Skocz do zawartości

Czy instalacja elektryczna wymaga zamontowania oddzielnego uziemia?


Recommended Posts

Odpowiedź eksperta: Wymóg wykonania uziemienia instalacji domowej określają warunki przyłączenia budynku do sieci elektroenergetycznej wydane przez zakład energetyczny. To, czy ze względu na ochronę przeciwporażeniową uziemienie jest konieczne, czy też nie, zależy między innymi od miejsca rozdzielenia przewodu PEN na oddzielne przewody PE (ochronny) i N (neutralny).


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/dom-bezpieczny-i-inteligentny/porady/11429-czy-instalacja-elektryczna-wymaga-zamontowania-oddzielnego-uziemia

Link do komentarza
Gość Sebastian
Czy chodzi tu o uziemienie przewodu w gniazdku PE czy piorunochronu? Bo na zdjęciu pierwszy widzimy bednarkę wprowadzoną do środka do domu - więc myślę, że do uziemienia gniazd a na dole mamy zdjęcie z uziomem otokowym ale do piorunochronu. Więc co autor miał na myśli?.
Link do komentarza
Nie mnóżmy bytów ponad potrzebę. Myślę, że przede wszystkim chodzi o uziemienie instalacji domowej (tak jak w tytule). To czy trzeba/warto wykonywać instalację odgromowąto odzielna sprawa, o której tu nikt nie mówił. Myślę, że na rysunkach chodziło o pokazanie różnicy pomiędzy samym uziomem otokowym i fundamentowym. Zresztą z tego co widzę w różnych domach, to o ile uziom w ogóle jest, to wykorzystuje się go i na potrzeby instalacji wewnętrzej jak i odgromowej (i słusznie).
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Ja mam podobnie zrobione tyle ,że bednarka położona jest na zewnątrz budynku i przewierciłem się przez mur ( bajka w bk) a na zewnątrz w bloczkach betonowych naciąłem gumówką bruzdę tak aby się bednarka schowała.
Link do komentarza
Cytat

To, czy ze względu na ochronę przeciwporażeniową uziemienie jest konieczne, czy też nie, zależy między innymi od miejsca rozdzielenia przewodu PEN na oddzielne przewody PE (ochronny) i N (neutralny).



Artykuł niczego nie wyjaśnia i w dodatku mnoży tylko pytania. A autorowi niniejszego fragmentu uprzejmie zarzucam, że chyba był wtedy na wagarach, gdy w szkole tłumaczyli, że takie stwierdzenie jest delikatnie mówiąc głęboko nieprawdziwe. I proponuję, żeby zapoznał się ze znaczeniem słowa ekwipotencjalizacja, wtedy może zrozumie po co i dlaczego oraz jak robi się m.in. uziemienia.



Cytat

Ja mam podobnie zrobione tyle ,że bednarka położona jest na zewnątrz budynku i przewierciłem się przez mur ( bajka w bk) a na zewnątrz w bloczkach betonowych naciąłem gumówką bruzdę tak aby się bednarka schowała.



To nie zawsze jest dobre, bo:

1. cynk w betonie się rozpuszcza i po jakimś czasie zostaje gołe żelazo, które:
2. koroduje, gdy jest otulone zbyt cienką warstwą betonu, mniejszą niż ok. 5 cm.
Link do komentarza
  • 2 lata temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...