś ładnym miejscu - wspomina Dorota. - Działka w miejscowości Czarnów należącej do gminy Konstancin Jeziorna była pierwszą jaką oglądaliśmy. Zawiózł nas tam pewnego zimowego dnia kuzyn i to miejsce od razu nam się spodobało.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/budowlane-abc/reportaze/a/11695-dlaczego-nie-wybudowalbym-domu-szkieletowego

Link do komentarza
Gość jarecki
Halo Kolego, panie inwestorze! tak sie wlasnie sklada, ze ja z kolei jestem wlascicielem 2 domow, jednego swiezo wybudowanego, wg polskich standardow metoda tradycyjna supernowoczesnego (rekuperacja, klimatyzacja, pompa ciepla, solary, centralny odkurzacz, 12 stref plynnej regulacji ogrzewania w poszczegolnych pomieszczeniach itp) domu w Polsce oraz ROWNOCZESNIe jestem szczesliwym posiadaczem CALOROCZNEGO domu na bazie konstrukcji szkieletowej domu w Chicago, USA. I musze pana zmartwic panie kolego, to nie technologia jest tutaj do dupy, to poziom jej wykonania jest do dupy ( z gory przepraszam za wyrazanie sie). Dom w Stanach liczy sobie dokladnie 102 lata, oczywiscie ma za soba kilka juz remontow, i wytrzymal dziesiatki jesli nie setki nie wiatrow a TORNADOS, wierz pan lub nie (ostatnie w 2007 roku). Mam realna szanse porownac obie technologie i wiem ze ze wzgledu na partactwo wykonawcow tez nie zdecydowalbym sie w kraju takiego domu wybudowac. Ale za granica na bazie szkieletu buduje sie palace moj drogi panie. Jesli pan nie wierzysz to zapraszam na strone firmy REMAX.com zajmujacej sie obrotem nieruchomosciami w USA i polecam wyszukanie sobie domu w okolicach 1M dolarow na przedmiesciach Chicago. MOzg staje panie kolego! Trzeba tylko umiec, miec dobrych fachowcow i dopilnowac. Taki dom mozna doskonale wygluszyc, panie kolego, mozna go jeszcze lepiej nawet zaizolowac (wiem bo wybudowalem juz taki, zapewniach , ze mozliwosci izolacji scian zaleza wylacznie od zasobnosci portfela jegomoscia. Najwieksza jednakze korzyscia z posiadania domu na bazie szkieletu, jest latwosc jego modernizacji, co wykluczone jest wrecz w domach tradycyjnych typu BUNKIER PONIEMIECKI. Moj dom w Polsce ma porotherm 44 plus styropian plus tynk co daje sciane ok 56cm, to jest smieszne. Te same parametry latwiej osiagnac w domu szkieletowym ze sciana wielowarstwowa. Ale naszych rodakow nijak przekonac do nowosci, wiec tutaj skoncze, prozno pisac, tylko palce bola....
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
W artykule zwrócono uwagę na istotną rzecz - chodzi o akustykę. Mieszkałam w domu z bali za granicą przez pewien czas i muszę powiedzieć, że wszystko było słychać: to co działo się na piętrze, było słychać i na parterze. Jak jedna osoba zaczęła chodzić, czy puszczać wodę w łazience na piętrze to odgłosy docierały na parter. No i odgłosy kroków były również uciążliwe.

