żywotność ogrzewania podłogowego

[maniek3]

Witam,
czy może ktoś mi powiedzieć, jaka jest żywotność elementów ogrzewania podłogowego.

[Eksperci FENIX Polska]

Żywotność ogrzewania podłogowego montowanego w szlichcie (zestawy grzejne) lub w kleju pod terakotą (maty grzejne) wynosi tyle co żywotność budynku. Pierwsze kable grzewcze w podłogach montowano w Norwegii w dwudziestych latach zeszłego wieku i do tej pory działają.

Skąd ta długa żywotność?
Przewód grzejny, czy to w macie czy w zestawach grzejnych, zbudowany  jest z drutu oporowego w izolacji ze specjalnego ciepłoodpornego  tworzywa sztucznego. Najczęściej jest to  usieciowany  polietylen lub pochodne  teflonu.
Drut oporowy w kablu nagrzewa się tylko  do 40-60 stopni C - w przeciwieństwie do drutu oporowego w grzejnikach elektrycznych, który nagrzewa się do kilkuset stopni C.
Brak kontaktu z powietrzem (nie występuje utlenianie) oraz praca w bardzo niskich jak na wytrzymałość drutu oporowego temperaturach, powoduje że zasadniczy element przewodu grzejnego nie zużywa się praktycznie prawie wcale. Żywotność zaś  tworzyw sztucznych, użytych do izolacji jest również bardzo długa, praktycznie nieograniczona. Przewody grzejne nie zużywają się, nie tracą swoich parametrów w czasie, co jest kolosalną i wyjątkową zaletą w porównaniu do innych systemów grzejnych. Prawidłową prace  kabli grzejnych mogą skrócić jedynie  mechaniczne uszkodzenia, związane np. z przewiercaniem, rozkuciem podłogi. Naprawa przewodów grzejnych nie jest trudna i po jej wykonaniu system grzejny może nadal pracować bez zakłóceń.

[el-instalator]

Tak na marginesie, to materiały używane jakoi izolacje w latach dwudziestych były zupełnie inne...

[janekbo]

A wodnego?

[Wavin]

Wszystko zależy od producenta rury która jest używana w instalacji ogrzewania podłogowego
W przypadku naszej rura alupex żywotność rury wynosi 50 lat
Starzenie rury w przypadku ogrzewania podłogowego może wydłużyć jeszcze bardziej ten czas ponieważ instalacja o.p pracuje na niskiej temperaturze zasilania oraz niskim ciśnieni ( temp.30-35 stopni celsjusza , ciśnienie 1.5-2.5 bara)

Marcin Biedrzycki

[kingaj]

jak już jesteśmy przy ogrzewaniu podłogowym, chciałabym aby ktoś z fachowców skomentował mieszanie w jednym domu instalacji grzejnikowej z podłogówką oraz skomentował zasadność ogrzewania podłogowego w sypialni (większość inwestorów twierdzi, według mnie niesłusznie, że podłogówka w sypialni jest nieporozumieniem). Jestem ciekawa Państwa opinii w tym temacie, może dzięki temu rozwieje się wiele mitów na temat ogrzewania podłogowego.

[el-instalator]

Trzeba się uporać przede wszystkim z odmiennymi parametrami wody dla "podłogówki" i ściennych grzejniików. Podłogówka to zwykle max. 45/35/20 (zasilanie/powrót/temp. w pomieszczeniu). Przy takich parametrach ścienne grzejniki musiałyby być delikatnie mówiąc duże.
Moim zdaniem lepiej zrobić jednorodną instalację w całym domu - albo same grzejniki albo sama podłogówka, odpada konieczność mieszania wody a i o tym, że szybkość reakcji na zmiany temp. jest zupełnie inna też warto pamiętać. Jeśli i tak robiłbym podłogówkę w domu to i w sypialniach. Bo niby czemu nie? Chyba, że ktoś chce mieć puszysty dywan na podłodze

[axxxr]

Cytat

Trzeba się uporać przede wszystkim z odmiennymi parametrami wody dla "podłogówki" i ściennych grzejniików. Podłogówka to zwykle max. 45/35/20 (zasilanie/powrót/temp. w pomieszczeniu). Przy takich parametrach ścienne grzejniki musiałyby być delikatnie mówiąc duże.
Moim zdaniem lepiej zrobić jednorodną instalację w całym domu - albo same grzejniki albo sama podłogówka, odpada konieczność mieszania wody a i o tym, że szybkość reakcji na zmiany temp. jest zupełnie inna też warto pamiętać. Jeśli i tak robiłbym podłogówkę w domu to i w sypialniach. Bo niby czemu nie? Chyba, że ktoś chce mieć puszysty dywan na podłodze

