Skocz do zawartości

Dziennik PeZeta


Recommended Posts

WIOSNA 2015
Czuję się jak pierwiosnek. Nosi mnie z miejsca na miejsce, coś bym zbudował. Zupełnie jak pierwiosnek.

BRAMA
Mógłbym zająć się bramą.



Mógłbym w niej, dajmy na to, zamontować napęd.
Wciągarka ma udźwig w pionie wypaśny - 600kg ze zbloczem, bez niego 300.



Jakoś to by trzeba było wpasować gdziesik pod skrzydło ... iżby coś ruszając czymś przesuwało częścią czegoś co dochodzi lub łączy się z całością.



Coś by trzeba było podkuć może lub wyżłobić, ewentualnie unikając mozolnego dłubania w betonie wypadałoby zmontować ustrojstwo, które napędzałoby przesuwanie skrzydła za pomocą przekładni. Bo jakże tu przesuwać bramę, skoro silnik ogromny, a prześwit pod bramą do ziemi około 10cm...

LUKARNA
Ale mógłbym też zająć się wiosennie i spontanicznie na ten przykład lukarną i dokończyć to com porzucił 3 lata temu: ocieplić mizerne trzy pasy ściany dokoła okienka zanim całkiem się rozsypie płyta osb, z których są powołane.



Na początek wypadałoby ustawić rusztowanie.
Następnie zrobiłbym jakieś podejście po daszku do ściany z okienkiem, nie niszczące papy.

Styropian na ocieplenie jest, nie muszę kupować.
Podobnie siatka - jest.
Styropian kleiłbym na piankę i ewentualnie wpakował kilka kołków na wylot przez osb i z drugiej strony od środka jakoś je łapał czymś albo temperaturowo na nie działając zrobiłbym z tych kołków mega-nity.
Lecz...

Nie ma farby elewacyjnej! A raczej jest, całe nietknięte 15 litrów z farbą silionową kabe w kolorze elewacji.
Tyle że farba wyschła...

BALUSTRADA i GANEK
Mogę również zająć się balustradą balkonową. Najwyższy czas zająć się nią.
Koncepcja się rodzi i niewykluczone, że:

drewniana balustrada zostanie umocowana na prętach wkręconych w ścianę przewierconą na wylot z wylotem w głębokiej dziurze szerokości puszki elektrycznej zdolnej pomieścić nakrętkę dużą oj dużą i podkładkę i potem zasłoniętej klockiem styropianowym na koniec zatynkowanej.


Za jednym zamachem z drewnem walcząc mógłbym postawić ganek, przed wejściem!
Tak!
Wykopałbym rów, fundamentowy, na 30cm szeroki!
Szpadel - mam!
Piach też mam! Co prawda za siatką...
Musiałbym przerzucić piach na moją stronę, bo on mój ten piach.
Szpadel - mam...
Kupiłbym bloczki fundamentowe.
Znowu musiałbym użerać się z transportowcami...
Choinkę jabłonkę znów by dewastowali...

OCIEPLENIE PODDASZA
Mógłbym dokończyć pierwszy etap ocieplania poddasza i wcisnąć ten ostatni 1m2 wełny pod połać.
Ale zima się skończyła, podłogówka nie zamarzła, więc...

SPUSZCZEL LUB KTOŚ
Mógłbym również wybadać, co za motylonogi łobuz od dwóch dni skrobie mi coś NA PARTERZE i wydaje przy tym dźwięki bardzo zbliżone do tych tak doskonale mi znanych wydawanych przez paskudę zwaną Oldhouse Borer!
Bladź jego parciana, nie wiem co gość żre, bo nie ma tu nic do żarcia poza stołem okrągłym i krzesłami w stylu i z lat wczesnych 50-tych. Do tego dźwięki dochodzą z okolic styropianowych opasek na styku ściany i podłogi...

Pomyślę.
A tymczasem, żeby coś robić, łapię się za piach. Nieagresywnie. Rekreacyjnie.