Ale drugą stroną jest to, że mieszkanie w takim domku to naprawdę ciekawe doświadczenie i nieporównywalny klimat icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Gość Jan-to-Nio
Panie Kolego Jegomosciu Jarecki, racje to moze i mata, ale - Panie Kolego - z Pana to sie w tej Chameryce taki PAN zrobil ze arogancja to az po oczach wali. A szkoda no bo - wieta jegomosciu Jarecki - tego sie cytac nie do. A pisze do Was powoli no bo i Wy pewno wolno po polskiemu czytacie - po tylu latach w Chameryce....
Link do komentarza
  • 4 miesiące temu...
Zgadzam się z Panem Jareckim. Mieszkam w domu szkieletowym od 15 lat i pierwsze słyszę o polewaniu dachu wodą, albo o takiej słabej akustyce. Wszystko wskazuje, że dom bohatera artykułu jest po prostu \"schrzaniony\" i z powodu jakichś błędów jest tak, a nie inaczej...
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 9 miesiące temu...
co do akustyki.... domy na szkielecie sa faje ale akustyka = 0 i proszę mi tu farmazonów nie wstawiać o jakości wykonania. mieszkam juz w 4 domu wykonanym w tej technologii (usa, 2x anglia, polska) i zawsze jak ktos na pietrze powyzej chodzi bardzo dobrze to slychac (az mi sie dziecko budzi) do tego drewniane schody-koszmar...
Link do komentarza
  • 2 lata temu...
  • 1 rok temu...
Takich bredni na temat szkieletu nigdy nie czytałem. Pana wiedza budowlana jest zerowa. Mała bezwładność cieplna jest zaletą domu szkieletowego, łatwo go ogrzać. Nagrzewające się poddasze jest wynikiem źle ułożonej,być może zbyt cienkiej izolacji (min 20 cm weny, zalecane 25 cm). Akustyka domu przy prawidłowo wykonanych stropach i ścianach działowych nie stanowi żadnego problemu. Poznaj technologię zanim zabierzesz się za budowanie. Artykuł na żenująco niskim poziomie.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Artykuł robi się stary, a co za tym idzie mało aktualny, bo wiele się dzieje w tej tematyce (technologia, materiały, wykonawcy). Nie mniej jednak wygląda jak totalna antyreklama konst. szkieletowej.
Mieszkałem w Anglii 5lat i fakt, można zwariować na skrzypiące schody, deski podłogowe, stropy, ale to wszystko jest kwestia wykonania.
W kwestii akustyki miałem przyjemność uczestniczyć w poniższym.
Z racji branży w której pracuję, budowlanej i moich zainteresowań muzyką oraz akustyką, podjąłem się wykonania izolacji akustycznej w mieszkaniu dla klienta, który mieszkał na parterze 1piętrowego domku.
Zabawne bo sadzili się o to kto robi komu więcej hałasu, a rozstrzygnięciem owej sytuacji miała był właśnie przeprowadzana modernizacja.
Koniec końców, główną przyczyną był brak izolacji w stropie, a co za tym idzie słychać było nawet włączanie światła u sąsiada...

Rozwiązanie problemu > izolacja w stropie + odpowiedni system sufitowy.

Nauczyli się w PL, że płyta KG jest rewelka, bo gładka, tania i szybka w montażu, ale o tym że jedna warstwa 12,5mm płyty standardowej (bo sa oczywiście płyty specjalne, nie wnosi nic po za stworzeniem przegrody. Co tam, nasi konsumenci jedyne co potrafią to narzekać. Jedna 12mm na ścianę działową 50mm wełny i liczą na cuda.

Ad termiki. Mam tylko domek letniskowy zbudowany w oparciu o konstr. z drewna, o pow 26m2, średnio ocieplony bo tylko 10cm wełny szklanej, brak foli, elewacja z drewna, wnętrze również deska boazeryjna, dach pokryty blachą budowany w latach 90tych... w kwestii temperatur sytuacja jest zupełnie odwrotna. W lato w domku jest chłodniej niż na zewnątrz. Różnica jest bardzo odczuwalna.
W zimę nawet przy mrozach -20 da się tam pomieszkać, ale oczywiście to tylko domek letniskowy czy tam na ferie zimowe, więc ergonomiczny nie jest.
Link do komentarza
  • 5 miesiące temu...
Gość Ale bzdury
"Znam historię człowieka, który usiłował sprzedać dom szkieletowy. Póki dom obłożony był sidingiem i każdy widział z jakim rodzajem konstrukcji ma do czynienia, tak długo nie można było znaleźć kupca. Trwało to dwa lata! Potem właściciel ocieplił ściany styropianem i otynkował. Chętny znalazł się niemal natychmiast!"

