Skocz do zawartości

Historia edycji

PeZet

PeZet

13 godzin temu, Razmes napisał:

PeZet, na którejś stronie masz jakiś krótki opis swojego domu i założonych instalacji? Bo tak skaczę po 72 stronach i średnio mogę do kupy się złożyć, a wszystko ciekawie brzmi. Kurde, może poświęcę noc na lekturę :icon_biggrin:

Krótkie podsumowanie, idziemy od góry:

Dach - pokryty deskami i papą, która ma jakieś 10lat - już wymaga kładzenia finalnego pokrycia. Mam wentylację dachu zrobioną w kalenicy i nawiewniki. Ociepliłem komin wełną, bo mi się pocił kondensatem. otynkowany, pomalowany. Dach ma jedną warstwę ocieplenia - 15cm między krokwiami, ze szczeliną wentylacyjną, rozprowadzone są rury wentylacji mechanicznej, ocieplone, będą ukryte w drugiej warstwie ocieplenia dachu. Jest zrobiony stelaż pod gips-karton. Częściowo upakowana jest druga warstwa wełny. Poddasze ma działające ogrzewanie podłogowe na całości powierzchni. Podłoga jest surowa, zagruntowana, bez finalnego wykończenia. Poddasze jest na razie warsztatem hobbystycznym. Schody na poddasze są w stanie surowym, wymagają położenia ładnych desek jako stopni i zabudowania.

Parter ma ściany, sufity i podłogi wykończone. W całym domu jest ogrzewanie podłogowe. Brakuje drzwi do pomieszczeń wszelakich. jedyne drzwi w tym domu to wejściowe, nie licząc tarasowych. Minionego lata położyłem terakotę na podłogę i teraz dopiero zacznie się zagracanie parteru meblami.

W domu działa ogrzewanie, instalacja elektryczna, wodna, kanalizacyjna - szambo, wentylacja grawitacyjna. dopisałem: Docelowo będzie wentylacja mechaniczna z odzyskiem, najprawdopodobniej centrala najtańsza na rynku, lekko zmodernizowana o filtry zewnętrzne.

Ogrzewanie główne to prąd: w baniaku 500dm3 dumnie zwanym Telimeną zamontowana jest grzałka 3x2kW . Ogrzewanie uzupełniające to kominek z płaszczem wodnym o mocy 15kW (moc łączna, w tym 11kW to moc układu wodnego). Głównego źródła używam rozruchowo, bazuję na kominku. Lubię.

Sterowanie ogrzewaniem oparte jest na jednym sterowniku termostatycznym, załączającym pompę obiegową kominka. Nie mam sterowania grzałkami 3x2kW w baniaku, tego mi ostatnio najbardziej brakuje, tym się zajmę, kiedy się tym zajmę. dopisałem: Ogrzewanie będzie wzbogacone o pompę ciepła powietrze-woda, jestem tego pewien. Obecna instalacja jest przystosowana do rozbudowy - baniak posiada dwie bardzo wydajne wężownice.

Ogrzewanie domu pozbawione jest automatyki - na zaworze 3D ustawione są proporcje przepływu i co jakiś czas na nim coś przestawiam, brakuje mi tutaj siłownika, który od początku był planowany, ale nie brakuje mi go tak bardzo, bym się decydował na zakupy. Pompka obiegowa podłogówki rusza w październiku i zatrzymuje się w kwietniu albo i maju.

Instalacja elektryczna jest perspektywiczna. Okablowanie rozłożone jest pod alarm, pod sterowanie roletami, pod podłączenie kablem internetu lub telefonu stacjonarnego w każdym właściwie pomieszczeniu. Okablowanie jest tyle, że pozwala połączyć sterowanie kominkiem z centralą i puścić wszystko do internetu. Ale nie mam potrzeby łączenia wszystkiego w jedno.

Łazienka parteru jest wyposażona. Kuchnia jest wyposażona w minimum. Brak zmywarki, kuchenka jest turystyczna z butli, będzie płyta indukcyjna. Brak szafek kuchennych najbardziej doskwiera ostatnio i tym się zajmę, kiedy się tym już zajmę, już nawet prawie się tym zająłem, kiedy nagle zajęło mnie co innego, bardziej pilnego.

Dom jest ocieplony, otynkowany i pomalowany. Na elewacji brakuje barierek na poddaszu - portfenetr, są do zrobienia dość pilnie. Jest ganek wymurowany przed wejściem, niewykończony drewnem, a będzie. Nie ma tarasu drewnianego, będzie. Ścianę od północnej strony glony porastają. Nie chciało mi się latoś tego uporządkować, uporządkuję wiosną.