Link do komentarza
A i to nie wszystko.

SZAFKI
Wypadałoby wraz z nadejściem wiosny ruszyć sprawę szafek w kuchni.
Plan jest taki, by drzwi szafek zbudować z desek i zawiesić na zawiasach. icon_biggrin.gif
Genialne.

PÓŁKI NA KSIĄŻKI
Suszą się również deski przeznaczone na dokończenie półek na książki. Albowiem to co stoi obecnie jest jedną z trzech części.



SZAFA
Myśli krążą również ku szafie.
Masywnej, drzewiennej, może być gdańska, a może być i mazowiecka.
Z szafą jednak kłopot jest, bo drewna na nią nie ma. A jak kupić, to wysezonować by wypadało, a wtedy przydałby się akcelerator czasu z opcją cofania: podsuszyłbym deski na przyśpieszaczu, potem cofnął się razem z drewnem i byłoby spoko. Ale akcelerator ciężko dostać. Bardzo ciężko.
Link do komentarza
Gość gawel
Piotrze ale ty masz tylko portfenetr czyli tzw żygownik i powiem Ci że ja mam takie barierki właśnie ala olsztyńsko-pruskie i one zasłaniają bardzo widok dlatego myślę nad ich zmianą. U Ciebie na Te żygowniki ja bym wziął po prostu ekran z szyby i ewentualnie u góry tylko poręcz z rurki żeby wywiesić kołdrę ewentualnie skorzystać z pozostałych funkcji żygownika. Edytowano przez gawel (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
To są dwa wielkie okna, jedno obok drugiego, każde ma 150x230!
Motyla noga, ciemno?
Każde z nich miało być w osobnym pomieszczeniu, ale zostanie tak jak jest, czyli bez ściany po środku.









Ciemno? To nie balkonik szerokości 90cm, tylko w sumie trzy metry po długości na 2,3 wysokości czyli 7m2 szkła.
Zaczynam się łamać, ale jeszcze chwilę pobronię koncepcji. icon_smile.gif

Do tego od południa, no, południowego zachodu!
Howgh.
Link do komentarza
Witam. Co do lukarny to polecam zamiast kombinować z kołkami celem przymocowania styropianu do płyty osb, zakupić długie śruby fosfatowane do drewna, z kołków plastikowych do styropianu odciąć górę, przełożyć przez nią śrubę i tak przygotowanym "kołkiem"przykręcamy styropian do płyty osb, bez kombinacji a trzyma.
Pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

Ewamariusz, dzięki za pomysł. icon_biggrin.gif

W kwestii barierki: zastanawiam się, czy w przepisach jest powiedziane ja gęsto mają być przęsła lub na ile szczelna ma być taka barierka?

Może jeden pręt wystarczy?
Albo dwa.

Barbossa, dzięki za pomysł z siatką.



Tu Ci mogę odpowiedzieć, że dla budynków jednorodzinnych nie określa się (tej gęstości) taki stan prawny był w 2012 roku jak ja robiłem odbiór, wiem to, bo pani z pinbu jako jeden z zarzutów nieodebrania mojej chałupy wnosiła o zbyt "rzadką" balustradę i kazała mi poliwęglan przykręcać do tego, wycofała się jak jej pokazałem w prawie budowlanym, że dla budynków jednorodzinnych nie określa się gęstości (a taka mądra była)
Link do komentarza
Siatkę trza do czegoś przyczepić.
A i chodzi mi o to, by nie demolować elewacji. Tak szybko mi poszło to ocieplanie - pół roku jak strzelił z bata! - i nie zdążyłem zorientować się, że po drodze trzeba barierki zamocować. I teraz jest kombinowanie.

Nieee wiem. Może stalowe rury do hydrauliki poskręcam na pakuły i z tego balkon zrobię. Taki... madmax vintage.

Cytat

Tu Ci mogę odpowiedzieć, że dla budynków jednorodzinnych nie określa się (tej gęstości) taki stan prawny był w 2012 roku jak ja robiłem odbiór, wiem(...)


