Skocz do zawartości

wygasłe pozwolenie na budowę


Recommended Posts

Pomóżcie!!
Ktoś ma dom wybudowany na podstawie pozwolenia na budowę. Wszystko było postawione zgodnie z projektem, dom został wpisany w gminne papiery, nadano adres (numer budynku), odebrano wszystkie media. Nie było ostatecznego odbioru całości, ale dom zamieszkano. Po jakimś czasie postanowiono przebudować dom wewnątrz, zmieniono kształt dachu. Podobno było na to dodatkowe pozwolenie. Obecnie mam zamiar kupić ten dom, ale jest parę wątpliwości..
1.Brakuje dziennika budowy-właściciel twierdzi że zginął, ale są wszystkie papiery na odbiory i nadanie adresu, więc to ma wystarczyć..Czy dziennik jest w tym przypadku niezbędny?
2.Rozbudowa domu prawdopodobnie nie była jednak zgłoszona w urzędzie, ale jest już zakończona. Czy można to ewentualnie zalegalizować bez wielkich kosztów? Na przebudowę był wykonany projekt.
3.Jeśli budowa jako proces nie została faktycznie zakończona odbiorem całości, a dziennika nie ma, to czy pozwolenie na budowę wygasło? (od zakończenia prac według starego projektu minęło 8 lat, a rozbudowę wg. nowego przeprowadzano 4 lata temu) Czy w tym wypadku można wystąpić o nowe pozwolenie, które zalegalizuje tą przebudowę (zgodną z nowym aktualnym projektem)?
4.Czy nadzór budowlany ma obowiązek sprawdzić, czy dom jest samowolą budowlaną? Bo nie bardzo im się chce, a boję się że jak już kupię to ochoczo nakarzą mi wyburzyć..

Tyle informacji o domku udało mi się zdobyć, ale później będę miał więcej. Bardzo proszę o odpowiedź na tych kilka pytań..
Link do komentarza
Witam
To jest jakiś kant, zginął dziennik budowy icon_razz.gif icon_razz.gif icon_razz.gif , z tego co wiem dziennik piszę się przez kalkę i kopie zabieraz zawsze kierownik budowy, więc dziennik można łatwo odtworzyć. Jak chcesz kupić dom który nie ma uregulowanej sytuacji prawnej twoja sprawa, jak nie masz garba to go będziesz miał.
pozdrawiam[/quote]
Link do komentarza
Zgodnie z uprzednio obowiązującymi przepisami, zakończenie budowy i rozpoczęcie użytkowania domu jednorodzinnego nie wymagało formalnego odbioru, a jedynie zgłoszenia budynku do eksploatacji. Z opisu sytuacji wynika, że dom został formalnie dopuszczony do użytkowania, o czym może świadczyć np. zameldowanie właścicieli, wyszczególnienie w podatku od nieruchomości, wpis w księdze wieczystej. Późniejsze przeróbki można ewentualnie zalegalizować występując o nowe pozwolenie na budowę, na podstawie istniejącego projektu zmian. Ważność pozwolenia na budowę wynosi 2 lata do czasu rozpoczęcia budowy, a przerwa w realizacji inwewstycji nie może również trwać więcej niż 2 lata. O dotrzymaniu w/w terminów decydują: zgłoszenier rozpoczęcia budowy oraz wpisy w dzienniku budowy o etapach prowadzonych robót.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...