Instalacja grzejnikowa wraz z ogrzewaniem podłogowym daje duży komfort przy stosunkowo niedużym koszcie dodatkowym (~ +30% kosztu instalacji ogrzewania). Oczywiście temperatura zasilania grzejników i ogrzewania podłogowego musi być inna i trzeba zastosować dodatkowy zawór mieszający kosztujący ... 150zł. Obecnie budowa domu bez ogrzewania podłogówki to tak jakby zamiast kilkuletniego VW Golfa kupić starą Ładę (w sumie można:tania, nieskomplikowana i też jeździ). Edytowano 17 sierpnia 2016 przez axxxr (zobacz historię edycji)

[Gość mhtyl]

Cytat

Instalacja grzejnikowa wraz z ogrzewaniem podłogowym daje duży komfort przy stosunkowo niedużym koszcie dodatkowym (~ +30% kosztu instalacji ogrzewania). Oczywiście temperatura zasilania grzejników i ogrzewania podłogowego musi być inna i trzeba zastosować dodatkowy zawór mieszający kosztujący ... 150zł. Obecnie budowa domu bez ogrzewania podłogówki to tak jakby zamiast kilkuletniego VW Golfa kupić starą Ładę (w sumie można:tania, nieskomplikowana i też jeździ).

Nie koniecznie musi być zawór mieszający.
Pisząc o instalacji mieszanej podłogówka/grzejniki zależy co masz na myśli pisząc o komforcie.
Dla przykładu konkretnego ja mam ( i nie tylko ja tu na forum) instalacje mieszaną, na parterze po całości podłogówka, a na poddaszu (gdzie przeważnie znajdują się sypialnie) są grzejniki.
Taki układ a raczej układy bo mam dwa, jeden to podłogówka a drugi grzejniki, u mnie sprawdza się super.

[Gość arturo72]

Cytat

Nie koniecznie musi być zawór mieszający.
Pisząc o instalacji mieszanej podłogówka/grzejniki zależy co masz na myśli pisząc o komforcie

Do instalacji mieszanej KONIECZNY jest zawór mieszajacy tym bardziej jeśli źródło zasilania to paliwo stałe.
W podlogowke,żeby była komfortowa w użytkowaniu puszcza się temp.zasilania 28-35st.C czyli w instalacji bez mieszacza taka sama temperatura musiałaby iść w grzejniki ścienne.
mhtyl,co Ty za idiotyzmy odpowiadasz ? No chyba,że podłoga jajca Ci grzeje przy temp.zasilania 40-45st.C bez mieszacza.
Może stąd właśnie kretynskie twierdzenie uzytkownikow paliw stalych że podlogowka nie nadaje się do sypialni ale to wynika nie z winy podlogowki tylko z winy spieprzonej instalacji takiego delikwenta. Edytowano 17 sierpnia 2016 przez arturo72 (zobacz historię edycji)

[Gość mhtyl]

Bzdury piszesz jak zwykle.
Zawór mieszający może być ale nie musi aby instalacja działała poprawnie.
A co i jak nie będę ci tłumaczył bo i tak nie zrozumiesz, wybudowałeś jeden bidny domek i chwalisz się nim jakby to był pępek świata i innych rozwiązań nie widzisz i nie znasz bo idziesz swoją drogą jak ślepy koń.
A na grzejniki puszczam 50-60 stopni a na podłogówkę 30 stopni i to bez zaworu mieszającego, a czy uwierzysz czy nie mi to wisi.

[Gość arturo72]

Cytat

A na grzejniki puszczam 50-60 stopni a na podłogówkę 30 stopni i to bez zaworu mieszającego, a czy uwierzysz czy nie mi to wisi.

Czyli albo masz dwa źródła ciepła wytwarzające dwie różne temp.zasilania albo co gorsze i drozsze niż mieszasz bufor.
Zatem bogaty jesteś bardzo

[Gość mhtyl]

Cytat

Czyli albo masz dwa źródła ciepła wytwarzające dwie różne temp.zasilania albo co gorsze i drozsze niż mieszasz bufor.
Zatem bogaty jesteś bardzo

Normalnie rozwalasz mnie swoja niewiedzą, dwa źródła ciepła a trzecie malutkie
Widzisz, gdyś choć troszkę znał się to bym mógł ci wyjaśnić, ale ty jesteś tak ślepo zapatrzony w swoje jedyne słuszne rozwiązanie że innego nie przyjmujesz do wiadomości.
Zieloniutki jesteś choć włoski masz czerwone.
Nieraz pisałem o swoim c.o. na forum więc daruje sobie kolejne powielanie tego samego.