Pewnie dlatego się nie chciał sprzedać bo wyglądał paskudnie w sidingu a nie dlatego, że był szkieletowy.
Link do komentarza
  • 7 miesiące temu...
  • 7 miesiące temu...
Ale tandetny artykol sponsorowany. Kogo Ty chcesz czlowieku nabrać na domki budowane u Ciebie? Radyjko w sufitach to i owszem, ale o materialach akustycznych to nie slyszal? Dach polewac woda, żeby go schlodzic... zenada. Po 1sze jest Klima, po drugie można tez zaizolowac. Zresztą kuzyn ma dom murowany, w lato opuszcza dzieciom rolety w oknach polaciowych bo jest taki skwar, ze się wysiedziec nie da. Ot, poddasze uzytkowe. Nie odpowiednio wykończone z zewnątrz jest jak patelnia. Nie da się sprzedać po latach... hehe wystarczy zobaczyć ile takich domów jest wystawionych używanych - podpowiem 0. Jak ktoś juz postanawia się pozbyć to najczęściej postanawia wybudować większy, a stare schodzą jak świeże buleczki ;) dziwnym trafem nie ma chętnych do sprzedania i nie ma takich ogloszen. I ostatnie: szanowany Panie przewodnictwo cieplne dziala w 2 strony. Proponuje wrócić się do podstawówki bo fizyka się klania. Jeśli cos szybko się schladza to i szybko się nagrzewa. Dom szkieletowy wiec w lato szybko się nagrzewa, ale i szybko schladza i wieczorem jest chlodno, a w zimie szybko nagrzewa i mamy 4 razy tańsze ogrzewania. Murowany zupelnie odwrotnie : w lato po calym dniu mamy skwar i w nocy nie da się spać, a w zimie trzeba ogrzać najpierw ściany i taki dom jest po prostu "zimny" i trzeba kupe kasy wywalac na ogrzewanie. No... to zycze sukcesów w Państwa firmie domów murowanych ;) Ja nie zmienilabym szkieletowca na żaden inny! A kto zastanawia kto klamie wydając opinie - radze jechać do Zakopanego i przespać się w paru domach drewnianych... jezdzimy od lat i jakoś nigdy nie mieliśmy okazji slyszec żadnego sasiada, a byli ;)
Link do komentarza

strasznie pomieszane pojęcia w tym temacie.

Konstrukcja szkieletowa może być różna - ale nie zależy od niej gruntownie termika i akustyka budowli. Tak samo jak od konstrukcji murowanej - choć tu ciężka ściana jest ważnym składnikiem tłumienia niskich tonów.

Termika budowli zależy od izolacji termicznej ścian stropów i innych przegród.

Akustyka od izolacji, budowy przegród.

Tak więc komfort użytkowania jest składową kilku różnych czynników - a nie tego, czy dom jest szkieletowy, murowany czy np jest ziemianką!

No i naturalnie wszystko toi każde z osobna można zrobić dobrze, lub spieprzyć.

Jest tu jeszcze o akumulacji - ona wpływa raczej na komfort użytkowania - nie na koszty - moim zdaniem... 

Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...
Kupiliście/wybudowaliście trabanta w cenie limuzyny to czego oczekiwaliście ? 3 punktowe rady dla inwestorów bardzo trafne reszta to jakis tekst pisany na zamówienie. Wybudowaliście kiepski dom , po prostu. Tak jak biali nie potrafią skakać :) tak samo ze świecą szukać porządnie wybudowanych szkieleciaków. Co sie dziwić jak pierwszych 10 grafik przekroju ściany w wujku google to śmieci. Jak to inaczej nazwać ? Może po prostu kłamstwo ,chyba że ignoranctwo. Ale większość pewnie pierwsze szlify łapała w USA , no to wiele tłumaczy... Jeden z najlepszych domów pod względem energetycznym w Polsce powstał w tej technologii. I mowa nie o rachunkach pasywnych na pompie ciepła tylko o parametrach. Nic tam nie zacieka. Czyżby ,kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą .
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...
Gość Andrzej
"Dom szkieletowy jest bardzo podatny na błędy i"... "Dlatego też moja firma nie buduje już domów szkieletowych". Od razu widać, że Pan Krzysztof jest z Mazowsza. Tam chyba wszyscy tacy sprytni inaczej.
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Gość mieszkaniec szieletowca
Większych bzdur nie przeczytałem.(a największą że taki dom to rekreacyjny) cała Skandynawia jest tak zbudowana i nie tylko . Każdy dom można źle wybudować niezależnie od technologii. I tyle w temacie
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Podoba mi się tekst o polewaniu dachu wodą. W murowanym czasem dach nie jest konstrukcją szkieletową drewnianą? Domy szkieletowe faktycznie akumulują mało ciepła. Czy to jest wada czy zaleta? wg mnie jest to cecha. Wstawianie kotłowni (w postaci kominka) do takiego domu to w mojej opinii spory błąd. Po rozpaleniu w kominku pewnie farba spływa ze ścian. W szkieleciaku powinno stosować się ogrzewanie którym szybko można sterować aby tę cechę wykorzystać. Da się wtedy zmieniać temperaturę w pomieszczeniach nawet kilka razy na dobę. Choć by obniżać kiedy nikogo nie ma lub na noc. Da to komfort i zapewne jakieś oszczędności. Nawet ogrzewanie podłogowe jest dyskusyjne. Jest to spory akumulator ciepła który uniemożliwia szybkie sterowanie temperaturą. To istotne szczególnie w okresach przejściowych jak teraz(koniec września). Mieszkam teraz w domu w którym jest tylko podłogówka(wynajmuję) wieczorem zrobiło się trochę chłodno ale ogrzewania nie włączę bo skutki jego działania poczuję za kilkanaście godzin kiedy będzie słoneczny dzień a w domu zrobi się 30 stopni. Jeszcze jedna rzecz o której się często nie mówi. W domu szkieletowym ściana o grubości 35 cm (mierzone od obrazka na ścianie w salonie do elewacji budynku) spełnia wymagania stawiane domom pasywnym. U=0,099 W/m2*K (opracowanie ze strony budujzdrewna.pl Aby się do tego zbliżyć w przypadku np ceramiki poryzowanej od zewnątrz trzeba zastosować 30 cm styropianu dobrej jakości. Razem z tynkiem i elewacją da to ścianę o grubości niemal 60 cm. Niezły bunkier tylko otworów strzelniczych brak;)
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Takich bredni na temat technologii szkieletowej i budownictwa jeszcze nie czytałem. "Ocieplenie, chociaż całkiem solidne (łącznie 20 cm w dwóch warstwach – przyp. red.), tak naprawdę niewiele daje." - no i nic dziwnego, zalecana grubość izolacji na dach to min 25 - 30 cm wełny o przyzwoitym współczynniku lambda. Problem z mocowaniem elementów wystroju i półek do płyt GK ? Bzdura. Na rynku dostępne są przeróżne elementy mocujące o różnej nośności. Przecieki i nieszczelności - to wynik partactwa wykonawcy a nie wada technologii. Mała pojemność cieplna domu nie ma nic wspólnego z jego szybkim nagrzewaniem w wyniku działania warunków zewnętrznych (promieni słonecznych). Można za to szybko ogrzać jego wnętrze. Dzięki prawidłowo wykonanej izolacji, dom szkieletowy zachowuje się jak termos. Nie traci ciepła zimą i nie nagrzewa się latem. Widać, że bohater artykułu ma mętne pojęcie o budownictwie, nie rozumie jego podstawowych zasad, a mimo to prowadzi firmę budowlaną. Współczuję klientom.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Artykuł - kpina! Mój dom - kanadyjski, 25 cm wełny w dachu, 20 w podłodze, 15 ściany + elewacja 15, rolety, rekuperator, ogrzewanie klimatyzatorem, CWU grzane prądem w 2 taryfie, 110 m2, rodzina 2+2 i co? Rachunki za całkowity prąd czyli ogrzewanie, CWU i reszta w okresie grzewczym 250-300 zł za miesiąc.. W domu 21-23 st C. W lato nawet nie włączam klimy bo dom nagrzany w nocy się szybko wychladza przy otwartych oknach w największe upały. Mieszkałem w murowanym - jak się ściany nagrzaly w upały to pioch... Nie wierzysz? Wiele osób nie wierzy... Tym bardziej ze na wiosnę zakładam panele fotowoltaiczne ktore pokryją zapotrzebowanie na prąd, ciepla wodę i ogrzewanie domu.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 5 tygodnie temu...

