Skocz do zawartości

Kilka pytań dotyczących remontu łazienki - stelaż, ściany, zabudowa z bloczków.


Recommended Posts

Będę remontował łazienkę u rodziny w starym domu, a w zasadzie robił tam wszystko od zera. Mam kilka pytań. Na ścianach jest kilka warstw farby. Czy wystarczy zedrzeć to, co odłazi, resztę zagruntować, żeby na to kłaść już płytki? Kupiony już jest klej uniwersalny Atlasa. Pytam o to, gdyż płytki już parę razy robiłem, ale nie na "starej" ścianie, a chcę, żeby wszystko dobrze się trzymało i nie daj Boże nic nie odpadało

Kolejna kwestia to stelaż pod płyty. W lewym górnym rogu wisi dumnie bojler. Chcę go zabudować płytami g-k, tylko nie wiem za bardzo jak zrobić stelaż:] Jakby ktoś podrzucił jakiś prosty rysunek lub jasno mi to wytłumaczył byłbym bardzo wdzięczny. Jakich użyć profili, ile i w którym miejscu?

Ostatnia sprawa to blat. Zamiast szafki, z racji, ze jest dużo brzydkich rur, które wypadałoby poukrywać, planuję tam zrobić metrowy blat z jakiejś "drewnianej" płyty, w którym będzie umywalka. Planuję ten blat umieścić na dwóch ściankach z Ytonga 75mm, a od przodu zakryć drzwiczkami, które się na sam już koniec zrobi na wymiar. Czy ten Ytong 75mm wystarczy, żeby dobrze się to cudo trzymało? No i jak najlepiej to będzie połączyć ze ścianą? Zdrapać w tym miejscu farbę, i normalnie dać na klej i te 3,5 bloczka jeden ka drugi, czy trzeba się trochę wkuć w ścianę co drugi bloczek?

Mam nadzieję, że ktoś pomoże rozwiać moje wątpliwości Pozdrawiam i miłego dnia życzę.
Link do komentarza
Cytat

Mam nadzieję, że ktoś pomoże rozwiać moje wątpliwości Pozdrawiam i miłego dnia życzę.



1. Robiłem tak pod szpachlowanie i malowanie. Działa, znaczy wszystko się trzyma. Ale pod płytki bym się nie odważył. Wolałbym skuć.
2. Przecież nie możesz robić stałej zabudowy. Tam musi być dostęp!
3. Jak się nie wie co za ściana, czym pokrywana, to i trudno prorokować. Ja bym na wszelki wypadek nawiercił ścianę (ileż to w końcu roboty, pięć sekund) i czymś połączył.
Link do komentarza
No właśnie chyba będę jednak zdzierał tą farbę niestety.

Zabudowa bojlera nie może być właśnie stała bo tak jak napisałeś musi być tam dostęp. Myślę o czymś takim, żeby bok był z jakiejś płyty drewnopodobnej, całkowicie otwierany do góry na jakichś zawiasach, a stały byłby tylko spód i ten bok, gdzie dochodzą do bojlera rury. No i jak z tym otwieranym bokiem nie widzę problemu, tak nie bardzo wiem, jak zabrać się za spód z g-k.

Połączę te bloczki ze ścianą też jakimś drutem i będzie gitara. Chodzi ma bardzie, czy te bloczki 75mm utrzymają ciężar blatu i umywalki..? A może lepszy pomysł to dać bloczki, a zamiast blatu rzucić kilka profili i na to płytę g-k, którą później wyłożę płytkami?

No i ktoś wspominał mi wczoraj o folii w płynie..potrzebna na podłogę czy nie?
Link do komentarza
Cytat

Będę remontował łazienkę u rodziny w starym domu, a w zasadzie robił tam wszystko od zera. Mam kilka pytań. Na ścianach jest kilka warstw farby. Czy wystarczy zedrzeć to, co odłazi, resztę zagruntować, żeby na to kłaść już płytki?


[...]
Czy masz pewność, że obecne ściany są pionowe? W starych domach różnie to bywa... Prawie na pewno będziesz musiał równać - kupiony klej pozwala na położenie warstwy kleju o grubości 5 mm, a to może nie wystarczyć na uzyskanie pionu...
Ja skułbym tynk, położył nowy. Jeśli łazienka jest z tych większych i nie szkoda przestrzeni, pomyśl o wyrównaniu ścian płytami G/K
Cytat

Kolejna kwestia to stelaż pod płyty. W lewym górnym rogu wisi dumnie bojler. Chcę go zabudować płytami g-k, tylko nie wiem za bardzo jak zrobić stelaż:] Jakby ktoś podrzucił jakiś prosty rysunek lub jasno mi to wytłumaczył byłbym bardzo wdzięczny. Jakich użyć profili, ile i w którym miejscu?



Na jakiej wysokości wisi ten bojler, co ma być pod nim, czy musi być ten spód, a może zabudować od podłogi, może luksferami kolorowymi
Cytat

Ostatnia sprawa to blat. [...]


Ścianki boczne z bloczka 7,5 cm w zupełności wystarczą, dojdzie przecież klej z płytką, bloczki zakotwić (np. drutem gwintowanym fi 8 mm, lub prętem zbrojeniowym) w spoinach poziomych między bloczkami (konieczne będzie nacinanie bloczba, tak, aby kotwa się zmieściła). Odległość między ściankami wylicz dokładnie, uwzględniając grubość płytek i warstwy kleju w obu ściankach, tak, aby pasowały drzwiczki o standardowych wymiarach - są 50 % tańsze, niż robione na wymiar.
Blat rzeczywiście zrób z płyty G/K na profilach i obłóż płytkami - to więcej pracy, ale efekt ekstra!
Co do hydroizolacji - folia powinna być do ok. 20 cm nad podłogą, podłoga również, ściana za wanną 40-50 cm nad wanną, pod płytkami kabiny natryskowej, nad umywalką ok. 40 cm, kołnierze izolujące rurki w miejscach montażu baterii. Grubość zgodnie z zaleceniami producenta - zwykle ok.2 mm.
Link do komentarza
Dziś praktycznie większość dnia zdzierałem starą farbę. Jeszcze zostało trochę, ale takiej, która w żaden sposób nie chce zejść i wypada już jej dać spokój chyba. Zagruntuję i powinno trzymać.. (?)