Tinek, dzięki stokrotne. To jest news!
Link do komentarza
PODDASZE
W ramach wiosennych porządków i budowlanej rekreacji wszpachlowałem dziś półtora wiaderka gładzi w ścianę na poddaszu. Się ostało z jesieni i był ostatni moment, żeby nie zmarnował się towar.

Za tydzień przyjdzie wiosna!




BALUSTRADA
Metr bieżący krawędziaka 10cmx10cm kosztuje siedempińdziesiont.
Drewno na balustradkę - stówka.
Jakieś pręty, wkręty, sręty, farbi - stówka.
Za dwie stówki będzie balustradka.
Link do komentarza
PODDASZE
Przymierzam się do zrobienia rusztowania pod płyty gips-kartonowe w lukarnie. Kombinuję jak zbudować narożnik ściana - ściana w lukarnie. Trzeba połączyć dwa udeki pod lekkim kątem skręcając trzecim przyciętym udekiem. Zrobiłem! Działa. Tylko teraz muszę wymierzyć jak toto i gdzie toto umiejscowić pod krokwią koszową, żeby przyciąć cedeki. icon_mrgreen.gif

WYŁAZ DACHOWY
Przecieka wyłaz dachowy. Obsrany wyłaz dachowy. Kapie na klapę strychową. Poczekam, aż się rozpogodzi i ociepli i ostatecznie rozprawię się z wyłazem. Jakoś inaczej muszę go zmajstrować. Papa, dechy... nie wiem jeszcze jak.



PIACH
Nie ruszam. Leży. Bo leje.

ZAKWASY
Mam. Dobrze.
Link do komentarza
Cytat

Tu Ci mogę odpowiedzieć, że dla budynków jednorodzinnych nie określa się (tej gęstości) taki stan prawny był w 2012 roku.


Nadal obowiązuje.
W załączniku - całość: Dz.U. 2002 nr 75 poz. 690

[attachment=21462:D20020690.pdf]

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.

§ 298.

1. Balustrady przy schodach, pochylniach, portfenetrach, balkonach i loggiach nie powinny mieć ostro zakończonych elementów, a ich konstrukcja powinna zapewniać przeniesienie sił poziomych, określonych w Polskiej Normie dotyczącej podstawowych obciążeń technologicznych i montażowych. Wysokość i wypełnienie płaszczyzn pionowych powinny zapewniać skuteczną ochronę przed wypadnięciem osób. Szklane elementy balustrad powinny być wykonane ze szkła o podwyższonej wytrzymałości na uderzenia, tłukącego się na drobne, nieostre odłamki.

2. Wysokość i prześwity lub otwory w wypełnieniu balustrad powinny mieć wymiary określone w tabeli:


D20020690.pdf

Link do komentarza
Cytat

(...) Jak bym to widział ? To może trochę w skrócie,pompa PC na zewnątrz budynku, lub gdzieś na stryszku . Zasobnik z nierdzewki 500-700-1000 litrów gdzieś w kącie lub zakopany pod posadzką . Prąd II taryfy + weekendy.Wiosna -lato- jesień ogrzewanie pompą ,zima przy większych mrozach oraz w chwilach walki z nudą palisz kozą (kominkiem czy czyś takim . )W czasie nieobecności w domu (brak jakiegokolwiek palacza w kozie) pompa ciepła + bufor pracuje na niskiej temperaturze zadanej zapobiegającej zamrożeniu-uszkodzeniu systemu oraz urządzeń w domu. icon_smile.gif


Znalazłem początki dyskusji o CO.
Animus, zmontowałem system mniej więcej taki, jak opisałeś.
Szacuneczek, niezmiennie.
Pozdrowienia