W podłodze mam położone 20cm styropianu.
Na ścianach mam położone 20cm styropianu.
W dachu będzie w większości 35cm wełny, a w niektórych miejscach 30cm.
Do fundamentów mam przyklejone  10cm styropianu.

Konkludując, jest to klasyczny domek-domek, bez wodotrysków, w budowie, o krok od oddania do użytku, o tysiąc kroków od finału.

 

PeZet

PeZet

13 godzin temu, Razmes napisał:

PeZet, na którejś stronie masz jakiś krótki opis swojego domu i założonych instalacji? Bo tak skaczę po 72 stronach i średnio mogę do kupy się złożyć, a wszystko ciekawie brzmi. Kurde, może poświęcę noc na lekturę :icon_biggrin:

Krótkie podsumowanie, idziemy od góry:

Dach - pokryty deskami i papą, która ma jakieś 10lat - już wymaga kładzenia finalnego pokrycia. Mam wentylację dachu zrobioną w kalenicy i nawiewniki. Ociepliłem komin wełną, bo mi się pocił kondensatem. otynkowany, pomalowany. Dach ma jedną warstwę ocieplenia - 15cm między krokwiami, ze szczeliną wentylacyjną, rozprowadzone są rury wentylacji mechanicznej, ocieplone, będą ukryte w drugiej warstwie ocieplenia dachu. Jest zrobiony stelaż pod gips-karton. Częściowo upakowana jest druga warstwa wełny. Poddasze ma działające ogrzewanie podłogowe na całości powierzchni. Podłoga jest surowa, zagruntowana, bez finalnego wykończenia. Poddasze jest na razie warsztatem hobbystycznym. Schody na poddasze są w stanie surowym, wymagają położenia ładnych desek jako stopni i zabudowania.

Parter ma ściany, sufity i podłogi wykończone. W całym domu jest ogrzewanie podłogowe. Brakuje drzwi do pomieszczeń wszelakich. jedyne drzwi w tym domu to wejściowe, nie licząc tarasowych. Minionego lata położyłem terakotę na podłogę i teraz dopiero zacznie się zagracanie parteru meblami.

W domu działa ogrzewanie, instalacja elektryczna, wodna, kanalizacyjna - szambo. Ogrzewanie główne to prąd: w baniaku 500dm3 dumnie zwanym Telimeną zamontowana jest grzałka 3x2kW . Ogrzewanie uzupełniające to kominek z płaszczem wodnym o mocy 15kW (moc łączna, w tym 11kW to moc układu wodnego). Głównego źródła używam rozruchowo, bazuję na kominku. Lubię.

Sterowanie ogrzewaniem oparte jest na jednym sterowniku termostatycznym, załączającym pompę obiegową kominka. Nie mam sterowania grzałkami 3x2kW w baniaku, tego mi ostatnio najbardziej brakuje, tym się zajmę, kiedy się tym zajmę.

Ogrzewanie domu pozbawione jest automatyki - na zaworze 3D ustawione są proporcje przepływu i co jakiś czas na nim coś przestawiam, brakuje mi tutaj siłownika, który od początku był planowany, ale nie brakuje mi go tak bardzo, bym się decydował na zakupy. Pompka obiegowa podłogówki rusza w październiku i zatrzymuje się w kwietniu albo i maju.

Instalacja elektryczna jest perspektywiczna. Okablowanie rozłożone jest pod alarm, pod sterowanie roletami, pod podłączenie kablem internetu lub telefonu stacjonarnego w każdym właściwie pomieszczeniu. Okablowanie jest tyle, że pozwala połączyć sterowanie kominkiem z centralą i puścić wszystko do internetu. Ale nie mam potrzeby łączenia wszystkiego w jedno.

Łazienka parteru jest wyposażona. Kuchnia jest wyposażona w minimum. Brak zmywarki, kuchenka jest turystyczna z butli, będzie płyta indukcyjna. Brak szafek kuchennych najbardziej doskwiera ostatnio i tym się zajmę, kiedy się tym już zajmę, już nawet prawie się tym zająłem, kiedy nagle zajęło mnie co innego, bardziej pilnego.

Dom jest ocieplony, otynkowany i pomalowany. Na elewacji brakuje barierek na poddaszu - portfenetr, są do zrobienia dość pilnie. Jest ganek wymurowany przed wejściem, niewykończony drewnem, a będzie. Nie ma tarasu drewnianego, będzie. Ścianę od północnej strony glony porastają. Nie chciało mi się latoś tego uporządkować, uporządkuję wiosną.

W podłodze mam położone 20cm styropianu.
Na ścianach mam położone 20cm styropianu.
W dachu będzie w większości 35cm wełny, a w niektórych miejscach 30cm.
Do fundamentów mam przyklejone  10cm styropianu.

