Skocz do zawartości

Dziennik PeZeta


Recommended Posts

Cytat

A jak jest z przyjmowaniem kolorów bo szpachlówka którą miałem raczej średnio przyjmowała kolor i pozostawała dużo jaśniejsza niż reszta deski. Malowałem impregnatem


Bo nie wszystkie szpachlówki przyjmują kolor. To czy farbę przyjmuje trzeba sprawdzić przed zakupem.

Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Jani, obrazek nie wskoczył był i w ciemno mus zgadywać...
Fafkulce?

Lub sauna.


Próbowałem otworzyć ale wyskoczył mi komunikat, że wysłałem link do strony do której administrator nie pozwala linkować. Czyli tylko trzeba czekać jak Jani uchyli rąbka tajemnicy co to był za obrazek icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Dziwy panowie, dziwy. Ja dalej widzę co kleiłem.

Zaraz coś pokombinuję.

Może w opcji kopiuj/wklej zadziała

http://nakoksie.pl/wp-content/uploads/2014...w-7-600x436.jpg


Dziwy Jani, dziwy bo ja chcąc otworzyć ten link pokazał mi się komunikat "403-Dostęp zabroniony/Forbidden....
Dostęp do strony lub folderu, który chcesz odwiedzić, został zabroniony przez administratora lub serwer.
Kliknij cofnij aby powrócić do poprzedniej strony..."
Będziesz musiał to własnymi słowami opisać co ten link przedstawiał icon_biggrin.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
WENTYLACJA
Nawiewno-wywiewna z odzyskiem ciepła.

Tak się zastanawiam... czy takie rozwiązanie jest poprawne?
Kubatura wentylowana to 330m3.
Przyjąłem ilości powietrza usuwanego wg norm (chyba) i nawiewanego tak mniej więcej koło tego co być powinno (chyba)
i chyba w ilościach lekko maksymalnych.

Parter:


Poddasze:


Moje wątpliwości budzi... nic nie budzi moich wątpliwości. Nie wiem, najprościej rzecz ujmując, nic o rzeczonym temacie, poza tym, że wiem że maks. prędkość przepływu powinna być < 5m/s. Przyjąłem maks = 3m/s.

Centrala - najprawdopodobniej będzie to Luna.
Rury ogacę i owinę stretchem.
Nie liczyłem spadków ciśnień, ponieważ sądzę, że przy moich długościach kanałów (maks około 10m) raczej mija się to z celem.

Chyba.

edit: kolorki Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Jeśli można i moim zdaniem:
1. Parter - w pokoju dodał bym 2 nawiew w rogu po lewej, nawiew poprzez skrzynkę rozdzielczą po około 35m3/h
2. Poddasze - też nawiew ze skrzynki rozdzielczej po 20 - 35m3/h na "kratkę". W garderobie raczej "przytkać" kratkę do 15m3/h - różnicę "wyciągnie" klatka schodowa.

Ten (taki) układ wentylacyjny (nawiew na skrzynce rozdzielczej) ma "tendencje" do "samoregulacji".

Link do komentarza
Taki sobie pomysł - no może trochę kontrowersyjny. :blowup:

A gdyby tak zastosować 2 centrale ? Jedna na górze druga na dole.
Byłyby 2 niezależne obiegi wentylacyjne.
Ten układ domu aż się o to prosi - parter jest typowo dzienny, a poddasze typowo sypialne.
Prosty wyłącznik czasowy, lub bardziej rozbudowany sterownik.
W sumie Luny nie są drogie ................. icon_cool.gif
Link do komentarza
Co do drugiego kanału nawiewnego w pokoju na parterze - jak pomyślę o kuciu i syfie, to raczej się nie zdecyduję. Zresztą, po co? Powietrze i tak wejdzie, a potem wyjdzie.

Dwie centrale.
Bajbago, w czym widzisz sens montowania dwóch central?
Ja znajduję tu analogię do pomp obiegowych w układzie ogrzewania podłogowego: jedna wystarczy, o ile ma odpowiednie parametry i układ jest wyregulowany. Tak samo z rekuperatorem jest, jak sądzę.
Link do komentarza
Drugi kanał uprościłby "przebieg" powietrza w tym obwodzie wentylacyjnym.

Co do 2 niezależnych obiegów wentylacyjnych.

Analogia do ogrzewania niezbyt trafiona.
W zasadzie ogrzewanie (zwłaszcza "akumulacyjne") jest constans.

