Skocz do zawartości

Zaorać, wybronować, ... ?


jętka

Recommended Posts

W tym roku postanowiliśmy zabrać się za przygotowanie działki pod ogród i sad - jest to 1000m2 wydzielonych z całej działki na której stanąć ma także dom. W zeszłym roku wycięliśmy drzewka i teren jest czysty. Grunt to piach z gliną i trochę kamieni - wstępnie zaorane przed zimą. I co teraz? Nie znam się na rolnictwie ani na stosowanych w nim maszynach. Czym i co mogę zrobić? Motyką, szpadlem i grabiami jakoś idzie ale jak dla mnie za wolno i zbyt ciężka taka praca. Co proponujecie i w jakiej kolejności? Zastanawiam się czy kupić mały "kombajnik" czy lepiej poszukać człowieka, który zrobi to ręcznie? Czy sprzęt za 2tys wytrzyma na takim podłożu?
Wszelkie porady miło widziane icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Ja zakupiłem Glebogryzarkę firmy ROBI. Zdjęcie poniżej. Zaczynałem od wideł ale już miałem tego dość. Sprzęt za każdym razem dostaje w kość ale najlepsze jest to że się nie psuje. Jak będę wykonywał jakieś prace to podrzucę fotki albo nagram filmik to zobaczysz jak to potrafi fajnie przygotować podłoże do sadzenia wszystkiego. Nie jest to chop i trochę trzeba tym pojeździć. Ja jestem zadowolony

Brak obrazka
Link do komentarza
Ja tez sie całkowicie nie znam ale tydzien temu wlasnie zakladam trawnik.
- musisz pozbyc sie perzu! znacznie szybciej rosnie od traw ktore siejemy na trawniczkach przy domowych, wytwarza formy przetrwalnikowe i dlatego tak rosnie jak szalony a ponadto tworzy wsterne zle wygladajace kepy. Proponuje zwykłym randapem na roslinki jedno listne- w ogrodniczym napewno doradza.
- jezeli teren jest juz zaorany i to wszystko co bylo pod spodem przegnilo to swietnie.

Proponuje popytac sie najlepiej o jakiegos rolnika z koniem, poniewaz takie uslugi traktorem sa duzo drozsze. O ile tak owy pan zw okolicy jest. W zeszlym roku za 1,5 h pracy traktorem (zaorania) zaplacilam 150pln i na tym moje zakladanie trawnika sie skonczylo. W tym roku zaoranie 2 krotne + sprezynowanie oraz 2 krotne bronowanie (przed i po sianiu trawy)200pln. Takze nie skomentuje tej roznicy.

Albo ziemia nadaje sie ponownego zaorania i wybronownaia i sadzenia trawy, badz do sprezynowania jak jest zbyt ubita i bronowania. A podejzewam ze po deszczacz napewno trzeba ja wzruszyc.
Wysiewamy trawe, bronujemy badz posypujemy lepsza ziemia ze specjalna odzywka, przeleciec walcem(mozna wynajac- jakie koszty to nie mam pojecia ja mialam farta ze moj pan rolnik mial wszystko). I pozostaje podlewac i czekac az wzejdzie

To jest moj sposob zalozenia zielonego dywaniak dookola domu.
Link do komentarza
Dzięki dodi za informacje. My w zeszłym roku za zaoranie traktorkiem 1000m2 płaciliśmy 60zł a w tym roku za dwukrotne zaoranie i bronowanie 40zł. W sumie 100zł ale to cena po znajomości, więc nie wiem czy można się do niej odnosić. Pierwsze oranie było droższe, bo ziemia była od lat zbita. Po tym oraniu nie dało rady nic zrobić. Dlatego powtórzyliśmy akcję w tym roku. Teraz jest mięciutko i kępy w miarę łatwo wychodziły, póki nie spadły te deszcze.
Oczywiście zajmie nam to jeszcze trochę czasu. Część działki oczyścilismy już z kęp i korzeni, wyrównaliśmy. Teraz czekamy aż wyjdzie perz - wtedy uruchomimy randap.
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Przy powierzchni działki ok. 1000 m2 najlepiej podnająć ciągnik z broną, która zaorze cały teren bez większego problemu. Wykorzystuje się ją aby spulchnić glebę, skruszyć bryły i wyrównywać na koniec wzruszoną ziemię. Większe kamienie i gruz, które pojawią się po 'orce' trzeba będzie ręcznie wybrać.
Mniejszy sprzęt np. ręczne glebogryzarki świetnie nadają się do uprawy ziemi na mniejszych powierzchniach, gdy są już przygotowane rabaty czy miejsca pod trawnik.
Link do komentarza
  • 11 miesiące temu...
Cytat

Przy powierzchni działki ok. 1000 m2 najlepiej podnająć ciągnik z broną, która zaorze cały teren bez większego problemu. Wykorzystuje się ją aby spulchnić glebę, skruszyć bryły i wyrównywać na koniec wzruszoną ziemię. Większe kamienie i gruz, które pojawią się po 'orce' trzeba będzie ręcznie wybrać.