Tu dyskusja się roztoczyła:
rozmowa o ogrzewaniu
Link do komentarza
Cytat

PODDASZE
Przymierzam się do zrobienia rusztowania pod płyty gips-kartonowe w lukarnie. Kombinuję jak zbudować narożnik ściana - ściana w lukarnie. Trzeba połączyć dwa udeki pod lekkim kątem skręcając trzecim przyciętym udekiem. Zrobiłem! Działa. Tylko teraz muszę wymierzyć jak toto i gdzie toto umiejscowić pod krokwią koszową, żeby przyciąć cedeki. icon_mrgreen.gif

WYŁAZ DACHOWY
Przecieka wyłaz dachowy. Obsrany wyłaz dachowy. Kapie na klapę strychową. Poczekam, aż się rozpogodzi i ociepli i ostatecznie rozprawię się z wyłazem. Jakoś inaczej muszę go zmajstrować. Papa, dechy... nie wiem jeszcze jak.



PIACH
Nie ruszam. Leży. Bo leje.

ZAKWASY
Mam. Dobrze.


To już w remonty wchodzisz pomału .
Pomogę wirtualnie obrobić papą wyłaz .

Cytat

Znalazłem początki dyskusji o CO.
Animus, zmontowałem system mniej więcej taki, jak opisałeś.
Szacuneczek, niezmiennie.
Pozdrowienia


Wzajemnie ,jakoś Ciebie szybko rozbudziła ta nadchodząca wiosna. icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

To już w remonty wchodzisz pomału .
Pomogę wirtualnie obrobić papą wyłaz .



Też niekiedy tak już zaczynam myśleć. Na szczęście... to ciągle odłożone niedokończone sprawy. Wyłaz zrobiony "na tymczasem" przetrwał dobre kilka lat. Zbite kilka desek i pokryte papą.

Jesienią chciałem zamontować fabryczny wyłaz, nowy, porządny, ale żaden mi nie przypasował - albo cena nie ta, albo wymiary nie te. I pozostanie więc ten mój, tylko muszę solidnie poprawić.

Za chęć pomocy bardzo dziękuję, chętnie skorzystam. Na dniach porobię zdjęcia.
Link do komentarza
Cytat

Też niekiedy tak już zaczynam myśleć. Na szczęście... to ciągle odłożone niedokończone sprawy. Wyłaz zrobiony "na tymczasem" przetrwał dobre kilka lat. Zbite kilka desek i pokryte papą.

Jesienią chciałem zamontować fabryczny wyłaz, nowy, porządny, ale żaden mi nie przypasował - albo cena nie ta, albo wymiary nie te. I pozostanie więc ten mój, tylko muszę solidnie poprawić.

Za chęć pomocy bardzo dziękuję, chętnie skorzystam. Na dniach porobię zdjęcia.


Do papy miałem też wyłaz robiony z desek ,ale jak przyszła dachówka to kupiłem pod kolor okien dachowych (brąz),na jednej połaci są 3 okna dachowe i zimny wyłaz dachowy z jedną szybą wyżej .
Podobny do tego ,otwierany na bok ,łatwiej wyjść.


W tych wyłazach jak i w innych materiałach budowlanych zanika materiał ,drewna coraz mniej ,blaszka coraz krótsza i cieńsza. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Styropian można przykleić do płyty na piankę. Sprawdzone , trzyma. Tylko zagruntuj tą płytę bo trochę "wyschła" Jan


Dzięki za radę, Mistrzu Janie. Właśnie o te kostropate suchary się bałem, ale skoro tak piszesz, to może faktycznie nie będę się certolił z kołkami.
Link do komentarza
ALE W KABLACH? W KABLACH?!
Drugi dzień grzebię w kablach, włączam oświetlenie na poddaszu.
Robię ci ja dziś porządek w rezerwowej skrzynce, gdzie są kable pod przyszłościowe sterowanie i zasilanie rolet. Grzebałem w niej i wczoraj, ale teraz kończę, więc chcę spiąć wiązkę, iżby zgrabnie schować pod froncikiem, aż tu patrzę, patrzę i myślę - kurna ile kurzu!. Ale nie! Patrzę patrzę i widzę... normalnie, bladź jej parciana, Lidka!