Sprawna wentylacja, to także możliwość jej szybkiego dostosowania do potrzeb - a te nie są stałe.
Np. w nocy redukcja do 60%, party zwiększenie wentylacji, gotowanie bigosu (i późniejsze skutki uboczne icon_cool.gif ), w nocy parter może być minimalnie wentylowany, itp.
Link do komentarza
Dzięki, rozumiem.
Opcja z dwiema centralami nie zmienia układu kanałów i ich długości, obie centrale stałyby obok siebie.

Sprawa kolejna to wywiew w garderobie na poddaszu.
Bajbago, jeśli zmniejszę tam wywiew do 15m3/h, to jak zbilansować nawiew względem wywiewu?

Wyszłoby na to, że:
nawiew na poddaszu: 110m3/h
wywiew: 65m3/h



Pozostaje wyciągać wszystko przez łazienkę?

Czy może dodać wywiew na środku korytarza na poddaszu? Idealnie zbierałby ciepło migrujące z okolic kominka.
Link do komentarza
Cytat

A gdyby tak zastosować 2 centrale ? Jedna na górze druga na dole.
Byłyby 2 niezależne obiegi wentylacyjne.
Ten układ domu aż się o to prosi - parter jest typowo dzienny, a poddasze typowo sypialne.
Prosty wyłącznik czasowy, lub bardziej rozbudowany sterownik.
W sumie Luny nie są drogie ................. icon_cool.gif


Zainstalowana w odpowiednim miejscu przepustnica z dobrej jakości siłownikiem, to mimo niskiej ceny Luny redukcja kosztów o około 70% w stosunku do tego rozwiązania.
A przy ustabilizowanym trybie życia i jednoznacznym rozdzielaniu stref na dzień - noc w zupełności wystarczy.


Cytat

Wyszłoby na to, że:
nawiew na poddaszu: 110m3/h
wywiew: 65m3/h



Pozostaje wyciągać wszystko przez łazienkę?


Albo przez kuchnię... i to jest jedna z dróg.
Link do komentarza
Czy może w garderobie poddasza zastosować kanał fi 50?
Przy przepływie powietrza w ilości 15m3/h prędkość przepływu przez fi50 wyniosłaby 2,1m/s,
a maksymalny strumień (dla prędkości 3m/s) to 21,6m3/h.

Dla kanału fi80 strumień 15m3/h popłynie z prędkością 0,8m/s,
a maksymalny strumień (dla prędkości 3m/s) to 54m3/h.
Toż to rura jak gazociąg jamalski!
Albo się mylę.

Po korekcie, tak by to wyglądało:

Parter:
- kanał okapu powiększony do fi 100



Poddasze:
- przyjąłem wszędzie na poddaszu strumień powietrza nawiewanego 30m3/h
- wszystkie kanały nawiewne mają fi 80
- mniejszy wywiew w garderobie: 15m3/h

Link do komentarza
Z powyższego zestawienia bilans wychodzi mi tak:

sumy przepływu: nawiew 210, wywiew 210
przepływ parter: nawiew 120, wywiew 145
przepływ poddasze: nawiew 90, wywiew: 65

W efekcie ciepłe z okolic kominka nie będzie tak chętnie migrować w górę,
ponieważ kuchnia będzie zasysać powietrze z poddasza.

Gdzie powinienem wstawić siłowniki?

Cytat

Można, ale + nastawy (dławiący) anemostat .



Możesz rozwinąć tę myśl? Jakkolwiek regulacji wymagają wszystkie kanały, sądziłem, że raczej większa średnica kanału wymaga dławienia.
Link do komentarza
Cytat

Możesz rozwinąć tę myśl? Jakkolwiek regulacji wymagają wszystkie kanały, sądziłem, że raczej większa średnica kanału wymaga dławienia.



Tam (na poddaszu) jest specyficzna sytuacja. Tym anemostatem będziesz "kontrolował" wywiew w łazience.
W zasadzie wszystkie anemostaty powinny być regulowane. Same średnice rur nie gwarantują niczego.

dopisałem:

Nie zapominaj, że w każdym przypadku, powietrze na poddaszu musi pokonać dwoje drzwi.
Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
A niech se wolno płynie... co mu szkodzi.
Wydatek "przytniesz" robiąc jakiś łuk na dukcie i anemostatem.


Cytat

Jani_63, czy mógłbyś mi powiedzieć, w którym obwodzie powinienem zamontować siłownik?