Z całym szacunkiem dla profesjonalisty - jak się coś pisze to należy pisać rzetelnie jeżeli się na tym zna, jeżeli nie nie to nie warto zabierać głosu. Nie słyszałem co to znaczy PODNAJĄĆ CIĄGNIK - słyszałem natomiast o wynajęciu ciągnika, ale nie o to mi konkretnie chodzi (może taka gwara w stronach u Pani profesjonalistki występuje). Pisząc o wynajęciu ciągnika z BRONĄ KTÓRA ZAORZE ...... !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Do orania to jest pług a brona służy do bronowania czyli jak już Pani dobrze ujęła do wyrównania, spulchnienia gleby. Nie czepiał bym się może gdyby to napisał jakiś zwykły forumowicz, ale ekspertowi to raczej nie wypada tym bardziej że pozywa się profesjonalistą.
Link do komentarza
Uważam, że wypowiadając się forum ogólnodostępnym (ogólnopolskim) powinno używać się nazw ogólno przyjętych w polskim słownictwie a nie używać gwary. Bo co by było gdyby każdy pisał swoją gwarą ,góral, kaszub itd to byłby niezły galimatias icon_lol.gif
Link do komentarza
U nas glebogryzarka by padła przy pierwszym podejściu icon_smile.gif
Mamy taki margiel, że spychacz ledwo ruszał 5-10 cm warstwy, żeby ją przesunąć^^
Jesteśmy na etapie poszukiwania MEGA-traktora, który by ruszył to jakoś pługiem, żeby łatwiej ściągnąć.

P.S. Mamy za dużą górkę, którą trzeba trochę rozciągnąć po nizinie z drugiej strony.

Co do gwary,
cytując mego ojca: zaoraj, zabronuj, potem połóż brony do góry nogami, to się wyrówna, posiej trawę i przejedź takim małym walcem.

Trzymam się tego, bo u taty trawa rośnie piknie^^
Link do komentarza
mój najprostszy i najtańszy - a skuteczny sposób.
Miałem działkę 1100m
Przed zimą traktor z pługiem (taki 2-skibowy w zupełności wystarczy) i w głęboką skibę odłożyć.
Wymarzną wszystkie korzenie chwastów na pewno.
A wiosną - wypożyczyłem kultywator z silniczkiem "Honda" i wio!!!!!!!!!!!!
Choć umordowałem się przez te "rowy" po pługu, tym małym kółeczkiem, i polecam jednak kultywator z ciągnikiem i bronę.
Dopiero później żeby dopieścić - można na dobę wypożyczyć taki jaki poleca CooliBeerek i wtedy sobie przez cały dzień pobawić się jeszcze.
I to wystarczy w zupełności
Później tylko sieć , siać, przez durszlak do makaronu - jak ja -icon_smile.gif
Link do komentarza
Jaki ty masz konkretnie model ? Bo są różne wersje silnikowe. I masz jakieś akcesoria do tego ? Pług śnieżny koła itp. Tak swoją droga to jak to się transportuje ? Bo jak na tych nożach mam wyjechać z garażu na pole ?icon_smile.gif
Nigdy nie widziałem na żywo jak się to cacko zachowuje - stąd prosze się nie śmiać icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Jaki ty masz konkretnie model ? Bo są różne wersje silnikowe. I masz jakieś akcesoria do tego ? Pług śnieżny koła itp. Tak swoją droga to jak to się transportuje ? Bo jak na tych nożach mam wyjechać z garażu na pole ?icon_smile.gif
Nigdy nie widziałem na żywo jak się to cacko zachowuje - stąd prosze się nie śmiać icon_biggrin.gif



Model napisze ci jak spojrze bo nie pamiętam. icon_smile.gif

Akcesoria są. Jest duży wybór od jakiejś duperelki po pług śnieżny

Ja posiadam koła gumowe, koła do jazdy po polu ;) koła do glebogryzarki, pług, radełko jakieś czy cuś i chyba to wszystko.

Odpalasz jak kosiarkę masz sprzęgło i jedziesz icon_smile.gif

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Witam.
Niedawno kupiliśmy działkę 7arów na której chcemy sie budować, ale zanim to zaczniemy chciałybym zabezpieczyć humus ściągnięty z wierzchu i stąd mam pytanie:
- dotychczas na tej działce było sadzone zboże. Co w takim przypadku należałoby kolejno zrobić, aby ten humus przechować gdzieś w kącie ale aby był już bez chwstów i innych tego typu dziadostw. Czy można to w jakiś sposób zabezpieczyć przed budową a po budowie rozrzucić wyrównać i już ostatecznie przygotować pod ogród i trawę?
Pozdrawiam Nikielita
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 miesiące temu...
a to wiesz dużo zależy od tego jak duży masz teren i czego wymagasz, ale moim zdaniem dobra glebogryzarka powinna pomóc. Tyle tylko, że jak już inwestować w taki sprzęt to lepiej jest postawić na jakiś lepszy, jak na przykład glebogryzarka alko, która jest mocna, skuteczna i posłuży lata.
Link do komentarza
  • 5 lata temu...
Gość mhtyl

Nie wiem czemu ma służyć tak głęboka orka? Z tego co wiem to takie głębokie oranie powoduje wywalanie na wierz martwicy, w tym przypadku widać piach żółty, ale cóż nawozy i opryski zrobią swoje aby zbiory były urodzajne.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...