Czasem się da a czasem nie, faktem jest że domy murowane są bardziej odporne na głupotę użytkownika i niechlujność wykonawcy pod względem pożarowym.

Kiedyś mieszkałam w kamienicy w której moja psychicznie chora sąsiadka sprawdzała cug w kominie spalinowym wkładając do niego zapaloną gazetę. Jak nietrudno się domyślić komin się zajął, kiedy przyjechali strażacy zaczynał się jarać strop. Ugasili. Można było dalej mieszkać.

Około roku temu w moich okolicach spłonął połowicznie budynek z powodu zajęcia się firanki od świeczki pozostawionej w oknie przez 90latke ze względu na jakąś rocznicę. Ona się spaliła ale reszta rodziny, kilka osób, zdążyła uciec.

Mieli czas, dom był murowany.

Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Autor to chyba jakiś zacofany człowiek,,, tylko polacy budują bunkry i palą węglem i śmieciami aby bunkier dogrzać,,,,, cały cywilizowany świat mieszka w domach szkieletowych,, bożee
Link do komentarza
2 godziny temu, Gość napisał:

Autor to chyba jakiś zacofany człowiek,,, tylko polacy budują bunkry i palą węglem i śmieciami aby bunkier dogrzać,,,,, cały cywilizowany świat mieszka w domach szkieletowych,, bożee

Polacy i Boże - pisz się z dużej litery - jeśli chcesz należeć do cywilizowanego świata.

Rozumiem, że Luwr i inne dzieła architektury to bunkry - bo przecie nie szkielety (no może poza Wieżą Eiffla).

 

Poza tym też mogę szkieletowiec złośliwie nazwać barakiem. Ale poco :takaemotka:

Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Kurcze, ale stek mitów. Dom po dużym pożarze zasadniczo zawsze jest do rozbiórki. Taniej wychodzi to w szkielecie. Remont, przeróbka, nawet awaria - szkielet to bajka. Zalanie z okna dachowego? Wymiana kilku płyt na ścianie. No i kto otwiera okna, jeśli ma wentylacje mechaniczną? Akustyka - można zrobić dobrze, dawno tego nie robili. Natomiast nie jest też tak, że nie mogę spać, bo ktoś wstał i chodzi po domu. Chyba, że nie ma wełny w dzialowych ani w stropie. Akumulacja - jedyna rzecz, z którą się zgodzę. W szkielecie jej brak. Jeśli ktoś tego nie wie przed budową, to kiepsko. Jeśli ktoś wie, to izoluje jak my - 35cm dobrej wełny w scianie i 40 na dachu. I grzejemy trzema konwektorami z marketu w drugiej taryfie. Koszt grzania za sezon to 1500-1700 zł. Jedyna zmiana, to dziś zrobiłbym piec kuchenny na drewno. Pan buduje murowane więc musi reklamować bunkry. A sprzedaż tego domu właśnie dlatego jest trudna, że takie głupie mity się powiela.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Moi rodzice wybudowali 2 domy szkieletowe. W żadnym z nich ani razu nie wystąpiły zacieki, przecieki. A akustyka? Z dworu prawie nic nie słychać, a jak ktoś wstaje to słychać jedynie głuchy stuk. Trochę nad wyrost napisany ten artykuł. Chyba, że ktoś komuś spartolił robotę przy budowie. A odnośnie wiatru - Obydwa domy przetrwały nieszczęsną wichurę z przed 2 lat, która wykarczowała znaczną ilość lasów na kaszubach. W miejscu gdzie stoją domy wiatr dochodził do 150 km na godzinę i tak naprawdę nie odczuwałem nawet namiastki tego,że dom mogłby się zawalić... Konstrukcja nawet nie wydawała z siebie, żadnych dźwięków.
Link do komentarza
22 godziny temu, Gość napisał:

Z dworu prawie nic nie słychać, a jak ktoś wstaje to słychać jedynie głuchy stuk.

Trochę otępnie... i strasznie :takaemotka:

 

22 godziny temu, Gość napisał:

W miejscu gdzie stoją domy wiatr dochodził do 150 km na godzinę i tak naprawdę nie odczuwałem nawet namiastki tego,że dom mogłby się zawalić...

Pewnie, że konstrukcja szkieletowa może być i solidniejsza, i mniej solidna.

22 godziny temu, Gość napisał:

Konstrukcja nawet nie wydawała z siebie, żadnych dźwięków.

Może sie przestraszyła, może zapadła w głęboi sen. To się zdarza po głębokim stresie. Też tak miałem. 

Link do komentarza
  • 4 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...
Gość Darek

fundament polskiego budownictwa! I dziwne przyzwyczajenia i nie zrozumienie prostej zasady budowania tych domów. W Norwegii gdzie zwykle od listopada - grudnia jest śnieg po kolana, prace na zewnątrz są wstrzymane, a ludzie jadą w tym czasie na wakacje, ludzie potrafią odróżnić komfortowy termicznie dom. Dodać trzeba że tam inwestorzy nie oszczędzają na technologii. Ten komfort jest na prawdę odczuwalny, jeśli ktoś ma odniesienie. Także mikroklimat domu drewnianego jest bardziej przyjemny. Jeśli temperatura na termometrze jest 21 to odczuwalna także, jest wszędzie 21st. W przeciwieństwie do domu murowanego gdzie jest odczuwalne wilgotne zimno ścian, mimo że termometr pokazuje 22 st. W ścisłej miejskiej zabudowie beton to dobre rozwiązanie z kilku względów, w zabudowie wolnostojącej konstrukcja szkieletowa właściwie wykonana jest lepsza i bliższa człowiekowi.

 

termicznie dom. Dodać trzeba że tam inwestorzy nie oszczędzają na technologii. Ten komfort jest na prawdę odczuwalny, jeśli ktoś ma odniesienie. Także mikroklimat domu drewnianego jest bardziej przyjemny. Jeśli temperatura na termometrze jest 21 to odczuwalna także, jest wszędzie 21st. W przeciwieństwie do domu murowanego gdzie jest odczuwalne wilgotne zimno ścian, mimo że termometr pokazuje 22 st. W ścisłej miejskiej zabudowie beton to dobre rozwiązanie z kilku względów, w zabudowie wolnostojącej konstrukcja szkieletowa właściwie wykonana jest lepsza i bliższa człowiekowi.

 

21st. W przeciwieństwie do domu murowanego gdzie jest odczuwalne wilgotne zimno ścian, mimo że termometr pokazuje 22 st. W ścisłej miejskiej zabudowie beton to dobre rozwiązanie z kilku względów, w zabudowie wolnostojącej konstrukcja szkieletowa właściwie wykonana jest lepsza i bliższa człowiekowi.