A to już zależy icon_biggrin.gif
Jeśli chciałbyś tylko ograniczać wentylację jednej strefy to na głównym dukcie np. poddasza.
Ale jakbyś chciał mieć możliwość "przerzucania wydajności centrali między strefa dzienną, a nocną (w nocy też można prowadzić ożywione życie "towarzyskie" icon_biggrin.gif ) to zainstaluj przepustnicę DATVTML, którą będziesz rozdzielał strugę na parter - poddasze.
Zakres otwarcia/zamknięcia (przymknięcia) czyli wydolność strugi wyregulujesz ogranicznikami na siłowniku.

PS.
Wydolność całkowitą wentylacji (o czym wspomina bajbaga) możesz przecież regulować samą centralą (regulator obrotów, przełączanie między poszczególnymi biegami).
Link do komentarza
Cytat

Regulowane ?


Cytat

I słusznie!
Co se będą bezproduktywnie leżeć w kartonie icon_mrgreen.gif



icon_biggrin.gif


Oho, zdaje się, że szykuje się kolejna zagadka.
Jeszcze ich nie kupiłem. Tzn kupiłem kiedyś dwa, żeby zobaczyć jak wyglądają i... leżą bezproduktywnie w... blaszaku.

Czyżbym mógł nie wszędzie montować regulowane?
Policzę długości rur, może coś się wyjaśni.
Link do komentarza
Układ na skrzynkach rozprężnych jest (ma tendencję) samo regulacyjny.
Po stronie nawiewnej pchasz w kanały ile centrala dała i wyleci tyle ile wyjdzie po podziale wydajności przez ilość dziur (anemostatów).
Przy takich prędkościach strug i przy takich odległościach jak Ciebie różnice będą pomijalne (dla prostych odcinków).
Esy floresy na duktach mogą ta sytuacje zmienić.
Strona wywiewna wymaga u Ciebie większego zaangażowania w kontrolę, co (ile) którą dziurą ma wylecieć.
Tu będzie się trzeba trochę pokiwać nad problemem, choć na pierwszy na rzut oka wydaje się że kuchnia może iść na free.

PS. Przepustnicę już widziałeś? Wiesz już jak to będzie/ma wyglądać?
Link do komentarza
Cytat

Tak wygląda projekt branżowy przygotowany przez f-mę Dospel wiele lat temu (2004), dołączony za free w pakiecie do mojego projektu.




Cytat

Inspirację czerpałeś z "Węzła Sośnica" na A1 icon_lol.gif


Tak mała uwaga, Jani to nie On to firma zrobiła taki projekt icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Nie ja czerpałem, to projekt pani inżynier z uprawnieniami. Inspirujący,, nie powiem.
Wg projektu kanały parteru powinny iść w suficie podwieszanym.
Niestety, muszę sam zrobić projekt, bo w tym, jakkolwiek z pewnością profesjonalnym, nie podano przekrojów kanałów i długości rur. Za to jest tam uwzględniony wentylator kominkowy. Nie ma co narzekać, wszystko drożeje, a żyć trzeba, jak mawiał Jaskier do Wiedźmina.

Węzeł Sośnica: http://www.youtube.com/watch?v=HG90h6zMwP8
Link do komentarza
Cytat

Nie ja czerpałem, to projekt pani inżynier z uprawnieniami. Inspirujący,, nie powiem.



A kosztowny jak @#$#@*&^($#@ .

Oni wszyscy tak mają - ale trudno się dziwić, bo gdyby rozrysować to prosto, to za co skasować potencjalnego nabywcę?
Niestety u nas "płaci" się za wykonaną robotę którą widać (a tu widać, że musiała się napracować, rysując te esy floresy) a nie za myślenie.
Link do komentarza
Cytat

Tak mała uwaga, Jani to nie On to firma zrobiła taki projekt icon_biggrin.gif


W takim razie to projektanci "węzła" czerpali inspirację... w 2004 roku jeszcze go (tego węzła) nie było icon_mrgreen.gif

PS.
W gąszczu tych kanałów całkowicie mi umknął tekst o "profesjonalnym"?? przygotowaniu projektu icon_lol.gif

PS2.
Ilość krzyżujących się duktów sugeruje konieczność obniżenia sufitu praktycznie w całym domu na co najmniej 20cm zalamka.jpg
Link do komentarza
Cytat

Przepustnicę już widziałeś? Wiesz już jak to będzie/ma wyglądać?



A, już wiem o co chodzi.



Cytat

Ilość krzyżujących się duktów sugeruje konieczność obniżenia sufitu praktycznie w całym domu na co najmniej 20cm zalamka.jpg


Szczęściem, w projekcie budowlanym zostało odnotowane (autor projektu budowlanego jest naprawdę rewelacyjny), żeby dołoży warstwę bloczków. Tak też uczyniłem. Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...