Skocz do zawartości

okna ścienne obrotowe


Recommended Posts

Witam

Czy w okolicach Warszawy jakakolwiek firma - poza stwierdzeniem, że wytwarza - wytwarza okna ścienne obrotowe (obracane w osi pionowej)? Z PCV albo drewna. Jak się kształtują ceny? Czy ktoś użytkuje takie okna?
Obecne okna mają około 95 cm szerokości i 130 wysokości i otwierają się do wewnątrz, zajmując sporo miejsca. Skandynawskie nadają się chyba na parter - jak umyć zewnętrzne szyby? Zostają więc obrotowe albo tzw. angielskie (dolna połowa przesuwa się do góry), ale te zabierają za dużo światła i poza tym są brzydkie.
Link do komentarza
Cytat

Witam

Czy w okolicach Warszawy jakakolwiek firma - poza stwierdzeniem, że wytwarza - wytwarza okna ścienne obrotowe (obracane w osi pionowej)? Z PCV albo drewna. Jak się kształtują ceny? Czy ktoś użytkuje takie okna?
Obecne okna mają około 95 cm szerokości i 130 wysokości i otwierają się do wewnątrz, zajmując sporo miejsca. Skandynawskie nadają się chyba na parter - jak umyć zewnętrzne szyby? Zostają więc obrotowe albo tzw. angielskie (dolna połowa przesuwa się do góry), ale te zabierają za dużo światła i poza tym są brzydkie.


Jeszcze uszczegółowię: moje pytanie to nie fanaberia - okna i tak muszą być wymienione, bo obecnie zamontowane to stare drewniane dwuczęściowe (skrzydło zewnętrzne i wewnętrzne), spaczone i popękane, zewnętrzne skrzydła raczej do wyrzucenia. Skoro muszę je wymienić, wolałbym mieć coś co mi odpowiada (nie wnika prawie na metr do wnętrza).
Link do komentarza
Cytat

Jeszcze uszczegółowię: moje pytanie to nie fanaberia - okna i tak muszą być wymienione, bo obecnie zamontowane to stare drewniane dwuczęściowe (skrzydło zewnętrzne i wewnętrzne), spaczone i popękane, zewnętrzne skrzydła raczej do wyrzucenia. Skoro muszę je wymienić, wolałbym mieć coś co mi odpowiada (nie wnika prawie na metr do wnętrza).



To chyba jednak jest "fanaberia", bo przecież jedno skrzydło w oknie o szerokości 95 cm nie ma więcej niż 40 cm szerokości, a wziąwszy pod uwagę szerkość muru, nie "wnika do wewnątrz" więcej niż 20 cm, a więc praktycznie nie powinno nawet wystawać poza parapet. Ale jesli musisz.. icon_sad.gif
Może zamontuj po prostu okno dachowe - i podziału mieć nie będziesz i żadnego kłopotu z myciem.. icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

To chyba jednak jest "fanaberia", bo przecież jedno skrzydło w oknie o szerokości 95 cm nie ma więcej niż 40 cm szerokości, a wziąwszy pod uwagę szerkość muru, nie "wnika do wewnątrz" więcej niż 20 cm, a więc praktycznie nie powinno nawet wystawać poza parapet. Ale jesli musisz.. icon_sad.gif
Może zamontuj po prostu okno dachowe - i podziału mieć nie będziesz i żadnego kłopotu z myciem.. icon_smile.gif



Okna nie są dwuskrzydłowe albo inaczej dwupołaciowe (ze słupkiem lub bez), lecz jednoskrzydłowe, z zastrzeżeniem, że mają skrzydło wewnętrzne i zewnętrzne. Szerokość okna to około 95 cm i zbliżona jest do szerokości skrzydła. Wstawianie okna dwuskrzydłowego to zabieranie światła, którego i tak nie jest dużo w mieszkaniu.

O oknach dachowych już myślałem, ale wydaje mi się, że ich zawiasy są obliczone na obrót w poziomie i naciski przenoszone w dół na panwie zawiasów, czy jak się to nazywa. Gdyby zamontować takie okno obrócone o 90 stopni, cały ciężar skrzydła spoczywałby na jednym z boków ramy, wciskany w jeden zawias w kierunku, w którym takie naciski normalnie nie występują. Pewnie dolny zawias uległby zniszczeniu. Do tego dochodzi kwestia okapników, nawiewników itd.
Link do komentarza
Cytat

O oknach dachowych już myślałem, ale wydaje mi się, że ich zawiasy są obliczone na obrót w poziomie i naciski przenoszone w dół na panwie zawiasów, czy jak się to nazywa. Gdyby zamontować takie okno obrócone o 90 stopni, cały ciężar skrzydła spoczywałby na jednym z boków ramy, wciskany w jeden zawias w kierunku, w którym takie naciski normalnie nie występują. Pewnie dolny zawias uległby zniszczeniu. Do tego dochodzi kwestia okapników, nawiewników itd.



OK, ale dlaczego nie miałyby się otwierać w osi poziomej?
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
  • 8 miesiące temu...
Dziwny problem, mało aktualny, ale że jestem tu nowy to coś napiszę...
Po pierwsze - wstawilbym zwykłe okna jednoskrzydłowe - ze względu na koszty.
Po drugie - ktoś wymyślił obrotowe.. Zwykle kojarzy się to z kołem. O ile małe koło ok 100cm srednicy kosztuje ok 1-2 tys zł, to mechanizm obrotowy do niego to koszt ok 1,6-2 tys zł!
Jeśli chodzi o prostokąty to chyba jest podobnie. A teraz fakty: Technika Okienna z Elbląga na pewno robi/ła? takie okna. Moża do nich wysłać zapytanie.
Link do komentarza
Tak, widziałem daty ale nie zaważyły ona na tym, bym przemilczał sprawę.
Sądzisz że temat jest nieaktualny jak pytanie o pogodę na zeszłoroczne święta?
Temat obrotówek jest specyficzny a został tu przedstawiony jako propozycja rozwiązania, którą może ktoś chciałby naśladować. A uważam, że ta opcja jest ślepa ulica i nie warto o niej myśleć.
I jeszcze jedno: zobacz, jak dział "okna" jest mało żywy - przecież nie można żyć kilkoma tematami w ciągu miesiąca.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Tak, widziałem daty ale nie zaważyły ona na tym, bym przemilczał sprawę.
Sądzisz że temat jest nieaktualny jak pytanie o pogodę na zeszłoroczne święta?
Temat obrotówek jest specyficzny a został tu przedstawiony jako propozycja rozwiązania, którą może ktoś chciałby naśladować. A uważam, że ta opcja jest ślepa ulica i nie warto o niej myśleć.
I jeszcze jedno: zobacz, jak dział "okna" jest mało żywy - przecież nie można żyć kilkoma tematami w ciągu miesiąca.


Moje poparcie masz. Czasami warto ruszyć nawet temat o archeologicznej dacie icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...