Myślę, że nie wiem jak się tam znalazła ani kiedy tam wlazła, ani którędy.
I dziwić się później, że pożar w instalacji!
Ja cię, motyla noga, kręcę! Lidka w kablach??!!



Zasuszona. Zakonserwowana jak wprost z solarium jakiego.
Mogła obeżreć się na poddaszu trutką, com ją jej-im rozkładał, tą kiełbasą na złapce i serem obsuszonym tamże rozkładanym, a jak już tak się spasła, to bekając zlazła na dół i poszła spać. Tylko czemu w kablach?



Motyla noga mać! icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Wiem już kiedy lidka tam wlazła. Sprzątałem poddasze, przygotowując się do układania podłogówki. Wcześniej mysza buszowała w zwałach pianki i styropianu. Sprzątałem, sprzątałem, a ona zwiała dziurą wentylacyjną z łazienki na poddaszu do pseudokotłowni na parterze. I po ścianie przez dziurę w ścianie za rozdzielnicą, wlazła do skrzynki. Najwięcej miejsca znalazła w skrzyneczce roletowej.
Voila.

Czyli od 2013 miałem tę elektryczną mumię.
Link do komentarza
Dziś w nocy spadł śnieg.
A dlaczego? Dlatego, że wczoraj wyniosłem z pseudokotłowni do garażu szuflę do odśnieżania. Całą zimę szufla stała i śniegu nie było. Od dwóch tygodni nosiłem się z myślą, żeby tę szuflę wynieść, ale trzymałem pod ręką, myślałem - a niech straszy, niech pilnuje. Wczoraj też zawahałem się, ale wyniosłem.
I stąd śnieg.
Link do komentarza
Cytat

Dziś w nocy spadł śnieg.
A dlaczego? Dlatego, że wczoraj wyniosłem z pseudokotłowni do garażu szuflę do odśnieżania. Całą zimę szufla stała i śniegu nie było. Od dwóch tygodni nosiłem się z myślą, żeby tę szuflę wynieść, ale trzymałem pod ręką, myślałem - a niech straszy, niech pilnuje. Wczoraj też zawahałem się, ale wyniosłem.
I stąd śnieg.


Moje stoją icon_lol.gif
Też trochę padało ale śladu nie ma ,słoneczko świeci. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Wioooosna! AD2015











Plan na ten rok: kosić zielone.

A tymczasem, a tymczasem... na poddaszu...



Sytuacja wczorajsza:

Maki, nie rosną.




A tu ten, no....


Tutaj... ech... no... cieciorka.


Imbir.






I sytuacja dzisiejsza:

Tooo jeeest... yyyy...


....a toooo...


...tu wylazło to...


Maki. Nie wylazły. Jeszcze. Chyba.


I cieciorka. I imbir.



Jednym słowem - maki na haju, nie wyłażą.
A u cieciorki karnawał! I nie dziw, trudno żeby było inaczej, skoro żeń szeń teges teges czyli bimbirimbir.
Link do komentarza
Cytat

Jednym słowem - maki na haju, nie wyłażą.
A u cieciorki karnawał! I nie dziw, trudno żeby było inaczej, skoro żeń szeń teges teges czyli bimbirimbir.


Widzę, że tu się na niezłą imprezę połączoną z produkcją i degustacją zanosi. Aż żałuję... icon_lol.gif .
Wiosna, wiosna, wiosna ach to ty.
www.youtube.com/watch?v=q80BAs4QjQQ
Link do komentarza
Cytat

Za prawdę powiadam Wam



Trunek ten jest bossssski icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif


Nawet nie wiem, o czym piszecie, ale na hasło "piołunówka", rzucone prze r-32, w ciemno każdemu zaświadczę, że... bosssska!
PS. Czemu ten PeZet nie zajmie biznesowej niszy w zakresie trunków domowej roboty?
Dobra, dobra - wiem, akcyza by Go zjadła. Taki kraj... icon_wink.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

×
×
  • Utwórz nowe...