Skocz do zawartości

dla wszystkich tych którzy uwielbiają Malibu


Recommended Posts

  • 2 tygodnie temu...
Cytat

icon_eek.gif
wspolczuje... !nawet baaardzo wspolczuje :-/


Ja też współczuję, a tu kilka ciekawych przepisów na malibu i drinka z niego


MALIBU DOMOWEJ ROBOTY1
Składniki:
1 szklanka spirytusu, 10dag wiórków kokosowych, 1 puszka mleka skondensowanego słodkiego, 1 puszka mleka skondensowanego zwykłego, 1 szklanka wody mineralnej

Jak przyrządzić?
Wiórki zalewamy spirytusem i odstawiamy do lodówki na 24 godziny. Po tym czasie odcedzamy wiórki od spirytusu, wiórki wywalamy a do spirytusu dodajemy powoli mleko i wodę cały czas mieszając. I gotowe do spożycia. Jest pyszne.


MALIBU DOMOWEJ ROBOTY2
Składniki:
0,5 l wódki, 100 dag wiórków kokosowych, 1 puszka mleka słodzonego zagęszczanego.

Jak przyrządzić?
Do wódki wsypać wiórki kokosowe i odstawić na tydzień. Po tygodniu odcedzić wiórki od wódki i dodać do wódki mleko zagęszczane słodzone. Wymieszać i wstawić do lodówki.


MALIBU ANANSOWE
Składniki:
100 ml malibu pinneaple, 150 ml Frugo pina colada, lód.

Jak przyrządzić?
Zmieszać razem icon_smile.gif) ilość myślę że dowolna, proponuje raczej dać więcej frugo niż malibu.

MALIBU SUNRISE
Składniki:
- malibu,
- sok z czerwonych grejpfrutów,
- grenadina,
- lód,
- odrobina soku z cytryny (opcjonalnie).

Jak przyrządzić?
Proporcje składników w drinku polecam ustalić metoda prób i błędów - wg własnego gustu. generalnie - wlewamy do shakera malibu, sok z grejpfrutów i lód. energicznie wstrząsamy tak aby lód się rozkruszył.wlewamy do zimnej szklanki, dodajemy odrobinę grenadiny - nie przesadźcie, będzie za słodkie icon_smile.gif
Można dodać jeszcze kilka kostek lodu i odrobinkę soku z cytryny.

Przepisy wzięłam z netu, żeby mi znowu ktoś nie zarzucał przypisania sobie. icon_wink.gif

A tak na marginesie w tvn słyszałam, że malibu z mlekiem jest passe, ale ja i tak je uwielbiam icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...

A ja mam taki przepis na malibu domowej roboty

200 gram wiórek kokosowych zalewamy szklanką spirytusu i dodajemy laskę wanilii - zamykamy w szczelnym słoiku na 2 tygodnie. Po tym czasie spirytus odlewamy i zalewamy wiórki szklanką wody. Po ok. dobie zlewamy te wodę. Mieszamy: spirytus odsaczony wczesniej, wode odsączoną i puszke mleka skondensowanego słodzonego.

Podawać z mlekiem schłodzonym wymieszanym z kostkami lodu w shakerze
Link do komentarza
Cytat

A ja mam taki przepis na malibu domowej roboty

200 gram wiórek kokosowych zalewamy szklanką spirytusu i dodajemy laskę wanilii - zamykamy w szczelnym słoiku na 2 tygodnie. Po tym czasie spirytus odlewamy i zalewamy wiórki szklanką wody. Po ok. dobie zlewamy te wodę. Mieszamy: spirytus odsaczony wczesniej, wode odsączoną i puszke mleka skondensowanego słodzonego.

Podawać z mlekiem schłodzonym wymieszanym z kostkami lodu w shakerze


Obiecujący przepis! Z całą pewnością spróbuję icon_smile.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...