Konkludując, jest to klasyczny domek-domek, bez wodotrysków, w budowie, o krok od oddania do użytku, o tysiąc kroków od finału.

PeZet

PeZet

12 godzin temu, Razmes napisał:

PeZet, na którejś stronie masz jakiś krótki opis swojego domu i założonych instalacji? Bo tak skaczę po 72 stronach i średnio mogę do kupy się złożyć, a wszystko ciekawie brzmi. Kurde, może poświęcę noc na lekturę :icon_biggrin:

Krótkie podsumowanie, idziemy od góry:

Dach pokryty deskami i papą jakieś 10lat, już wymaga kładzenia finalnego pokrycia. Mam wentylację dachu zrobioną w kalenicy i nawiewniki. Ociepliłem komin wełną, bo mi się pocił kondensatem. otynkowany, pomalowany. Dach ma jedną warstwę ocieplenia - 15cm między krokwiami, ze szczeliną wentylacyjną, rozprowadzone są rury wentylacji mechanicznej, ocieplone, będą ukryte w drugiej warstwie ocieplenia dachu. Jest zrobiony stelaż pod gips-karton. Częściowo upakowana jest druga warstwa wełny. Poddasze ma działające ogrzewanie podłogowe na całości powierzchni. Podłoga jest surowa, zagruntowana, bez finalnego wykończenia. Poddasze jest na razie warsztatem hobbystycznym. Schody na poddasze są w stanie surowym, wymagają położenia ładnych desek jako stopni i zabudowania.

Parter ma ściany, sufity i podłogi wykończone. na całości jest ogrzewanie podłogowe. Brakuje drzwi do pomieszczeń wszelakich. jedyne drzwi w tym domu to wejściowe, nie licząc tarasowych. Minionego lata położyłem terakotę na podłogę i teraz dopiero zacznie się zagracanie parteru meblami.

W domu działa ogrzewanie, instalacja elektryczna, wodna, kanalizacyjna - szambo. Ogrzewanie główne to prąd: w baniaku 500dm3 dumnie zwanym Telimeną zamontowana jest grzałka 3x2kW . Ogrzewanie uzupełniające to kominek z płaszczem wodnym o mocy 15kW (moc łączna, w tym 11kW to moc układu wodnego). Głównego źródła używam rozruchowo, bazuję na kominku. Lubię.

Sterowanie ogrzewaniem oparte jest na jednym sterowniku termostatycznym, załączającym pompę obiegową kominka. Nie mam sterowania grzałkami 3x2kW w baniaku, tego mi ostatnio najbardziej brakuje, tym się zajmę, kiedy się tym zajmę.

Ogrzewanie domu pozbawione jest automatyki - na zaworze 3D ustawione są proporcje przepływu i co jakiś czas na nim coś przestawiam, brakuje mi tutaj siłownika, który od początku był planowany, ale nie brakuje mi go tak bardzo, bym się decydował na zakupy. Pompka obiegowa podłogówki rusza w październiku i zatrzymuje się w kwietniu albo i maju.

Instalacja elektryczna jest perspektywiczna. Okablowanie rozłożone jest pod alarm, pod sterowanie roletami, pod podłączenie kablem internetu lub telefonu stacjonarnego w każdym właściwie pomieszczeniu. Okablowanie jest tyle, że pozwala połączyć sterowanie kominkiem z centralą i puścić wszystko do internetu. Ale nie mam potrzeby łączenia wszystkiego w jedno.

Łazienka parteru jest wyposażona. Kuchnia jest wyposażona w minimum. Brak zmywarki, kuchenka jest turystyczna z butli, będzie płyta indukcyjna. Brak szafek kuchennych najbardziej doskwiera ostatnio i tym się zajmę, kiedy się tym już zajmę, już nawet prawie się tym zająłem, kiedy nagle zajęło mnie co innego, bardziej pilnego.

Dom jest ocieplony, otynkowany i pomalowany. Na elewacji brakuje barierek na poddaszu - portfenetr, są do zrobienia dość pilnie. Jest ganek wymurowany przed wejściem, niewykończony drewnem, a będzie. Nie ma tarasu drewnianego, będzie. Ścianę od północnej strony glony porastają. Nie chciało mi się latoś tego uporządkować, uporządkuję wiosną.

W podłodze mam położone 20cm styropianu.
Na ścianach mam położone 20cm styropianu.
W dachu będzie w większości 35cm wełny, a w niektórych miejscach 30cm.
Do fundamentów mam przyklejone  10cm styropianu.

Konkludując, jest to klasyczny domek-domek, bez wodotrysków, w budowie, o krok od oddania do użytku, o tysiąc kroków od finału.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...