Ściany nie są tragiczne i w miarę pionowe. Nie przesadzajmy z tym klejem..jak dam 2 czy 3 mm więcej nic się nie stanie icon_smile.gif Skucie tynku odpada..kwestie finansowe. Płyty też odpadają. Łazienka w tej chwili ma 130x370cm także nie można sobie pozwolić raczej na płyty..będę musiał wyprowadzić wszystko klejem.

Bojler wisi pod samym sufitem, tyle, że pod bojlerem jest/będzie wanna i trzeba kombinować tak, żeby zabrać jak najmniej miejsca, żeby było można pod nim swobodnie stanąć.

Z zabudową z bloczków będę miał najmniejszy problem. Tyle, że tu nie liczy się to, aby weszły standardowe drzwiczki, a to, żeby zakryć wszystkie rury od CO, od wody i wodomierz, także drzwiczki będą prawdopodobnie niestandardowe. Już postanowione, że nie będzie blatu, a płyta g-k obłożona płytkami. Tylko teraz pytanie..jakie profile położyć pod tą płytę i w jaki sposób? Jedna warstwa płyty czy dwie? Oczywiście wiem, że najpierw trzeba dopasować umywalkę i wyciąć w płycie odpowiedni otwór.

Czy folia w płynie jest konieczna? Prysznica nie ma będzie tylko wanna, czy nie wystarczy starannie wytrzeć po kąpieli, żeby było w porządku?
Link do komentarza
Cytat

[...]
Czy folia w płynie jest konieczna? Prysznica nie ma będzie tylko wanna, czy nie wystarczy starannie wytrzeć po kąpieli, żeby było w porządku?


Hydroizolację robię dopiero od dwóch lat... Wcześniej coś tam wiedziałem, izolowałem kabiny prysznicowe w zakładzie pracy, gdzie były intensywnie eksploatowane, a w mieszkaniach tego nie stosowałem. Ostatnio wymieniałem rozbite płytki z obudowy wanny w łazience, którą robiłem 7 lat temu. Pod wanną suchutko, żadnej wilgoci, ale tam mieszka samotna kobieta, pedantka i porządnisia icon_biggrin.gif . Teraz robiąc łazienkę, i dając dwu - trzy -letnią gwarancję, wolę stosować hydroizolacje. Dla spokojnego snu icon_biggrin.gif ale czy to naprawdę jest konieczne? Dopóki nic się nie stanie, jest OK.
Link do komentarza
No właśnie u mnie też łazienka robiona 6 lat temu i nic się nie dzieje niepokojącego..też wymieniałem dwie płytki. Chyba zrezygnuję..poza tym tak się już rozpędziłem i położyłem paczkę terakoty..tyle, że jsze nie doszedłem w okolica "zagrożone" icon_wink.gif

Co do innych kwestii proszę o radę..głównie o profile na te Ytongi (jakie i w jakim zestawieniu?). Bojler będzie zabudowywany na samym końcu, więc na razie nie będę sobie nim głowy zawracał.
Link do komentarza
Cytat

[...]

Co do innych kwestii proszę o radę..głównie o profile na te Ytongi (jakie i w jakim zestawieniu?). [...]


Trochę to zależy jaką umywalkę zastosujesz...
A płytę zrób w najprostszy sposób - na niewielkiej rozpiętości pomiędzy bokami szafki wytrzymałość będzie wystarczająca - chyba, że przewidujesz montowanie rury i tańce na tej rurze icon_biggrin.gif
Do ściany, przy której będziesz montował umywalkę przykręć profil przyścienny UD30, prostopadle do ściany montuj kawałki DC60 (jeśli płyta ma znaleźć się w narożniku łazienki - to również na drugiej ściance zamocuj UD30) i "zwiąż" te kawałki profilem UD30. Kawałki CD60 rozmieść tak, aby powstał otwór dopasowany do Twojej umywalki icon_biggrin.gif Kawałki DC60, które będą leżały na ściankach-podstawkach z bloczków przymocuj na kołki rozporowe. Profile między sobą skręcaj "pchełkami" - samonawiercającymi się wkrętami przeznaczonymi właśnie do takich profili, albo w ostateczności zwykłymi gipsiakami icon_smile.gif
Możesz wykombinować jakiś łuk na rogu płyty - profil "wiążący" w odpowiednim miejscu ponacinaj, powycinaj trójkąciki, które pozwolą na ukształtowanie łuku (poskracaj też odpowiednie kawałki DC60).
Na konstrukcję przykręć płytę G/K - jedną warstwę od dołu i jedną albo dwie od góry i pasek od frontu.
Grubość płyty nośnej dopasuj do wielkości elementów, które masz zamiar nakleić od frontu - często nakleja się jakiś dekor, dopasowany do wzoru płytek. Również do tego, czy zastosujesz listwy narożne (plastikowe czy aluminiowe),krytykowane przez niektórych estetów, ale wzmacniające i zabezpieczające brzegi płyty przed uszkodzeniami - czy też będziesz szlifował brzegi płytek na 45 stopni.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...