 

.. bliższa człowiekowi.

 

Opakowania kołków szybkomontażowych od Pana redaktora bym nie kupił. Wykazał się pan niewiedzą i brakiem profesjonalizmu. Bałbym się mieszkać w domu wybudowanym przez firmę Arkada Budownictwo sp. z o.o. skoro budujecie jak informujecie, a bez wiedzy nie da się dobrze budować.

 

Bullshit na zlecenie branży związanej z budownictwem tradycyjnym. Tyle przekombinowanych(zbyt duży poziom złożoności) wynalazków mających rację bytu wyłącznie w budowlance tradycyjnej, tej brudnej, mokrej, w pyle ;) W sytuacji gdzie widzimy jak rośnie zainteresowanie budownictwem szkieletowym. Wszystkie zarzuty w tym artykule oparte są na argumencie niskiej jakości polskich fachowców, w tej branży jak i niechęć inwestorów do słuchania tych fachowców którzy się na tej technologii znają. Szukania oszczędności tam gdzie nie widać i styropian oczywiście, fundament polskiego budownictwa! I dziwne przyzwyczajenia i nie zrozumienie prostej zasady budowania tych domów. W Norwegii gdzie zwykle od listopada - grudnia jest śnieg po kolana, prace na zewnątrz są wstrzymane, a ludzie jadą w tym czasie na wakacje, ludzie potrafią odróżnić komfortowy termicznie dom. Dodać trzeba że tam inwestorzy nie oszczędzają na technologii. Ten komfort jest na prawdę odczuwalny, jeśli ktoś ma odniesienie. Także mikroklimat domu drewnianego jest bardziej przyjemny. Jeśli temperatura na termometrze jest 21 to odczuwalna także, jest wszędzie 21st. W przeciwieństwie do domu murowanego gdzie jest odczuwalne wilgotne zimno ścian, mimo że termometr pokazuje 22 st. W ścisłej miejskiej zabudowie beton to dobre rozwiązanie z kilku względów, w zabudowie wolnostojącej konstrukcja szkieletowa właściwie wykonana jest lepsza i bliższa człowiekowi.

 

szkieletowym. Wszystkie zarzuty w tym artykule oparte są na argumencie niskiej jakości polskich fachowców, w tej branży jak i niechęć inwestorów do słuchania tych fachowców którzy się na tej technologii znają. Szukania oszczędności tam gdzie nie widać i styropian oczywiście, fundament polskiego budownictwa! I dziwne przyzwyczajenia i nie zrozumienie prostej zasady budowania tych domów. W Norwegii gdzie zwykle od listopada - grudnia jest śnieg po kolana, prace na zewnątrz są wstrzymane, a ludzie jadą w tym czasie na wakacje, ludzie potrafią odróżnić komfortowy termicznie dom. Dodać trzeba że tam inwestorzy nie oszczędzają na technologii. Ten komfort jest na prawdę odczuwalny, jeśli ktoś ma odniesienie. Także mikroklimat domu drewnianego jest bardziej przyjemny. Jeśli temperatura na termometrze jest 21 to odczuwalna także, jest wszędzie 21st. W przeciwieństwie do domu murowanego gdzie jest odczuwalne wilgotne zimno ścian, mimo że termometr pokazuje 22 st. W ścisłej miejskiej zabudowie beton to dobre rozwiązanie z kilku względów, w zabudowie wolnostojącej konstrukcja szkieletowa właściwie wykonana jest lepsza i bliższa człowiekowi.

Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Gość Andreas
Szanowni Panstwo Troche chce mi sie smiac. Autor tego artykulu buduje i sprzedaje od lat domy szkieletowe. Lepszej reklamy tych domow jeszcze nikt nie wymyslil. Ten pan nie jest po podstawowce tylko ma tytul doktorski w marketingu. Podziwiam jego inteligencje i profesjonalnosc...
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...