Skocz do zawartości

Nawierzchnia z kory w ogrodzie


Recommended Posts

Lada chwila czeka mnie wykonanie nawierzchni z kory. Jakie macie doświadczenie i uwagi przy jej wykonywaniu? Głównie chodzi mi o geowłókninę ale będę wdzięczna za wszelkie rady icon_smile.gif
1. Jaka gramatura?
2. Czy cena 1,38zł/m2 to dużo czy mało?
3. Jakie otwory na roślinki już wsadzone?
4. A jakie na później dosadzane?
Link do komentarza
Przede wszystkim czarna
Przepuszczająca wodę
Zależnie od upodobań odporna na UV lub nie (rozkłada się z czasem)
Ja bym najpierw posadziła rośliny, potem nakryła to płachtą agrowłokniny i porobiła nacięcia X w miejscach roślin. Wówczas nie ma obawy, ze nasypie się ziemi na wierzch.
Link do komentarza
Elfir jeszcze parę pytań icon_smile.gif
1. Czy grubość nie ma znaczenia?
2. Jak zachowuje się po czasie wykorowana powierzchnia na agrowółkninie bez UV (czy przebijają się roślinki)?
3. Jaka warstwa kory na włókninę?
4. Czy po nacięciach X należy agrowłókninę wywinąć na boki czy lepiej "przytulić" do pnia roślinki?
Link do komentarza
1. Grubość ma znaczenie - bardzo gruba jest droższa, bardzo cienka będzie przerastała chwastami. Ale chyba starczy 50g/m2
2. Zależy od użycia. Jeśli planujesz pod krzewami rośliny okrywowe typu fiołek, barwinek, jasnota, to włóknina blokuje im możliwość rozrastania się, bo płożące pędy nie mogą się ukorzeniać (a fiołki rozsiewać). Wówczas stosuje się włókniny rozkładane z czasem przez UV. Chronią młode rośliny przed zarastaniem chwastami, a kiedy one się wzmocnią, włóknina powoli rozpada się.
Natomiast, jeśli ma to być absolutnie czyste miejsce, to trzeba użyć włókniny trwałej i grubej.
3. Minimalna warstwa kory to taka, która zasłoni włókninę. Ale im grubsza warstwa tym trudniej jest wywiewana przez wiatr i przerastana przez chwasty. Natomiast na zbyt grubej warstwie chwasty łatwo się wysiewają. Sądzę, że ok 3-5 cm byłoby optymalne.
4. Przytulić do roślinki. Miejsce nacięcia szybko zarasta chwastami, wybijającymi od spodu, typu perz. Więc wówczas trzeba odgarnąć korę, rozchylić nacięcie, wyrwać chwasta i zasłonić i zasypać.
Link do komentarza
Grubość geowłókniny wiąże się niewątpliwie z kosztami oraz wytrzymałością materiału na przerastanie chwastów.

Pamiętajmy aby ze względu na korowanie sadzić rośliny odpowiednio niżej wzdlędem otaczającego terenu (trawnika czy ścieżki).

Kora powinna przykrywać włókninę ok. 5cm warstwą. Na wykorowaną rabatę, leżącą niżej w stosunku do obszarów sąsiadujących, będzie spływać woda
Link do komentarza
Dzięki Elfir za wszystkie odpowiedzi. Dziś jadę po agrowłókninę a na przyszły tydzień zamówiłam korę.
Jak zrobię dam znać jak wyszło zapotrzebowanie kory/m2 i orientacyjne ceny. Może jakieś zdjęcia jak starczy mi czasu.
Jedyne czego się obawiam to przesadzanie roślin po zakorowaniu - niewykluczone, że zmieni mi się koncepcja icon_sad.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...